
Moniaaaa
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Moniaaaa
-
I znowu patrzę na wózki...tym razem pod lupą Icandy ;)
-
Kati fajnie że wyniki dobre:)) Moja wizyta niedlugo i doczekać się już nie mogę! Majeczka dzis wstala przeziebiona :( Mamy taką pogodę że się nie dziwie kurcze...wychodze z nia tylko tyle co dzieci odebrac ze szkoly albo szybko do sklepu i to wszystko autem i co? Leci czysty katar ciurkiem...ech Mnie tez wzięło - kreci w nosie i kichanie brychanie...zaraz czosnek i miod pójdą w ruch Co do sprzątania - dół, kuchnia i pranie ogarniam z dziewczynami (mają swoje obowiązki) codziennie bo inaczej sie nie da...pranie raz lub dwa razy dziennie :/ a chata do ogarniecia to 150mkw wiec jest co robic...plus myslimy o dobudowce na poddaszu dwoch pokoi dla dziewczyn starszych...chyba pojde do pracy zeby zarobic na sprzataczke haha ;)
-
Kokardka kochana zapomniałam odpisac...skleroza starcza :P Robilam prywatne usg ale u pl lekarza w pl klinice (£100 pękła). To było krótko po poronieniu, jak zaszłam w ciążę blizniacza. Teraz szukalam ang prywatnych gabinetow blizej mnie bo wtedy jezdzilam na drugi koniec Londynu...no i oczywiście są a ceny podobne za usg 3d i 4d - czyli w okolicach £100-130. Nefer uwielbiam chirurgów i dr house i oczywiście friends - lecą powtorki na comedy central:) Co do porządków to sie nie wypowiem juz wiecej bo wstyd...zaczynam pomału nadrabianie i tez mam cel zeby codziennie po troszku cos robic
-
Ja jestem mega nerwowa i byle co wyprowadza mnie strasznie z rownowagi, juz sama ze soba nie wytrzymuje... :( Od wczoraj troche lepsze samopoczucie (po poludniu na zmiane pilam czarna herbate bez cukru i miete i regularnie jadlam bo jak jestem glodna to mdlosci wracaja ze zdwojona sila). Za to maz strzelil focha i nastaly ciche dni...tylko jego humorow mi teraz brakuje grrr Pomalu zabieram sie za porzadki w domu a zaczynam od pokoju blizniakow bo zeby dojsc do komody z ciuchami to musze sobie urzadzic slalom...do porodu moze sie wyrobie...
-
Stardust kochana trzymam kciuki za udany zabieg...dasz rade!!! Koniecznie daj znac, jak juz bedziesz na silach bo caly czas wszystkie tu myslimy o Tobie, o Was :* :* :*
-
Aj laski macie się w tych szpitalach...ja nadal zdycham juz mysle czy nie zalatwic sobie czopkow Torecan...podobno działają cuda na mdłości, wczoraj znowu wymioty wieczorem a dziś od rana ciagalo mnie niemiłosiernie - zjadlam sera bialego z cukrem śmietaną i jog naturalnym i jakby chwilowo lepiej... Stardust pisz bo bez Ciebie to juz nie bedzie to samo forum...zawsze mozesz sie wygadac my Cię wesprzemy i razem z Tobą poprzeklinamy co niektórych
-
Stardust przykro mi, że stało się to akurat w takim momencie...chłopy to jednak czasem mają nasrane we łbach...pardon my french grrr Jesli w grę wchodzi zdrada to Ci się nie dziwię bo zrobiłabym tak samo...choc ponoć potrafimy wiele wybaczyć (nie wszystkie oczywiście)
-
Beata to Ty pisałaś o kołataniu serca tak? Bo mi czesto kolacze i brakuje mi tchu....tak jakbym oddychala ale brakło mi tlenu. Przy wymiotach z kolei spory ból w klatce a serducho jakby miało zaraz wyskoczyć :/ Stardust ja dalej nie wiem o co chodzi... :(
-
Hej klaudekk połowa z nas tu ledwo zyje przez zle samopoczucie i mdłości...mnie juz kilka razy dzis rwalo na wymioty...właśnie leżę i jem migdały moze coś pomogą choć troszkę Jeszcze pół godzinki poleze i smigam po dzieci do szkoły Rano było slonecznie i znowu się pogoda popsuła - ciemno i ponuro...a takich wiatrów silnych to juz nie pamiętam brrr
-
Stardust?? Co to znaczy zostałam sama z synem???
-
hej dziewczyny...kurcze co to sie dzieje...trzymam za wszystkie kciuki, to tylko przejsciowe klopoty, zaraz wszystko sie 'wyprostuje' ja na szczescie w domu, nadal samopoczucie do kitu, ale szpital to ostatecznosc, kiedys bylam z Julcia w ciazy I tez mialam zastrzyki na wstrzymanie wymiotow I kroplowke...kawa z mlekiem oby szybko sie polepszylo I niech wypuszczaja Cie do domku stardust dawaj znac co u Ciebie :* joopi ciaza blizniacza od poczatku jest inaczej traktowana, moze byc wiecej badan, wiecej usg I beda bardziej trzymac reke na pulsie, wiec nie martw sie, to wlasnie dobrze ze sie Toba opiekuja I robia wszystkie badania ja musze jakies spodnie ciazowe dokupic, takie na co dzien, bo dwie pary legginsow czarnych to troche malo a wszystko juz mnie cisnie w podbrzusze ja to dopiero dostane kasiore heheheh - cale £27 przez 14tygodni :P nie pracuje I dlatego takie kokosy...moze na polowe wozka sie uzbiera ;)
-
Gusia mnie też czeka ten test...miałam w kazdej ciąży bo moja mama ma cukrzycę. Za każdym razem wyniki ok...oby i teraz tak było. Dziewczyny ja od dzis nie biorę witamin ciążowych - mam po nich takie zaparcia że nie wyrabiam...kupię tylko folik i będę brać.
-
Hej czytam na bieżąco ale nie mam sił pisac...pewnie będę sie udzielać regularnie jak juz sie lepiej poczuje - wczoraj migrena i wymioty i cały dzień na kanapie ja już naprawdę wysiadam :/ Stardust trzymaj sie i dawaj znać jak samopoczucie Buziaki xx
-
Kati na bank zrobię to ciacho...ja respektuje tylko proste i pyszne przepisy Ledwo ze sklepu zdazylam wybiec tak mnie zaczęło ciagac...kupilam wodę gazowana i troszke jakby obsadzilo choc czuje ze bez przytulanka z sedesem sie nie obejdzie...pocieszam sie ze jeszcze chwila jeszcze moment i bedzie lepiej Beata dzięki :* Bliźniaki padly...mozna w spokoju wziąć prysznic i wyrko Buziaki xxx
-
U mnie dziś kurczak pieczony ziemniorki i surowka z salaty pomidora ogorka i avocado...tak mnie muli od 18tej ze dałam radę zjeść gotowanego ziemniaka i dokończyłam jabłko po Majce W dzień jem normalnie choc trochę mniej a częściej... Wieczory to już inna bajka :( Zaraz muszę jeszcze do sklepu wyskoczyć - jutro wyjazd na caly dzień i trzeba w prowiant się zaopatrzyć Dobrej nocki xx
-
Gosciu po co w ogole zmarnowałas swoją energię i cenny czas na napisanie tego posta - ulżyło ci jak nam wygarnelas jakie to my nudne i przewrazliwione? Bo jak ktoras plami to lepiej napisac - nie idz do lekarza...nie ma sensu pewnie juz poronilas! Nie podoba sie to szukaj gdzie indziej droga wolna. Stardust przykro mi z powodu koleżanki... :( Na temat suplementów można książkę napisać - jedni w nie wierzą a inni twierdzą że to ściema i tylko sposób na zbicie kasy...folik jest wazny a ze ciezko go dostarczyc z diety to temu zaleca się i to gliwnievw 1szym trymestrze kiedy odgrywa ważną rolę.
-
Jooppi ogromne gratulacje! Podwójne oczywiście ;) Mam w domu 3letnie bliźniaki parkę :) To twoje pierwsze dzieci? Duzo zdrówka :) Dziewczyny ja przed blizniakami tyloo bralam witaminy przed ciążą - tak są one ważne ale nie ma co sie biczowac jesli ktoś nie brał...a co jesli ciąża była nieplanowana? Wazne zeby brac witaminy kwas foliowy zelazo jak tylko dowiemy się o ciąży Ja dzis od rana z mdłościami i bólem głowy...nie powiem ze nie zdenerwowalam się wiadomościami z Paryża.. :( Może zaraz wskocze do ciepłej wanny to ból trochę ulży...
-
Nikaa no będzie pyszny! Ta marchewka z groszkiem za mną chodzi od kilku dni...hmm Majka wlasnie je suchy makaron...spaghetti jej nie dogodzilam - ona woli suchy makaron wcinac Coś mnie dzisiaj też głowa boli...wieje u nas straszniscie i zrobilo sie mega zimno:( Jak pogoda w pl?
-
Stardust to sie zmienia z minuty na minutę...najlepiej wie o tym mój mąż huehue Idę juz...dzis wczesniej ide spać bo potworki nie dały zdrzemnac w dzień
-
Hej czarownice :P U mnie prawie 11tydzien a wczoraj zaczęło się przytulanie kibelka...raz rano i raz wieczorem - mąż jak przy kazdej ciąży klepal mnie po plecach i biedny bardziej chyba przezywa niż ja :/ Absolutnie nie mogę zadnych cytrusów - woda z cytryną odstawiona i ten wieczorny sok pomarańczowy też nie ulezal na żołądku... Kupiłam fajną maxi kiecke na lato na przecenie za £10 - jak schudnę (haha) po ciąży to ją sobie zwężę bo swietna jest! Nic mi tak nie poprawia nastroju jak zakupy...tata posiedzial z brygada a ja wyskoczylam niby na godzinke a wrocilam po dwoch ;) Mam swirka na punkcie bizuterii gl wisiorów i bransoletek ach ach <3<br /> Idę kąpać moją drobnice bo juz sie wymoczyli w tej wannie... Aha na obiad bylo pyszne tłuste spaghetti A jutro nie daruje - będą schabowe z piersi z pieczarkami i serem żółtym plus ziemiaki i marchewka z groszkiem Odpalać miotly i kierunek Londyn - wpadajcie na lunch!:))
-
U mnie też buraczki ale tylko jako surówka do gulaszu Muszę kupić jakiś nowy proszek do prania bo obecny mnie rozwala tzn jego zapach...bleeee Zachciało mi się marchewki z groszkiem do schabowych i ziemniaczkow...chyba jutro zrobię Siedzę z najmłodszymi w domu, Majeczka dzisiaj już troszke odzyla...jeszcze 10dni w domu przed nami. W nocy budzi sie przewaznie jeden raz ale z płaczem i wtedy od razu calpol. Przez dwa dni nic nie mówiła - wszystko na migi albo wzruszala ramionami. Dziś zaczęła juz mówić :) Witaj Ninatka:)) Dziewczyny dobrze że badania i usg w porzadku, oby tak dalej do szczesliwego finału :)
-
Jesteście the best :)
-
A ja muszę się wyzalic...juz nie mam siły do tych mdłości i łapię doła :( Co innego gdybym sama leżała a ja mam dzieci I dom do ogarnięcia...nie mam na nic siły a zapachy mnie doprowadzają do szału Wczoraj musialam zrobić szybko zakupy to myslalam ze zemdleje serce mi kolacze brakuje mi tchu i robi mi się słabo :((( Mam dość...obiad ugotowac ledwo dam radę dzieciom Niech to juz sie skonczy bo nie wyrabiam Sorki...musialam...
-
A ja dziś dzień w łóżku a raczej na kanapie...odreagowuje szpitalne stresy. Dzieci cały czas koło mnie - już dwa razy oglądaliśmy Shaun the sheep i raz Frozen Wstaję tylko po dostawę jedzenia. Zważyłam się i minus pół kg...szkoda , że nie pięć Wczoraj przyszedl list ze szpitala i 25go wizyta z położną i założenie karty a 26go usg. Ide smażyć pierogi dziewczynom bo tatko wlasnie poszedł je odebrać ze szkoły :)
-
Ufff nadrobilam Was! Kati78 Nkaaa dzieki za pamięć :* Majeczka miała zabieg wczoraj o 15 - była bardzo dzielna bo nic nie jadla biedna calutki dzień :( Zanioslam ją na salę przedoperacyjna gdzie uspili ją na moich rekach - najgorsze uczucie z mozliwych!!! Wyszlam zabeczana i nie mogłam się uspokoić.. Wycieli jej trzeci migdal - był bardzo przerosniety, a boczne usuniete w prawie 90% - bardzo zaslanialy drogi oddechowe. Juz po godzinie poszlam po nią, troche plakala a potem uspokoila sie u mnie w ramionach i generalnie caly wieczór i noc ze mne nie schodzila...wypuscili nas dzis kolo 13tej. Regularnie daję jej przeciwbólowe i antybiotyk. Je jak ptaszek po troszeczku...zjadla troszke kolacji z mezem i wypila cale mleko wiec jestem zadowolona. Jakies 3h po zabiegu tez zjadła Danio i pół paczka:) Dzisiejsza nocka jeszcze moze byc ciezka bo wszystko tam nadal opuchnięte a potem z kazdym dniem ma byc juz lepiej:) Dzis byl mój tatko więc zdrzemnelam w dzien ale i tak jestem na wpol przytomna i mdlosci wrocily chyba temu ze juz w domu jestesmy bo w szpitalu nie mialam... Ogolnie nie bylo tragicznie ale przezycie dla matki ciezkie. Caly czas sobie powtarzalam ze potem jej ulży, że poprawi się jakość jej życia i tego caly czas się trzymam. Lecę spac buziaki