Monika2016

Mag trzymam kciuki ;))) jesteś coraz bliżej, daj znać co Ci powiedzą. Dziewczyny, z tego co czytałam, w momencie karmienia piersią wytwarzania się hormon miłości. Może uda się Wam przełamać ale to jest indywidualna sprawa. Macie do tego prawo. Ja też byłam karmiona butelką ale chciałabym kp. Ja podobnie jak Mag mam opory do tych aspiratorów do nosa, mąż podobnie :(((

Mag te wymioty mogą świadczyć o zbliżającym się porodzie :) oby tak było. Dasz radę!!!!!

To i ja witam w klub;))) Mag trzymam kciuki ;))) Dziewczyny polecam książkę Po prostu piersią. Ja przeczytałam 1/3 ale jest dużo porad. Wygląd brodawek nie ma wpływu na karmienie a jedynie na sposób przystawienia. Trzymam kciuki za wszystkie z Was, aby problem z karmieniem b. szybko minął :)))

Daria a może Emilka nie potrzebuje jeść tylko potrzebuje bliskości i dlatego chce leżeć przy cycu?

Jeszcze jedna próba :)

Mam problem z dodaniem zdjęcia :(

Wklejam fragment książki na temat krótkiego wędzidełka.

Mag, kurcze trochę mnie nastraszyłaś tą historią koleżanki. Mam nadzieję, że u mnie po porodzie minie a na jej miejscu dawno wybrałabym się do lekarza. Lidka może źle chwyta jednak pierś. Może zgłoś się do poradni laktacyjnej? A może ma krótkie wędzidełko?

Karola to mnie pocieszyłaś z rękoma :) na razie stopy przestały puchnąć, Tobie współczuję, napewno minie... Karmelek trzymam kciuki aby z karmieniem Wam się udało.

Karola jaka słodka Kornelka ;))) ach chciałoby się już swoje tulić.... Super, że karmisz piersią. A powiedz, drętwienie rąk ustąpiło? Paula masz jeszcze parę dni, może akurat urodzisz w terminie? MagDa ja starałam się uważać na to co jadłam, kolacja max o 18 a kg lecą;(( niestety u mnie wpływ ma tarczyca i Hasimoto :(( cóż tym później będę się martwila.

Karmelek gratulacje!!! Dużo zdrówka Tobie i Maleństwu :)))

lovi7maj gratulacje!!!! wszystkiego najlepszego ;))) czekamy na relacje :)

effie ja kupiłam materac z Alvi cellaktiv. Agnieszka jak ja Ci zazdroszczę tych 6 kg, ja przytyłam 14:(((( Joan jeszcze masz chwilę do 18;) a akcja może zacząć się w każdej chwili :) Hybryda uważaj na siebie ;) każda z nas ma obawy jak to będzie. Ból się zapomina, jak dostajesz swoje Maleństwo :))) a co do karmienia, właśnie zaczęłam czytać książkę Po prostu piersią, trzeba dobrze przystawić dziecko do piersi. Tyle wiem z teorii, praktyki nie mam ;( Kami szybkiego rozpakowania :) może synek już czuje, że za chwilę będzie miał "konkurencję"... Co do ojca dzieci, czasem lepiej się rozstać niż być w chorym związku. Wszystko się ułoży, musi :)))) Kapierka może zamiast nawilżacza wystarczy mokra pielucha powieszona na łóżeczku? Zuzulinek jak nie był czas to były skurcze a jak jest już czas to skurczy brak.... I weź tu człowieku nie oszalej :)))

Zuzulinek wstałam na siku i niestety rozruszać zdrętwiałe i bolące dłonie.... Jedyny i uciążliwy objaw ciąży :)))) no prócz kg i brzucha ;)))) dziewczyny po terminie życzę Wam szybkiego rozpakowania. Wystarczy już stresu... Jolka dla mnie ta pełnia byłaby idealna, 4 dni przed terminem ;))) Cebulka mówią, że do 10 dni wszystko jest w terminie ale Ty to już pobiłaś rekord na tym forum. Dobrze, że poniedziałek już jutro. A może jeszcze dzisiaj urodzisz? Tego Ci życzę ;))) Lidka to dużo nie przytyłaś... Karmienie piersią pomaga w zrzuceniu kg...

Zuzulinek, IzisW nie martwcie się, w końcu też się rozpakujecie :)) innego wyjścia nie ma... Musimy być tylko cierpliwe;) Agnieszka na szczęście czasem warto poczekać, czasem się zbłądzi, jednak najważniejsze że znalazłaś je:))) Wszystkiego dobrego ;))) Mag teraz więcej będzie takiej pogody.... i jeszcze lepszego towarzysza do spacerku ;))) a do poniedziałku już tuż tuż.... Aniapo mam nadzieję, że już dostałaś córkę;)))

Aniapo wielkie gratulacje!!! Jakarta tym czym nie ma co się przejmować- tak mówiła położna - ale znając siebie to pewnie zapadła bym się ze wstydu pod ziemię ;( Podziwiam Cię, że tyle czasu spędziłaś na zakupach, ja ich nie cierpię... Agnieszka to Wy stare, dobre małżeństwo z takim stażem ;) my z mężem znamy się od lat 14 a mieszkamy od 5... Ale ten czas leci ;))) remont, nie zając, nie ucieknie ;)))

Ja czasami mam tylko tak, że brzuch mi się robi twardy ale to trwa chwilkę... Czasem mam też takie gmeranie na dole.... Ale ja mam jeszcze ponad dwa tygodnie ;)))) Moli, do mnie też jeszcze nie dociera, że to już za chwilę....

Blacky super, że idziecie do domku ;))) Wszystkiego dobrego ;))))

Ale cisza na forum... AgiR fajnie, że idziecie do domu;) Aniapo jak rozwija się sytuacja? Rodzisz? Mag zakupy się udały? Paula życzę abyście skończyli remont, chwilę odpoczeli i przywitali swój Skarb ;))) Hybryda abyście w prezencie dostali największy dowód miłości - Maję ;))) a tak a propo (później mogę zapomnieć) Wszystkiego najlepszego ;))) Jakarta wam również życzę wszystkiego najlepszego :))) Wszystkim nierozpakowanym, które już chcą rodzić życzę szybkiej akcji ;)))

Blacky niezła historia, dobrze że dostałaś w końcu znieczulenie i obeszło się bez cc. Dużo zdrówka ;))) i obyście jutro wyszli do domku. Cebulka witaj ;) LineG super, że Marcelek nabiera "ciałka". Fajnie też, że nie masz problemu z karmieniem:) nam położna mówiła, żeby dziecko kłaść na troszkę na brzuszku wówczas lepiej pracują jelita :) Jolka też bym chciała rodzić bliżej terminu :)

Daria super, że już jesteście w domu :))) teraz nie ma dużo nadrabiania, bo większość jest na fb... Nas została garstka. Ja się śmieję do męża, że urodzę jak przeczytam książki (zostały mi dwie: o karmieniu piersią i o śnie niemowlaka) :)))) czyli muszę się pośpieszyć, jak chce urodzić w terminie :)))) Dzisiaj odebrałam gondolę :))) także wózek już jest :))) a i zaczęłam pić napar z liści malin :))) może coś pomogą ;)

Hania wielkie gratulacje!!! Najważniejsze, że już masz Igorka!!!! Dużo zdrówka Tobie i Maleństwu :))) Ja okres zawsze miałam bardzo łagodny, nawet bólu brzucha nie miałam. Może, ze dwa razy tylko coś mnie zabolało, to ciekawe jaki ja będę miała poród?

Leia wielkie gratulacje!!! Ale duża dziewczynka:))) dużo zdrówka ;))) Zuzulinek dziękuję za odpowiedź :)))))

Moli fajne te domki? I one są na baterie? Takie rozwiązanie najbardziej by mi pasowało :)) Jakarta śliczny kącik :)))) a jaki piękny kolor ścian i zasłon.... Mój też strasznie zaczął się stresować.... a zostało jeszcze 3 tygodnie :))) jak tylko wspomnę. o skurczu to pyta: "już rodzisz?" Te lampki Cotton balls też mi się strasznie podobają :))) a one są na baterie czy do gniazdka?

No i link się nie wkleił.... http://pabobo.pl/pol_m_przytulanki-160.html