
Monika2016
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Monika2016
-
Zuzulinek a to mnie zaskoczyłaś z tym siemieniem :( ja je jem i nie mam problemu z wypróżnianiem. O otrębach to wiedziałam. Agnieszka dziękuję za radę. Nie ma to jak doświadczona mama:) Ja w piątek robiłam badania i nikt nie przepuścił...
-
Majka bardzo Ci współczuję tych problemów z jelitami. Może siemie lniane by pomogło? Meeg to na 100% były skurcze przepowiadające. Jakarta dobrze, że jest już lepiej. Karola może zaczynasz się stresować już porodem? Blacky chyba każdy z nas korzystało z wczorajszego słoneczka:) taką pogoda to miód na serce;))) pisz dla pewności do położnej. Jesteśmy już na takim etapie, że wszystko jest możliwe. Lepiej abyśmy wytrwały do terminów : Zawiszka ja tego łóżeczka nawet nie znalazłam w necie. Zastanawiam się nad baby design dream, carateo (czy jakoś tak) a baby mix (to widzieliśmy na żywo, wydaje się stabilne, ma dużo dodatków ale nie było koloru). Zastanawiam się czy do łóżeczka turystycznego będzie pasował zwykły przewijak? Wiecie może? Jakarta dziękuję Ci za informację :) gdyby nie ona to mogłybyśmy się wkopać. Leel super sprawa z tą kołyską. Wstaw zdjęcie :) Ja jeszcze jakoś tak oddalam myśli o porodzie... Bardziej chodzi mi po głowie czy będę wiedziała jak ubrać córcię aby nie było jej za gorąco /zimno :(
-
Zawiszka gratuluję zakupów. Ja cały czas zastanawiam się nad łóżeczkiem turystycznym, jakiej firmy kupić oraz nad materacykiem. Bo produkty typu termometr, podkłady itd. to kupię przez internet. Wczoraj kupiliśmy kajaczek (tak nazwał mój mąż) tzn. wanienkę :))) pomalutku kompletuję wyprawkę.
-
Leel ja się oczywiście nie gniewam :)))) zdziwiłam się tylko i zastanawiałam czy napisałam coś czego nie pamiętam ;))))) Śluz może się pojawić i nawet może być go więcej. To normalne z tego co pamiętam :) Aż 3 minuty :)))) czyste szaleństwo z Twej strony :))))
-
Dziewczyny dziękuję, że martwcie się o moje jelita ale moje jeszcze pracują ok. To Majka ma z nimi problem ;) My dzisiaj zjedliśmy obiad nad Wisłą, jak przyjemnie było sobie poleżeć na słoneczku :))) szkoda tylko, że na razie rower jest w dostawce :( ale tylko parę miesięcy :) Dziewczyny zdrówka ;) Leel biedna psinka.
-
LineG, Leel, kurcze jedźcie może dla pewności na IP. Ta instrukcja to notatki ze szkoły rodzenia. Chciałabym na tej żelaznej rodzić, może nie wyrzucą ;))) pojadę jak skurcze będę miała co 2-3 minuty, to może się uda. Też nie mam wanny :((((
-
Leel wydaje mi się, że to jednak przepowiadające. Ale lepiej jedź i sprawdź, Ty będziesz spokojniejsza i my z Tobą :) moja córcia jak leżę na lewym czy prawym boku to też szaleje:) z reguły jest spokojna więc cieszę się, że daje o sobie znać. Suwaczek musisz wstawić w swój profil, tam jest sygnatura i wklej link do suwaczka? A gdzie chciałabyś rodzić? Ja na żelaznej ale zobaczymy co z tego wyjdzie :)
-
Agnieszka masz rację, że to jeszcze nie czas. Mam nadzieję, że wszystkie wytrzymamy do terminów :) Dziewczyny zaciskamy nóżki i czekamy! Na rozpakowywanie prezentu jest jeszcze za wcześnie :)
-
Leel już doczytałam który u Ciebie tydzień. A może zadzwoń do swojego lekarza? Może Cię przyjmie a jak nie to jedź na IP. Lepiej to sprawdzić. A te skurcze przybierają na sile? Są regularne i trwają 40-60 sekund? Bo jeśli przybierają na sile to faktycznie może poród już się rozpoczął ale jeżeli nie to raczej są te przepowiadające.
-
Skurcze przepowiadające osłabną lub miną gdy: 1. Zmienisz pozycję 2. Wypijesz 1,5 litra wody niegazowanej w ciągu 20-30 minut 3. Weźmiesz 2 tabletki no-spe 4. Weźmiesz 40 minutową kąpiel w ciepłej wodzie. Jeżeli po wszystkich testach skurcze się utrzymują, istnieje możliwość, że poród się rozpoczął. To wszystko dotyczy ciąży donoszonej. Leel a który to tydzień?
-
Dziewczyny ostatnio położna mówiła, że jeśli ból przechodzi po kąpieli to mogą być skurcze przepowiadające. Nawet dwa tygodnie przed. Może to to? Dziewczyny śliczne te Wasze Maleństwa :) Chorowitkom życzę dużo zdrowia :) Czytałam Was na bieżąco ale teraz zapomniałam co miałam odpisać :(
-
Karola życzę Ci abyś się rozpakowała za te dwa tygodnie :) Majka biedactwo :( Zdrówka :) mam nadzieję, że to nic poważnego. Fajny ten kocyk ale ja mam już z 6:) Mamoolka fajny artykuł, dzięki :)
-
Leel śliczny brzuszek :) chudzinka z Ciebie :) maila wyślę na priv. Dobrze, że piesek już w domku. Dresik super:) a chłopaka masz na medal. Maria są domowe sposoby aby Maluszek się obrócił. Poduszka pod pupę tak aby biodra były wyżej niż żołądek itd. Ciśnienie faktycznie masz wysokie ale po lekach będzie lepiej. Zdrówka :) Mała już nie taka mała :) Mary, Maria Maluszek jest najważniejszy. Moja kuzynka miała trzy cesarki. Mp1 gratuluję prasowania, ja dopiero piorę :) Anka pokoik w tych kolorach będzie super. My mamy szary wózek :) kolor bardzo mi się podoba. I jeszcze turkusowe dodatki :)))) Zauważyłam, że szary ostatnio jest modny:) Ashica to jeszcze trochę przed Wami. Może uda Wam się jeszcze przed porodem większość zrobić :) powodzenia Meeg ach te sny :) wózek w super kolorach, niech dobrze się prowadzi. Agnieszka dzisiaj moja córcia też szaleje w brzuchu jak nigdy. Przeważnie taka spokojna a dziś... Nawet chciałam nagrać jej wygibasy ale jak tylko włączyłam kamerę w telefonie to cisza....
-
Zawiszka a gdzie te Twoje 15 kg? Wszystko poszło Ci w brzuszek :) ślicznie wyglądasz. Meeg, ja też wolę turkus niż czerwony :) napewno wózeczek będzie super :)
-
Leel ja bardzo chętnie z tej diety skorzystam. Zawsze miałam problem z nadwagą a teraz odkąd jestem na zwolnieniu i mam zakaz ćwiczeń boję się, że w tych ostatnich dwóch miesiącach przytyję z 10 kg a i tak mam już +12 kg:( Mój mąż moje marudzenie zawsze tłumaczy ciążą. Mam nadzieję, że lepiej to rozumie po zajęciach w szkole rodzenia. Agnieszka malutki, zgrabniutki ten Twój brzuszek :) Anka dobrze, że Cię nie będzie podczas malowania. Niby teraz farby są bezwonne ale zawsze to farba.... A mama to istny skarb, napewno pranie tych malutkich ubranek sprawi jej ogromną radość. Udanych zakupów :)
-
meeeg super, że trafiłaś na super lekarza. Dzięki Bogu te zawroty to że zmęczenia. U mnie z dolegliwości ciążowych to czasem pojawia się zgaga i te drętwienie dłoni :( we wtorek mam wizytę więc zapytam czy to normalne. Ja herbat owocowych nie piję tylko woda mineralna, herbata z miodem i cytryną i czasami sok pomarańczowy. Wczoraj na zajęciach położna mówiła, że brzuch może się opuścić na 2-3 tygodnie przed porodem. Najłatwiej sprawdzić leżąc na plecach, tzn. wówczas nie dusi nas, bo wizualnie możemy tego nie zauważyć. Przy drugiej ciąży to jest widoczne. Zawiszka mi tylko dłonie puchną i dretwieja. Jeszcze nie muszę zdejmować obrączki. Teraz ciśnienie mam 127/72 puls 78, to chyba w normie? U mnie mąż też ma imieniny i urodziny tego samego dnia. Ja z kolei imieniny obchodzę tylko w pracy. Współczuję tego bólu :( Karmelek będę Ci wdzięczna za podpytanie swego lekarza. Majka ja mam podobnie jak Ty. Idę spać ok. 23 a wstaje o 6 z minutami. Organizm jednak jeszcze jest przyzwyczajony do wstawania tak rano... A ja już nie pracuje dwa tygodnie ;) LineG ja nawet nie pomyślałam o tych lekach a też biorę na tarczycę:( koniecznie muszę wpisać na listę :) Ja też mam obawy czy będę umiała prawidłowo ubierać maluszka :( na początku wydaje mi się to takie skomplikowane. Ale trening czyni mistrza! Więc, instynkt podpowie nam jak prawidłowo zajmować się naszymi skarbami :) taką mam nadzieję... Ja z ubranek mam większość różowe ale to że względu na to że je dostałam... Mam też szare, niebieskie, tęczowe na lato, żółte... Dziś zaczęłam prać je już/dopiero w dziecięcym proszku.
-
Leel bardzo Ci współczuję. Faktycznie można to odebrać jako fatum:( moim psom się nie zdarzyło (wcześniej miałam dwa owczarki niemieckie a teraz mam 1,5 roczną suczkę też owczarka) i nawet nie wyobrażam sobie jaki to musiał być ból. Zwierzęta dość szybko dochodzą do siebie. Może powinnaś mu podawać jakieś tabletki na wzmocnienie kości. Ja swoim dawalam artresan na stawy. Wszystko będzie dobrze. Trzymaj się :) Dziewczyny super, że na wizytach wszystko jest dobrze. Z kolei dla mnie zaczęły drętwieć i puchnąć dłonie:( już nie wiem jak mam je rosmasowywać. Najgorzej jest w nocy, w ciągu dnia jest do zniesienia.
-
Dziewczyny ale się uśmiałam z historii z siusianiem ;)))) ja będę celowała w piątek :) zobaczymy czy mam cela :))) Karmelek czasem jest promocja na papier ;) Karola śliczny brzuszek :) a ten pępek :) słodziak... Matko jakie Wy zgrabne :) z tyłu to pewnie nie widać po Was, że jesteście w ciąży, pod warunkiem że akurat nie idziecie :))))) Spokojnej nocy ☺
-
Mamakrzysia trzymam kciuki :) wszystko będzie dobrze, tylko musisz dużo leżeć i odpoczywać. My wracamy że świat. Dobrze, że już po. Chciałam dziś trochę w ogródku porobić ale każdy na mnie tylko krzyczał więc darowałam sobie. A takie chęci miałam :) Meeg śliczny brzuszek :)
-
Wszystkiego dobrego z okazji Świąt Wielkanocnych :) Pochwalę się z wypieku moich siostrzenic (12 i 10 lat)
-
Niech Zmartwychwstały Chrystus obudzi w nas to, co uśpione, ożywi to, co już martwe, otworzy oczy na światło Słowa prowadzące przez życie do Wieczności. Życzę błogosławionych Świąt, Bożego pokoju i żywej relacji ze Zbawicielem. Niech te święta minął spokojnie :)
-
Karola ale super, że to już 36 tydzień :) U mnie kurtka zimowa jest na styk, więc bardzo się cieszę że już ciepłej :) My też patrzyliśmy tylko na polskie wózki. Kupiliśmy bebetto nico s- line. Aga.tymrazemsięuda nam na szkole rodzenia, kazano wstawać w pozycji bezpiecznej tzn. bokiem. Na szczęście takich dolegliwości jak Ty nie mam. Ja ubranek też mam sporo, po siostrzenicach ;) kupiłam tylko nowe kaftaniki, czapeczki, skarpetki, półśpiochy.
-
Zuzulinek bardzo fajny wózeczek :) Niech dobrze się prowadzi :) Marzena cieszę razem z Tobą :) super, że wszystko jest ok. Teraz leż i odpoczywaj. Fakt musimy jeszcze kwiecień zostać w dwupaku i trójpaku ;)
-
Karmelek ja sok kupiłam w sklepie zielarskim tylko uważaj, bo jest sok z alkoholem. Maliny mają to do siebie że rozluźniają. Dlatego położna mówiła o malinach później o wiesiołku, że pomaga. Ja się nie wypowiem, bo doświadczenia jeszcze nie mam. Co do pokrzywy, zaczynam pić, po świętach mam morfologię więc zobaczymy czy coś pomaga. Do kościoła to raczej nie pójdę :( byłam we wtorek u spowiedzi i pomodle się w domu. Za dużo ludzi i bakterii :( ewentualnie obejrzę mszę w TVP. Majka super, że wszystko w porządku :) duża już pannica :) U mnie szyjka też się skraca więc musimy się oszczędzać. Też nie rozumiem ludzi z pełnymi koszami.... Ule też jutro robię ;) każdy sposób jest dobry na naturalne wywołanie porodu :)))
-
Dziewczyny tak jak wczoraj pisałam zaczęłam szkołę rodzenia. Chciałabym się podzielić z Wami informacjami, które przekazała położna. Na poprawę krwi zaleca picie soku z pokrzywy 30 ml raz dziennie przez tydzień, później przerwa tygodniowa i znowu pijemy. Aby naturalnie wywołać poród zaleca po skończonym 36 tc picie dwa razy dziennie z jednej łyżeczki naparu z suszu liści malin przez dwa tygodnie. Następnie po malinach 3x2 do końca ciąży wyciąg z wiesiołka. Oraz zaleca masaż krocza i sex aż do bólu ;)