W sumie od początku podejrzewalam ze jednak cc ale to nie chodzi o to ze wolalabym naturalny...bo chyba raczej nie. Cesarke z blizniakami przeszlam ciężko...mam nadzieje ze teraz bedzie inaczej, na pewno też bede rodzic w innym szpitalu. Po pierwszej cesarce w ogole nie odczulawalam zadnego dyskomfortu i po dwich dniach bylam z córka w domku:) a z przeciwbolowych wystarczyl paracetamol...przy blizniakach byla morfina bo bo
l byl nie do zniesienia...i inne historie ale nie bede Was straszyć ;)
Jadzka witaj:) Tutaj zawsze otrzymasz wsparcie...ja tez się cieszę ze jest taka grupa:) kilka lat temu bylam tu stałą bywalczynia - tez mielismy fajna grupe (zaczela się od grupy dziewczyn ktore porobily), przenieslismy sie na private a potem na Facebook i do dzis mamy kontakt i sie czasem spotykamy (jedna z dziewczyn tez jest z uk a druga z Norwegii).