Skocz do zawartości
Forum

Rose

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Rose

  1. Cześć Mamusie, Agata od wczoraj gorączkuje, poza tym brak innych objawów, nie wiem czy to na zęby czy na trzydniowkę. Bardzo się ślini ale dziąsła bez zmian. Zupki i kaszki też nie chciała, dobrze że chociaż cyca.... Tak sobie myślę, że tyle przez te zęby cierpimy od urodzenia. Ząbkowanie, borowanie, wyrywanie, brrr Kowalska, dzięki za artykuł. Obserwując - naprawdę rodzice przegrzewają dzieci, w te ciepłe dni co drugie dziecko miało wełnianą czape, ciepłą kurtkę. Ciężko i mi zachować zdrowy rozsądek bo jestem zmarzluchem, ale jakoś trzeba. Tylko teraz drugi dzień w domu.... Kasiu, ja smaruję po kąpieli twarz i szyjke kremem Atopikiem, no i tyłeczek linomagiem. Olga, Kusisz tymi pampersami z Lidla, muszę i ja spróbować. Jednak chyba oryginałów nic nie przebije. Reklamują też że niby staniały oryginalne pampersy, w Auchan bez promocji były po 40 zł Rozmiar 4 58 szt. Mamuśka, moja córa jeszcze nie gada, czasem wyjdzie jej w płaczu mi mi i tak mnie to cieszy.... wargę dolną często przygryza bez gadania : ) Mmadzia, gratki za silną wolę. Ja osobiście wolę pizzę własnej roboty: ) Może jutro zaszalejemy na sushi... Co do kremów z filtrem polecam Wam bloga "sroka o...", tam była analiza tych kremów. Naprawdę co drugi kosmetyk dla dzieci to g.....o. Ostatnio też analizowała kremy na ciemieniuchę. Polecam Dobrego wieczoru
  2. Hejka Mamusie! Można się pośmiać przy Was. Widzę, że Kraków górą na fasolkowym forum. Swoją drogą to pracując w stolicy z koleżankami z różnych stron Polski takich smaczków językowych trochę poznałam. Z Pomorza też trochę nawiozłam. Jednak mowa mojego męża z kieleckiego i jego słynne "nie kąpe", "kłame" wymiata. Kasiu, od razu po Twoich postach "czuć" piękną polszczyznę. Pochwal się opowiadaniem. Ciekawe jak te pampersy z Lidla. Czy nie uczulą Agaty jak dady? Rewolucja, super się czyta Twoje opowieści o synku. Od razu upewniam się, że chcę jeszcze dziecko. Choć muszę stwierdzić, że jako nieliczna z Was, nie tęsknię za ciąża, po pierwsze bardzo się o nią bałam i każdy miesiąc włókł się, a do tego te upały.... plakałam z bezsilności. Ale teraz pewnie będzie inaczej, bo będzie Agatka i będę miała zajęcie. To tak trochę posmeciłam... Co do kataru alergicznego to raczej wodnisty i przezroczysty. Od kilku dni Agata chwyta się za uszy dosyć często , czy to może na zęby? Do tego jest marudna. Ale dziąsła bez zmian. Miałyscie coś takiego?
  3. Cześć Mamusie, Dzisiaj też założyłam córci opaskę, nawet jej nie ściągała. Pogada przepiękna, spacerowałyśmy i delektowałyśmy się ciepełkiem. KaroLu, zdrówka dla synka. Dobrze, że już zajada cycusia i ma się lepiej. Ja już rzadko smaruję tyłeczek córci, staram się kosmetyki ograniczyć do minimum. Lolka, Agatka też jeszcze nie siedzi samodzielnie. Dzięki, że przypomniałaś mi o cielęcinie, muszę zakupić. Do tej pory zajadamy indyka i kurczaka, a przecież cielęcina też dla maluszków. Mmadzia, u nas też kapcie robią furorę, Agatka tylko czeka na okazję, by je pogryźć i polizać. A jakiego spida dostaje, by do nich się dorwać : ) do żadnej zabawki tak nie pędzi.
  4. Hejka, Mmadzia gratulacje dla imienniczki Agatki. Też nie mogę doczekać się raczkowania córci, choć wiem, że wtedy zacznie się bieganie za niunią. Myślę, że też już lada chwilą ruszy. Misiaczek, miękkie piersi to oznaka ustabilizowanej laktacji. Nie martw się. Kasia, moja panna w styczniu ważyła 8,5 kg. Teraz pewnie już dobry kilogram więcej. Co do lekarzy, to szkoda komentować. Takie pieniądze się płaci, a ciągle mam wrażenie, że robią łaskę, ze w ogóle przyjmą. Jako ciekawostkę mogę napisać, że Kiedy moją pediatrę zapytałam, kiedy wprowadzić jajko, to powiedziała, że jest od chorych dzieci i wyciągnęła broszurę od bobowity i udzieliła odpowiedzi. O nic więcej nie chciałam się już pytać.... Olga, my też z M tak jak najlepszy program, możemy godzinami oglądać wyczyny Agaty. Mam też- nie wiem czy Wy też- wrażenie, że z dnia na dzień moja miłość się zwiększa do córci. Co to będzie dalej? Chiyo, rozmiar 92, wow, zapowiada Ci się modelka:) Pogoda zaskoczyła i mnie, jak ubieracie maluszki? Myślę o czapce - trochę kusi, by przy 20 st ją zdjąć. Jak Wasz pierwszy dzień diety? :)
  5. Witam Mamusie! Uff, Ciężko Was nadrobić! Zeszły tydzień- przez chorobę mojego M -mam wyrwany z życiorysu. Dobrze, że już jest zdrowy. Gratulacje dla naszych maluszków za nowe umiejętności. Moja Agata jest na etapie czołgania się po podłodze, M się śmieje, że wygląda jak skradający się żołnierz, brakuje jej tylko strzały: ) ciekawe, kiedy zacznie raczkować. Trzymam kciuki za Wasze dietowanie :) Jako, że nie mam problemu z dietetycznym jedzeniem, a jest ono moją rzeczywistością, grunt to regularne 5 posiłków, a wiele dań tak jak zrobiła to Kasia8309 można przerobić na wersję light. Na śniadanie polecam owsianke z serkiem wiejskim, mniam: ) Ewelad, też gotuję Agacie płatki jaglane na wodzie, dodaję jabłko, banana lub owoce ze słoiczka i zajada ze smakiem. Myślałam że na płatki owsiane jeszcze za wcześnie. Niedługo więc też spróbuję. Co do stroju nocnego, to mała śpi w kombinezonach polarkowych lub bawełnianych. Zawsze jest cieplutka. To tak pokrótce, spokojnej nocy.
  6. Kochane, przesyłamy z Agatką najlepsze życzenia świąteczne, zdrowych, spokojnych świąt Zmartwychwstania Pańskiego, wszelkiej radości i nadziei płynącej z pustego grobu. Mamy każdego dnia za co dziękować za nasze cudowne, zdrowo rozwijające się dzieciaczki. Udanego świętowania, podjadania i biesiadowania.
  7. Cześć Mamusie! Jak Wasze świąteczne porządki? Dwa dni walczyłam z oknami i prasowaniem firan i zasłon, wreszcie skończyłam. Musiałam poprać, bo Agata namiętnie bawi się firanami, a to siedlisko kurzu. Buziaki dla maluszków Fabiana i Hanusi. Dopiero co pisalyscie o porodzie, a ja płakałam przez te upały i Wam zazdrościłam, że już macie to z glowy. A tu proszę już 8 miesiąc zaczynające. No takie tam wspomnienia mnie naszły. Ewelajna, co do trądziku Agaty, to od początku miała drobne krosteczki na policzkach i linii brwi. Nic z tym dermatolog nie kazała robić. Później na policzku urosły wielkie dwa pryszcze, po których wciąż jest ślad, dostaliśmy na to łagodny antybiotyk, tak bardziej chyba dla mojego spokoju, bo krosty były paskudne. Mam nadzieję, że w końcu te blizny znikną. Mamaanity, witaj! W końcu nie jestem najmłodsza w fasolkowej rodzinie:) Co do drzemek, to mamy dwie, tak 10-11 i na spacerku 14-15. Trwają około godziny. Mamuśka01, dobrze że z Kaziem lepiej,. Też Agata dostała antybiotyk na ucho, zinnat, byliśmy wówczas na pogotowiu. Jednak późniejsza kontrola u pediatry skończyła się stwierdzeniem, że nie był potrzebny. A lekarze ładują antybiotyki w 70% za często. Mam nadzieję, że w Waszym przypadku było to uzasadnione. U nas Skończyło się odparzeniem tyłeczka, no i męka z tym podawaniem leku. Joasia, witaj. Trochę przeszłaś z tym autem. Co za pech. I nawet temu oszuście nic nie mogłaś zrobić. Ale trzeba się cieszyć, że Wam nic się nie stało. Co do potu, to chyba to normalne, ze jest słony, bo wypacamy właśnie sole i minerały. Nie zauważyłam żółtych plam, ale Agata mało się poci. To tak pokrótce. Muszę pilnować ciasteczek owsianych. To tak, żebym miała co przegryść myśląc o Mmadzi, bo mam dostęp do prywatnego forum. Dziękuję! Dziewczyny jesteście super Mamuśki! Widziałam Was i Wasze dzieciaczki. Ale mamy co kochać!
  8. Hejka, Ewelajna, tak że trzy dni schodziło z buźki uczulenie po selerze. Teraz znowu coś się pojawiło, a że karmię piersią to pewnie albo czekolada albo pomidor albo orzechy. Taka uroda. Aneta, ja podaję od miesiąca 600 jednostek Wit D. Nie denerwuj się, bo objawy, które wskazałaś to występują przy zupełnym braku podawania witaminy. A jeżeli chodzi o zęby, to mój mąż dostał ząbki w 9 miesiącu i do tej pory nie ma ani jednej plomby. Mojej siostry córeczka ząbkowała dopiero na roczek. Tak się martwili i jeździli po lekarzach i niepotrzebnie. Więc ja się nie denerwuje, bo u Agaty też zero objawów ząbków. Miłego dnia!
  9. Hejka Mamusie, Mmadzia buziaki dla Agatki, Ewelajna, my ciągle walczymy z krostkami na twarzy Agatki i te zarówno trądzikowe jak i alergiczne nie kazała lekarka niczym smarować, octanisept nie jest polecany w ogóle. Może seler uczula? Może więcej ostatnio się slini mlody? Kupiłam ostatnio krem Latopic i ładnie zagoił ostatnie krostki, polecam. Daniela, Olciak, dzieciaczki wam idą jak burza. My nie mamy ani zębów ani nie raczkujemy. Podziwiam też, że wróciłyscie już do pracy, Ja bez tego padam na twarz przed 22. Misiaczek, Agatka namiętnie robi "króliczka" noskiem od kilku dni. Nie wiem skąd to załapała, ale wygląda przy tym bosko. Akurat wpisuje się w świąteczny klimat. Ten film Pokój to o tym chłopcu, horror to? Mamuśka01, zdrówka życzę. Ja przy kaszlu nic nie podawałam, walczyliśmy tylko z katarem.
  10. Cześć Mamusie, już jestem po odwiedzinach teściowej, na szczęście nie mogę narzekać, bo to dobra Kobieta. Współczuję Wam, które nie możecie liczyć na swoje teściowe. Uczmy się tylko na błędach, by w przyszłości dla swoich zięciów być po ludzku w porządku: ) Gratuluję wszystkim maluszkom skończonych siedmiu miesięcy! Co do Waszych pytań i wątków: Jeździmy jeszcze w gondoli zazwyczaj na płasko, czasem podniosę na chwilę do pozycji połleżącej. Zupki gotuję podobnie jak Wy, warzywa kroję w kostkę lub ścieram na tarce i wrzucam do gotującej wody, pod koniec dodaję łyżkę kaszy manny i dodaję mięsko wcześniej gotowane. Wcześniej blendowalam, teraz tylko rozdrabniam widelcem, bo Agatka świetnie zjada z grudkami. Dlaczego nie blendujecie warzyw z wodą, w której się gotowały, tylko dolewacie nowej? Agatka dopiero szykuje się do raczkowania, podnosi powoli tyłek, więc jeszcze nadgarstki nie nadwyrężone. Co do pobudek to zmieniło się ostatnio, wstajemy po 7, bo pobudka jest po 6. Kolejna drzemka już po 9. Może ma to uzasadnienie, że coraz szybciej robi się jasno? Niedługo też zmiana czasu, znowu zmieni się pora kąpieli itp. O której Wasze maluchy zasypiają? Mmadziu, jeżeli już mi zaufacie, to poproszę skromniutko o dostęp do prywatnego forum. Z niecierpliwością czekam aż Was zobaczę i Wasze maluszki. Samą też się przedstawię : )
  11. Cześć Mamusie Mamaama, to normalne że się martwisz, każda z nas drży o maluszki. Moja Agata tak trzęsła rączkami po urodzeniu i lekarz mówił, że to niedojrzałość układu nerwowego lub niedobór magnezu. Ostatecznie było to pierwsze. Janinka, Mamuśka082015, żółtko rozgniatam widelcem i dodaję do zupki z mięskiem lub bez,jak mi się przypomni. Misiaczek, kupuję pampersy w superpharm za 40 zł, są w regularnej cenie, a 11 paczkę z kartą mam za 1 gr.ostatecznie więc za paczkę wychodzi 36 zł. Wiadomo że im większy rozmiar to sztuk mniej. Mmadzia, wodę podaję w niekapku z pepco, ale ostatnio ściągam pokrywkę i podaję jak z kubeczka. W takim programie mamo to ja Zawitkowski krytykuje te kubki kapki czy niekapki z ustnikiem, bo mogą nieprawidłowo układać mięśnie żuchwy itp. To samo mówiła logopeda w szpitalu. Lepsze są takie bidony z rurką. Ale to kupię za jakiś czas. Zawitkowski nie poleca też żadnych bucików dopóki dziecko nie chodzi... Rewolucja, gratuluję Twojej odwagi we wprowadzaniu nowych produktów. Ja to panikuję z każdym produktem. Prawdziwa rewolucja z Ciebie;) A co pisze w tej książce Zawitkowski o bucikach co ostatnio rozsyłałyscie. Mogę też o nią prosić? Miłego wieczoru Wam życzę. Przyjechała do nie teściowa, więc mam trochę mniej czasu dla Was. Buziaki
  12. Hejka Mamy, moja córcia przytyła około 5kg, mierzy 70 cm. Zupki doprawiam czasem koperkiem. Na chrzest dałam 100 zł, ale ksiądz nie miał miny zadowolonej. Gratuluję nowych ząbków, u nas cisza... Czy przesiadłyście maluchy do spacerówki?
  13. Justynka, widać moja córcia to nadwrażliwiec. Olga, jeżeli chodzi o fitness czy siłownię to minimum 2 razy w tygodniu, lepiej 3 razy, z przerwami na odpoczynek i regenerację mięśni.
  14. Olga, no pewnie, 8 lat ze specjalistą trochę mnie nauczyło. Patrycja też ekspert, pisałyście, że brzuch ma zadziwiający.
  15. Cześć Mamuśki! Mamuśka01, mam nadzieję że ćwiczenia się udały. Od marca wracam na siłownię. Nie mogę narzekać na swoją wagę, bo wagowo wróciłam do kg sprzed ciąży, ale jakość i struktura brzucha, nóg pozostawia wiele do życzenia. Skóra mocno się rozciagnela, więc brzuch trochę wisi, na nogach cellulit, ech takie uroki ciąży. Muszę się Wam przyznać że mój mąż to instruktor siłowni i trener personalny, więc tematy fit mam na co dzień, ze słodyczami nie poszaleje , bo od razu słyszę ripostę, etc. Trzymam kciuki za Wasze diety! Kadaga, nie stresuj się chrzcinami, moja Agata wytrzymała jako tako do obrzędu, później zaczęła płakać więc chodziłam z nią po kościele, miałam wózek i się nie przejmowałam. Przecież to normalne, ze maluszki mogą płakać! Komu się nie podoba, niech wyjdzie : ) Mmadzia, trzymamy kciuki za Agatkę, by maść pomogła. Swoją drogą moja lekarka tam zagląda pobieżnie i też mam wątpliwości czy wszystko jest ok. Ania, synek słodziak, gratulacje. Truskawka, widzę że wagowo nasze panny podobnie, jest co dźwigać. Agatka ma 70 cm. Ile ważą i mierzą Wasze panny? Rewolucja, gratki dla synka. Miło się o takich relacjach czyta, zwłaszcza, że wiele się mówi o zazdrości rodzeństwa jak pojawia się nowy członek rodziny. Dziewczyny, które używacie pieluch dada - używacie je od początku, czy mieszałyście z pampersami? Pytam, bo używam zielonych pampresow i gdy kilka razy założyłam dady, pupa robi się czerwona. Nie wiem dlaczego? Czy też tak miałyście? Witam Mamuska082015. Zaczynamy razem zdobywać serca doświadczonych fasolek :)
  16. Dzięki Aniu, to już wiem dlaczego mi wcięło posta, bo po stwierdzeniu o co chodziło mojej córci była buźka: ) Pisałam jeszcze czy jak Wasze maluszki leżą na brzuszku to czy ulewają? Bo moja Agatka odkąd obraca się w obie strony, więcej czasu spędza na brzuszku, no i przy tym ulewa. Kiedy ten zwieracz dojrzewa? Dzięki Marta za linka, aż strach bierze co do tych pleśni . Mam niekapek ze sztywnym ustnikiem z Pepco i już myślałam jak go myć by tego cholerstwa nie wyhodować. Chyba najlepszym sposób to myć i rozkładać do porządnego wyschnięcia, nie zostawiać wody, aby w nim stała całymi dniami.
  17. Cóż zjadło mi połowę posta, brrr. Są jakieś limity?
  18. Cześć Mamusie! Dzięki za miłe przyjęcie. Co do rozszerzania diety, to mięsko podaję już codziennie, tak jak bodajże Ania, ugotowałam całą pierś z eko źródła na parze i potem porobilam mniejsze porcje po 10 g i dodaję do zupek, które już teraz sama gotuję. Polecam taki sposób bo szybko i wygodnie. Teraz czas na żółtko i rybkę, ale muszę trochę poczekać bo mała ma krostki na linii żuchwy i szyi. Coś ją uczula, nie wiem co, bo kp do tego rozszerzamy dietę, więc alergenów może być wiele. Może seler, choć pediatria mówiła coś że to może być od śliny. Czy Wasze maluchy też coś takiego mają? Moja córka na wieczór była jakaś pobudzona, prężyła się, piszczała, jakby chciała mi coś powiedzieć i bądź tu mądry co
  19. Witamy Was bardzo serdecznie z moją córeczką Agatką, która 21 lutego skończyła pół roczku. Chciałam Wam wszystkim podziękować za to że jesteście, za Wasze rady, mądrości, za to że chce Wam się tu zaglądać i dzielić się doświadczeniami. Wiele razy miałam się już ujawnić, ale wstydziłam się, że co ja mądrego mogę napisać itp. W każdym razie, jeżeli przyjmiecie jeszcze jedną sierpniową fasolkę to będę bardzo szczęśliwa. Prawda jest taka, że jesteście mi bliższe niż siostry. Jedna mi ostatnio napisała, że przecież życie nie kręci się wokół mojej córeczki. Zabolało mnie to, bo moje się kręci tylko wokół mojej Agatki, a od nich oczekuję odrobiny zainteresowania. Chciałam jeszcze napisać Mmadzi, żebyś spróbowała z tą maścią pięciornikową albo clotrimazolem powinno pomóc. Co do fotelika- Szukaliśmy też z M fotelika i pan w sklepie zauważył żebyśmy się jeszcze nie spieszyli, bo mimo, że Agatka waży już 8,5 kg, to nie siedzi stabilnie i główka nie jest jeszcze na tyle sztywna, by zareagować na gwałtowne hamowanie itp. Dopóki główka nie wystaje poza bieżący fotelik, to nie trzeba zmieniać na większy. Kryterium wzrostowe jest ważniejsze niż wagowe. Będę też co najmniej do 15 miesięcy wozić tyłem do jazdy, dużo się o tym pisze, warto więc kupić fotelik z możliwością montowania zarówno tyłem jak i przodem do kierunku jazdy. Życzę Wam spokojnego wieczorku z usypianiem maluszków no i przesłanej nocki. A dla chorowitków zdrówka! Dzięki że jesteście!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...