cosmopolita_

Cini- najpierw masz 42 dni zeby zarejestrowac dziecko w urzedzie tam gdzie mieszkasz, ja wiem,ze musze zadzwonic po narodzinach na pewien numer i umowic sie do urzedu z osoba ktora rejestruje narodziny. A potem chce jak najszybciej sie da udac sie do Londynu do ambasady (nie wiem z jakim wyprzedzeniem trzeba prosic o appointment), zlozyc wniosek o paszport tymczasowy, bo tylko o taki mozna sie ubiegac na podst brytyjskiego birth certificate, czyli do 1 roku, a potem jak pojade z nim do polski bede zalatwiac taki do 5 rz. Czeka sie 6 tygodni na ten z Londynu, no chyba ze w trybie przyspieszonym na dodatkowe 40 funtow mozna go miec w 2 tyg. tutaj jest sporo info http://www.londyn.msz.gov.pl/pl/informacje_konsularne/paszporty/ Ja mam nadal watpliwosci co do narodowosci,bo moj partner jest Hiszpanem i nie wiem czy maly moze miec podwojna narodowosc

Witaj Evian, Gratulacje;) W ciazy blizniaczej mdlosci moga byc podwojne,takze nie dziwne,ze Twoj organizm tak zareagowal,ale widze,ze ksiazkowo w 2.trymestrze przeszlo Ci. Nie zrozumialam za bardzo o co pytasz?

tangela - teraz czas szybko leci,co? Natalka juz 11 tyg a zanim sie obejrzysz bedzie raczkowac;) Dzieki za linki! poczytalam na jednym z nich troche o pologu, heh "miod"... szczerze mowiac troche obawiam sie tego okresu, malo o nim informacji, wszyscy o ciazy i przebiegu porodu,a potem co? musi byc ciezko...co tu sie dziwic ze tyle kobiet odczuwa baby bluesa albo gorzej- ma depresje poporodowa. Szczerze mowiac odrobine obawiam sie o to w moim przypadku, gdyz moze nawet za bardzo lubie byc niezalezna, nie musiec prosic nikogo o pomoc, miec chwile dla siebie, wyspac sie(!), wyjsc na spacer kiedy chce, a wiadomo, od teraz koniec z tym wszystkim, w dodatku jestem w malym miasteczku, w ktorym nikogo nie znam a moja rodzina raczej nie moze przyjechac. Troche przeraza mnie perspektywa spedzania czasu jedynie z moim brzdacem i chlopakiem,ktory wiadomo bedzie pewnie cialge zmeczony tez bo jeszcze praca...ale jakos to bedzie;) sorry za negatywne mysli, ale wam przynajmniej moge sie "wygadac";)

co do oznak, chyba nie, tzn np wczoraj jakos dziwnie sie czulam do toalety czesciej latam i lekki bol brzucha,ale to raczej od jedzenia, w ogole to chyba nigdy nawet nie czulam tych skurczy przepowiadajacych Braxton-Hicks, a Ty je odczuwasz?

dzieki;) Mniej wiecej tez to mialam spakowane,teraz rozdzielilam rzeczy malego do changing bag ktora wczoraj kupilam a moje do malej walizki. I niby juz spakowana ale nadal nad takimi "glupotami" sie zastanawiam np jaka koszule do rodzenia wziac bo jak wiadomo zaraz po porodzie klada Ci malego na brzuchu/piersiach, a ja mialam taka ktora ani sie nie odpina ani latwo nie zdejmuje, chyba kupie jutro taka elastyczna na ramiaczka,a Ty jaka masz spakowana? (ja w sumie chciabym w wodzie ale zobaczymy jak to wyjdzie) A jeszcze, jaki masz stanik do karmienia? ja niby mam taki co sie z przodu odpina ale nie jest specjalny do karmienia i chyba zamowie sobie z tej stronki jakis http://www.nursingbra-shop.co.uk/search.asp?extratype=4

A spakowana juz jestes? Ja dostaje fiola z ta torba do szpitala, juz od jakiegos czasu po trochu kompletuje i dokladam, i tak samo jak z rzeczami dla synka, ciagle przypomina mi sie cos czego brakuje. Popatrzylam w internecie sugestie co "musi"sie w niej znalezc i rece opadaja, normalnie jakby Cie na urlop wysylali-kremy, przyrzady do paznocki, pomadka, zatyczki do uszu, kubek itd.-dla mnie lekka przesada! Ja jestem z natury minimalistka,ale w wyniku tego czytania i tak ciagle cos do mojej torby dokladam!

sami chlopcy widze:) No wlasnie, badaja to na podstawie wymazu a nie moczu. Cos mi mowila polozna ze oni tak czesto badaja ten mocz wlasnie po to ze jak zauwazaja ze cos jest nie tak to wysylaja do dalszej analizy, moze u Ciebie tak bylo? Dziwi mnie to troche bo mowia ze jesli kobieta jest GBS+ to podaja antybiotyki "throughout the pregnancy",ale przeciez tego nie badaja

pAleksandra- Wczoraj spytalam poloznej o GBS to powiedziala mi ze wie ze w innych krajach to robia, ale tutaj standardowo go nie badaja, jesli chce to zrobic to musze prywatnie zaptac o to GP. Jako powod powiedziala,ze +/- GBS bardzo sie zmienia i jesli zrobiliby i test teraz moglabym byc + a w trakcie porodu juz - i niepotrzebnie by mi podawali leki...nie brzmi to dla mnie zbyt przekonywujaco ale coz. Tym bardziej dziwne,ze Tobie napisali + juz na samym poczatku ciazy, nie sprawdzali tego jeszcze raz pozniej? Moj maly nadal siedzi glowka w dol z czego sie ciesze i urosl sporo od ost wizyty. Cini- no widzisz niepotrzebnie sie martwilas:) Na pewno wszystko w porzadku,a maly niech sie rusza jeszcze chyba ma tam sporo miejsca, w ktorym tc jestes teraz?

Witaj majowka2016 - milo ze dolaczylas do nas choc w nie bardz milych okolicznosciach. Przerazajace to co Cie dopadlo, ja nie meczylam z wymiotami po pare razy dziennie, ale o takich biegunkach w ciazy nie slyszalam. 3mam kciuki,zeby szybko cos odkryli, jesli jest cos do okrycia, bo moze rzeczywiscie to jakas dziwna reakcja Twojego organizmu w tej wlasnie ciazy? W kazdym razie dobrze,ze masz w koncu opieke! Moj maly taka sama ma wage ok 2100 w 34 tc, ale ostatnio czuje i widze ze rosniemy duzo szybciej. pAleksandra-ja juz tez oficjalnie na urlopie od dzis, przygotowania calkiem dobrze, w sumie chyba wiekszosc rzeczy mamy, choc zawsze sie znajdzie jeszcze to czy tamto czego nie, najwazniejsze ze chata ogarnieta juz;)

p Aleksandra- ja mam termin 25 04,a Ty kiedy dokladnie? Chociaz wg tego 3ciego usg wyszlo 28 04,ale kto tam wie kiedy mu sie zachce wyjsc?:) I co Ci powiedzieli w ziwazku z tym GBS? Z tego co wiem jesli masz wynik dodatki przez porodem jakis czas trzeba brac antybiotyki,zeby nie zarazic maluszka, dziwne,ze powiedzieli Ci to tak wczesnie...ja spytam poloznej na nastepnej wizycie,ale pewnie tak jak mowila moja ginekolog nie zrobia mi tego testu. Za to badanie krwi powtarzaja mi co jakis czas bo mam troche niskie plytki krwi,ale i tak nic nie robia (choc nie wiem co tam w sumie by mogli zrobic ), tylko cialge powtarzamy test zeby zobaczyc czy tym razem mam lepszy wynik, smieszy mnie to juz troche. Jak widac dobrze ze bylas u ginekologa, ja tez tak nie do konca ufam temu badaniu palpacyjnemu... Moj wg usg wyszlo ze wazy ok 2100g (-/+ 300g),ogolnie kazano mi spozywac torche wiecej kcal do porodu zeby go troche podtuczyc,co teraz robie. Cieszysz sie ze juz na zwolnieniu? Ja jeszcze tylko 2 dni i tez, choc wydaje mi sie ze bede sie troche nudzic z poczatku,ale mam rozne bole w biodrach takze lepiej posiedziec w domu.

ja taki wstepny, ze strony NHS ale to i tak chyba na wiele sie nie zda, co ma byc to bedzie ;) W ogole myslalam,ze na tym etapie spotkania z polozna beda jakies inne, dluzsze, a tu nadal po 15 min jak tam sie czujesz? Bylam ostatnio u polskiego gina w Londynie i od razu czuje sie spokojniesza, normalne badanie i 3cie usg. Powiedziala mi tez zebym sie zapisala gdzies prywatnie na posiew z pochwy ktory w PL jest standardem ,a tu raczej nie,a powinien.

Przygotowujecie/przygotowalyscie moze plan porodu?

Czesc dziewczyny, Ja nadal bez internetu w domu, dzis sie okazalo dlaczego-przy cudnym remoncie panowie przecieli kable takze za 2 tyg dopiero bedziemy mogli go miec...swietnie. Justyna-mam nadzieje,ze troche lepiej sie czujesz, moze rzeczywiscie przeciazasz organizm wlaszcze ze to blizniaki, ale w ogole Cie nie zbadali czy bylas gdzies wczesniej?

hej dziewczyny! Ja znow dlugo milczalam, ciesze sie ze u was wszystko w porzadku i maluszki sie rozwijaja;) uff niezle stresujace tygodnie za mna ze wzgledu na to szukanie mieszkania,ktore na szczescie dobrze sie skonczylo i wlasnie jestesmy w trakcie przeprowadzki;)Ale powiem,ze bylo baaardzo ciezko, nie wyobrazalam sobie ze tylu landlordow ma cos przeciwko malemu jeszcze nie narodzonemu dziecku!juz latwiej chyba ze zwierzakami, takze mimo ze probowalam sie nie stresowac ze wzgledu na malego,niestety czasem slabo mi to wychodzilo, bo o maly wlos nie zostalismy bez niczego (a tu w starym juz nie moglismy zostac)! No i od dzis oficjalnie koncze z rowerem,(32tc)bo tam gdzie sie przeprowadzam nie da rady na rowerku,a zreszta za 20 dni ide na zwolnienie;) Pytalyscie wczesniej o szczepionki, ja sie zaszczepilam na krztusiec pare dni temu, reka boli troche,a poza tym wszystko ok. Ja mysle o 3cim usg na pare tygodni u polskiego gina, zrobie 2d bo 3d to jednak drozsza impreza,ze 40 funtow wiecej, ale jak mozecie sobie pozwolic to na pewno warto:) Bylam ostatnio tez na antenatal class,ktora trwala 6 h! Mowili glownie o fazach porodu, gdzie dzwonic jak zaczynasz rodzic, pokazali nam porodowke, ktora nie wygladala wcale strasznie, ogolnie dobre wrazenie;)

Cini-ja sie szczepilam na grype bo moja odpornosc ogolnie nie jest za dobra i czesto choruje i pewnie juz by mnie cos zlapalo gdyby nie to

Pati90- mi tez wyszly slady bialka i polozna powiedziala mi (jak zwykle)ze to nic takiego, powtorzyli test i znow mi wyszlo to samo i znow ze nic takiego a ostatnio jak znow badali mi mocz to stwierdzila ze "wszystko w porzadku". Takze moze jesli to ilosci sladowe to nie ma co sie przejmowac,nie wiem...

Justyna-Bardzo wspolczuje zlego samopoczucia, ale pomysl ze bedziesz miala 2 bobaski za jednym zamachem;) lepiej tak niz jakbys miala czuc sie tak zle dwa razy. Ja tez mialam kiepski czas,ale musialam pracowac bo od niedawna jestem tu w UK i inaczej nie mialabym prawa nawet do maternity allowance;/ praktycznie tylko pracowalam i lezalam, nic innego nie bylam w stanie juz robic,a z blizniakami to juz w ogole sobie nie wyobrazam! A w ktorym bediesz tygodniu w maju? Co do agencji,jesli to 2bedroom to zazwyczaj nie maja nic przeciwko, ale zalezy od decyzji wlasciciela i w ogole jest ciezko znalezc dom dla rodziny, juz tyle sie naogladalam, jak juz cos jest i cena w miare to jest tyle zainteresowanych,ze przypomina to job interview, przebieraja sobie w lokatorach...ja juz mam dosyc,a mamy dokaldnie 19 dni na przeprowadzke...

i jak usg Haniu? Ja zgadzam sie z tangela, pierwsze usg jest najlepsze, na drugim bardziej pokazuje poszczegolne czesci cialka, mozg... Ja ostatnio mam jakis spadek energii, pracowalam 6 dni z rzedu plus zalatwianie roznych spraw, szukanie domu nadal, musze przyznac ze troche sie zestresowalam i odbilo sie to na moim zdrowiu,ale przysieglam sobie ze juz nie bede bo zle wplynie to na malego, teraz drugi dzien sobie odpoczywam. A Wy dziewczyny do kiedy pracujecie/pracowalyscie?

Pati90- wydaje mi sie,ze Twoja kolezanka miala wyjatkowego pecha jesli trafila na takiego lekarza,ktory ja oklamal i jeszcze ingerowal w jej zycie kazac lezec bez potrzeby. Ja tam nadal bardziej ufam polskim niz angielskim lekarzom. Uwazam,ze kobieta w ciazy powinna byc badana przez ginekologa, a kazda moja wizyta u poloznej po 15minutowy chat. No ale jest jak jest i tego nie zmienimy byle bysmy byly wszystkie zdrowie i nasze maluszki :)

dokladnie tak jak piszecie o tej szyjce macicy,to mi sie wydaje nieprawdopodobne ze oni w ogole tego nie badaja...wtedy jak pojechalam do PL gina to od razu usg mimo ze nawet nie prosilam ,pojechalam bo mialam bole w pochwie i infekcje, sprawdzila mi szyjke ile mierzy itd czy wszytsko ok i dala leki...a tu jak mowisz ze masz infekcje intymna to GP tylko kaze nasiusiac do fiolki, inaczej Cie nie zbadaja. Musze sie zapytac Angielek czy one w ogole chodza do ginekologa bo mnie to z jednej strony przeraza z drugiej bawi ze taki rozwiniety kraj a w ginekologii taki zacofany!

justyna- Ja raz bylam w polskiego ,Ty jak mieszkasz w Londynie to mozesz podjechac,masz blisko, wizyta kosztje 70 funtow, bylam w Private Medical Center i jeszcze pojade raz zrobic 3cie usg.Mi sie wydaje ze w tym systemie prowadzenia ciazy tutaj wlasnie brakuje badania ginekologicznego. Ja np wiem ,ze mam nadzerke z badania z Polski, kazal mi lekarz po pologu ja usunac, bo jest spora, a tutaj czegos takiego nawet by nie odkryli bo nie badaja...dziwne to dla mnie.

pAleksandra- No juz prawie wkraczamy w 30tke, rowniez Ci yzecze aby wszystko bylo jak najlepiej!;) moze nie wszedzie robia ten test jako standard choc uwazam, ze powinni. Mi wyszly znow trombocyty za niskie,ale nie powinno to miec zadnego wplywu na ciaze. Wg mojej poloznej szczepionka nie ma zadnych skutkow ubocznych i kazala mi sie jak najszybciej na nia zapisac... No ja nadal na rowerku,w sumie dobrze mi sie jezdzi, tylko jak wiatr mocno wieje to troche ciezko, chce juz wiosne! Justyna-a gdzie taki kurs robia 3tyg za darmo? U mnie niestety nie, tylko jedne warsztaty za gratis a reszta odplatnie.

pAleksandra- u mnie chyba standardowo bo na wizycie 25 tyg mi powiedziala o tym tescie, jutro mam wizyte w 28 tyg, ja bym spytala na Twoim miejscu,zawsze lepiej dmuchac na zimne i zrobic wiecej testow niz za malo,nie? Ja ogolnie dobrze sie miewam, w zeszlym tygodniu tylko zwymiotowalam raz,ale to przez zapach gotowanej brukselki ktora sobie przyrzadzalam:) no i mialam tez niezly skurcz w lydce, podobno tez standard w 3 trym. Ale o tyle dobrze ze nadal moge jezdzc na rowerze i ogolnie staram sie byc aktywna,a Ty jak sie czujesz???zdecydowalas sie na szczepionke czy jednak nie?

Hej dziewczyny! Witam wszystkie nowe przyszle mamusie mieszkajace w UK;)Ciesze sie,ze pojawiaja sie raczej pozytywne opinie na temat opieki ,to bardzo uspakajacajce;) Ja ostatnio sporo mialam i nadal mam na glowie dlatego milczalam. U mnie z ciazowych nowosci tyle ze dzis rano mialam test na cukrzyce, ohydny ten Lucozade,tez musialyscie go pic do testu? Maly chyba dostal po nim energicznego kicka bo pokopuje sporo dzis;) Za 2 dni mam wizyte u poloznej (28tc). Dostalismy tez kolyske dla malego takze 1 rzecz mniej do kupienia;)

To juz duzo masz ;) Ja zostawiam lozeczko na koniec bo jeszce przeprowadzka przed nami takze nie ma co tu gromadzic na wiele. A gdzie kupilas lozeczko?