Skocz do zawartości
Forum

AsJa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez AsJa

  1. Ann super, że się udało:Uśmiech: No i szok, że to ostatni dzień Ciekawe, czemu aż tak ściśle trzeba tego się trzymać:confused:
  2. Pudelku fajnie, że wybieracie się do Aqua Parku:Uśmiech: Daj znać jak placek Kat_ja niestety mam wrażenie, że wszystko tak zdrożało, że szok. Nie moge wyjść ze sklepu, żeby wydać mniej niż 30 zł U nas na szczęscie jakoś nie ma problemu z przespaniem nocki. Parę razy zdażyło się, że się zsiusiał, parę razy zawołał, ale ogólnie śpi i nic mu nie przeszkadza. Ostatnio spał od 20.25 do 7 bez pobudek i sikania:Uśmiech: Ale wydaje mi się, że niektóre dzieci muszą do tego dorosnąć i tyle. Ale przebieranie w nocy, to nie fajna rzecz
  3. Hej:Uśmiech: U nas tydzień zaczął się wyjątkowo. Katar Staszkowi leje się z nosa, w nocy 39. Na szczęscie po czopku zeszło. Ale kaszel i katar męczyły. Od 3 spaliśmy razem na złożonej 2 osobowej kanapie Wyspana jestem, że Lekarz będzie 16-19. A ja na 16.30 mam spotkanie informacyjne w przedszkolu. Dom wariaów:confused:
  4. Hej:Uśmiech: U nas się zaczęła też jazda na maksa Staszek dostał wczoraj lejącego się kataru, w nocy miał 39. Na szczęście zeszło po czopku i do rana nie wzrosło. Rano miał 37,7. Od 3 spaliśmy we 2 na złożenej kanapie (2osobowej), więc wyspana jestem, że szok. Nie miałam siły go przesnieść. Na szczęscie od rana humor ma dobry i jest nie najgorszej formie. Lekarz będzie 16-19. A na 16.30 mam spotkanie w przedszkolu A mi się dziś śniło, że Staszek poszedł to szkoły (to było chyba pomieszanie szkoły z przedszkolem) i wszystko szło dobrze, oglądali książeczki (siedzieli w ławkach) i moje dziecko wyrwało się, że opowiedzieć co jest w książeczce, tylko zrobiło to w swoim języku i Pani miała bardzo głupią minę:Smutny: Gabalas dobrze, że bez antybiotyku, trzymajcie się A Twoja mama to dzielna kobieta i przywrócióła mi wiarę w parę rzeczy:Uśmiech: Monika4 no wreszcie mozna Cię było obejrzeć - super, koleżanki na spotkaniu pewnie skęcały się z zazdrości Brawa za wytrwałość Za miesiąc imprezka i opijamy pół rocze:Uśmiech: Monia zerwałaś już umowę z kibelkiem? A dzieciaki niech już zdrowieją Slonko obawiam się, że nasi rodzice też nie nadążali za nami Taki los. Gratulacje dla dziewczyn Lehrerin trzymam kciuki za maraton Anulka oby w środę były same dobre wieści Ann obyś zawsze miała tyle sił Moniq czy biedronki zrzucają już kropeczki? Basica cześć:Uśmiech:
  5. Hej:Uśmiech: Ja już na prostej, Staszkowy kaszel lepiej, ale zaczął się porządny katar Zawsze myślałam, że to odwrotnie się dzieje, najpierw katar potem kaszel:confused: Monika4 ale fajny avatar:Uśmiech: Jakoś mam wrażenie, że wszystko mutuje nie tylko mamuty Hehe, zaspaliście dziś do 18 Ząbkujesz Też wymyśliłaś Monia38 i co napatrzyłaś się na męża?:Uśmiech: Ann niedługo będzie wiosna, trzymaj się Moniq super, że Twoje biedronki lepiej Slonko fajne sposoby na odkrztuszanie, zapamiętam no no religii uczysz, a to się wydało Gabalas co z Krzysiem? Co powiedział lekarz? Anulka trzymam kciuki, żeby sobie poszło to cholerstwo do Was:Smutny: jamoor na badaniach prenatalnych się nie znam, bo nie miałam potrzeby ich robić. Ale moja znajoma urodziła pierwsze dziecko prawie przy 40 i zdrowiusieńka córeczka. Trzymam kciuki, żeby u Was tak było i porozmawiaj też z lekarzem, bo wiek nie jest jedynym wskazaniem do badań.
  6. Hej:Uśmiech: Ja lepiej sie mam, ale Staszek zaczął gorzej kaszleć No cóż Zobaczymy co będzie jutro Widzę, że mnie winko wczoraj ominęło:Smutny: Szkoda, że nie krzyczałyście głosniej Malina to mąż Ci nie podał powodu rozwodu?? Lehrerin dzieci nie śpią tyle czasu A tak po cichu zazdroszczę Udało się zrealizować plany? Dziubala jak imieniny? przespane? Gabalas zdrowiej szybciutko! A jak Krzyś? Ann jak się czujesz po upiękrzających zabiegach? Gratulacje debiutów ziemniakowych:Uśmiech: Anulka jak Miki? Doczytałam o gorączce:Smutny: Monia to się załatwiłaś:Smutny: Malowanie, niewyspanie i chora To Cię ominął najazd teściów Monika u mnie też się samo nie chciało sprzątnąć Jak spotkanie klasowe? Basica witaj:Uśmiech: Widzę, że miałaś gorące przyjecie Moniq jak plenerowe plany udało się w pełni zrealizować? Śpijcie dobrze
  7. Oj dziewczyny znowu szalejecie:Uśmiech: Ja zmykam spac i Wam życzę dobrej nocy
  8. Ledwo skończyłam a się okazało, ze ruch tu jak w ulu Anulka to skąd zanik głosu i kaszel ze świstem? A badania zróbcie, żeby jak najszybciej sprawe wyjaśnić A może to utykanie nawykowe po tym plasterku? Oby tak było Moniq nie mówiłaś To za jednym zamachem sprawa z głowy:Uśmiech:
  9. Dzięki dziewczyny za wsparcie BRAWA dla Uli i Ann Gabalas oby Krzysiowi ta odporność została Lehrerin mam nadzieję, ze te kłopoty to przejściowe i szybko minąCzyli jak będę potrzebować wierszyk o miłości to wiem już gdzie sie zgłosić:Uśmiech: Slonko ja malinówkę chętnie:Uśmiech: Monia malowanie Współczuję, ale potem bedzie fajnie:Uśmiech: Dziubala to trzymam kciuki, zeby udało się pójśc spać szybko i dzięki za linka:Uśmiech: Już tam coś czytalam, ale jeszcze popatrze Dobrej nocy i miłego weekendu Mamutki
  10. Kat_ja nie martw się tym niespaniem. U nas było tak samo jak u Pudelka, nei spał już 2 tygodnie w dzień i znowu śpi Ale się mała rozbestwiła Kaskasto nie martw się może się dziś uda Dziubala chyba się zmówili Cosmo trza było mówić ja mam full naklejek i nie mam co z nimi zrobić mamy już jednego psa, więcej nie chce, bo i tak leży gdzieś Dzięki za rady co do kataru Uciekam bo nas wcześniej z pracy puszczają. Pa
  11. Rany przeczytałamChyba z 15 stron Ale powiem Wam, że czasami to śmiałam się do łez Przepraszam, że tak zanikłam, ale trochę rzeczy się zwaliło i jakoś tak weny nie było i chęci. A potem ciężko nadrobić. I dla odmiany mam jeszcze mega katar i ledwo dycham:confused: Na szczęscie szefowa stwierdziła, że dziś nas puszcza o 16 do domu Tak pokrótce, to niestety nie ominie nas operacja wodniaka u Stasia:Smutny: Byliśmy na kontroli i w ciągu paru tygodni należy wykonac zabieg. Narazie zapisałam Stasia jeszcze na konsultacje do specjalisty urologa - chirurga. Tak dla mojego świętego spokoju, bo tamten co to odkrył i stwierdził to chirurg, ale ortopeda. Ponieważ widzę to gołym okiem, rok czekaliśmy czy może się wchłonie, to operacja nas nie ominie, ale chce mieć pewność co i jak. Szczególnie, że może on być połączony z przepukliną. Niestety wizyte mamy dopiero 26.02. Narazie czekamy Jak to się mówi mus to mus, ale stresa trochę mam:Smutny: Anulka znowu Miki kuleje:Smutny: Zrób te badania z krwi, zawsze lepiej sprawdzić wszystko Gabalas gratulacje dla Krzysia za debiut BRAWO Jak katar? Dziubala cóż za postanowienie wczesnego kładzenia się spać Ann o matko bańki też bym nie wiedziała co z tym zrobić:confused: obawiam się też, że Staszek by na to nie pozwolił:confused: Monika4 solidny macie wspólny staż Monia38 oj w trójkę się średnio śpi, szczególnie, że to najmniejsze zawsze dużo miejsca zajmuje Moinq gratulacje obywatelstwa Zawsze będzie Ci łatwej z papierkami w urzędach Słonko brawa za gazetkę Myślę, że mądre przesłanie, tylko niektórzy pewnie się nie zastanowią Lehrerin jak powrót do pracy? Ha więcej nie pamiętam. Jak kogoś pomięłam to bardzo przepraszam
  12. hej:Uśmiech: Ja nadal walcze z katarem, ale dziś czuję się lepiej:Uśmiech: Choć katar mega Nikita to przykre:Smutny:Widocznie tak miało być, może ktoś tam na nią czekał Daj znac po wizycie u chirurga!! Pudelku nie ma to jak cudowne pomysły naszych dzieci w środku nocy Kat_ja Staszek ostatnio ciągle wstaje o 6-6.10, a wczoraj to nawet 5.40 Niestety sudafed przy tym katarze nic mi nie daje:Smutny: 100 cm to duża Gocha Ann Ty to masz pecha do tych remontów:Smutny: U nas też się jakiś właśnie zaczął Tylko mnie to nie męczy, bo mnie nie ma w domu Cosmo u mnie jakoś działa zabawa, ja Ciebie zmierze, Ty mnie i tak się mierzymy przy framudze A jedzenie lodów widać to męcząca sprawa Jaskula wicie gniazda to fajny syndrom, nie broń się:Uśmiech:
  13. Dzięki, ale katar się nie poddaje:Smutny: Kaskasto to nie myślcie będzie dobrze Pudelku u nas ostatnio 92
  14. Jeszcze raz wielkie buziole A co tu tutaj odchodziło picie w pracy I to jeszcze cichaczem
  15. Hej:Uśmiech: Wczoraj nie odzywałam się, bo mieliśmy z mężem wolne na pozałatwianie różnych spraw. Już od wczoraj walcze z katarem i przegrywam:Smutny: Ledwo żyje nie mogę się odetkać Dziubala super, że u Was dobre wieści na froncie chorobowym Mój dziś wstał o 5.40, ale po moim proteście ściągnął mnie z wyrka o 6.20, tylko nie wiem czy spał, czy co robił w tym czasie Cosmo ładny prezent dostałaś:Uśmiech: Ja stawiam Stasia przy framudze, zaznaczam i mierze Czasem nie chce, ale w końcu się udaje:Uśmiech: Kaskasto brawo za pierwsze wykonane samodzielnie dzieło Trzymam kciuki, żeby obyło się bez interwencji chirurgicznej. A na czym miałaby ona polegać? Ale długo to wczoraj trwało A z tym niezapiętym fotelikiem.... Nikita my też jeszcze u dentysty nie byliśmy:confused: Saljut aż tak źle było u teściowej?:Smutny: Pudelku oby się wszystko szybko wyprostowało i dobry sen powrócił
  16. Kaskasto to trzymam mocno kciuki!! Daj znać co powiedzieli! Musimy odwiedzic tych samych specjalistów Cosmo nie ma to jak raz na rok odmieniony mąż I co dostałaś w końcu? A po 30 to się dopiero zaczyna życie A wiesz Staś ma takie samo łóżeczko jak Kinia Teraz w nim śpi do czasu kiedy nie wylądujemy w docelowym mieszkaniu:Uśmiech: Pudelku super pływak Mój był na basenie, ale jakoś nie zasmakował (fakt zimna woda była) i teraz znowu nie chce iść Dobrej nocy
  17. Królowo wyprzedaży jak najwięcej udanych polowań Witam po długim czasie:Uśmiech: Niestety sporo rzeczy mi się nawarstwiło i jakoś weny ani na pisanie, ani na czytanie nie miałam No, ale teraz powracam, choć sprawy nadal nie wyprostowane Z takich najbardziej "tematycznych" spraw, to musimy iść ze Stasiem na operację wodniaka, prawdopodobnie połączonego z przepukliną. Lekarz, który mu to wykrył jest chirurgiem-ortopedą i zaleca zrobienie zabiegu w ciągu paru tygodni. Zapisałam się na konsultacje do specjalisty chirurga - urologa. Operacji raczej nie unikniemy, ale chce mieć pewność dokładnie co i jak. Miłego dnia i postaram się teraz być na bieżąco
  18. AsJa

    Wodniak jądra

    Byliśmy na konsultacjach i czeka nas jednak operacja. Prawdopodobnie jest wodniak połączony z przepukliną pachwinową. Zalecono nam operację w ciągu kilku tygodni. Narazie zapisałam Stasia na konsultacje do specjalisty urologa - chirurga, bo ten co mu wykrył wodniaka i teraz potwierdził to chirurg - ortopeda.
  19. Pudelku ja miałam zlew dwukomorowy i w jednej komorze ociekacz zamontowany. Teraz raczej będę miała jakiś mały ociekacz stojący. Wiszących nie lubię, a poza tym nie będę miała szafek wiszących Chcę kupić zlew z takim jakby blacikiem, zamiast drugiej komory. A piekarnik kupuje elektryczny.
  20. Nikito, ale cudne wieści Cieszę się razem z Wami i trzymam kciuki za 18!!
  21. Hej sobotnie:Uśmiech: My dzis byliśmy na basenie:Uśmiech: Tylko we dwójkę, ale daliśmy radę:Uśmiech: Dziubala miłego wypadu do Szczyrku Kat_ja to mycie łap mnie rozwaliło Mój lubił pić wodę z kranu, lecącą ciurkiem Uważam, że powinnaś być dumna za dobre odruchy Gośki z tym czyszczeniem Pudelku powodzenia w realizacji planów weekendowych:Uśmiech: A Ty nie przepadasz za kotami? Jaskula w sumie Twoj stan uczuciowy to normalne odczucia:Uśmiech: Myślę, ze takie potesknienie dobrze Wam zrobi Kaskasto u nas też kiepska pogoda Ale na północy podobno gorzej:confused: Cosmo nie ma to jak z siebie to wyrzucić
  22. Hej witam sobotnie:Uśmiech: My dziś cały dzień sami:Smutny: Na wieczór też zostałam sama, więc się winkiem pocieszam:Uśmiech: Byłam ze Stasiem dziś na basenie:Uśmiech: Trochę miał opory, ale potem się rozkręcił Dziubala z tymi szafkami super, a 1,5 roku, to kawał czasu w sumie:Uśmiech: Jak Twoje oczka? Monia38 super, ze udało Ci się taki w miare nieodległy termin znaleźć u lekarza Lehrerin u nas właśnie od paru dni jakieś płacze się pojawiają No coż damy radę Gońcie kaszel:Smutny: Gabalas to super, że badania wyszły dobrze Pierwsza zadowolona co do pracy idzie:Uśmiech: Anulka jak dziś nastrój? Czasem tak się zbierze, będzie lepiej Ann jak Ula? Nam lekarka na wymioty polecała odgazowaną colę. Oby już było lepiej! Zdjęcia super Brawa dla Szymonka Staszek w ramach rozrywki zaczął z brzucha na plecy przekręcać się jak miał 1,5 miesiąca Moniq czyli jednak nie ściemniał wtedy z tym uchem Oby żadne rota Was nie złapały:Smutny: Mi się też wydaje, że ucho to nie kwestia przewiania, tylko bakterii Monika4 to "z żywymi iść" bardzo mnie podniosło na duchu, a co ja im dokopie (tylko jeszcze nie wiem, którym) My mamy fotelik Maxi Cosi Priori do 18 kg, ale że Staszek waż coś ok. 13 więc jeszcze nam posłuży:Uśmiech:
  23. Będzie kocina zadowolona:Uśmiech:
  24. No właśnie ja mimo, że miałam zmywarkę miałam mały ociekacz i korzystałam. Czasem są rzeczy, które trzeba umyć pod bierzącą. Ale myślę, że małe miejsce wystarczy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...