Skocz do zawartości
Forum

kamillla

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kamillla

  1. ughhh to teraz mi dałaś do myślenia. byłam w sklepie, ogladalam carera i sevilla, bardzo leciutko sie prowadzily i rownie fajnie skladaly. opinie też ma całkiem dobre. teraz to sie zastanawiam... A w jakiej cenie dorwałaś wozek tako?
  2. Aga2801 Angelice pół roku temu zaczął wychodzić, ona strasznie sobie policzek przygryza. Ortoda śliczny ten wózek. Widziałam taki u koleżanki jest bardzo zadowolona :). no to moge jej przybic piatke, bo ja policzek od strony wychodzzacego zeba mam tak pocharatany, zablizniony. i co i raz te blizny sobie przygryzam. masakra
  3. hmm to mi jakoś ta carera/ sevilla w oko wpadla.
  4. Lilijka87 kamillla no pieknie, miałam juz wybany wozek, camarello carera... ale chyba Haneczkaa mowilaś, ze adamex jest na marywilskiej?? może pojade i popatrze.... Kamilla ja też już zrezygnowałam z carery, zamówiłam już Tako Omega :) o! a czemu zrezygnowalas?? chodzi o wygląd czy bardziej techniczne sprawy??
  5. Aga, to wspolczuje, ale juz widac ze wychodzi ten zab czy nie? bo mi kilka lat sie wyzynaja, dopiero teraz w ciazy juz kawal zeba jest na wierzchu.
  6. no pieknie, miałam juz wybany wozek, camarello carera... ale chyba Haneczkaa mowilaś, ze adamex jest na marywilskiej?? może pojade i popatrze....
  7. Dzien dobry. Wspólczuje tych odglosow w szpitalach, moim zdaniem powinni umieszczac chrapiace/pierdzace panie w jednym pokoju, co by gazowaly siebie nawzajem od 2 dni stawy tak mi daja w kosc, nie wiem juz czy to na zmiane pogody czy co... na lewym nadgarstku po wew stronie wyskoczyla mi jakas mala gulka, jakby guzek, prawa ręka po zew stronie mnie boli, jakbym naciagnela, ilekroć ruszam ręką mocniej to mnie boli. Wcoraj to juz tak mialam dosc ze sie poryczałam. ten bol w stawach to takie jakby pieczenie/ uczucie strasznego zimna w srodku. do tego wyzynajaca sie 8mka, caly leb po prawej stronie mnie boli łącznie z uchem. mam obnizona temperature i generalnie jest pieknie :P
  8. ostatnio jadlam ciaasto 3bit i tak mi po glowie chodzi.... doswiadczone mamy, czy polecacie oslonki na brodawki ?? i jaki krem na pekajace?
  9. no to fakt, jak sie wypnie to uczucie jakby skora sie rwała. ja wasnie zjadłam tosty i mała znow sie rozszalała. moja bardzo często sie układa właśnie po jednej stronie. Kurde jak wczoraj ogladalam te porody, moment w którym wyciągają to dziecie, to strasznie sie wzruszałam, az mi głupio było i nadal podziwiam tych lekarzy, ze tak szybko i zdecydowanie ruszają te maluchy, przekładaja , ja to sie boje ze krzywde zrobie.
  10. no to juz mi lepiej, myślałam ze tu wszystkie idą do szkoly rodzenia. :) tez powtarzam, ze lepiej ze sa takie ruchy niz zeby ich nie bylo wcale. ale oczywiscie naczytalam sie, ze gwaltowne ruchy i takie "niespokojne' to moga prowadzic do owiniecia sie pepowiny wokol szyji, albo ze dziecko niedotlenione, albo za malo wod... generalnie to czuje te ruchy od rana w zasadzie... i to najbardziej jak sie poruszam, gdzies ide albo co bo jak przysiadam do komputera tak jak teraz to jest chwila spokoju,.. a przed chwila zmasakrowala mi zoladek. :) ale coż, najwyrazniej tak ma być i już:)
  11. dzieki aga :) Jak twoja Asia?
  12. no właśnie też czuje bardziej przesuwanie sie calego ciałka, co wlasnie o to mi chodzi, ze to jest momentami bardzo bolesne , jakby mnie rozrywalo. z jednej strony nie ma sie co dziwic, bo rosnie a malo miejsca ma a z drugiej czasem sie martwie. misiunciuniaa wlasnie ja tez w domu wszystko robie, i boje sie ze juz przesadzam i powinnam odpoczywać. Renia dobrze że mowisz, ze tak miałaś i masz.Ja nie mam doświadczenia wiec sie martwie. ale już chyba sie zmeczyla, poszla spać
  13. Monika no wlasnie ze mną tak samo, zapisałam się wczesniej na listopad ale sie okazalo ze miejsc nie ma... a wczoraj jak te porody ogladalam to wpadlam w panike, ze nawet oddychac nie umiem i w ogole... ale tez sobie tlumacze ze kiedys nie bylo szkol, i ogolnie co mam nie dac rady? :) piekielnie sie boje IP, raz ze pewnie czekać bym musiala pare godzin, a dwa że boje sie ze mieliby mnie zostawic na kilka nocy
  14. jezzu jak to brzzmi " mój to pod warstwa słoniny" haha Leniwiec a długo ci sprawdzali wszystko?? może faktycznie głodna albo coś, tak to ja zawsze czułam jak lezalam, a dziś to już przeszła samą siebie dlatego sie martwie. bylam z psem u weterynarza, rozpielam sie bo mi sie goraco zrobilo a brzuch to mi latał na wszystkie strony, baba siedziala na przeciwko to az oczu oderwać nie mogła bo miala wrażenie ze ma zwidy. wiec sie gapiła zzeby sie upewnic :P coz jak dalej tak bedzie to poprostu pojade na izbe przyjec... dzieki :)
  15. a czy któraś z was nie idzie do szkoły rodzenia?? wczoraj natknęłam się na program "porody" można go obejrzeć na ipli :) oglądałam narazie tylko odcinki z warszawskim szpitalem
  16. no tak, miejscca jej nie przybywa, ale ja mam wrazzenie ze te ruchy są jakies nerwowe strasznie i tak jakby miala za malo miejsca. tez juz zaczelam torbe pakowac, podklady na lozko dostalam od siostry, majtki mialam, potrzebuje tylko te podpachy kupic, siostra mowila zze najlepsze sa absorgen czy jakoś tak. sprawdziłam w gratach które dostałam, a tam ze 4 rożki łąccznie, nowki sztuki pofoliowane, przescieradeł to mam chyba z 10sztuk, zieloną posciel na kolderke i poduszeczke, od groma tego wszystkiego... a niedlugo jade po wózek, jednak bedzie carera.
  17. no wlasnie czaisz to, że juz od wczoraj niz nie jem slodkiego, bo jestem tak obolała że aż mi sie jesc nie chce? nie wiem zakładam że to przez jej ułożenie, wczoraj moj Kacper trymal ręke to az sie wzdrygał jak mu po dłoni jezdzila nogą albo ręką, jakby mu usg robiła teraz mi przesuneła ręką albo nogą gdzieś koło jajnika, aż mi sie gorąco zrobiło. a czytałam ze takie ruchy gwałtowne i ciągłe też nie są dobre... no własnie zawsze powtarzam, ze lepiej zeby sie nadmiernie ruszała, niz zeby miala sie nie ruszac
  18. no wlasnie czaisz to, że juz od wczoraj niz nie jem slodkiego, bo jestem tak obolała że aż mi sie jesc nie chce? nie wiem zakładam że to przez jej ułożenie, wczoraj moj Kacper trymal ręke to az sie wzdrygał jak mu po dłoni jezdzila nogą albo ręką, jakby mu usg robiła teraz mi przesuneła ręką albo nogą gdzieś koło jajnika, aż mi sie gorąco zrobiło. a czytałam ze takie ruchy gwałtowne i ciągłe też nie są dobre...
  19. a wizyte mam w piątek, i nie dam rady przesunąć na wczesniej bo tylko w piątki moj lekarz przyjmuje
  20. no wlasnie moze i jest narwana po mnie... wsystko rozzumiem, tylko ze od rana i wczoraj w sumie tez te rucchy są tak gwałtowne , czuje ze jest połozona miednicowo.... wszystko juz ma obolałe w srodku, troche szczypie.. jest chwila spokoju i zaraz rąbnie znowu.
  21. Cześć dziewczyny. Wszystkim mamom w szpitalach zycze szybkiego wyjscia- jeszcze nie czas na porod :) Chciałam was zapytać jak z waszymi maluchami. tzn chodzi mi o ruchy... moja Tosia juz od jakiegos czasu daje mi popalić, ale od 2dni to juz konkretnie. znow chyba mam jakies wzdęcia, wiec bolą mnie jelita, a ona sie tak wierci i rozpycha ze czuje jakby mi podrazniała te obolałe kichy. Dziś przeszła samą siebie bo od rana w zasadzie tak sie wierci ze mi brzzuch lata. nie wiem czy powinnam sie martwić, w zasadzie wiem że przecież rośnie i ma coraz mniej miejsca, ale momentami to juz jest tak bolesne... czy wy też tak macie?
  22. Ah i dziewczyny, życzę powrotu do zdrowia waszym mężom.
  23. Dziewczyny, szczęśliwego nowego roku:) szybkich porodów, zdrowych maleństw, szczęścia i zdrowka. I obyśmy juz w kwietniu wygladaly jak modelki Victorias secret U mnie ok, wczoraj miałam USG, mala jest caly. Czas glowka do góry, mam nadzieje ze się obróci jeszcze. Wazy juz 1500gram. Caly czas się rusza. Podkopuje i ogólnie caly czas ja czuje:) dzis chyba porządnie czułam te skurcze. Przepowiadające, byly bezbolesne ale bardzo wyraźne, co kilka minut...a bylam na zakupach i juz się bałam ze będę jechac do szpitala. Ale sie uspokoilo... Ja spędzam Sylwka w łóżku, ze swirujacym psem, do tego ja nienawidzę jak strzelają juz od kilku dni a dzis to id rana.... Misiakowata ni juz niedługo skończę ta. Grę :d S tak apropo to wczoraj albo przedwczoraj pisałam tu na szybko o fotelikach:) wiec sie odzywałam:P
  24. Ehh haneczka :( a cos się stanie jak nie weźmiesz tych leków??
  25. Ehhh uważaj na siebie Haneczka. może faktycznie to leki tak zadzialaly, mam nadzieje ze sie to nie powtórzy... Chyba lepiej by bylo gdyby caly czas ktos byl przy tobie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...