Inferno3

Ja slyszalam ze teraz jak Twoje dochody sa wystarczająco wysokie to tylko tysiac. Tak jak w moim przypadku. Ja jestem pracujaca, no ale na zwolnieniu, moj partner również i w zwiazku z tym tylko tysiąc. Nawet gdybym ja nie pracowala to tez bysmy dostali tysiąc bo on ma calkiem dobre zarobki. Ale pogrzebie w necie i podesle linka dla pewności bo szczerze mówiąc to informacja z drugiej reki a nie interesowałam sie tym bo moj luby bedzie biegac po urzędach

Faith, Ewka30 No teraz jak juz gdzieś wchodze i mam np uderzenia goraca to nawet wode proponuje ktos z obslugi danej instytucji. Tylko ze teraz mam w obwodzie 105 a nie 80 cm i ciaza jest widoczna :-). Oczywiście nie szufladkujmy wszystkich pan sprzatajacych. Wiadomo ze to wybitnie odosobniony przypadek zgryzliwej osobowości. Tak jak wszędzie.

Ewka30 Dobrze ze chociaz Ciebie wpuszczaja do toalet w miejscach publicznych. Ja bylam w piatym miesiącu i tego brzucha w sumie nie bylo jeszcze widac i zajechalam do Castoramy gdzie kible sa ogolnej dyspozycji klienta. Zachciało mi sie siku i moj partner wszedł ze mna bo zakrecilo mi sie w głowie. Tam pani ktora akurat sprzątala nie dosc ze ukochanego od zboczencow wyzwala to jeszcze nakazala w trybie natychmiastowym sie wynosić bo ona tu milion razy zmywac nie bedzie a jak ja chce siku to nocnik moge ze soba nosic. Moj D wielce opanowany powiedzial ze pi zalatwieniu spraw fizjologicznych (moich) zglosi zachowanie tej pani odpowiedniemu człowiekowi. I tlumaczy durnej babie ze jestem w ciazy i nie przetrzymam moczu, az jej posadzka wyschnie. Kobiecina wzrokiem mnie zmierzyla, stwierdziła ze w piatym miesiącu to na pewno bym byla jak maly hipopotam a to ze mam lekka nadwage nie należy tlumaczyc ciaza!!!!!! O zgrozo! Mina D bezcenna.... szał w oczach juz widoczny, odsunąl panią na bok, otworzył mi drzwi i walnelam pawia w kibel to chyba uwierzyla w nasza historie ze to nie nadwaga tylko ciaza.

Bezbolesny poród to marzenie kazdej z nas. Tylko co z tego jak Roksi tyle trzymali, a teraz kolejna poszła i tez jakies cyrki odwalaja. Nie rozumiem dlaczego tak sie dzieje. Przecież to kobiety przyjmuja porod, na pewno same rodzily, czy to tak fajnie patrzeć jak jakas sie meczy??? RoZumiem ze porody to naturalna sprawa, najzwyklejsza w swiecie fizjologia, ale Kuźwa po co nas meczyc? Od samego czytania forum dretwieje ze strachu dzis, a wczoraj pisałam ze dalam na luz i jestem pozytywnie nastawiona. A i jeszcze pisalam ze nie mam rozstepow..... a wczoraj po kąpieli sluczniusi fioletowy wzorek na prawym udku kolo pachwiny. Na brzuchu nic, na cyckach nic, tylko to jedno udo takie brzydkie. Ekstra. Ide chyba coś posprzatac i rozładować napięcie.

Natalia 31 U mnie to akurat pierwsza ciaza ale jesli mam nie spuchnąć to wole pic. I bede tak robic w kazdej ciazy no chyba ze cos by bylo inaczej. Podobno kazda ciaza inna jest.

Natalia 31 Ktoras mi tu kiedyś na forum napisala ze jak sie puchnie to dobrze jest duzo pic. I zaczelam pic jeszcze wiecej niz dotychczas i rzeczywiście rano juz nie mam twarzy i palców ropuchy. A bylam przekonana ze wlasnie wypite przeze mnie plyny sie gromadza i nie chca uciec z organizmu. Kiedyś chodzilam do takiego gin co przepisywal mi tabletki anty. I nie trafił biedny. Tak spuchlam ze az mnie rece bolały jak sie dotknelam. No tragedia. Tak wiec jezeli chodzi o puchniecie w ciazy to szczerze wspolczuje tym z Was ktore to przechodzą. A z tym sikaniem to u mnie tez tragedia. Szklanka wody - za kilka minut maraton do toalety. I wstyd przyznac ale jak gdzieś jestem w miescie i nie mam pod reka wc to zdarza mi sie zwyczajnie popuscic

Hej. No niezłe cyrki w tych szpitalach. Myślałam ze jak wlacze forum to po raz drugi bede ciocia, a tu nic. Ja bym również nie ruszyla sie juz ze szpitala, a moj D juz na pewno by mnie z powrotem do domu nie zabral tylko afere zrobil ze nikt sie niczym nie zajal. Tez pochodzę z malej miejscowości, szpitale sa dwa, ale tylko jeden z porodowka i tak jak tu ktoras pisala, lekarze zostawiaja na obserwacji taka kobiete a nie odsylaja do domu. Mam nadzieję ze w moim przypadku tak bedzie. Chociaz teraz nie ma co gdybac bo roznie bywa z tymi szpitalami. Megomega Trzymaj sie dzielnie. Juz niedlugo bedzie po sprawie. Wierzymy w Ciebie mocno!

Ausia Ja słyszałam ze krew w wodach moze byc. Ale oczywiście to tylko zasłyszane. Nie bede sie spierac bo nie wiem. Gin jeszcze nie pytałam ale zapytam przy następnej wizycie

Odchodzace wody chyba moga byc podbarwione krwia

Mj25 Może i tak.... Chociaż pewnie nie ma reguły. Tak mi izypomniało ze moja szwagierka i bratowa palily jak smoki a wody miały białe. Moja mama tez paliła i tak miala. Z mlodszym bratem miala zielone przez przenoszona ciążę. Tak jej powiedzial lekarz. Megomega Koniecznie sie odezwij jak będziesz w stanie. :-) tu czeka caly sztab ciotek na przyjęcie nowej istoty :-)

Mj25 Tez słyszałam ze mozna odczekac 6 h ale ja bym chyba nie czekala. I właśnie ten kolor najwazniejszy. To prawda ze ciemny kolor wod to rowniez oznaka ze rodzaca palila papierosy?

Megomega!!!! Jedz do szpitala!

Niedługo będziemy mialy okazje same zobaczyc jak to wyglada. Oby szybko, bezboleśnie i pomyslnie dla nas i dla Malenstw. No moze z tym "bezboleśnie" to takie moje prywatne marzenie :-):-):-) bo wiadomo ze bez bólu to nie da rady. Ale szybko i pomyślnie musi być. Coraz pozytywniej jestem nastawiona do tego porodu, chociaż pozostał jeszcze cien strachu. Ale moment kiedy juz Go uslysze bedzie na pewno najpiękniejsza chwila mojego życia

Faith Ja oczywiście sie z Toba zgodze ze u każdej z nas jest inaczej. No ale jak mi taka jedna lala mówi, ze poszła siku, zajrzała miedzy nogi a tam widzi juz główkę dziecka..... bez żadnego objawu bolu, parcia, odejścia wod i w ogóle. No to chyba nie jest mozliwe. A jak jest to wybaczcie moje niedoinformowanie

Faith Tez kiedys natrafilam na ten artykul i obalił on wszelkie teorie jakie slyszalam o poczatku akcji porodowej. Jak dla mnie napisany bardzo jasno i bardzo logicznie mimo ze nie mam doświadczenia. Po przeczytaniu zastanawialam sie dluzszy czas skąd rodzące kobiety biora pomysly na to, zeby tak klamac dla przyszłych mam. Bo wrazenia jednej z moich kolezanek nic a nic nie pokrywaly sie z tym co przed chwila zamiescilas

Natka 95 Czujesz jakby Cie mocno dziecko Napierało? Mialam już tak dwa razy... zaraz po tym odpuscilo i pobieglam na sedes z superbiegunka. I chodze tak do tej pory do wc. Biegunke juz mam dlugo. Chyba ze trzy, cztery tygodnie na zmianę z normalnym zalatwianiem sie. U mnie byl falszywy alarm ale poczytałam jeszcze na poczatku ciazy ze przed porodem moze tak sie dziac plus bóle glowy i wymioty. Nie wiem ile w tym prawdy, niby wszystko pasuje do oznak porodu, przynajmniej u mnie, ale np czop nie uciekl, brzuch sie nie opuscil. Dzisiaj mnie tez złapało akurat jak jadlam z lubym kolacje. Biedny ledwie przelknal kęs jak zobaczyl moja mine i juz siegal po telefon zeby dzwonić po pogotowie. Mina jego bezcenna. Chyba bardziej przerażonego go nie widziałam. Ja poki co przestalam myślec o porodzie tym bardziej ze mi kazdy mowi i nawet nie wiecie jak mnie to wkurwia ze sie tak wyraze, ze to moje pierwsze dziecko i sobie urodze na koniec grudnia gdzie termin na 16... No tego ze pozno urodze boje sie piekielnie. Chcialabym miec juz to za soba. Ale teraz wokol mnie sztab ekspertow, ciotek typu "dobra rada" i tym podobnych osobników z szeregu "ale Ci wy...balo bebzon". No tak.... przeciez to tylko 9 miesiac ciąży, mowie wtedy, a w zamian słyszę "nie bierz do siebie, no ale tych spodenek, rajstopek, sukieneczek juz nie wlozysz". Taka dygresja. Dziś bylam na malych zakupach i właśnie spotkalam koleżankę ktora niedawno rodzila. Ngdy nie była szczupla poza Tym jej sniadanie to kebab i cola koniecznie bez cukru bo dba o linię

Faith, Otoz to. Tez zastosowalam metode izolacji bo jak sie nasluchalam ile to szwow, jaki bol i personel szpitalny to masakra. I najlepsze ze to mowily kobiety majace juz za soba kilka ciaz. A teraz ide odpoczywac. Buziaki :*

Co do pepowiny.... w sumie to mnie pocieszylyscie bo myslalam ze to jest czeste zjawisko. Nie chcialam Was nastraszyc, ale widze ze sa tu bardziej opanowane mamy niz ja i szybko mi wytlumaczylyscie o co chodzi. Juz Wam pisalam ze jak sie siedzi samej w domu to dziwne mysli do glowy przychodzą. A jeszcze jak Malenstwo ma "cichy dzien" jak tu ktoras z Was zgrabnie to ujela, to w ogole.

Megomega No tak slyszalam ze sa takie sytuacje.myślę ze siostra by nie klamala. W sumie moja ciotka tez rodzila sn i jej synek byl dwa razy okrecony.

Mj25 Zgadza sie. Mi dluzej zajelo wejscie na fotel i ściąganie gaci niz gin pobranie próbki. Jeszcze sie smialam ze sama moglam to zalatwic w domu na sedesie:-) gin powiedziala ze niestety musiala mieć dojście ale zdaje sobie sprawe ile czasem kosztuje nas wysilku wejscie na fotel, ktory wydal mi sie okropnie wysoko zainstalowany.

Natalia31 Dzieki za slowa otuchy. No kotka Pierwszy raz od roku jak z nami jest cos mi przyniosła:-) zawsze karmila lubego :-) Mam pytanie z innej beczki: Jesli moja następna wizyta u gin jest na 26 listopada i np okaze sie nie daj Boze, ze Maly jest okrecony pepowina co wtedy? Czy bede musiała jezdzic na ktg i monitorowac ruchy czy gin od razu skieruje mnie do szpitala? Pytam bo moja siostra cioteczna w ten sposób stracila dwie ciaze. W siodmym miesiacu dzieci byly tak owiniete ze sie udusily. Swoja droga to czy przy badaniach usg lekarze nie powinni nas o tym informowac? Ona nie wiedziala ze cos jest nie tak. Dopiero jak przestala czuc ruchy zglosila sie do szpitala. Szczerzw mowiac nie wiem jak to odbywa się w praktyce ale na zdrowy rozsadek chyba powinna byc podjeta decyzja o cc. Przecież rodza sie dzieci jeszcze młodsze niz 7 miesięczne

Mokka Ja to teraz Ciebie podziwiam. Tak blisko porodu a Ty jeszcze masz sile na porzadki i w ogole. U mnie termin na 16.12 a od trzech dni chodze zla i okropnie sie czuje. Jak nigdy podczas ciazy. Nie mam po prostu sily na nic. Zwleklam sie niedawno z łóżka, boli mnie głowa po wczorajszym rozzaleniu bo z lub.sie poklocilam. A co do kotow. Wlasnie tak kotka mojego partnera sie do mnie tuli. Pisalam niedawno czy koty maja jakas moc wyczuwania np zbliżającego sie porodu bo moja tez lezy na tym brzuchu. Ostatnio z piwnicy przyniosla mi motyla, ale go wypuscilam,wiec stwierdzila chyba ze za mało kaloryczny ten motyl, wiec upolowala ogromna mysz i rzucila mi pod nogi. Myslalam ze padne jak dostalam ja w prezencie na drugie śniadanie. Kicia chyba myśli ze za chudo wyglądam i trzeba mnie dozywic

Panna_anna Tez mi cos takiego sie raz zdarzylo. Ale również przeszło. Wydaje mi sie ze teraz to co raz któras bedzie miala takie akcje. To juz chyba taki czas, ze wszystko bedzie bolalo i wszędzie bedzie sciskalo.

Fiolet Tez tak mam. Tylko ja mowie ze nie podusie, a mam wielka bułkę miedzy nogami. Dzisiaj jestem zaniepokojona zachowaniem swojego syna. Cos nie skacze jak zawsze. Moze to przez to ze nic nie robilam dzisiaj. Jak jest taki grzeczny to od razu nachodza mnie czarne mysli

Megomega Ha hahaha mnie tez ciagnie do jablek. A jablek NIENAWIDZĘ:-)