MamaEwy

Ja też nie odwazylam się z Małą samą samochodem jechać bo u nas jest tak że niby jazda jest ok ale na nie za długie dystanse i samochód musi cały czas jechać. Więc jak pomyślę ze mam gdzieś sama pojechać i po drodze będę miała 3krzyżówki ze światłami to wolę Ewę w wózek wpakować- przynajmniej płaczu nie będzie a przy okazji się dotleni :-)

U nas za chrzest też co laska. My daliśmy 150zł i tyle wystarczyło, żeby zrobić chrzest w czasie mszy na której chrztów nie ma :-)

bashia trzymam kciuki żeby udało Ci się częściej Lenke karmić i żeby ładnie zaczęła przybierać na wadze bo wizja szpitala dla takiego maleństwa nie jest fajna. I może rzeczywiście mm które jej podajesz nie smakuje jej?

plantacja = laktacja oczywiście :-D

Misiaczek co do smoczka do inhalacji to moim zdaniem to jest rewelacyjne rozwiązanie bo para z inhalacji leci bezpośrednio do niska a sam smoczek służy tylko i wyłącznie do ssania. No i nie trzeba dziecka maseczka stresować. Aneta123 mi też mleko nigdy nie cieknie a wkładki laktacyjne noszę w razie W. Piersi twarde nie są ale Mała widzę że się najada bo sama pokazuje ze więcej nie chce. Ale też kiedyś myślałam jak Ty do momentu gdy przy jedzeniu zobaczyłam że Małej aż mleczko boczkiem wylecialo. Więc tak jak piszą dziewczyny tak chyba wygląda ustabilizowana plantacja i nie ma się czym przejmowac

Ewulka8 fajna ta mata i super ze jako kojec jeszcze jest, moim zdaniem na długo posłuży. A co do drogich zabawek: polakomilam się a karuzele z Fisher Price bo markowa itp a moja córcia wcale się nią nie interesowała bo kolory miała mdłe. Teraz już na nią reaguje ale było więcej karuzelek bezfirmowych o zdecydowanie zywszych kolorach (i tańszych oczywiście) i uważam że zle zrobiłam że właśnie takiej nie wzielam bo myślę że wcześniej by ją ciekawiła. k.karolcia my chrzciny mieliśmy y tydz temu i bałam się czy mała wytrzyma w kościele, czy nie zrobi się głodna (kp) i czy nie zacznie płakać. Więc myśleliśmy czy nie poczekać z chrztem jak będzie większa właśnie. Na szczęście była grzeczna jak nigdy wcześniej :-) ale każdy czas na chrzest jest dobry. Niektórzy przecież chrzcza dzieciaczki które już chodzą i bardzo fajnie to wygląda

A i strasznie wkurzasz mnie to jak mówi do Ewy w "dziecinny " sposób jakby problemem było mówienie normalnie do dziecka...

Wiecie co? Chyba nie na darmo powstało tyle dowcipów o tesciowych :-) moja niby jest spoko ale jednak jest jakieś ALE Stara się być pomocna i nie daje żadnych "mądrych" rad tylko raz próbowała mi powiedzieć ze za często nosimy Ewę (dodam że to był okres gdy miała kolki i noszenie choć trochę ją uspkajalo) i ze ja rozpiescimy. A ja na to grzecznie ze jeśli będzie rozpieszczona to będzie nasz problem bo nikt inny oprócz mnie i mojego męża nie musi mi dziecka nosić. No i to była pierwsza i ostatnia (mam nadzieję) sytuacja kiedy chciała mi zwrócić uwagę. A jak całuje Ewę po paczkach to też mnie trafia. I żeby zostawić u niej mała to nie wiem co by musiało się stac

rewolucja ja już nie mogę się doczekać kiedy Ewa zasmieje się na głos A zamiast tego to u nas tak jak u Ciebie Silv jak płacze to tak głośno ze chyba całe osiedle słyszy. JustynKa87 u nas też tych siuskow w nocy zdecydowanie mniej, czasem nawet na dobrą sprawę nie trzeba w nocy pieluszki zmieniac

Chiyo a jakiej konsystencji jest ten olej? I -może głupie pytanie- pachnie kokosem?

http://uaniwkuchni.blog.pl

Dobry wieczór :-) tak właśnie czytam co piszecie odnośnie cebionu i się właśnie zastanawiam czy ja go przypadkiem nie daje za mało. Niby lekarka mi poleciła raz dziennie 5kropli ale może jednak lepiej więcej? Tylko czy znowu 2x5 to nie za dużo? Bo niby na opakowaniu wyczytałam że Max 8kropli dziennie się podaje. No i mam teraz dylemat :-)

ania125 maseczke w każdym medycznym sklepie powinnaś dostać. A ja szczerze polecam smoczek do inhalacji- rewelacja :) U mnie też zdjęć nie widać...

zakręcone =zalecone :-)

wyrwana my od lekarza mucofluid dostaliśmy ale u nas to na receptę, nie wiem jak u Ciebie i czy w ogóle jest. A oprócz tego tak jak dziewczyny piszą masc majerankiem i cebion. A i inhalacje zakręcone 2razy dziennie po 3ml. ania125 Twojego bloga już mam od dawna w zakładkach i od czasu do czasu coś testuje. Marna ze mnie kucharka ale Twoje przepisy mi wychodzą :-) My też dzisiaj cmentarz zaliczyliśmy. Przy 16stopniach na termometry nie chciało się wierzyć ze to już listopad :-)) a w zabobony też nie wierzę. No i dołączam do wszystkich Was które mają w planach zacząć ćwiczyć. Tylko ze ja od wtorku bo ponoć od poniedziałku ważnych rzeczy się nie zaczyna :-D -tak kiedyś słyszałam

przeszłości = przeslodki oczywiście

Dziękuję Wam bardzo za odpowiedz. To jednak weźmiemy to skierowanie. k.karolcia synuś przeszłości i ma genialną czuprynke :-) My też mamy używany kombinezon na allegro kupiony z cool club. Nowy 130, uzywka 50 z przesyłką, stan idealny więc naprawdę warto się za uzywka rozejrzeć. Tym bardziej że tak jak piszecie takie maluszki jeszcze nie zużywają rzeczy a nowe mają ceny jak dla dorosłych

Aaa i zapomniałam spytać. Czy są jakieś tabletki na gardło które przy kp można ssac? Bo ledwo co mówię od wczoraj a w domu mam cholinex tylko ze tam jest napisane ze stosować po konsultacji z lekarzem

Dzień dobry wszystkim! Proszę powiedzcie mi czy któraś z was już była drugi raz na usg bioderek? Bo mi przy pierwszym powiedziano że między 3a 4mies trzeba zrobić usg kontrole. No więc byłyśmy dzisiaj u pediatry a ona na to ze skoro przy pierwszym nie było dysplazji to powtarzać nie trzeba- no chyba że chcemy. No i nie wiem czy robić czy nie A i tak musimy się najpierw wyleczyć bo Ewa niedawno miała katar który do końca nie zniknął więc mamy cebion, jakieś krople do nosa, maść majerankowa i 2razy dziennie inhalacje. Kurcze a to był tylko malutki katarek

daniela nam sie co chwilę tak robi przez brak szyi i 2podbrodki. Wycieramy dokładnie i mąka ziemniaczana sypiemy- tak nam pediatra mowila. Działa rewelacyjnie! Ja jak mała leży to próbuje się jakoś tam dostać, odchylac tak główkę też się boję.

Ania125 no ja właśnie dzisiaj próbowałam Ewę do kąpieli przetrzymać to skończyło się wielkim rykiem i teraz śpi. Mam nadzieję że za niedługo wstanie bo jutro lekarz i wypadałoby się umyć. Ps Krzyś też jest z 9tego?

A ostatnio mój mąż mówi do Ewy: Kochanie idz wcześniej spac a tatuś się poprzytula do mamusi a ona w płacz i takie przeciagle NIEEEE !!! jej wyszło

My też mamy wielki problem z rytmem dnia tzn. oprócz tego ze kąpiel jest ok 19.30 to reszta jest zawsze inaczej. W domu Ewa w dzień w ogóle nie chce spać tylko ewentualnie po 15minut i najlepiej na rękach, na spacerze jest lepiej. Ale najgorsze jest to ze na noc idzie spać dopiero ok 24. Próbowaliśmy wcześniej ja usypiac ale tylko wrzaskiem się to kończyło. Nie mam pojęcia co zrobić żeby wcześniej poszła spać...

karolek_sz u nas po tej szczepionce zrobiła się wielki "babel" z ropą. Polozna mówiła że tak właśnie będzie i mówiła żeby nic nie ruszać to zejdzie. Ale któregoś razu przy kąpieli zahaczylismy recznikiem ten babel- przez przypadek oczywiście- i cała ropa się wylala. Od tamtej pory nie ma prawie śladu po szczepieniu tylko leciutkie zaczerwienienie

Hej dziewczyny. Czytam Was od samego początku ale nie miałam odwagi wcześniej się odezwać. Czuje się jakbym Was znała od zawsze mimo że Wy nawet o mnie nie wiedzialyscie. Mam nadzieję że jeszcze jest czas żeby to zmienić :-)