Skocz do zawartości
Forum

MamaEwy

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez MamaEwy

  1. Kasia90 sto lat dla Julci :-* Ania dobrze że już po i ze Krzysiu to dobrze zniósł. W końcu to nasz forumowy George więc sława zobowiązuje :-) oby wyniki również były dobre Rewolucja mnóstwo zdrówka dla Hanulki :-* Ewelajna słodki widok. My mamy sunie ok 7lat (nie wiem dokładnie ile bo z bidula wzięta a tam się nie urodziła) , która jak lisek wygląda (lisek przy kości :-D i codziennie się z Ewą wita, czasem też koło niej na macie leży. Ogólnie dziewczyny mają dobry kontakt :-) Misiaczek pytałam kiedyś rodziców i mamę mojego męża jacy my byliśmy. I zarówno ja jak i mąż byliśmy mało wymagającymi niemowlakami a ja to już szczególnie bo tylko ponoć lezalam i ani nie raczkowalam, ani nie siadalam. Aż niektórzy mojej mamie mówili ze ze mną coś nie tak (za to jak w wieku 10m-cy wstałam na nogi to nikt mnie nie mógł zatrzymać :-). A moje dziecko cały czas wymaga uwagi, chce być ciągle w centrum zainteresowania no i oczywiście na rękach, więc całkowite przeciwieństwo nas ;-)
  2. Mamuska my cię również :-D Iwcia ja miałam pierwszy plan skończyć kp jak mała będzie miała 6m-cy a teraz sobie tego nie wyobrażam więc wiem co czujesz. A i u nas też bezzebne dziaselka a codziennie szukamy.... Justynka przypomnialas mi co wczoraj chciałam pisać. U nas w nocy też są 2karmienia więc myślę że to wcale zle nie jest. W sumie na upartego może by się tego drugiego karmienia dało uniknąć bo to prawie już nad ranem ale przynajmniej jeszcze z godzinkę po nim śpimy :-) A przez to rozszerzanie diety to wczoraj w nocy śniło mi się ze Ewa nic w nocy nie jadła i jak się zezwalam to szybko za telefon żeby godz sprawdzić a tam 7rano. Myślę sobie kurczę chyba ja zaglodzilam że jej jeść nie dałam. Już chciałam ją budzić na jedzenie i wreszcie doszło do mnie ze jednak jadła coś o 3! Brawo ja :-)
  3. Mam pytanie do mam, które już obiadek mają bezmleczny. Jak dużo wasze dzieci jedzą na obiad? Mały czy duży słoiczek (lub równowartość tego co gotujecie) ? Czy zjedzenie małego słoiczka to już jest zastąpienie posiłku?
  4. rewolucja kciuki zaciśnięte i czekamy na wieści.
  5. Dziewczyny zazdroszczę spadków wagi! Ja mimo że jem mnóstwo słodyczy to waga w górę nie idzie ale spaść też nie chce. Dziwne :-D ale od jutra dołączam do Was bo jak ostatnio na golasa w lustro spojrzałam to aż się przerazilam... Kowalska powrotu do zdrowia i wszystkim innym chorowitkom również. Ania oj nie fajnie z tą pielęgniarką. Zamiast się mądrzyć mogłaby się lepiej Krzysiem zająć a nie na dodatkowy stres narażać Kupiłam ostatnio Ewie kubek niekapek żeby się pić uczyła i co? Musiałam z niekapka kapek zrobić bo inaczej się denerwowala że za słabo leci. I o dziwo z kapkiem sobie dobrze radzi. Dzisiaj w menu była cukinia z ziemniakami chyba z hippa i normalnie wody musiałam dolać takie to gęste ze Ewa nie chciała jeść. Dziewczyny a gluten to o jakiej porze dnia podawać? Ma to znaczenie?
  6. Hej Mamuśki :-) Kilka dni mnie nie było a tu jak zwykle dużo się działo. Już wszystkiego nie pamiętam (tym bardziej co komu dokładnie) więc to co pamiętam to napisze tylko sorki ze bezosobowo. Mój bardzo chce już przebić Ewie uszy. Ja chcę poczekać tak do roku mniej więcej bo teraz i tak ona nie lubi jak jej się coś koło uszek robi a poza tym jest zima i czapki itd i boję się żeby jej nic nie podraznilo. Ostatnio też się martwilam o ciemiaczko ale czytałam że to normalne ze jest lekko wklęsłe. A jeśli dziecko byłoby odwodnione to dodatkowo dochodzi do tego suche usta czy podkrazone oczka. Jeśli zachowuje się normalnie, siusia itd to wszystko jest ok. Nie wiem ile Ewa urosła bo nikt jej nie mierzył ale skonczylysmy niedawno 6m-cy i zaczynamy nosić rozmiar 74 więc chyba tak standardowo rośnie. Urodziła się 54cm. Z rozszerzaniem dieTY chyba idzie nam ok. Ewa.chętnie zjada cały słoiczek. Narazie oczywiście tylko same warzywa. Jutro mam zamiar podać też owoce na deser. Zobaczymy czy zaakceptuje. Chce też jutro dbać manne. Jak to zrobić? Do obiadki to dodać? Dac sama? I ile łyżek w jakiej ilości wody ugotować? I czy marne i owoce w jeden dzień to może tak być?
  7. Ja tak tylko na szybko chciałam napisać odnośnie obrotów na jedną stronę. Ewa jak się uczy czegoś nowego to TYLKO w jedna stronę to robi- na lewą. Dopiero po długim czasie prawa strona też się we wszystko "włącza" więc myślę że to normalne i nie ma się czym przejmować. Ewelajna dopiero przeczytałam Twoją "prośbę" i obiecuje do końca dnia nie zjeść już nic słodkiego ;-) No i wszystkiego najlepszego dla Olusia :-*
  8. U nas raz smoczek zadziała a raz nie. Chyba zależy od tego ile przed snem poje. Wody nigdy nie dawalam bo nawet nie mam z czego :-) Ps Ewunia pięknie dziękuję wszystkim ciociom za wczorajsze życzenia :-*
  9. ewelajna ja też myślałam że to znika a u mnie się nasililo :-D kowalska flips? O te chrupki ci chodzi? Dziewczyny które kupują słoiczki w rossmanie. Czy zauwazylyscie że słoiczki z babydream po 4m-cu są z mieskiem? Bo z innych firm to dopiero po 5m-cu. Aaa zrobiłam 3bita tak jak sobie obiecałam :-D i nie wiem jak wcześniej mogłam żyć bez tego ciasta, PYCHA ! Tylko w związku z tym ze mam 2lewe ręce to śmietanę 2razy ubijalam bo aż wstyd się przyznać ale robiłam to 1raz i jak się potem okazało wszystko zrobiłam nie tak. No cóż, całe życie się człowiek uczy :-D
  10. kadaga u nas z tymi sprawami tak jak u Ciebie. Aż czasami jestem na siebie zła i szkoda mi mojego męża. Chyba czas to zmienić :-) Kowalska u nas jeszcze odpukac kaszelku nie było więc nie pomogę. Bashia a inhalator masz? Jak tak to rób inhalacje sola fizjologiczna, powinno pomóc. Wy już piszecie o dużych doniczkach a Ewa jak narazie zjada pół małego i chyba więcej na raz by nie wciągnęła. No ale my dopiero od półtora tygodnia rozszerzamy dietę. I muszę się pochwalić Moje dziecko od wczoraj przewraca się brzuszek plecy i tak w kolko. A jaką dumna przy tym ze pełen obrót uda jej się zrobić :-D Dzisiaj nasz wielki dzień :-D a ja nadal nie mogę uwierzyć kiedy to zlecialo... No i z tej samej okazji mnóstwo buziakow dla Krzysia i Piotrusia od cioci i Ewuni :-*
  11. Wszystkim odchudzajacym się z efektami bardzo gratuluję! Ja się jakoś zebrać nie mogę a wydaje mi się ze gdybym tylko zrezygnowała ze słodyczy to kilka kg by spadło skoro teraz pozeram je w mega ilościach i waga nie wzrasta. Kowalska wszystkiego naj dla kierowniczki i mnóstwo buziakow od Ewuni :-* my jutro świętujemy ale kiedy to zlecialo to sama nie wiem... Jak kupowałam słoiczki to nie patrzyłam z jakiej firmy i Ewa już chyba z 3 jadła. Wszystko odpukac ładnie wchodzi. Zresztą to rozszerzanie diety jak narazie super nam idzie, Ewa ładnie na wszystko buzke otwiera. mmadzia a może Żaba nie tyle co głodna była ale popic chciała? Ja od 3dni mam straszny ból nadgarstka i zamiast przechodzić jest gorzej. I przedramie też boli jak palcami ruszam. Aż czasami ciężko mi Ewę podniesc. A myślę że to wlasnie od noszenia jej. Masakra.
  12. bass to Twoja Niunia wcale nie jest taka mała. Ewa walczyła w jej wieku troszkę tylko więcej ale też troszkę większa się urodziła więc szczerze nie rozumiem o co Twojej lekarze chodzi. Nie stresuj się absolutnie waga bo nie ma o co!
  13. Madzik Wit d 5μg to chyba mało. Normalnie w kapsułce tej do pól roku 400 jest 10μg. Bass skoro Twoja córcia "mieści" się w centylach to ja bym się nie przejmowala. Jedno dziecko jest mniejsze, drugie większe. Magda.g ja nie zauważyłam żeby Ewa na rękach głowę miała w stronę podłogi, no chyba że tylko zerka. Ale przy przebieraniu się krzyczy bo nie chce tylko ze widzę że to wynika z tego, ze wtedy musi prosto leżeć a ona ma tyyyle rzeczy do zrobienia wtedy ze się po prostu wkurza. mmadzia Ewa do tej pory AZ 2razy przekrecila siez brzuszka na plecy 2dni temu a teraz cisza. Jeszcze przyjdzie czas na nie. Wtedy dadzą nam popalić :-) U nas dziś znowu wiosna więc relaksuje się na spacerze. Kurcze jak fajnie jest mieć takiego małego szkraba, wyjść z nim na dwór... kiedyś spacer był dla mnie bee, teraz jest super. Szoda tylko ze mój mąż tak nie myśli i z nami nie chodzi :-( ale przynajmniej mogę Was wtedy na spokojnie poczytać więc nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło :-D. Miłej niedzieli Mamusie :-*
  14. Kowalska jest takie urzadzonko do laktatora podobne, myślę że pomocne http://www.lansinoh.pl/LatchAssist.php Ania no ja właśnie może bym i nie schizowala o te obroty ale boję się ze w nocy na brzuszek się obkreci i sobie nie poradzi tak więc pilnuje bass zdrówka dla Malutkiej, ale już ma ząbków wow! U nas jeszcze pusto :-) a sprawdzalas na siatkach centylowych jak to wychodzi z waga?
  15. Ewulka mi dziadek w 8m-cu dał do zjedzenia cała kaszankę bo chciałam :-) no i żyje i mam się dobrze póki co :-) a moja mama jak słyszy o glutenie itp to za każdym razem powtarza ze kiedyś tak nie było i jakoś prościej wszystko szło. Inez ja miałam w planach stosować zasady z języka niemowląt a w rezultacie mała śpi z nami i to chyba bardziej ja niż ona nie jestem gotowa żeby ją udać do łóżeczka :-D Poczucie humoru mi się włączyło ale co się dziwić. U nas też dzisiaj wiosna!!! No ale już musimy do domu wracać bo mąż gości zaprosił :-( i żeby nie było na gości się cieszę tylko pogody mi szkoda...
  16. Inez u nas też jest problem z niespokojnym snem. Jakiś czas temu pisałam że mała budzi się co godzinę i chce cyca. Teraz już je tylko 2razy w nocy ale budzi się co chwilę. Trzeba udać smoczka, przytulić. A od 2nocy zamiast spać na pleckach jak zawsze to ona na boczek się przekreca i albo tak śpi albo chce się na brzuszek przekręcić tyle tylko ze ona na brzuszku nie potrafi leżeć i jest płacz. mamaOlizny u nas z łyżeczka problemu nie ma a raczej przeciwnie- Ewa jak ja zobaczy i miseczkę to otwiera dziuba bo wie że coś dostanie. mmadzia ja już dzisiaj pół słoiczka dałam, przynajmniej Księżniczka nogami nie tupie ze mało :-) Moje dziecko w dzień cyca jakoś rzadko je bo albo coś ją rozprasza albo nie ma czasu. Kiedys nadrabiala w nocy, teraz już nie. Mam nadzieję że chociaż z obiadku coś jej więcej w brzuszku zostaje.
  17. Dziewczyny ja szczepienia na wzwyż nie mam ale na pewno za jakiś czas się zaszczepie. Tym bardziej ze nie wiem czy za jakiś czas nie będę musiała mieć zabiegu na nogi. I przed porodem bałam się właśnie gdyby w razie w do cc miało dojść. mmadzia może rzeczywiście żaba potrzebuje konkretów. No i pełen szacun za tak częste karmienie. Nie jedna mama już dałabym sobie spokoj. A jak wam idzie rozszerzanie diety? Ania miłego wyjścia ze znajomymi. Baw się dobrze i wybaw trochę za mnie :-* Inez a jaką kaszke dajesz wieczorem? Taka z mm? Bo ja myślałam właśnie że jak już będą kaszki to żeby takie które na moim mleku można zrobić tylko nie wiem czy to ma sens. My już przerobilysmy marchewkę i brokuł. Wszystko na 3razy. Czy kolejna rzecz mogę już udać pół słoiczka? Bo Ewie tak wszystko smakuje i cały czas tupie nóżkami ze mało. Co zrobić? Nie za szybko na pół słoiczka?
  18. Hej Mamuśki. Miałam do Was pisać na spacerze ale ledwo co zdążyłam Was nadrobić. A teraz już jesteśmy w domku i trzeba się Ksuezniczka zająć. Chciałam tylko coś na szybko napisać odnośnie ostatniej sytuacji na forum. Mam w domu taka piękna pocztówkę na której jest dziewczynka z pieskiem. Niby nic nadzwyczajnego ale cały sekret tkwi w podpisie na kartce: DZIS KOCHAM CIE BARDZIEJ NIZ WCZORAJ! I ja właśnie tym staram się kierować w życiu szczególnie teraz gdy jest ze mną Ewunia :-)
  19. Bashia teściowej zachowanie hmmm chyba lepiej nie komentować :-\ po tym co przeszliscie wcale się nie dziwię ze tak zareagowaliscie. Olga dobrze ze już dobrze i ze resztę też się da naprawić. Szkoda tylko ze to znowu wiąże się z rozlaka z Twoimi chłopakami. Ania czy możesz wkleić link do tego filmiku? Bo mi pokazuje tyko grafikę :-( mmadzia u nas też skarpetki wiecznie laduja na podłodze. Ewa ma niezłą frajdę jak uda jej się ssunac. My jeszcze tak myślę że co najmniej miesiąc w gondoli będziemy jeździć. Specjalnie szukaliśmy wózka z dużą gondola żeby zimę przetrwać w niej. Na spacerze też jesteśmy codziennie. Tylko dosłownie parę razy nie byliśmy- jak była ulewa i -17stopni. Probiotykow nie dajemy bo uważam że nie ma sensu. Hartujemy się wychodząc na dwór no i kp. A zresztą tak jak np actimele miały wzmacniać odporność a jak się okazało organizm się przyzwyczaja ze dostaje z zewnątrz probotyki i sam już ich nie wytwarza. Jedynie jak coś się "szykuje" to cebion daje. A u nas dzisiaj w menu brokuły. Najpierw mega zdziwienie bo to nie marchewka a później już pięknie poszło. Ewa już chyba była gotowa w 100% na urozmaicanie diety bo idzie nam super. A po jakim czasie mogę jej udać więcej niż 1/3słoiczka? Bo zanim byśmy przeszli przez wszystkie nowości to chyba miesiąc minie skoro słoiczek na 3dni. Kiedy zwiekszalyscie porcje?
  20. Olga a Ty jak funkcjonujesz po zabiegu? Doszlas już w miarę do siebie?
  21. Kowalska, Stokrotka 25stopni? To przecież prawie jak w Egipcie :-) żartuje oczywiście. Ale gdyby u nas była taka temperatura to byśmy chyba na krótki rękaw chodzili. Ale wiadomo, to kwestia przyzwyczajenia. Skoro Ewie jest ciepło przy 20stopniach to nie zwiększamy temp. No jedynie do kąpieli na 21dajemy. ewelajna ja myślę że te foteliki to tak po troszkę jak odzież itp. Dżinsy kupisz za 30 i za 300zł. No ale wiadomo tutaj chodzi o bezpieczeństwo więc oszczędzać nie można. A jeśli można kupić coś dobrego i za przyzwoitą cenę to czemu nie skorzystać :-) Ania już w sumie z fochem odpuscilam ale celowo ciastkami się przy nim zajadam a jego nawet nie czestuje :-) i odliczamy dni do 9tego. Nawet obiecałam sobie ze z tej okazji zrobię tak bardzo zachwalanego tutaj 3bita. Mam nadzieję że wyjdzie bo ja w kuchni to lewus jestem. A my jeszcze na spacerze. I jestem w szoku bo jest prawie 17 i jest jasno. Czyli ze wiosna się powoli zbliża :-D
  22. ewelajna nie zawsze cena idzie w parze z jakością więc drogie foteliki mogą nie być bezpieczne. A skoro go polecacie to też już zapisałam link. Misiaczek zdrówka dla Was wszystkich! mmadzia z wazeniem to dobry pomysł. Ja sama tak robię z Ewą raz w tygodniu żeby zobaczyć czy rośnie. I mimo że ta waga odbiega trochę od tej co jest na szczepieniu to chociaż widzę że wszystko jest ok. No i przypomniało mi się co wczoraj chciałam napisać. Ewa w domu ubrana jest w body na długi rękaw (czasami body na krótki plus koszulka) a na dół spodenki i skarpetki. Nigdy nie zakładamy rajstop- chyba że do sukienki. W domu mamy Max 20stopni a ona jest tak przyzwyczajona i jak tylko ma coś grubszego na sobie to od razu jest spocona.
  23. Dziewczyny już mnie trafia! Po 10minut mi się strony laduja! Też tak macie? Czy to u mnie coś z siecią? Justynka u nas marchewka też na ciepło smakuje. A jak u Was z kupka po niej? Bo u nas jak zawsze z pieluszki wyplywala tak teraz taka zwarta bardziej i marchewkowa. Czy to możliwe żeby kupka tak d razu się zmieniła? mmadzia a czy w nocy też się tak często karmicie? Bo my w dzień jemy nawet rzadziej niż co 3godz i to tylko w spokoju bo Ewę wszystko rozprasza i za bardzo nie chce jeść, za to w nocy nadrabia jedzeniem co godzinę! Już jak zombie chodzę. kasiaaa mój mąż potrafi uśpić Ewę bez cyca (bo ich nie ma :-D) mi się to nigdy nie udaje tak więc my matki chyba jesteśmy po prostu przez nasze dzieciaczki wykorzystywane :-) Teraz już przepraszam ze bezosobowo ale zanim mi się strony zaladuja to ranek będzie. Ja do teściowej mówię np: może by mama się czegos napila? A teraz jak jest Ewa to raczej luzniej bo babcia często mówię. Ale mimo że niewiele mam jej do zarzucenia (bo generalnie to dobra kobieta) to mamę mam tylko jedna i koniec kropka. Dziewczyny mój ostatnio wywalił żebym zaczęła się rozglądać za kolejnym fotelikiem dla Niuni. Pytam go do jakiej kwoty a on ze za 400zł to już chyba coś SUPER znajdę hahaha. Biedny nie wiedział że fotelik to nawet 1000zł może kosztować :-) Jeszcze coś mialam odpisać bo przeczytałam wszystko ale w głowie pustka. Może jutro jak forum będzie mi normalnie chodzić to mi się coś odswiezy. Lecę spać bo pewnie za jakieś pół godz będzie jedzenie :-\ Aaa moje dziecko od 3dni jak budzi się w nocy to jeszcze na śpiochy zaczyna obroty ćwiczyć, tylko po co to robić np o 3 w nocy? :-) Miłej nocki Mamusie!
  24. Hej Dziewczyny:-) witamy się poniedzialkowo. U nas szaro, buro i nijako. Wyszlysmy oczywiście na spacer ale z racji ze jest mzawka i telefon mi się moczy to nie zdolam was w tej chwili nadrobić, mam nadzieję że później mąż albo dziecko mi pozwolą. Do męża w sumie to się nie odzywam a czemu? Pytam go wczoraj czy chcę kawałek ciasta (od jego mamusi) a on ze o tej godz nic już jeść nie bedzie więc poszłam sobie ukroic. A on do mnie: co? Nie mogłaś się powstrzymać grubasie? No wiecie co? Gdyby on miał super ciało zamiast wielkiego bebzola to bym nic nie mówiła. A tu powiem Wam ze nawet się nie wkurzylam tylko mi się strasznie przykro zrobiło :-( no i w związku z tym się nie odzywam! A jak! To się wyzalilam a teraz się pochwalę. Moje dziecko od wczoraj je marchewkę. I tak jak wczoraj nie za bardzo wiedziała co mama jej do dziubka wkłada i otrzasala się jak po kielonie tak dzisiaj sama dziubka otwierala i skwaszona minę miała jak się skończyło. Nawet na sliniaczku nic nie zostało :-) Spadam bo już mam cały tel mokry. Miłego poniedziałku :-*
  25. Aaa i spóźnione o 10minut wszystkiego najlepszego dla Ali :-*
×
×
  • Dodaj nową pozycję...