Skocz do zawartości
Forum

Jola88

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Jola88

  1. ~kalae ale w akcie urodzenia? to niemożliwe, bo bez uznania ojcostwa przed urodzeniem to i tak matka z ojcem dziecka musi iść zapisać i dopiero na podstawie oświadczeń matki i ojca sporządza się akt urodzenia chyba, że w szpitalu to nie wiem w szpitalu
  2. Witam witam ale mnie mały skopał, oby dni ciszy już nie było więcej; ja nie mogę się doczekać piątkowej wizyty już. Mam nadzieje ze wyniki z glukozy będą dobre Dzisiaj zamówiłam literki nad łóżeczko, takie śliczne, zawsze mi się podobały i znalazłam dziewczynę co za grosze robi, wiec jestem mega zadowolona mam nadzieje ze już mały nie zrobi nam psikusa i nie okaże dziewczynka heheh Jeszcze wczoraj miałam napisac co do osob które nie maja slubu- wczoraj na SR olozna mowila ze jeżeli dzicko ma mieć nazwisko taty, to trzeba zalatwic wcześniej to uznanaie ojcosta, bo inaczej automatycznie przyjmuje nazwisko matki i trzeba to zmienić przy reestracji dziecka i musi być wtedy obecna mama przy tym A po uznaniu wcześniejszym ojcostwa sam tatuś może jechać.
  3. Ufff dostałam kilka mocnych kopniaków!!! Akurat zaczyna sie jego godzina. No to musisz bo babcia na ciuszkach spac nie będzie hehe Ja miałam zle wyniki itp, lekarz powiedział ze będziemy się starac dlugo o dziiecko i trzeba włączyć leczenie ale ze on chce zobaczyc jak bedzie naturalnie. Cykle miałam od 21- 65 dni i co?? W pierwszym pełnym miesiącu sie udalo. Wiec wierzę juz w cuda...
  4. Ja juz bym chciała luty. Prac ubranka i czekać. Dzis przez ten Malo ruchliwy dzien się denerwuje bardzo, czemu takie słabiutkie kopnioaczki dzis dostaje, ii tak ze sie w ogóle rusza bo bym chyba spanikowala. Kalae ja w sumie sie ciesze ze dziś poszliśmy tu do SR, chociaż nastawilam sile na tamten szpital. Jak bez rewelacji to w sumie po co kasę wyrzucać.
  5. Zu2ia Tabletki anty brałam nieprzerwanie przez 5 lat. Potem postanowiliśmy ze juz czas na dzidzię i odstawiłam. Dostałam okres z odstawienia i kolejnego naturalnego juz okresu nie dostałam. Okazało sie ze jestem w ciazy :) potem po ciazy brałam anty przez ok poł roku. Znow odstawiłam ale cykle mi sie tak rozregulowały ze okresu nie miałam po 2-3 miesiące :/ dostawałam go tylko dlatego ze przez kilka dni miałam brać tabletki anty. ale jakimś cudem udało mi sie zajść w ciąże nawet dość szybko :) Jesli chodzi o kosmetyki dla dziecka na początku to ja używałam Oilatum przez pierwsze poł roku do kąpieli. Sudocrem przy każdym przewijaniu, chusteczki nawilżane do wycierania pupy, sól fizjologiczna do przemywania oczek. Nie używałam żadnych oliwek czy balsamów zeby niepotrzebnie skory nie zapychać, zeby oddychała. A koszule zamówię s lub najwyżej m. Wtedy zamówiłam l i mogłam sie w nia dwa razy ubrać :/ jak dawalas sudocream bez odparzen to nie powodowaal ich? bo u moich bratankow jak posmarowali raz bez odparzen to rany od sudocremu się porobily
  6. ~kalae leniwiec - wg mnie powinnaś zadzwonić do zusu i sie dowiedzieć jak to wygląda w praktyce, sądze też, że oni wydają zaświadczenie pewnie w oparciu o kartę ciąży. a z umowy zlecenia odprowadzałaś składki na ubezpieczenie zdrowotne? hej nie mogę znaleźć teraz wpisu od Ciebie, bylam na tej szkole rodzena w Bedzinie, jestem zadowonona dziś była wyprawka, dostaliśmy nawet butelki z aventu i johnsona kosmetyki. Babka dość fajna bardzo sympatyczna, ok 45 lat polozna i az 4-6 razy po porodzie przyjezdza. Zastanawialismy się do 17.15 i się zebraliśmy szybko.
  7. ~kalae Jola88 ~kalae Jola88 ~kalae mnie też dziś tak brzuch bolał, myślałam ze to pęcherz, ale przestał mnie boleć. wypiłam co prawda żurawinę ale nie wiem że tak szybko zadziałało To jest ta w Katowicach: http://www.tercet.katowice.pl/oferta.html a ta w bedzine to: http://www.maridan.pl/oferta,Szkola-Rodzenia,30.html Dzwonilam tam, mam jakes 3 godz żeby się zdecydować bo tam w bedzinie trwa 10 tyg i dziś bym już szla. ale zbieg okoliczności bo to gdzie mialabym ewentualnie iść Hehe no wiidzisz a mówili coś czy za męża/niemęża się płaci dodatkowo czy on też ma bezpłatnie? Pytalam bezpłatnie
  8. ~kalae Jola88 ~kalae mnie też dziś tak brzuch bolał, myślałam ze to pęcherz, ale przestał mnie boleć. wypiłam co prawda żurawinę ale nie wiem że tak szybko zadziałało To jest ta w Katowicach: http://www.tercet.katowice.pl/oferta.html a ta w bedzine to: http://www.maridan.pl/oferta,Szkola-Rodzenia,30.html Dzwonilam tam, mam jakes 3 godz żeby się zdecydować bo tam w bedzinie trwa 10 tyg i dziś bym już szla. ale zbieg okoliczności bo to gdzie mialabym ewentualnie iść Hehe no wiidzisz
  9. ~kalae mnie też dziś tak brzuch bolał, myślałam ze to pęcherz, ale przestał mnie boleć. wypiłam co prawda żurawinę ale nie wiem że tak szybko zadziałało To jest ta w Katowicach: http://www.tercet.katowice.pl/oferta.html a ta w bedzine to: http://www.maridan.pl/oferta,Szkola-Rodzenia,30.html Dzwonilam tam, mam jakes 3 godz żeby się zdecydować bo tam w bedzinie trwa 10 tyg i dziś bym już szla.
  10. mam tylko nadzieje ze nie jest owinięty pępowiną czy cos. Kalae a Ty idziesz na ta szkole rodzenia do Szpitala Bonifratrów? Ja po postach Lilijki się zastanawiam czy warto mi jechać 50 km prawie jak srdnio zadowolona jest i placic, jak mam bezplatna w bedzinie i tez oddzial w kato maja.
  11. ~kalae Jola88 czesc Wam:)) wczoraj bylam na tej krzywej cukrowej mam nadzieje ze wyniki będą dobre bo jeszcze raz tego chyba bym nie wypila. Usnelam po 15 minutach na sofie i dobrze bo było mi tak slabo i niedobrze... ale to już za mna. Ja dalej przeziebiona, dziś mój maz wrocil z pracy zaraziłam go niestety, ledwo wszedł, snul si na nogach ehhh Lilijka tak się zastanawiam jak piszesz o tej SN czy warto mi tyle jechać jak średnio zadowolona jesteś, bo mam o 20 km bliżej w bedzinie i dodatkowo bezplatna 10 spotkać i gimnastyka z jooga od 32 tyg tez na NFZ. A dziś rusza...hmmm kurde musze pomyslec. Mój maz tez Marcin- bardzo opiekuńczy, troskliwy ale tez impulsywny i potrzebujący często własnej przestrzeni Ja dziś cala w nerwach moje maleństwo( będzie Oliwier ja chciałam Olafa- ale mezowi ie nie podoba, a maz chciał bardzo Aleksandra) od wczoraj bardzo slabo se rusza. A od dawna już ma swoje pory, od wczoraj rana siedzi cicho. Zrobilam sobie kawe, zjadłam kawalek ciasta, trochę brzuchem poruszałam mocniej i dal o sobie znac kilka kopniaczkow ale o wiele słabszych niż zazwyczaj. I się denerwuje dalej, az plakac mi się chce. Myslicie ze na tym etapie to jezcze normalne? Wizyte mam w piątek. Jakby w ogole się nie poruszyl to na IP bym poechala a teraz nie wiem. Slabo bo slabo ale kilka razy dal znac po ciachu. pytałam wczoraj o to ruszanie lekarza, powiedział, że to jak my jednego dnia sie bardziej ruszamy, a drugiego mniej iże dziecko ma tak samo, poza tym faktycznie moglo się obrucić do środka, dlatego mniej czujesz, najwazniejsze że czujesz Dzieki, ale do tego pierwszego kopniaczka po ciescie tak się strachu najadlam, ufff musze ochlonac. Wczesniej tez tak raz miałam ale z 1.5 miesiąca temu to az tak nie panikowałam. Teraz tez kilka kopniaczkow dal słabych.... Jejku jeszcze się nie urodzil a tak mnie wystraszyl:(:(
  12. czarna.ana Jola może Twój synus tez się przekrecil. Ja dużo słabiej czuje kopniaki "do wewnątrz". A czujesz jak jest ułożony? teraz go nie czuje, wcześniej czułam go po prawej stronie na dole, dupke albo glowe miał. Nie chce panikować ale się martwię bo jetem przyzwyczajona do kopniaczkow zawsze od 0.30 gdzies do 2 kopie i rano a w dzień casami a tu cisza była....
  13. czesc Wam:)) wczoraj bylam na tej krzywej cukrowej mam nadzieje ze wyniki będą dobre bo jeszcze raz tego chyba bym nie wypila. Usnelam po 15 minutach na sofie i dobrze bo było mi tak slabo i niedobrze... ale to już za mna. Ja dalej przeziebiona, dziś mój maz wrocil z pracy zaraziłam go niestety, ledwo wszedł, snul si na nogach ehhh Lilijka tak się zastanawiam jak piszesz o tej SN czy warto mi tyle jechać jak średnio zadowolona jesteś, bo mam o 20 km bliżej w bedzinie i dodatkowo bezplatna 10 spotkać i gimnastyka z jooga od 32 tyg tez na NFZ. A dziś rusza...hmmm kurde musze pomyslec. Mój maz tez Marcin- bardzo opiekuńczy, troskliwy ale tez impulsywny i potrzebujący często własnej przestrzeni Ja dziś cala w nerwach moje maleństwo( będzie Oliwier ja chciałam Olafa- ale mezowi ie nie podoba, a maz chciał bardzo Aleksandra) od wczoraj bardzo slabo se rusza. A od dawna już ma swoje pory, od wczoraj rana siedzi cicho. Zrobilam sobie kawe, zjadłam kawalek ciasta, trochę brzuchem poruszałam mocniej i dal o sobie znac kilka kopniaczkow ale o wiele słabszych niż zazwyczaj. I się denerwuje dalej, az plakac mi się chce. Myslicie ze na tym etapie to jezcze normalne? Wizyte mam w piątek. Jakby w ogole się nie poruszyl to na IP bym poechala a teraz nie wiem. Slabo bo slabo ale kilka razy dal znac po ciachu.
  14. ~kalae Jola88 Kalae nie ma problemu, troche tego napieklismy. Myslalam ze ciasto do niedz dotrwa ale chyna jednak jutro upieke drugie na mikolajki:)) kurde kupilam ta glukoze bo w poniedzialek mam zrobic i to jest spora paczka, jakos tak mnie to przerazilo, bo ja na czczo w ogole slodkiego nie zjem bo mnie mdli...moze jakis to bedzie. Ile godz przed bdaniem nie mozna jesc? i przed tym badaniemtrzeba jakas diete stosowac bo nic mi lekarz nie mowil?tylko robilam na czczo badanie tydz temu i slalam smsem wynik i mi napisal ze wynik na czczo w normie i ze moge zrobic krzywa. mi powiedział że dietę normalną i że mogę sobie zabrać pół cytryny, a w necie wyczytałam, że dieta normalne ale tak mniej więcej 12godz przed badaniem zjeść ostatni posiłek mi przed krzywą i tak sprawdzali poziom cukru na czczo glukometrem, i dopiero jak wynik jest ok to pobierała krew. jak nie jesteś na słodkie na czczo przyzwyczajona to jak możesz idź z kimś, a na pewno usiądź przy oknie otwartym, Dzieki, wiesz co nigdy nie moglam slodkiego na czczo i jak jestem glodna a wciazy mi sie to nasililo. ogolnie lubie dosc slodkie ale w malych ilosciach. Tak tez chyba zrobie, boje sie troche isc sama. to w niedz moge kawalek ciacha zjesc po obiedzie?
  15. Aga2801 Staram się was nadrabiać i być na bieżąco. Po 18 odwiedził mnie kolega z pracy, było z kim pogadać. A teraz siedzę z Asią i pierniki malujemy,a Pawełek mi pomaga kopniakami :) Uwielbiam takie przygotowania do świąt to jest dla mnie ta magia, to wspolne szykowanie, zdobienie, spedzananie wspolne wolnego czasu z rodzina. Ja mam 3 rodzenstwa i zazwyczaj razem spedzamy swieta wszyscy i najbardziej lubie wlasnie to wspolne szykowanie, dzieciaki zdobia pierniczki, obieraa choinke itp a dorosli wspolnie gotuja, pieka, wspominaja
  16. Kalae nie ma problemu, troche tego napieklismy. Myslalam ze ciasto do niedz dotrwa ale chyna jednak jutro upieke drugie na mikolajki:)) kurde kupilam ta glukoze bo w poniedzialek mam zrobic i to jest spora paczka, jakos tak mnie to przerazilo, bo ja na czczo w ogole slodkiego nie zjem bo mnie mdli...moze jakis to bedzie. Ile godz przed bdaniem nie mozna jesc? i przed tym badaniemtrzeba jakas diete stosowac bo nic mi lekarz nie mowil?tylko robilam na czczo badanie tydz temu i slalam smsem wynik i mi napisal ze wynik na czczo w normie i ze moge zrobic krzywa.
  17. oo w koncu sie udalo, bo jakis blad byl...
  18. Witam Was dziewczyny:))) nie było mnie od rana i prawi 40 stron było do nadrobienia, ufff dałam rade:)) Uśmiałam się strasznie hahahah z Waszych postów. J a dzis byłąm znow u dentysty ale skonczylam tego zeba, niestety w ciazy strasznie zeby mi sie psuja mowila mi dzis ze 3 ubytki mi sie zrobily i 2 male dziurki. A przed ciaza mialam zeby wszystkie zdrowe. No coz musze to zrobic, tylko zawsze sie denerwuje. Dzis nic nie bolalo wiec jestem dobrej mysli. Pani pytala czy skonczylam juz pierwszy trymestr i tu moje zdziwienie bo myslalam ze mam duzy brzuch..... to jej mowie ze koncowka drugiego:)- bo o zdjecie i znieczulenie chodzilo. Moze mi sie uda dodac zdj Na pocieszenie zrobilam ciasto, nieskromnie powiem ze tak pyszne, w ustach sie rozplywa - jak nie lubie jablecznikow ten jest tak dobry i delikatny. Mialam na noc nie jesc tylko sprobowac ale chyba nie bede sie katowac i kwaleczek sobie ukroje heheh. Wszystkim solenizantka zycze duzo cierpliwosci, zdrowka i usmiechu:))
  19. Lilijka87 O dzięki Jola :) przyda się w lutym bo na 90% chce mieć ZZO. Nie będę zgrywać bohaterki. Dobrze zrozumiałam, że może będziesz w poniedziałek? :) Aga trzymam kciuki by kolejna wizyta z Asią była już udana! Zrobiłam babkę, taką najprostszą i to jest moje ulubione ciasto :) Tak jak mi przejdzie cholerstwo to będę w poniedziałek
  20. Lilijka juz rozkminiłąm BOZ to Bonifraterski Osrodek Zdrowia moja batowa 4 lata temu tez tam miala konsultacje z anestezjologiem. To nr 32 357 62 66 to jest ogolnie do rejestracji chyba ze strikte do anestezjologa jest inny..
  21. Lilijka87 Jola88 Lilijka87 Kamila kup feliway lub waleriane ew. kocimiętke, może pomogą. Jola chodzi o to, że podczas porodu anestezjolog może nie zdążyć zrobić wywiadu, bez którego nie poda znieczulenia. Dlatego jeśli ktoś jest wcześniej zdecydowany (jak ja) umawia się wcześniej, robi się wywiad i dostaje się zaświadczenie o braku przeciwskazań (to się zabiera ze sobą do szpitala jak się jedzie już na porodówkę). No mój jakie bym mu nie kupiła z tych dopasowanych to zawsze narzekał. Na te luźniejsze nigdy, wiec takie mu kupuje. Ja tez chce znieczulenie przynajmniej psychiczne bede się lepiej czuła ze w razie w nie ma przeciuwskazan. W ktorym tyg trzeba sile umowiuc z ta anestezjolog? Dasz nr? Hehe ta lista do szpitala taka nawet z humorem... Płatność z góry za SR czy co spotkanie placusz? Bo tej babki nuke dopytalam. Tez o 19 w przyszłym tyg? Anestezjolog wt-pt w godzinach 8.30-10. Koniecznie proszę zabrać ze sobą kartę ciąży. Punkt konsultacji anestezjologicznej BOZ obok szpitala.Wcześniej trzeba się telefonicznie umówić na spotkanie.(rejestracja BOZ-u). Numeru nie dała hmm dopytam na następnych zajęciach, też nie kumam co to ten BOZ. Może w nim jest odpowiedź :p Z anestezjologiem chyba od 36 tc jeśli dobrze pamiętam, dopytam najwyżej na zajęciach. Kolejne są w poniedziałek o 19. I następne też wychodzą w poniedziałki. Płatność z góry była, po zajęciach. dzieki wielkie, tez nie wiem co to ten BOZ:P jakbys miala nr i dowiedziala sie co oznacza ten magiczny skrot to daj znac. Ja jak juz bede zdrowa w pon to zaczne SR a jak nie topojde w styczniu. Jedyny minus ze tam mam dosc daleko 40 min, ale chcialam tam bo tam bede rodzic...
  22. Lilijka87 Kamila kup feliway lub waleriane ew. kocimiętke, może pomogą. Jola chodzi o to, że podczas porodu anestezjolog może nie zdążyć zrobić wywiadu, bez którego nie poda znieczulenia. Dlatego jeśli ktoś jest wcześniej zdecydowany (jak ja) umawia się wcześniej, robi się wywiad i dostaje się zaświadczenie o braku przeciwskazań (to się zabiera ze sobą do szpitala jak się jedzie już na porodówkę). No mój jakie bym mu nie kupiła z tych dopasowanych to zawsze narzekał. Na te luźniejsze nigdy, wiec takie mu kupuje. Ja tez chce znieczulenie przynajmniej psychiczne bede się lepiej czuła ze w razie w nie ma przeciuwskazan. W ktorym tyg trzeba sile umowiuc z ta anestezjolog? Dasz nr? Hehe ta lista do szpitala taka nawet z humorem... Płatność z góry za SR czy co spotkanie placusz? Bo tej babki nuke dopytalam. Tez o 19 w przyszłym tyg?
  23. Lilijka87 Spis rzeczy potrzebnych w trakcie pobytu w szpitalu > > Dla maluszka- pieluszki jednorazowe, chusteczki nasączane, krem pielęgnacyjny. > wypis-ubranka dostosowane do pory roku i temperatury otoczenia, fotelik samochodowy > Dla mamy- Dokumenty: karta ciąży z grupą krwi, wynik GBS, karta NFZ, dowód osobisty, badania prenatalne jeśli były robione. > Koszula do porodu, koszule przystosowane do karmienia piersią, szlafrok > 2 ręczniki + ręczniki papierowe > Podkłady jednorazowe na łóżko, > wkładki poporodowe 2-3 paczki > Majtki jednorazowe (siateczkowe) lub bawełniane > Klapki pod prysznic > Przybory toaletowe > Sztućce > Woda mineralna n/gazowana 2-3 butelki ( można dodać miodu i cytryny) > Coś na poprawę nastroju, czekolada, landrynki, biszkopty > Mała poduszka , ulubiona muzyka > Dla osoby towarzyszącej- ubranie na zmianę(przewiewne), buty zmienne, sekundnik, aparat fotograficzny, wałówka, termos z kawą lub herbatą. > > Jeśli zażywacie panie jakieś leki na stałe proszę zabrać je do szpitala Takie coś nam wysłała ale to chyba takie minimum bo na pewno wezmę jeszcze jakieś inne rzeczy, coś w stylu Zuzi. Ubrania na wyjście dla nas podobno lepiej przygotować w domu, a partner w dniu wypisu ma przywieźć. W sumie to dobre bo po co ma zajmować miejsce i się pałętać. Wysyłała jeszcze numery telefonów, gdzie się umówić z anestezjologiem, jeśli się myśli o zzo i do osoby w sprawie cc. Stwierdziłam, że ja to chyba dziwna jestem bo ja się nie nudzę w domu. Korzystam z jedynej okazji w życiu żeby leniuchować i jeszcze mi za to płacą. Do tego prowadzę eksperymenty kulinarne, piekę, szyję, czytam i obmyślam jak ma wyglądać pokój dziecka (zaraz to będzie trzeba zrealizować) jest super! Może też musicie znaleźć coś do robienia, np. Szycie, malowanie-moje sztalugi są głęboko w piwnicy :(, jakiś decoupage czy inne robótki. Ja w każdym bądź razie nie narzekam :) Co do gier hmm u nas to chyba ja częściej gram a bardziej grałam zarówno na konsoli jak i na kompie :) grywałam też w gry w czasie rzeczywistym, bardzo wciąga :p nati herosów 3 to też w czerwcu odpaliłam, jest świetna :) bardzo też lubię serię assassin's creed :) mój mąż za to jest programistą i w wolnym czasie też programuje dla siebie (fajne ma pomysły co napisać by pomóc mi w opiece nad dzieckiem :p), on to lubi, sprawia mu to przyjemność, więc dlaczego mam mu tego zabraniać skoro dla niego to też rozwój swoich umiejętności?! Jak chce by porobił coś ze mną to mu to mówię! Plecy mniej mnie bolą :) przeprosiłam się z rogalem, ułożyłam się tak jak jedna z was pisała (wielkie dzięki!) i jest lepiej! To wczesniej trzeba się decydować na zzo? Zeby to ustalić z anestezjologiem?? A jak w trakcie porodu sie zdecydujemy?
  24. Ja niie moge narzekać na mojego M bez niego to juz dawno bym sfiksowala w tym domu. Ok zmykam konczyc książkę bo jestem bardzo ciekawa finiszu...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...