yasmelka

Patiulkacherry82ana79witajcie kochane brzuchatki!!!!!!!!! GRATULACJE 300 STRONEK a na szampan to sie już chyba spóźniłam? ale niestety miałam ciężki weekend skurcze mnie męczyły i dziś wybrałam się do gina,ale nie mojego bo jest na urlopie. Okazało się ,że mała zeszła nisko i pcha się na ten świat.Całe szczęście szyjka nie skróciła sie ,ale dostałam skierowanie na patologie ciąży.Wyprosiłam lekarza.że dziś zostane w domu a jak nie przejdzie to jutro soe położe na oddział,zgodził sie i zapisał mi leki. No i muszę przymusowo leżec odpoczywaj i daj znac co u ciebie lepiej przelezec w szpitalu i podczymac ciaze nic mialoby szybciej wyjsc na ten swiat oj tak dzisiaj mam dzien do lezenia nic mi sie nei chce netka3jutro lub w środe napisze bo pierwsze co jak mój przyjedzie to mu dam no to bedizesz maial ciezki dzien a zarazem rozkoszny to jak ma być szczeże to mi twardnieje że z 30 min musze poleżeć a już myślałam że tak mam tylko ja i że do gina musze lecieć...no ale uważać trzeba... gosiorek27a co powiecie jak ja termin z @ mam na 6 grudnia, z wcześniejszego usg 3 stycznia a ostatnio z 2 usg prenatalnych 26 grudnia niezy rozrzut.......... panna-emtrzeba sie zebrac i poradzic naszej forumowej Pani ginekolog ona raczej nie weryfikuje decyzji innych lekarzy.....ale bierz te leki nie szkodzą dziecku a dobrze się czujesz bo je bierzesz o to właśnie chodziło.... panna-emPatiulkagosiorek27a co powiecie jak ja termin z @ mam na 6 grudnia, z wcześniejszego usg 3 stycznia a ostatnio z 2 usg prenatalnych 26 grudnia mi z ostatniego Usg wyszło na 22 grudnia to jest 10 dni :( a na pierwszym usg wyszło na 9 jesli ostatnia @ byla w marcu to albo w grudniu nam dzidziolki wyskoczą albo na początku stycznia zależy kiedy beng beng było u nas cały czas było także nie mam pojęcia które to bto trafienie..hihih dorotaiwikiczesc dziweczyny ale miałam odwyk od neta,internetu nie miałam 2 tygodnie ale mam czytania hejka wreszcie już się martwiyśmy...

dobra babeczki ja spadam bo dziecie idzie spać...ja ide coś wszamać i kłade się bo dzisiaj już full się narobilam..papaptki do jutra a wy sobie klikajcie.....a no i cherry nikneła.....zasneła chyba na klawiaturze heheh

Aguupanna-emyasmelka ja mam do przychodni jakieś 7km. więc ginka mi smej nie pozwoliła jechać...a i dobrze że jej posłuchałam bo w głowie mi się kręciło po tych dwóch godzinach jak po kilku głębszych...mi nic nie bylo ale moze dlatego ze ty mialas wiecej..... ciekawe dlaczego jeden zapisują 50g a innyej 75g Ciekawe ile mi zapisze... i ciekawe czy mi słodkości zbrzydna raczej nie może tylko w ten dzień bo ja i kwaśne i słodkie na maksa żre...

panna-emyasmelkapanna-ema po co ci byl mąż skoro i tak trzeba siedziec pewnie razem piliscie bo jak sie chodzi to poziom cukru skacze i moze byc za bardzo podwyzszony i dlatego musiałam godzine siedziec w przychodni ja mam do przychodni jakieś 7km. więc ginka mi smej nie pozwoliła jechać...a i dobrze że jej posłuchałam bo w głowie mi się kręciło po tych dwóch godzinach jak po kilku głębszych... mi nic nie bylo ale moze dlatego ze ty mialas wiecej..... ciekawe dlaczego jeden zapisują 50g a innyej 75g nie mam pojęcia...najmniejszego...ale doświadczenie fajne...heheh

panna-emyasmelkaPatiulkabrzuchatki miała już któraś test na obciążenie glukozy?? jak to jest?? kupujesz w aptece glukoze - lekarka powinna ci dać recepte bądź powiedzieć jaka dawka i po ilu godzinach... potem jedziesz z tą glukozą do pracowni badań na czczo...pobierają ci krew a potem rozrabiają tą glukozę w wodzie....wypijasz ją ze smakiem i za godzinę lub dwie pobierają znowu krew.... ja miaam 75g....i pojechaam z mężem bo potem straszniemi się w gowie kręcilo....to jest bardzo duża dawka cukru.....czyli pijesz baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo słodką wodę... do przeżycia :)a po co ci byl mąż skoro i tak trzeba siedziec pewnie razem piliscie bo jak sie chodzi to poziom cukru skacze i moze byc za bardzo podwyzszony i dlatego musiałam godzine siedziec w przychodni ja mam do przychodni jakieś 7km. więc ginka mi smej nie pozwoliła jechać...a i dobrze że jej posłuchałam bo w głowie mi się kręciło po tych dwóch godzinach jak po kilku głębszych...

panna-emPatiulkabrzuchatki miała już któraś test na obciążenie glukozy?? jak to jest??ja juz miałam jak sie nie myle to robilam w 20tc 50g glukozy w kubku z zimna wodą słodkieeee no a ja miałam właśnie aż 75g...moja ginka chyba oszalaa...hehe

Patiulkabrzuchatki miała już któraś test na obciążenie glukozy?? jak to jest?? kupujesz w aptece glukoze - lekarka powinna ci dać recepte bądź powiedzieć jaka dawka i po ilu godzinach... potem jedziesz z tą glukozą do pracowni badań na czczo...pobierają ci krew a potem rozrabiają tą glukozę w wodzie....wypijasz ją ze smakiem i za godzinę lub dwie pobierają znowu krew.... ja miaam 75g....i pojechaam z mężem bo potem straszniemi się w gowie kręcilo....to jest bardzo duża dawka cukru.....czyli pijesz baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo słodką wodę... do przeżycia :)

ana79yasmelkacherry82narrazie nie doczytam co naskrobalyscie bo oczka jecscze sie kleja pospalam z moim jak przyszedli jak było? to uważaj na siebie...a wogle to jak będziesz leżała w szpitalu to laptop będziesz mogła mieć? Jak nie to daj jakieś namiary albo tel. żebyśmy chociaż wiedziały co u Ciebie... tja cała ja....od dzisiaj nie pije... panna-emana napewno wszystko bedzie dobrze, leż nie przemęczaj sie a dzidzi powiedz że przecież był nakaz siedzenia w brzuszkach do grudnia wiec niech sie nie śpieszy bo to nie czas na niego dokadnie a przynajmniej do 38 tygodnia mają tam siedzieć i jeść to co im się da i słuchać się mamy... niestety nie będę miała laptopa,bo mam komp stacjonarny,więc podam wam nr tel,ale poprzez gg ok czekamy....a mój tel. to 0 517 610 362 także jakby co to piszcie i dajcie znać....

moje dziecie też strasznie nisko czuje...teraz właśnie kopie i czuje je po prawej stroniena dole - to pewnie nogi i po lewej zaraz pod pępkiem pewnie rączki....ide 15 września na wizyte także zobacze jak to będzie...

ana79znikam dziewuszki,bo zmęczona jestem tym dzisiejszym dniem,położę się to może poczuję sie lepiej. trzymamy kciuki za Ciebie i groszka....daj znać...

cherry82narrazie nie doczytam co naskrobalyscie bo oczka jecscze sie kleja pospalam z moim jak przyszedl i jak było? ana79witajcie kochane brzuchatki!!!!!!!!! GRATULACJE 300 STRONEK a na szampan to sie już chyba spóźniłam? ale niestety miałam ciężki weekend skurcze mnie męczyły i dziś wybrałam się do gina,ale nie mojego bo jest na urlopie. Okazało się ,że mała zeszła nisko i pcha się na ten świat.Całe szczęście szyjka nie skróciła sie ,ale dostałam skierowanie na patologie ciąży.Wyprosiłam lekarza.że dziś zostane w domu a jak nie przejdzie to jutro soe położe na oddział,zgodził sie i zapisał mi leki. No i muszę przymusowo leżec to uważaj na siebie...a wogle to jak będziesz leżała w szpitalu to laptop będziesz mogła mieć? Jak nie to daj jakieś namiary albo tel. żebyśmy chociaż wiedziały co u Ciebie... Miayasmelkaagula7777Teraz bijmy do 400 strony:-)hahahha Ciekawe ile nam to zajmie? 36 sierpnia miayśmy 300 także co 12 dni 100 heh36 sierpień tja cała ja....od dzisiaj nie pije... panna-emana napewno wszystko bedzie dobrze, leż nie przemęczaj sie a dzidzi powiedz że przecież był nakaz siedzenia w brzuszkach do grudnia wiec niech sie nie śpieszy bo to nie czas na niego dokadnie a przynajmniej do 38 tygodnia mają tam siedzieć i jeść to co im się da i słuchać się mamy...

agula7777Ja już spadam,muszę w koncu lezec:-)do juterka trzymaj się i uważaj na siebie...

MiaA propo jedzenia... Ja mam dziś jakiś dzień głodomora, cały czas coś podjadam :( I trochę się martwię, bo dzidzia jakoś dzisiaj leniwa i nie chce mnie kopać :( a to może też przez to że jest też najedzona...i odpoczywa...

agula7777Teraz bijmy do 400 strony:-)hahahha Ciekawe ile nam to zajmie? 36 sierpnia miayśmy 300 także co 12 dni 100 heh

gosiorek27mam niskie żelazo więc muszę jeść jej więcej a no to nadganiaj...tylko nie za dużo tej wątroby...

PatiulkaNo no no ciężaróweczki gratuluje 300 a chyba się przy tym napociłyście e nawet nie....to sama przyjemność...hehe

patrycja`81yasmelkaa ja kupiam maluszkowi takie cóś..:) no Yasmelka poszalalas ja chyba w czwartekk ide na zakupy-musze sprawic dwa prezenty na noworodzonych chlopaczkow(niem dawno pisalam,ze jedna moja kolezanka urodzila,a wczoraj urodzilo sie trzecie dziecie szefa mojego meza) noi moze w koncu cos kupie dla naszej najmlodszej pociechy (Emilia chwilowo zajeta ksiazeczkami,to sobie moge poklikac) tak pare rzeczy kupiłam...uzupełniając zapasy które mam po Ani...

patrycja`81no tym razem nagroda niespodziankea,za zamkniecie 300 strony wedruje dla Yasmelki Gratulujemy serdecznie dwom zwyciezczyniom-Patrycji i Yasmelce nio i znowu nagroda dla mnie...dzisiaj to chyba padne....a jutro kacyk....

Miachyba gdzieś ugrzęzła doczytując co naskrobayśmy hih

a ja kupiam maluszkowi takie cóś..:)

agula7777yasmelkaagula7777To wpadaj na placki z cukuni,bo ja juz pojadłam za 2 a nawet za 3-ke:-) ależ nigdy nie jadłam takich placków....jak się je robi? Starłam cukinie na tarce o grubych oczkach,jajo,mąka do tego i przyprawy-tak jak placki ziemniaczane ale o niebo lepsze:-) no to muszą być rzeczywiście pyszne...

gosiajhttp://www.zpo-konieczno.eu/pliki/powitalny/szampan.jpg a dziękujemy dziękujemy i witamy....ide chyba frytki robić...bo mi coś pachną...

agula7777yasmelkaagula7777bawmy sie i jedzmy:-)hhahahaha co do jedzenia......coś bym zjadła ale to nic nowego hehehTo wpadaj na placki z cukuni,bo ja juz pojadłam za 2 a nawet za 3-ke:-) ależ nigdy nie jadłam takich placków....jak się je robi?

agula7777yasmelkaagula7777Ten apacz to ja, mam dzis jakies odchylenia od normy:-) a wogóle to gdzie jest norma,hhahahahahaha Mój mężuś przyjechał i zabrał małą do sibiebie do pracy-ma tam znajomych lekarzy,to się okaże co jej dolega-oby nic poważnego trzymam kciuki To świetni lekarze to się nie martwie-poza tym nie ma jak znajomości:-) no dokądnie...niestety i styty

agula7777bawmy sie i jedzmy:-)hhahahaha co do jedzenia......coś bym zjadła ale to nic nowego heheh