MamaEwy

Mamuska a mi się wydaje ze to o uczestników prywatnego chodzi. Tyle tylko ze wiele z tych osób to już chyba nie pamięta że takie forum w ogóle istnieje. A już na pewno jest mnóstwo osób które ani tam ani na głównym się nie udzielają

Kowalska Kurcze lipa ze to znowu to dziadostwo. Oby szybko przeszło, trzymam mocno kciuki. I za Krzysia również trzymam kciuki co by jutrzejsze pobieranie bez bólu było. k.karolcia my jeszcze łóżeczka nie obnizylismy a to dlatego że Ewa i tak więcej czasu spędza w naszym łóżku. Ale jak widzę co czasami w nim wyprawia to chyba już niedługo będziemy musieli to zrobić. A co do księdza to u nas kiedyś przed 21był- jak dla mnie to już przesada. A jeszcze mi się przypomniało. Do fotelika to można sądząc dziecko które już samo siedzi jak się nie mylę. No bo przecież błędem jest sadzenie dziecka na siłę. Mamuska jak piszesz Kaziu to przed oczami mam 40latka haha :-D musisz nam jednak zdradzić swój sekret jak Twój maluszek ma na imię :-) agnez123 witaj! Jeszcze kiedyś kiedyś nie było w ogóle informacji o tym co i jak wprowadzać i jakoś żyjemy. I wydaje mi się ze bez tej wiedzy wszystko jakieś prostsze było. rewolucja u nas katar nie wpłynął na ilość kup. Bashia nasz projekt to dom w rododendronach 6n. Będziemy mieć antracytowy dach, okna, rolety, drzwi wejściowe i garażowe. Kolor elewacji na pewno Bedzie przy tym jasny żeby nie było za ciemno. Ja obstawiam przy właśnie takim waniliowym a mąż jest za jasnym szarym no ale to jeszcze będziemy negocjować bo w tym roku na pewno tego nie zrobimy. Komin będziemy mieć pucem ciemnym szarym pokryty. Ja chciałam czarna klinkierowke no ale wiesz jak jest: kasa, kasa i jeszcze raz kasa. Aaa nadbitke mamy w kolorze palisander więc też ciemna.

Wera dzięki bo już myślałam że mi coś zle liczą bo wyszło mi ze razem z tym rokiem mam 68dni urlopu ale teraz już wszystko jasne. Zmykam spać bo nigdy nie wiadomo ile będzie można pospac :-) przespanej nocy wszystkim Fasolkom i ich Mamusiom życzę :-*

Ania szkoda ze wyniki nie wyszły i musicie powtarzać. Gdyby od razu pobrali z żyły to przynajmniej nie musielibyscie 2razy jeździć i niepotrzebnie Krzysia stresować. Trzymam kciuki oby teraz wyszły i żeby wszystko było w porządku. karolek_sz u nas tydzień jak zawsze. Jedyne co zauważyłam to mała domaga się żeby jej poświęcić jak najwięcej uwagi. I to nie wystarcza być przy niej ale najlepiej to patrzeć jej prosto w oczka i zabawiac- taka wymagająca się moja Księżniczka zrobiła :-) Tak w ogóle jak czytam czasami o Waszych problemach z jedzeniem to tfu tfu (żebym nie zapeszyla) cieszę się ze u nas tak nie ma. Wystarczy tylko nie dopuścić do tego żeby z jakiegoś powodu Ewa się bardzo nie rozpakala (czyt. nie wpadła w histerię) i wszystko jest ok. Pisalyscie o urlopach i aż ja się zalogowalam do mojego konta z pracy żeby sprawdzić urlop i tu mam pytanie. Czy jak byłam na l4 w ciąży to też mi się urlop liczył? I czy będąc teraz na macierzyńskim też mamy urlop?

My właśnie po spacerze bo przecież gdyby nie to to moje dziecko by w ogóle w dzień nie spało (nie licząc 2x10 Max 15min) Bashia super Lenka wygląda :-) patrząc na nią wcale nie widać że tyle przeszła. My też się budujemy ale na spokojnie. Tym roku dach i okna i pewnie z rok tak postoi. Patrycja dobrze ze to nic poważniejszego. Kowalska daj znać co tam u Was jak już będziesz wiedzieć co się dzieje. A tak w ogóle to od czego ten nefrolog? mmadzia my też mamy plan do końca 6m-ca tylko kp. Ale ten czas już coraz bliżej i już nie będzie tak łatwo :-\

Wera aż mnie ciarki przeszły jak przeczytałam co napisałaś. A najgorsze ze można takich rzeczy uniknąć gdyby ktoś dokładnie poinstruowal rodziców co robić... Kowalska daj znać jak już wrocicie od lekarza. Współczuję ciężkiej nocy i oby Natalce szybciutko przeszło. Ania nawet nic nie mów że u Was skok się zaczyna bo ja też go już zaczęłam wypatrywac ale jak na razie nic się nie dzieje. Swoją drogą to nie wiedziałam że takiemu maluszkowi do badań wystarczy pobranie krwi z paluszka. Ewa dzisiaj tylko raz na jedzenie w nocy się budziła i nadal śpi. Wydaje mi się ze odsypia wczorajsze szczepienie. Trochę niespokojne w nocy było ale na szczęście gorączki nie miała. Ooo i właśnie się ksuezniczka obudzila. Lecę bo brzuszek pewnie pusciutki :-)

My używamy papierosów tych zielonych rozm 3. A ile pampersow Wam na dobę schodzi? Bo u nas jak Ewa walnie koope w porze zmiany pieluszki to wychodzą 2na dzień i 1na noc

patrycja to tak jak ja. Nie zdecydowalabym się nie szczepic. Ale uważam że dobrze ze w Polsce jest jakiś wybór odnośnie szczepień i zaszczepić można tylko na obowiązkowe a nie ze ktoś mi na siłę będzie wszystko dziecku podawał. I to tyle ode mnie w tym temacie koniec kropka. :-)

http://m.edziecko.pl/edziecko/1,113253,16604639,Wiecej_luzu_w_schemacie__czyli_nowy_schemat_zywienia.html Tu jest o tym jajku i nie tylko

I miałam jeszcze pisać: klocek już 7520waży :-) a główka lekarka kazała się nie przejmować tylko kłaść na drugą stronę i powinno się ładnie ukulac :-D Ostatnio był temat Wit d. Pyalam dzisiaj i od początku 7mies zwiększa się dawkę z 400 na 600

rewolucja ja też myślałam o Tobie :-) i o Mari jeszcze myślę bo jak nic nie pominęłam to dawno jej nie było. Ania gdzieś czytałam że nie ma już potrzeby podawania osobno żółtka a potem reszty. Jak znajdę artykuł to podesle link. Wszystkiego najlepszego dla naszych 5miesięcznych dziewczynek :-* I szybkiego powrotu do zdrowia dla wszystkich maluszków i mamusiek. My wczoraj mieli my mega wyczerpujący dzień. Nie dość ze padało więc na spacer nie poszłyśmy to do wieczora same byłyśmy. A w przeciągu całego dnia Ewa spała raz 5min, drugi raz 15. Normalnie już w u wieczorem wymiekalam. A jak mąż wrócił to od razu u niego na rękach godzinkę się przespala. W nocy o 4się obudziła gotową do zabawy- na szczęście po 40min usunęła. A dzisiaj miałyśmy szczepienie i muszę się pochwalić - zaplakala tylko raz na chwilkę przy 3kluciu! Dzielna moja dziewczynka :-) aż pielęgniarki biały jej brawo :-D

Patrycja dzięki za info. Mam jeszcze swoich witamin na ok 2tygodnie a pod niej to sobie kupię. Widziałam zdjęcie na priv i muszę przyznać ze efekt WOW !!! Normalie jak z reklamy :-)

kowalska u nas też taki jakby śluz był tylko na początku więc też nie pomogę A skoro temat włosów jest to powiedzcie mi czy jak biorę witaminy dla karmiących to jeszcze dodatkowo ten vitapil można brać? Bo mi dalej bardzo wypadają

Wszystko mi się skasowalo! Brr olciak dlatego uważam że księża powinni mieć cennik i kasy fiskalne. Przynajmniej każdy wiedzialby za co płaci i jeszcze pokwitiwanie dostawał :-) U nas wczoraj była ciężka noc- jedzenie co 1.5h i kręcenie się cały czas ale dzisiaj jest już dobrze więc to chyba było jednorazowo tylko. Ewa już na tyle opanowała obroty ze już nawet na macie się zabawkami nie pobawi tylko hop na brzuszek :-D i wczoraj po raz pierwszy próbowała swoich paluszków u stopek- wreszcie się udało, a tak nie mogłam się doczekać. Taką małą rzecz a jak cieszy jupi :-)

olciak na niezłego księdza trafiłaś :-\ takie rozmowy powinno się nagrywać i gdzieś wyżej przesyłać. A jak dla mnie to księża powinni mieć cennik i kasę fiskalną do tego. Przynajmniej każdy by wiedział za co płaci i jeszcze rachunek dostawał :-) U nas wczoraj była ciężka noc ale dzisiaj już było ok więc to był chyba jednorazowy wyskok. Ewa już na tyle nauczyła się obracać ze już nawet nie mam co ja kłaść na macie żeby się zabawkami pobawila bo ona od razu hop i na brzuszek :-) aaa no i w końcu się udało- wczoraj p raz pierwszy było smakowanie paluszków od stopek :-D takie małe rzeczy a jak cieszą :-)

bass super pobudka :-) kowalska piękne Wy! Szkoda ze na losy się nie zalapalyscie MamaOliwciiKubusia dziwne z tymi kupkami. Ja też kl ale u nas jedna dziennie, no czasami 2się zdaza. olciak ja też się cieszę, ze mój jutro do pracy idzie :-D No i oczywiście najlepszego dla Oliwci i Olusia :-*

Patrycja nikt nigdy tu o Tobie nie pomyśli jako o złej matce! Jesteśmy tu po to żeby się wzajemnie wspierać a nie oceniać. Najważniejsze ze kochasz Zuzie najbardziej jak się da i zrobilabys dla niej wszystko. A reszta jakoś się ułoży. Cierpliwości i spokoju życzę Ci z całego serca

bass na pewno Emilka jest radosna bo widzi radość z jaką się nią zajmujesz. I właśnie wczoraj mój tato powiedział to samo o Ewie, ze jest zawsze uśmiechnięta i gadulka dlatego że wszystkie te dobre rzeczy dostaje ode mnie. Masło maślane ale chyba wiesz o co mi chodzi :-D A ja wczoraj szykuje wszystko do kąpieli i położyłam Ewę na macie. Wchodzę do pokoju no może za 2minuty a ona na brzuszku leży :-) pisałam już ze opanowała przewroty na brzuszek ale nigdy nie zrobiła tego jak nas nie było obok. Normalnie prawie się poplakalam że szczęścia :-) A i powiem Wam dobrą nowinę. Moja sąsiadka urodziła wczoraj córeczkę, 9tego jak Ewa. A najlepsze jest to ze druga sąsiadka która urodzila rok temu w styczniu to też córkę i też 9tego :-D

Wiecie co? Ja odpokac problemu z laktacja nie miałam ale dziewczyna, która leżała ze mną tak. I dopóki jej dziecko przez pół dnia nie płakała bo głodne to też mówili- przystawiac. Za to jak po 4miesiącach nadal karmi się piersią to wszyscy zdziwieni. k.karolcia my nigdy nie otulalismy bo jakoś chyba takiej potrzeby nie było

Hej Mamusie! Ewa ślicznie dziękuję za życzenia i przesyła móc buziakow dla dwóch firmowych przystojniakow- Krzysia i Piotrusia, którzy dzisiaj również kończą 5m-cy :-* :-* :-* A my dzisiaj (z racji rozklekotanego9 auta) wybralysmy się na spacer do babci i dziadka a tam co? Dziadkowie na wnusie z prezentem czekali :-) normalnie oni są w niej tak zakochani ze gdyby mogli to by każdy tydzień świętowali a ja tak kiedyś się bałam ze skoro Ewa to trzecia wnusia (dwójka starszych u mojego brata) to jakoś nie będą się tak cieszyć. Glupia ja! Pilka poranek super-dobrze, ze ksiądz wyrozumialy ;-) udanego wieczoru! Kowalska ze śmiechu herbata się zakrztusilam! Prawie miałabym mnie na sumieniu a to wszystko przez bufet z ciepłym mlekiem :-) u Ewy jest własna osobista mleczarnia :-D Muszę zmykac Księżniczka się zajac bo jaj nie śpi to potrzebuje 100% naszej uwagi a że tatusia jeszcze nie ma to wszystko na moich rękach :-) Miłego wieczoru dla Was od nas :-*

Wiecie co? Przez takich właśnie wscibskich księży przestałam prawie do kościoła chodzić. Chrzestna Ewy jest po rozwodzie i myślałam że usłyszę że mam wziąć kogoś innego ale na szczęście dla niego liczyło się ze my mamy ślub kościelny. No ALE gdybyśmy nie mieli to inaczej by wszystko wyglądało. Normalnie szkoda nerwów. Ewa jak śpi na brzuchu to jedynie na klacie tatusia :-) ale przynajmniej spokojniejsza jestem ze sobie nic nie zrobi. Aaa Truskawka cieszę się ze już trochę lepiej u Ciebie i pamiętam że obiecalas się nam pokazać na priv :-D

Silv nie stresuj się bo nie ma o co. Powiem Ci ze mojej jednej koleżanki syn (starszy o 2m-ce) już sam siedzi, za to drugiej koleżanki córka (starsza o 3m-ce) nie siedzi sama ale potrafi samą stanąć jak się czegoś trzyma. Ja za to w ogóle nie raczkowalam, mało sama siedziałam a gdy miałam 10m-cy to zaczęłam chodzić, a wszyscy mówili mojej mamie ze coś ze mną nie tak bo tylko najlepiej bym leżała. Tak więc nawet się nie obejrzysz jak Agatka zacznie się okrecac we wszystkie strony :-)

kowalska Wszystkiego naj dla Natalki. Skoro Wy już dzisiaj to jutro na nas czas :-) Swoją drogą kiedy te 5m-cy zlecialo...

Silv ja to nawet nie wiem co to twarda kupka. U nas raczej wylewa się z pieluszki. Ale my też jeszcze nie rozszerzamy diety. Katarinka Ewa też najlepiej na rękach lub u nas w łóżku i tak od 2m-cy. Już w grudniu obiecałam sobie ze będzie sama zasypiac w swoim łóżeczku ale na obietnicach się skończyło ;-) mmadzia Ewa też co może na buzię ciągnie i uwolnić się później nie może. Ale głośno informuje że jej coś nie pasuje. Ania współczuję ciężkiej nocy. Ale dobrze ze Krzyś już lepiej się czuje. Patrycja my szczepienie mieliśmy 5dni po kontroli u lekarza. A tydzień wcześniej trafiliśmy tam z katarkiem. Pytałam ją o szczepienie i powiedziała że mała jest całkiem zdrowa i może być szczepiona więc szczepilismy. No ale my mieliśmy konkretny termin. Jak Ty masz wybór to może dla pewności lepiej poczekać ten tydzień. Niedawno Wam pisałam że Ewa zaczęła się obracać z pleckow na brzuszek. Od tamtej pory leżenie na plecach to chyba za karę :-) ale jak już na nich leży to obczaja swoje stopy. Dzisiaj tak je ciągnęła do bluzki ze prawie w niej wylądowały :-D już się nie mogę doczekać kiedy to zrobi :-) No ale żeby za miło nie było to dzisiaj popsuł nam się samochód który kupiliśmy 1,5m-ca temu. W sumie naprawa to 1000zł- zawsze mogło być więcej no ale akurat w tym miesiącu jakoś lepiej finansowo mieliśmy mieć więc myślałam że zaliczymy jakiś shopping na weekend bo już nie pamiętam kiedy sobie coś kupiłam a tu doopa bo narazie nie ma czym pojechać a potem nie będzie za co :-\

Olga dzięki. Może zle się wyraziłam ale właśnie o ten przedział wagi wg mi chodziło. Ewa uwielbia się kąpać a nasza wanna jest na tyle mała ze we dwie do niej nie wejdziemy. Tak więc to koło to kusząca sprawa... :-) didus Sebek już wybrzydza? W tym wieku? :-) Przekichane będziesz miała jak tak dalej będzie :-) Uff dobrze ze po upadku nic mu nie jest. Bashia pozdrów ode mnie Chodakowska :-) ja jak na razie podziwiam jakiego pięknego orbitreka kupiłam 3lata temu i co parę dni scieram z niego kurz :-D