czarna.ana
Użytkownik-
Postów
2,111 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
79
Treść opublikowana przez czarna.ana
-
Jola dzięki za odpowiedź. My już po badaniach i z oczkami jest ok. Trochę płaczu było przy wpuszczaniu kropelek ale ogólnie badania zniósł dobrze. Nasze noce są bardzo różne, synek dalej robi sobie przerwy na zabawe przeważnie 3-5 rano i czasami chodzi spać po 23 ;) no i pobudka pomiędzy 7-8. W dzień śpi raczej mało i łatwo się budzi. Jak do tej pory miałam 3 podkrazenia pod oczami to teraz 1 i 2 się połączyły jakby co to nie potrzebuje makijażu na Halloween Jak miał mi się okres zacząć to 2 tyg wcześniej bolał mnie już brzuch. No i pierwsze 2 okresy to miałam jeszcze pobolewanie blizny po cc. Mały jeszcze zębów nie ma ale od wczoraj jest meega ślinotok. O ile może być jeszcze większy niż był. Może coś się pojawi :)
-
Alesandra bardzo Ci współczuję.
-
Jola a w jaki sposób badali zeza?
-
Renia74 A po obiedzie młodego najpierw kot sprząta pod stołem a potem ja :) Też bym chciała mieć sprzątającego kota ;) niestety alergia nie pozwala ;) ale kilka lat temu mieliśmy sprzątającego chomika. Polecam na okruszki w fotelach. Uwielbiał je Ja to ostatnio wybieram czy sprzątam czy robię obiad danego dnia bo wszystkiego przy małym nie daje rady ogarnąć a mam tylko 1 dziecko więc respect dziewczyny i bije Wam pokłony. I odkryłam w pralce specjalny tryb prania - cichy. Nic nie słychać jej poza lazienka więc piore w nocy i wieczorem jak mały spi.
-
Renia74 Ostatnio zajrzałam na grudniówki żeby zobaczyć co nas niedługo czeka i od razu trafiłam na rozcięty łuk brwiowy, guza na głowie, wyjedzoną ziemię z doniczki, ubrania wrzucane do toalety itp. :) a weszłam żeby się pocieszyć że będzie coraz lepiej i spokojniej :) O raju..... My mamy za sobą lekko przycieta rączkę szuflada. To byly ułamki sekund. Na szczęście nic się nie stało i nawet chyba mocno Natiego nie bolało. Ale perspektywa urazów jest straszna ;D
-
Dzień dobry, Od kilku dni co weszlam na forum to albo forum się wieszalo albo nie mogłam nic dodać :( dziś pierwszy raz jest ok. Życzę dziewczyny udanego i owocnego spotkania! Tyle rzeczy miałam poodpisywac i już nic nie pamiętam. Któraś z Was pytała się o okulistę. My dostaliśmy skierowanie i nikt nas nie chciał przyjąć bo takich małych dzieci nie badają. Czekamy więc na wizytę w centrum zdrowia dziecka bo tu nie mieli problemu. Gratuluję siedzacym, raczkującym i z zabkujacym dzieciaczkom. U nas jeszcze nic z tych rzeczy ;) za to coś ze snem się pomerdalo synkowi np wczoraj poszedł spać 24.30 i o 6 już nie chce spać za to w dzień ma po około 3-4 drzemki, w sumie wychodzi jakieś 5 godzin. Ale przecież nie zabraknie mu spać w dzień :). Może niedługo się unormuje.
-
Sylwia tule mocno. Jesteś super kobitka i z każdą przeciwnoscią losu dasz sobie radę! I dużo zdrowia dla Was obu!!!
-
Witam sennie :) u nas w nocy dzisiaj było dziwnie mały obudził się o 23 z płaczem i mimo ze był senny to nie chciał spać a jak przysnal to zaraz się wybudzal. I tak do 2 potem juz było w miare ok. Gdybym miała oceniać tak na chłopski rozum to bym powiedziała ze wyglądało jakby miał jakiś zły sen i potem bal się zasnąć. W końcu jak usnal to z nami w łóżku opierając się pleckami o moja rękę i trzymając rękę taty. Ja z butami Lasocki mam nieprzyjemne wspomnienia sprzed kilku lat wiec może nie będę się wypowiadać ;) a w deichmannie na plus wg mnie jest ich polityka uznawania reklamacji. No i maja kilka różnych marek dużo różniących się miedzy sobą.
-
RedNails Ty i Wawrzynek jesteście naprawdę wspaniali. Tylko pozazdroscic tak mądrego synka i Waszego podejścia do całej sytuacji. Oby było coraz łatwiej!
-
Jola88 ~ANikod Jola88 Kalae kurde smutne to ze Tosia sama sie odstawila chociaż ja sama nie wiem jak soe dziecko odstawia od piersi. Moze ktos wie? Ja pokoi co karmie i to często w ogóle wydaje mi sie ze Olis pochlania bardzo duze ilości jedzenia a jest drobniiutki tydz temu waga 6900 a on wczoraj zjadl 2 piersi ok 200ml mam jak ściągam jak idę do pracy, po godz zjadl 3 kopytka średniej wielkości mu zrobiłam, pól buraka, ćwiartkę średniej marchewki ii różyczkę kalafiora po godz dwoe piiersi i za 1.5h dwa placuszki z kaszy jaglanej banan a i jabłka. I jeszcze by zjadl ale mu nie dalam. Cos miałam jeszcze pisac i zapomniałam... Ja tez się zastanawiam kiedy dziecko spi w nocy moj ostatnie dwie co 20min budzi sie z rykiem nawet nie płaczem przytulam jest dobrze i po chwili to samo a spi ze mną zazwyczaj chociaż w łóżeczku tez śpi ale nie chce mi się wstawac. A mąż mi mówi ze Olis jak ja śpię to mi podciąga bluzke i szuka odpięcia od biustonosza bo śpię w takim szmacianyn bo jak z jednej je i naplynie mleko to z drugiej czasami poleci... A i dzis miałam niespodziankowe odwiedziny teściów po 3msc bo zawze my jedziemy zadz czy jestesmy bo bh wpadli. Wiec szybka akcja sprzatanie wycwiczona do perfekcji. Same po 1.5h pojechali to przezylam i pizze przywieźli to kolacji nie musialam robic. Jolu pysznie brzmią te posiłki, więc pewnie dlatego tak chętnie zjada. A Ty gotujesz ekstra dla młodego czy odkładasz z waszych dorosłych posiłków np. jeszcze nie doprawione. Jest bardzo czasochłonne takie gotowanie/karmienie/mycie/przebieranie? Bo myślę sobie, że otworzenie słoiczka czy nawet ugotowanie papki to chwilunia mała przy tym co Ty robisz! Podziwiam Cię za to!!! A jak długo malutki je taki obiadek? Jest już tak wprawiony, że to bardziej zabawa czy już typowe jedzenie ;-)? Wiesz co dlugo mu schodzi ok 30 minut ale ladnie je nawet rzeczy sliskie juz wyrobil sobie techniike lapania w raczki. A gotuje mu osobno ale no nam gotowalam kopytka to jemu na dwa dni ugotowalam osobno bez soli a resztę na parze burak kalafior marchew. Ale zdarzylo mi soe ze zjadl makaron nasz ale ja sole sola himalajska to jest zdrowa i jemu zamiast sosu okraszam kopytka burakiem z olejem kokosowym taki sosik. A resztę w slupki tudzież ruzyczki. Placuszkii często mu robie na przegryzke zamiast chrupkow a cosc mii schodzi 20 minut a czasem sami je jemy bo sa bardzo smaczne raz mu robię z kasza raz maka zytnia i platkami plus owoc. A jemu jedzonko sie robi wtedy jak nam ii eazem jemy posiikek. Śniadanko zazwyczaj owoce ukladam w jakiś domek albo drzewko albo usiech mp banan to scianny dach kakii oka borówki a droga chlebek żytni jak upiekę. Staram sie aby posiłek wygladal zachęcająco. Ale spokój nie polowe zjada nawet więcej z tego co na talerzu. Czasami staram sie dać mu lyzeczka nnp jak ma krem z brokula ale on mi wyrywa. Ale dodatkowo czasu mi to nie zajmuje bo wtedy nasz gotuje to i jego wstawiam:) Aaaaa Jola szacun! Podziwiam i chyle czoła ;)
-
Ciaza316 Mala nie ma jeszcze zebow ale od jakiegos czasu gryzie mnie co jakis czas. Krzycze wtedy ala! Tak czytam o Kalae i Tosi i chyba przestane krzyczec ;-) Ja żeby nie krzyczeć wciagam głośno powietrze ustami przez zęby. Pomaga :) a maly ma wtedy minę: no co znowu?
-
misiakowata30 Mati usnal po 21..a niedawno sie obudzil z krzykiem..popil sporo picia i ryk przeogromny...jak przedwczoraj.Nic nowego nie jadl dzis.Piersi nie chce..siedzimy sobie ,on na mojej klacie wtulony,bo nosic nie mam jak..troche mneie ta reka boli jeszcze z wczoraj..ach kurde.. Marta33 nic jej nie bedzie :) I wiem jak to jest byc zatroskana mama..sama mam pietra przed powrotem do jakiejs pracy :-/ Misia u mnie dziś tez był ryk i malo spania i pobudki z płaczem i dopiero wieczorem zczailam ze to zeby posmarowalam zelem i przeszło. Może u Was tez? Marta ja dziś rano dalam synowi skórkę z chleba tak bardzo chciał jeść razem ze mną sniadanie. Nie miej wyrzutów. Przecież nie karmisz córki tak na stałe ;)
-
Misia nie dość ze wlazl to jeszcze zapielam ogólnie w biodrach jest trochę obcisly ale nie jest źle wiec zostawiam ;) marsz po cmentarzach 1 odbędę jak człowiek :) Mojemu synkowi tez nie smakuje jak ja gotuje. Sloiczki są ok ale nie lubi marchwi i kurczaka. I żółtko jest bleee. Za to ogórek kiszony jak dalam spróbować to aż się trzasl żeby jeszcze zjeść. Tak samo bułka która w sumie służy do memłania;) Wczoraj w dzień spał nam w sumie 5 godzin. Za to w nocy to była masakra z pobudkami i usypianiem. Co chwile dosłownie. Jak wczesniej w dzień miał tylko drzemki to było ok ze spaniem w nocy.
-
Jak cichutko dziś na forum..... Nati ma dziś fazę: tylko na rekach inaczej będę płakał :) w związku z tym naleśniki robilam w sumie od 12 do 17. Pobilam wszelkie rekordy ;) i padam na twarz. Życzę wszystkim jak najwięcej przespanej nocy! A szegolnie trzymam kciuki za Ciebie Ciąża oby było tylko lepiej!
-
Oj ja w ostatnich dniach tez miałam nieprzyjemnosc obcowania z teściową. I doszlam do wniosku ze chyba źle robilam tłumiąc odpowiedzi i ustepujac. Jest tylko coraz gorzej :( i błędem było ze maz tez nie o wszystkich zachowaniach jej do mnie wiedzial. Trudno się mówi. Nikogo przecież na siłę się nie zmieni.
-
Dzień dobry... W ramach pocieszenia dla klubu nieśpiących: ostatnie 2 noce Nati przespał cale czyli od 22:30 do 6:30 i dziś do 7:15. :) ja oczywiście ich nie przespalam bo byłam w takim szoku ze budzilam się w nocy sama kilka razy i sprawdzalam czy oddycha ;) Kasiamamusia dalej odczuwam kręgosłup ale jest dużo lepiej bo powraca na swoje miejsce:) ciągle jeszcze mam ucisk jakiś na nerwy idące do lewej nogi co skutkuje tym ze jak dłużej pochodze to ta noga odmawia współpracy. No i nie mogę wykonywać żadnych skrętów tułowia i podnosić nic "na kręgosłupie". Wiec np nie mogę się po nic schylic ale wyprostowana kucnac i podnieść się na nogach jest ok.
-
Jak dziś mały spał w miarę ok to ja nie mogłam spać. Pogoda do d...... Tak mi się skojarzylo - tesciowa dementor
-
Lilijka wspolczuje... Tak mi się wczoraj w nocy przypominało - któraś niestety nie pamiętam która pisała o spaniu tylko na rekach - mój tez tak miał przez jakieś 2 tyg w dzień spał tylko na rekach a potem tak jak się pojawiło tak mu przeszło. A przypominało mi się bo chyba znowu wróciło. Dziś w nocy mały obudził się i zaczął bawić koldra i pieluszka. Nie miałam siły wstać tylko zerkalam na niego tym bardziej ze nic nie chciał i gaworzyl. I tak od 3:50 do 4:30 po czym sam z siebie usnal. Jupiii ;) wczesniej był na rekach od 22:30 do północy i o 1:40 karmienie. Nie wiem czy to jakiś wczesniejszy skok się nie zaczyna albo zeby ;) pozyjemy zobaczymy :)
-
misiakowata30 czarna.ana Misia zamowilam sobie krótki plaszczyk w kolorze antracytowym z bonprix zapinany na guziki po jednej stronie. elegancko :) Oj tam elegancko będzie jak się tyłek zmieści jak nie to juz gorzej ;) najwyżej odesle tylko szkoda kosztów przesyłki ;) ja mam odwrotnie niż Ty - ramiona dość wąskie a spore piersi i tez jest problem bo albo spada z ramion albo się nie dopina ;)
-
Misia zamowilam sobie krótki plaszczyk w kolorze antracytowym z bonprix zapinany na guziki po jednej stronie.
-
Madika czarna.ana Ann1ee Jeszcze jedno pytanie, bo czas spać ;) czy Wasze dzieci też śpią jak mysz pod miotłą? Dawid czasem sie budzi jak materac skrzypnie, gdy kładę się na łóżku ... jak żyć? Tak.... Mój synus tez tak ma. Jak żyć? ..... Cichaczem :) A tak na marginesie najbardziej go rozbudza klikanie myszka jak maz siedzi przy kompie. Ciekawa jestem i skłonna podejrzewać ze to pozostalosc po życiu w brzuszku. ;) jak byłam w ciąży i chciałam z mężem pogadac lub się poprzytulac a on jeszcze siedział na kompie i cos robił lub grał i mowil "zaraz" to się strasznie wkurzalam. Wtedy było słychać ten dźwięk "klik klik" PS Madika proszę bardzo zapożyczaj ;D Dzieki hehe Kilka z Was w ciazy zmagalo sie z ta przypadloscia... Chyba Ty i Kamilla. Ktoras jeszcze? I pamietam te narzekania na "klik klik" Dobrze niech chlop ma za swoje szkoda ze to tez na Tobie sie odbija- pewnie Ty usypiasz dzidziusia Boze jak to bedzie jak moj dzidzius przestanie byc dzidziusiem... A to coraz blizej :( A tak lubie do niej tak mowic To takie slodkie A właśnie nie ja ;) jak tylko maz jest w domu to Nati chce żeby tata go usypial. ;) wyrywa się do niego i jak się przytuli to po chwili usypia. Szybciej u niego niż u mnie ;) ogólnie nie mogę narzekać. Jak na takie maleństwo jest bardzo związany z nami obojgiem.
-
Ann1ee Jeszcze jedno pytanie, bo czas spać ;) czy Wasze dzieci też śpią jak mysz pod miotłą? Dawid czasem sie budzi jak materac skrzypnie, gdy kładę się na łóżku ... jak żyć? Tak.... Mój synus tez tak ma. Jak żyć? ..... Cichaczem :) A tak na marginesie najbardziej go rozbudza klikanie myszka jak maz siedzi przy kompie. Ciekawa jestem i skłonna podejrzewać ze to pozostalosc po życiu w brzuszku. ;) jak byłam w ciąży i chciałam z mężem pogadac lub się poprzytulac a on jeszcze siedział na kompie i cos robił lub grał i mowil "zaraz" to się strasznie wkurzalam. Wtedy było słychać ten dźwięk "klik klik" PS Madika proszę bardzo zapożyczaj ;D
-
Nie rozumiem jak można mówić ze kp to lepsza więź z dzieckiem. A ojcowie to co? Ani kp i niektórzy tez nie karmią butelka a jakoś wieź z dzieckiem maja super.
-
Jola babka ewidentnie niedouczona i to co powiedziała świadczy tylko o jej niskim poziomie wiedzy i kultury. Może po prostu zazdrości ci ładnych piersi przy kp :) nie przejmuj się takimi tekstami. Do mnie na 2 ostatnich ważeniach tez miała pretensje pielegniarka ze syn za malo wazy bo my kp i chciala wpisac 3 centyl nieiadomo czemu. A mały miał 7600g.
-
Misia inspiracjo ty moja! Tez zamowilam kurtkę przez neta! Z miesiąc się zastanawialam ale w moja mój wielki podzidziusiowy tyłek się nie mieści ;) Udanej randki!!!