ewcia_k

justysia_kewcia a gdzie tego gigancika mozna zobaczyc bo ja żadnego zdjecia nie widze :( justysia na poprzedniej stornie jest wklejone zdjecie mam nadzieje ze widac

Dziewczyny Witam sie ostatnia chyba I bardzo dziekuje za mile slowa... A wiecie co ja tu w stresie zylam 3 tygodnie, a moja gin mi powiedziala ze jak bym przyszla 2 tygodnie wczesniej to tez by juz bylo serduszko bo to 21 dni po zaplodnieniu sie pokazuje Gosiu, Polu i Asiorku jeszcze troszke i dolacza tutaj jeszcze Wasze zdjecia Ja w to mocno wierze i mam nadzieje ze wy tez A i Dzialajcie co 2 gi dzien caly miesiac to napewno sie uda Moj m mowil, jak juz tak z m-ca na m-ac nie wychodzilo ze to caly miesiac trzeba hihi, ale mi sie nie chcialo kazdy dzien Czasem zmeczenie bierze gore i ni chce sie nic... U mnie dzisiaj za oknem szaro, pochmurno i deszczyk rosi... Jeszcze pare godzinek i m wroci z pracy i dluuugi wekendzik bo w poniedzialek dopiero na 24 idzie do pracytakze cale 3 dni nasze A co u Was jeszcze?? Co na obiadek dzisiaj planujecie?? Pozdrawiam serdecznie i milego dopoludnia zycze ps. Asiorku jak tam dzieciaczki ?? zdrowe?? I napisz do Mosi ze jestesmy z nia i ze wszystko bedzie dobrze!! Pozdrow ja od nas i powiedz zeby szybciutko do nas wrocila

To moj gigancik Markropka witamy bardzo serdecznie Moj termin tez jest na 20 czerwca Ale ze bedzie cc to 2 tygodnie wczesniej... Dziewczyny jeszcze raz Wam bardzo serdecznie dziekuje za Wsparcie!! Dobrej nocy Wam zycze i do uslyszenia pewnie jutro

To nasze gigantyczne malenstwo No i kciuki za Mosie trzymamy z calych sil!!!! Dobrej nocki Kobietki

Witajcie Kochane Po wizycie pojechalam do rodzicow jeszcze i temu tak pozno zagladam... Co do wizyty to rewelacja Ciąża potwierdzona, serduszko bije, malenstwo rosnie i ma juz 8.3 mm Jest to 7 tydzien ciazy dokladnie 6 tygodni i 4 dni Kolejna wizyta za 4 tygodnie 26 listopada Jak weszlam do gabinetu to wszystkie emocje opadly... Pani mnie dobrze pamietala, bardzo mila byla i uprzejma. Wszystko wytlumaczyla, pokazala, skierowanie na badanie krwi i moczu dala Cisnienie zmierzyla, zwazyla, karte ciazy zalozyla, i najwazniejsze usg Wspanialy widok Zdjecie wkleje jak synus pojdzie spac Pierwsze zdjecie naszego brzdaca Dziekuje Wam bardzo za dodawanie otuchy!!!!!

Witajcie Ja juz po pierwszej wizycie Ciaza rosnie, zywa i malenstwo ma juz 8.3 mm Serduszko bije 7 tydzien ciazyZdjecie wkleje pozniej, albo jutro bo dopiero wrocilam od rodzicow a jeszcze musze synka polozyc Ale sie ciesze A tak w pelni do szczescie potrzeba mi jeszcze Waszych II kreseczek

Aiti ja pamietam ze badania typu krew i mocz robilam co miesiac...przyszlam z wynikami i dostalam skierowanie na kolejne... w kazdym razie tez najdrozsze bylo pierwsze badanie bo tam byla grupa krwi, ktora wyszla 30 zl...pozniej kazde badanie juz bylo duzo duzo tansze... ani nie 10 zl bodajze... ale w kazdym miescie jest inaczej wiec zobaczysz jak bedzie u Ciebie. W kazdym razie powinno byc duzo taniej... Ok dziewczyny ja sie pomalu zbieram...m juz wraca z pracy autkiem, przejmie synusia a ja pojade na wizyte...co za stres ...

POczytalam Wasze posciki ale poodpisuje jak wroce, bo uspalam wlasnie mlodego, m wraca juz z pracy zeby mi autko dac i za godzinke jade... ale mam stracha ja niemogoe...

Gosiu jak tylko dostane zdjecie to wkleje, mam nadzieje ze bedzie juz cos widac, zeby mozn wogole zdjecie dostac... Co do wateczku, to moze zostaniemy ze soba i na innych watkach bo w koncu juz troszke ze soba jestesmy. Poznalismy sie dosc i szkoda byloby sie rozstawac...

Witam sie w czwartek. Dziewczyny trzymajcie dzisiaj kciuki bo dzisiaj moja kolej zeby odwiedzic gin...Wizyte mam na 14.45... Mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze...

Witam sie i ja czwartkowo Gosiu Słonce gdzie sie podziewalas tylke czasu Dziekuje Ci za bardzo mile slowa Dam znac na pewno co bedzie po wizycie. Juz tylko pare godzin i coraz wiekszy stres... Gosiu, nowe mieszkanko to dobrze wrozy na dzidzie A skoro poroadzilas sobie z tym ze juz nie myslisz o tym tak intensywnie to nic tylko dzialac Trzymam kciuki za wyniki badan!!Napewno wszystko jest w normie!! Oby w tym miesiacu peklo co ma peknac i aby pod Twoim serduchem zadomowila sie Fasoleczka Polu i Asiorku Wam oczywiscie tez tego samego zycze!!!! Juz nie moge sie doczekac kiedy kazda z Was pokaze mi tutaj swoje tesciorki z II kreseczkami!! Mysmy wtali pol godzinki temu dopiero, idziemy zaraz jakies sniadanko zjesc o ile dam rade...bo z tym jedzeniem teraz to ojejku...nic nie smakuje...kapletnie nic...jogurciki moga byc ale ilez pociagne na jogurcikach...mam nadzieje ze to prawda ze to do konca 3go m-ca a pozniej juz z gorki Milego dnia dziewczyny...jak dam rade to zajrze jeszcze przed wizyta...a jak nie to pewnie wieczorkiem sie odezwe...

Joasiupoki co cicho sza Ale kciukaski mocno zacisniete!!

Aiti powodzenia na wizycie Napisz pozniej co i jak

Panterko to juz powodzenia:) Ja odebralam swoje prawojazdy 6 grudnia w mikolaja teraz w grudniu bedzie 3 latka jak smigam autkiem Pamietam, ze odebralam prawo jazdy, a autko juz czekalo... male bo male ale wlasne Wsiadlam i z Cieszyna pojechalam prosto do krakowa, bo tam opiekowalam sie przez rok 3 dzieciaczkow i musialam do nich szybciutko dojechac Dziwne bylo to ze wogole sie nie balam jechac:) Dojechalam planowo po 3 godzinkach Hehe nawet na porod sobie zajechalam autkem Maz siedzial obok, bo ja uwielbiam jezdzic a ze mialam planowana cc to nigdzie sie mi specjalnie nie spieszylo

Justysia skoro Ty mialas ostatnia @ 14.09 to mnie ucieszylas Ja mialam 13.09 tak wiec tez juz cos powinno widac ladnie Strasznie mni epodbudowal Twoj post Byle do jutra Jeszcze troszke i wszystkie bedziemy mialy za soba wizyty u gin, i zdjecia pierwsze naszych maluszkow beda goscily tutaj murzynek 3mam kciuki za dzisiejszy egzaminJa zdawalam egzaminek 4 razy hihi, ale to przez moich fantastycznych egzaminatorow...jedna wielka masakra... pierwsza proba sie zgodze, bo niby wymuszenie pierwszenstwa, druga proba...egzaminujaca - kobieta...zapytala grzecznie ktory raz zdaje, jak jej powiedzialam ze 2gi to z haslem...dopiero??a to jeszcze sie spotkamy... szkoda ze nie mialam czegos zeby nagrac ta rozmowe to juz by tam nie pracowala menda jedna... 3 proba zaczelam egz o 9 rano, plac wszystko ok...pozniej czekam na miasto...i tak czekam 1h 2 h 3h 6 h 8h 10h 11 godzina mija i koles wraca juz do osrodka, a ja do niego halo ale jeszcze nie wszyscy jezdzili, bo zostaly nas dwie...no to sie wrocil pojechalismy na miasto i w 35 minucie podobno wjechalam na niewlasciwy pas...sobie mysle ok...wkurzona bylam nieziemsko, bo kto to widzial 11 godzin czekac na egzamin...przyszlam 4 raz i dostalam tego samego egzaminatora co za 3 razem...popatrzyl na mnie powiedzial ze skas juz ta twarz pamieta... pierwsza pojechalam na miasto...jezdzilismy 15 min po miesice a pozniej przyjechalismy na parking przy wordzie i tam se robilam kulka...mowil tylko no to pani Ewo teraz pomalutku tutaj sobie troszke pojezdzimy... no i jak czas minal pojechalismy na plac i w koncu uslyszalam magiczne zdala Pani hihi Ok sie rozpisalam, a teraz juz zmykam na jakis czas::)o uslyszonka pozniej

Witajcie No widzisz Asiorku ja tez z synkiem bylam w 10 tc, a teraz juz lece w 7...stad moje obawy czy aby juz zobacze...ogolnie chodze prywatnie, kobitka jest z-ca ordynatora w naszym szpitalu i ma dosc dobry sprzet dlatego mysle ze bedzie dobrze...bo to juz jutro... Asiorku mnie sie cos wydaje ze Twoja corcia a moja synowa ma trzydniowke...moj Filip tez w nocy to byl piec kaflowy, a w dzien fajnie szlo zbic goraczke, ktora siegala do 39.3 st. Jak sie sloneczko w piatek wysypie, bo to od wczoraj ta temp nie?? Mysmy poszli w 2gi dzien tej goraczki i kazala doktorka przeczekac, tylko dawac cos na zbicie goraczki. Na 4 dzien obsypalo i juz praktycznie po chorobie Polu no Ty takie pysznosci serwujesz z samego ranca My juz po sniadanku...za chwile spacerek, pozniej zabawa i kolo 12 drzemka Mimo tego ze wczoraj przespalismy z synkiem 2,5 godz w dzien to i tak fajnie w nocy spal heh ciekawi mnie tylko na jak dlugo tak dobrze spi...bo nawet w nocy na piciu sie nie budzi Milego poranka Dziewczyny i do uslyszonka pozniej

IzaG ja tez mam problem z zaparciami, do tego dochodza jeszcze wzdecia...Dopiero 7 tydzien leci a czuje ze w spodnach robi si emniej miejsca... ale to chyba przez te wlasnie wdecia niemile... i ta zgaga... ale jesli wszstko z dzidzia ok to to przetrzymam Co do zaparc, to jogurt, jabłka i winogrona...powinno pomoc Chociaz nie kazdemu pomaga to samo... Dobrej nocy dziewczyny i do uslyszenia jutro

Justysia serdecznie gratuluje:) A powiedz mi Kochana te 6 tyg to od kiedy Ci gin liczyl??Kiedy mialas ostatnia @?? Ja mam wizyte w czwartek i tez bym chciala z tak dobra wiadomoscia wyjsc z gabinetu... a im blizej tym stres coraz wiekszy...

Ja rowniez wpadlam na sekundke zeby zyczyc Wam dobrej nocki... Jeszcze jutro i w czwartek sadny dzien... ehhh mam nadzieje ze wszystko jest ok... Asiorku.. moze Ty pamietasz w ktorych tygodnich odwiedzilas gin na pierwszej wizycie przy dzieciach?? jak w ciazy chodzilas.... Bo zastanawiam sie czy za wczesnie nie ide...ale podobno 2/3 tyg po terminie @ sie idzie a ja mam jutro 3 tyg odkad miala sie zjawic...hmmm tak bardzo chce juz zobaczyc ze jest ok i ze wogole sie rozwija... na czerwcowkach , jedna poszla na wizyte juz 2 ga i okazalo sie ze maluszek sie nie rosnie i ze ma poczekac tydzien jak nie zacznie plamic to lyzeczkowanie... tak strasznie sie boje zeby u mnie bylo wszystko ok... No nic juz was nie zadreczam uciekam do synusia... dzisiaj sie wyspal w dzien wiec do 21 pewnie posiedzi?:)

Anusia...ja w ciazy z synkiem nie wiedzialam ze w ciazy jestem co tak sie dobrze czulam. Zero objawow, poza bieganiem do kibelka troszke czestszym niz zazwyczaj:) Tak wiec napewno wszystko jest ok:)

Polu paluszek juz ok Wszedzie czytalam ze paznokiec odrasta do 4 miesiaecy, a my mamy juz wieksze pol pazurka odrosniete, a dopiero dzisiaj miesiac od tego feralnego dnia:) tak wiec mysle ze do swiat ju znie bedzie sladu:)

Witam sie i ja:) Mi katarek przeszedl cale szczescie, bo to jest cos czego nie nawidze...Synus poki co zdrowy, ale Asiorku dla Twojej coreczki duzo zdrowka zycze...Fakt to taka glupia pora roku ze co chwile to cos... My narazie siedzimy w domku, bo kolezanka przyjdzie ze swoja 7 miesieczna chrzesnica... a pozniej pewnie spacerek...i mam dylemat nad obiadem...nie wiem co upichcic...

Amirian Kochana!!!! Poki nie plamisz jest nadzieja!!!! Moe idz do innego lekarza?? Juz byly takie sytuacje i kobiety rodzily zdrowe dzieci!!!! Moze sprzet od tej gin cos szfankuje?? Niemozliwe przeciez!!3maj sie dzielnie i nie trac nadziei!!!!!! Wiara i Nadzieja Kochana!!!!Pamietaj!!!!

Joasiu no humorek jest ale nie zawsze chociaz przewaza Oj Dziewuszka wymarzona, ale czy sie udala...zobaczymy Gdzies w styczniu pewnie sie dowiem, a moze na swieta?? Kto wie No a Wy Kochane moje wspomagac sie czym kolwiek, zeby dolaczyc do mnie i nie dac sie w koncu tej malpie wstretnej Ide kolacyjke synusiowi zrobic...moze pozniej do Was tutaj jeszcze zajrze Poki co sciskam mocno i do znow

Ja czytalam ze z tymi piersiami to jest tak...Wcale nie musza bolec!! Bo nie kazda kobiete bola piersi. Ale jesli bola i nagle przestana to zeby sprawdzic czy wszystko jest ok. Nie chce nikogo denerwowac, bo napewno wszystko jest w porzadku, ale taka informacje znalazlam.