
MamaEwy
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez MamaEwy
-
mmadzia, Mamuska Ja kiedyś kawy też nie pilam, na sam zapach mnie skrecalo. A później tak się nauczyłam ze nawet 3dziennie piłam. Teraz w związku z tym ze kp to tylko jedna dziennie ale musi być. I niech nawet mój mąż się nie zbliża żeby przypadkiem krzyknąć sobie MOJEJ kawy :-D Rewolucja nie pomyślałam że ślina może być od kataru, dzięki :-) Dzisiaj w nocy sciagalysmy katar 3razy bo Ewuni ciężko się oddychalo a teraz jakby jest lepiej ale tfu tfu nie zapraszam Kasia my pampersy 4nosimy kowalska udanego wyjazdu. Co za obroże macie? Bo na moją sunie obroża z happs nie działa, krople owszem Ale nie lubię jak takie tłuste futro po tym jest My właśnie siedzimy u rodziców. Mąż pomaga mojemu tacie a my się byczymy. Obiadek gotuje mama więc żyć nie umierać :-) I jeśli u kogoś slonka nie ma to wysyłamy troszkę promieni od nas bo my w nadmiarze mamy :-) A jeszcze pytanko- czy ktoś już dawał dziecku truskawki? Bo mam takie ładne i nie wiem czy już można do innych owockow dodać
-
mmadzia czemu wszystkie Twoje dziewczyny mają antybiotyk? Zostale ugryzione? PrzepraszAm ze tak pytam ale sama strasznie boję się kleszczy a w przyszłości mamy pod lasem mieszkać i już się boję co to będzie bo nasza sunia zawsze z działki jakiegoś dziada przywiezie :-\ Justynka super że u Was już lepiej :-) ja już nie raz się przekonałam ze dzieci są grzeczniejsze jak rodziców nie ma w pobliżu więc wiem co babcia miała na myśli ;-) A u nas katar na całego:-( rano był stan podgoraczkowy ale minął. Cebion i Frida poszły w ruch. A do tego Ewa wytwarza tonę śliny- czyżby kolejne ząbki? No ale nic specjalnie w buzce nie widać Miłej nocy Kochane :-*
-
Hej Mamusie! mmadzia zrób sobie dobrą mocną kawkę, postawi Cię na nogi :-) i może coś na rozleniwienie pomoże :-) Ja chyba też zaraz będę musiała się kawka ratować bo miałam milion pobudek w nocy a to wszystko za sprawa zatkanego noska Ewuni :-( bidulka spać nie mogła tak ja meczylo. A jeszcze wczoraj wszystko było dobrze. Nawet nie wiem kiedy ja zlapalo :-( mam nadzieję że tak samo szybko przejdzie bo u nas dmuchanie noska jest strasznie be no a jak inaczej jej pomoc... Miłego dnia :-*
-
ewelad miłego wyjazdu :-) Justynka Wam przespanej nocy. Wiem że nie sprawa do mnie :-) ale myślę że bardzo możliwe ze Tosia pewien etap ominie. Moja mam zawsze mi mówi że byłam niezłym leniwcem- nie raczkowalam, mało się ruszalam a jak ruszyłam z chodzeniem to ciężko było mnie zatrzymać :-D Mamuska nie daj się więcej Kochana :-* i uważaj bo się kurze łapki Ciebie doczepia ;-) mam nadzieję że już jest ok Rewolucja a Wy gdzie się tak wycieczkujecie co? :-) Dzisiaj dzień mamy, taki oficjalny :-) ale przecież taki dzień to my codziennie mamy od kiedy nasze maluszki się urodziły- tak mnie dzisiaj naszło. Bo bycie mamą to najwspanialszy "zawód" pod słońcem :-)
-
I my również przyłączamy się do życzeń :-) Samych cudowności w tym magicznym dla nas dniu. Zresztą żeby nie tylko ten dzień był taki, ale każdy inny również. I żeby macierzyństwo dostarczała nam mnóstwo pozytywnej energii i napedzalo do działania :-* :-* :-*
-
Justynka zabkowe gratki :-) Olga u nas też grudki jakoś dobrze się przyjęły, na szczęście. Rozmawiałam ze znajoma której koleżanka ma synka 15m-cy i wyobraźcie sobie ze przeoczyli etap grudek a teraz mają mega problem- mały je tylko zmiksowane wszystko, inaczej się dusi Rewolucja zimne też nie wchodzi :-\ za 2dni ma być u mnie trochę chłodniej to wtedy zobaczę czy to wina pogody czy innej przyczyny muszę szukać... Zdrówka dla Jasia :-* ewelajna Ale macie zebowy wysyp! To już ile będziecie mieć wszystkich razem jak te wyjdą? Olga ja też widzę mega różnice między Ewa a koleżanki córka (2m-ce różnicy) ale też mi się wydaje ze dużo też zależy od temperamentu dziecka. Ewa te 2m-ce temu była już mega ruchliwa, ta dziewczynka nawet za bardzo przekręcać się nie chce Ewa od wczoraj ćwiczy samodzielne stanie. Puszcza się i stoi tak nawet dobre 5sekund sama, a jaka dumna przy tym :-) A dzisiaj ciężki dzień miałyśmy. "Przegapiona" drzemka w południe skończyła się dopiero drzemka o 16! A o 21 już chciała znowu spać a to dla nas godzinę za szybko. Dlatego ja też już grzeje wyrko bo jutro czeka mnie pewnie wczesna pobudka
-
Hej Mamusie! Ja tak tylko na szybciutko bo pod prysznic lecę :-) Zdrówka chorowitkow życzę :-* mmadzia fajnie ze wyjście się udało :-) agnez ja też nie wiem kiedy noc przespie. Fakt, zdarza się karmienie 3razy tylko no ale raczej jest więcej. Dzisiaj upał i Ewa cały kubeczek wypila-150ml, nawet ciut dolalam. Ale w normalne dni Max połowę wypije Za to dzisiaj Ewa nic jeść nie chciała. Obiadek be, deserek też be, cycus super. Tak myślę czy to może przez upał? Bo mi samej też się jeść nie chciało to czemu dziecko nie miałoby tak mieć. No ale lato tuż tuż a coś jeść trzeba
-
A co tu taka cisza dzisiaj? Czyżby wszystkie mamuśki gdzieś wybyly lub griluja? Jeśli tak to oczywiście Miłego wieczorku a dla śpiących już słodkich snów i przespanej nocy- No chociaż większości tej nocy :-)
-
Rewolucja współczuję siedzenia w domu w taką pełną pogodę. Ja to bym chyba świra dostała gdybym nie "odbebnila" swojego spaceru- tak się przyzwyczailam. No ale Hanusi zdrówko najważniejsze :-* No i dziękuję za info z "pierwszej ręki ":-) mmadzia zrelaksuj się ile możesz :-) no i oczywiście baw się dobrze wieczorem Słonko świeci, ptaszki śpiewają, jest cieplutko- czego więcej chcieć. A jutro ma być aż 27stopni u mnie i w związku z tym zaczyna do mnie dochodzić ze Lato tuż tuż a ja wcale na nie gotowa nie jestem... chyba zacznę więcej czasu na spacerach spędzać ;-)
-
Inez jestem pełna podziwu ze wpadasz na forum mimo że pracujesz. Ja jak sobie pomyślę ze miałabym wstawać do pracy, zajmować się Ewa i robić oczywiście 100 innych rzeczy t aż mnie ciarki przechodzą Mamuska oj Ty niedobra jesteś sasasa haha A tak na serio to należało się mu, a jak! Faceci sobie za dużo wyobrażają ze oni niby pepkami świata są Czy co? Trzeba ich raz na jakiś czas postawić do pionu :-D
-
Mamuska przesyłam mnóstwo pozytywnej energii w Twoją stronę- prześlij dalej do tej bliskiej osoby :-* Justynka Ja mam zawsze mega problem co kupić dzieciakom w mojej rodzinie. A moja bratanica, którą ma 5lat, bardzo lubi Little pet shop czy jakoś tak :-) Magda.g my się łapiemy tak, że najpierw zabawy na siedząco z Ewy wodnymi przyjaciółmi :-) potem kładziemy się na brzuszek żeby umyć olecki itp no i w końcu myjemy przód (w takiej kolejności bo Ewa nie lubi leżeć na plecach od kiedy nauczyła się podnosić :-)) no i na koniec włoski, co się jej podoba najmniej i zawsze jest awantura. Dzisiaj cały dzień jakoś dziwnie się czuje i mam niewielkie plemienia. Już sama nie wiem czy to okres czy co? Nie miałam go jakieś 19miesięcy i nie wiem czego się spodziewać. I jeszcze mam pytanie do mam dziewczynek odnośnie przebijania uszek. Nie chodzi mi o to co Wy na to bo ten temat już był tylko o to czy któraś z Was (oprócz Madzika chyba) to zrobiła lub ma zamiar zrobić w najbliższej przyszłości? Chodzi mi oczywiście o mamy które chcą to zrobić. Pytam bo my się nad tym zastanawiamy (mój mąż już od dawna chce) a koleżanka mi mówiła że albo teraz albo po lecie, żeby upałów nie było. No i nie wiem jak do tego podejść
-
Sukieneczki oczywiście :-D
-
Hello :-) Ewunia też niewiele piję. Nie wypisują więcej niż 150ml, często dużo mniej. No ale ona chętnie tak często jak tylko może to sobie z cyca popije :-) Zresztą moje dziecko ostatnio w ogóle na obiadki się obrazilo, deserki tak sobie, czasami chlebek czy chrupki kukurydziane a cycus oczywiście rządzi! My mamy te klocki małego odkrywcy (nawet nie wiedziałam że tak się nazywają :-) i Ewunia bardzo lubi je z tatuażem układać tzn tatuś układa a ona burzy :-) tak samo jest z rozkolysanym krokodylem :-) A u teściowej hitem jest piramidka na którą się kółka wkłada (mam nadzieję że wiecie o co kaman :-) no i dzisiaj Ewuni taka kupiłam, co by w domu też miała. Dałam całe 8złotych w pepco W ogóle to do czasu kiedy Ewy nie było to nigdy do pepco nie chodziłam. Teraz za każdym razem jak jestem w pobliżu to tam zaglądam i zawsze coś fajnego dla Ewuni kupię. Dzisiaj dostałam 2bawełniane ściereczki na lato za 10zł każda :-)
-
mmadzia ja daje tylko wodę z kranu filtrowana i przegotowana Kasia u nas kojec był zanim Ewa zaczęła raczkowac. Od samego początku jest tak, że jeden dzień będzie się w nim bawić bez problemu, w kolejny dzień siedzimy w nim razem i się bawimy a jeszcze w inny nie da się za nic do niego włożyć. Ale generalnie spełnia swoją funkcję więc jestem zadowolona i na pewno jeszcze długo będzie nam służył.
-
Misiaczek gratki zabka, i na przyszłość tego co już wychodzi też :-) 3 drzemki w ciągu dnia? Też bym tak chciała :-) Moja Diablica śpi 2razy, czasem tylko raz
-
Haha Mamuska o Kazikowe ząbki (a raczej dziaselka) oczywiście mi chodzilo:-D Kasia kciuki oczywiście trzymamy co by praca szybko poszła do przodu Rewolucja ja też się tulic nie lubię, no chyba że do Ewy :-D ale na szczęście mój mąż też nie lubi się przytulać, no chyba ze myśli o czymś miłym ;-) Justynka macie już kojec? Zadowoleni jesteście? Nam szło tak dobrze odkładanie ze oczywiście wreszcie musiało nastąpić przełamanie dobrej passy. Wczoraj w łóżeczku była Ewa tylko do pierwszego karmienia, dzisiaj nie dała się wcale odłożyć. Dziś będziemy próbować znowu no ale nic na siłę, ja też muszę jakoś rano funkcjonować A właśnie siedzę sobie z Ewą w kojcu i się bawimy i cudem do Was pisze bo Ewa ostatnio wymaga żeby poświęcać jej 100%uwagi i nie chce być na rękach tylko czeka żeby ją puścić i ucieka na czworaka :-) a czasami zamiast na kolanka to podpiera się rączkami i nóżki prostuje jakby wstać chciała więc trzeba ją ciągle obserwowac I jeszcze miałam pisać ze u nas mlecznych posiłków mnóstwo, nawet nie liczę. Cycus jest tej best :-) Muszę kończyć bo Ewa właśnie próbuje ile wytrzyma stać bez trzymania więc muszę asekurowac. Postaram się zajrzeć później. Miłego dnia :-*
-
Magda przepisać antybiotyk bo nie zaszkodzi??? Toż to jakaś kpina! Rewolucja odganiam myślami wszystkie zarazki od Hanusi (i od innych chorowitkow również) . Mam nadzieję że poskutkuje i już będzie tylko lepiej :-) Inez fajnie ze wszystko się udało i ze Alunia zniosła dzielnie swoją uroczystość. No ale jak mogłoby być inaczej, przecież to sierpniowa fasolka :-) Ania a w zoo może byliście? Jak w ogóle wyjazd się udał? Olga zaglądałam na priv ale nie widziałam wpisu od Ciebie. Co się dzieje? Ewunia właśnie się przebudzila no i oczywiście tylko cycus jest w stanie uratować sytuację bo inaczej byłby płacz. Ciekawe tylko czy uda się odłożyć do łóżeczka bo wczoraj o 3 w nocy po 4próbach dałam za wygraną i już została z nami. A mi tak teraz brakuje że ona nie śpi ze mną ze masakra jakaś. No ale to z czasem wszystkim wyjdzie na dobre Chciałam Wam jeszcze napisać ze z Ewuni się mała Przytulanka zrobiła i tylko do mamusi. Tatusiowi dzisiaj po buzi wlala swoimi malutkimi rączkami :-) No i nasz stan uzębienia zmienił się z 3 na 5ząbków- wyszły 2 górne jedynki jednocześnie. I tak jak u Mamuski też były właśnie białe tak jakby tylko czekały na właściwy moment żeby się pojawić :-) Miłej nocki Kochane :-*
-
Kasia Ewa jadła banana, pomarańcze, jabłko. Dzisiaj będzie gruszka. A reszta ze słoiczków mmadzia u nas gdyby nie kojec to też bym spedzala całe tak jak Ty, na asekuracji :-) A ja Was zaskoczę bo gdyby nie wiatr to byłaby super pogoda. Ale jutro już ma być bee No i się pochwalę- dzisiaj Ewunia powiedziała pierwszy raz "mama" :-D tak niepewnie troszkę jakby się wstydzila no ale mamusia i tak skacze do sufitu z zachwytu :-)
-
Rewolucja a więc zdrówka dla Hanusi i przespanej nocki Wam życzę :-* Karolu dla Was oczywiście też zdrówka :-* mmadzia Ja właśnie jak narazie nie marzę o niczym innym jak tylko o bezproblemowe odkładanie Ewy do łóżeczka. Dla nas to i tak bardzo dużo. A zasypiac sama to już w ogóle abstrakcja A czy Agatka nie protestowala jak ja odkladalas do łóżeczka? Jak tak to ile to trwało? Justynka zeszłej nocy Ewa wylądowała z nami dopiero o 6.30 (oczywiście w nocy jadła)ale to tylko dlatego że cudem udało mi się nie usnąć jak o 3 obudziła się na jedzenie . Oby ząbki Wam szybciutko wyszły i nam też zresztą bo u nas jedynki się pchają i widać że bardzo bolą :'( Mamuska gdybyśmy nie walczyły o 3 w nocy przez godzinę to było bardzo dobrze :-) dzisiaj 3noc, Zobaczymy co będzie. Miłego wyjścia ;-) Nie jestem przesadna ale 13tych (szczególnie piatkow) nie lubię a tu wyjątkowo miły dzień dzisiaj miałam :-) chyba po prostu kolejnym razem muszę się nastawić ze to będzie zwyczajny miły dzień i taki pewnie będzie :-) Miłych snów Mamusie i Dzidziusie :-D
-
Melduję że Ewunia usunęła przy cycusiu (czyli standard) i bez problemu dała się odłożyć do łóżeczka. Tam przekrecila się na boczek i już tak śpi dobre pół godziny! A ja przygotowywalam się przez cały dzień o wieczorną walkę z lozeczkiem... No ale tfu tfu nie zapeszam bo to dopiero 2noc w łóżeczku
-
Mamaama Ewa też się po ci w foteliku w aucie. Teraz w ogóle jest ciepło i dzieciaczki będą się pocic- jedne mniej, drugie bardziej (tak jak dorośli) . Skoro wyniki Masz podrobione i są ok to wszystko jest dobrze- takie jest moje zdanie Dziewczyny ja wczoraj pierwszy raz od kiedy mała miała 2.5m-ca włożyłam ją do łóżeczka na noc. A dokładnie to chyba 10razy wkladalam. Ryk niesamowity jakbym ja biła czy cos. Już prawie wzięłam ją do siebie ale jakoś dałam radę.W końcu usunęła. Później w nocy ok 2wzięłam ją na karmienie i odłożyłam bez problemu. No i po kolejnym karmieniu ok 5 wylądowała już u nas w łóżku. Uwielbiam z nią spać ale ona już tak się wierci (i boję się ze wreszcie spadnie z łóżka) że dla jej dobra lepiej żeby spała w swoim łóżeczku. Ale to jest jakas masakra! Nie wiem czy jeśli dzisiaj też tak będzie to czy dam radę. Normalnie mam dzisiaj kaca moralnego i czuje się jakbym dziecku krzywdę jakąś robiła :'(
-
Mamuska super ze już w domku. No i ważne ze z Kaziutkiem już dobrze :-) Agnez gratulacje zabka :-) u nas też jedynki już prawie na wierzchu i marudzenie straszne. A jak dolne jedynki wyszły to nawet mię wiedziałam kiedy. Biedne te dzieciaczki, tyle muszą się nameczyc. .. Olga spacerujemy tyle ile tylko Księżniczka pozwoli :-) a ja id kiedy jest Ewunia to pokochałam spacery :-) my staramy się w samo południe nie wychodzić. Pierwszy raz zawsze rano z psem idziemy a potem ok 14lub później, zależy jak nam dzień mija. Na szczęście długo jest teraz jasno a Ewa i tak późno chodzi spać więc nawet po 17 jak dzisiaj wychodzimy. No i my też body długi rękaw i spodenki i skarpetki na nóżkach plus czapeczka/ opaska. Sweterek zawsze w razie W jest w torbie Kciuki już zaciśnięte, będzie dobrze :-* Karolu super ze z obiadkami poprawa. Oby tak dalej :-)
-
Hello Mamusie! Wszystkiego najlepszego dla Olusia :-* My się przewijamy gdzie popadnie ale zawsze przy tym są mega nerwy bo pozycja leżąca jest dla Ewy tylko na sen dozwolona :-) pomaga pilot lub telefon. Ania Ty chyba Krzysiowi kupowalas telefon jak nic nie pomieszalam. Jaki kupiłaś? Sprawuje się? Co do braku raczkowania i okrągłych pleckow to my mamy ten temat już za sobą. Ale wydaje mi się ze raczkowac pomógł Ewie tatuś bo pokazywał jej jak to robić i wreszcie zalapala My jeszcze spacerujemy, Ewunia śpi w wózku. Za chwilę do domu, kąpiel i lulu. Aż się boję dzisiejszej nocy. Ewunia znowu przeżywa nowe umiejętności i od dwóch nocy budzi się często, zaczyna siadać, chce raczkowac i później ciężko jest jej znowu usnąć :-( mam nadzieję że tak jak poprzednim razem za chwilkę jej przejdzie Miłego wieczorku :-*
-
Kowalska spóźnione ale szczere- najlepszego dla Was :-) A kto dmucha te banki? Kierowniczka sama? Mamuska super wieści :-D Justynka zakupy zrobione? Jakby co to ja Ci oddam ze 3stopnie a Ty mi podrzuc troszkę deszczu :-)
-
Hejo hej Mamusie! Wszystkiego najlepszego dla Krzysia i Piotrusia od Ewuni :-* :-* :-* Rewolucja No i jak po chrzcinach? Mąż żyje jeszcze? :-D Mamuska a u Was jak tam? Wrociliscie już do domu? My dzisiaj kończymy 9m-cy no i z tej okazji mamy kolejnego, trzeciego już zabka :-) cały czas wypatrywalam górnych jedynek (które lada moment powinny wyjść bo już prawie prawie są) a tu niespodzianka- wyszła górna lewa dwojeczka :-) może i już nawet parę dni temu była bo już ją normalnie widać no ale zauważona dzisiaj (a raczej poczułam jak Ewa mi się do ręki przyssala) więc odnotowana z dniem dzisiejszym :-) My mamy znowu piękne słonko:-) normalnie aż się chce coś robić. Ewunia właśnie sobie drzemie a później chyba na spacerek pójdziemy Miłego dnia Mamusie i Fasolinki :-*