Skocz do zawartości
Forum

Jola88

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Jola88

  1. Kurczę zaczynają mnie juz męczyć te nieprzespane noce... Przynajmniej Was nadrobiłam bo dzis u teścia bylam bo ur miał... Barcelona ale zazdroszczę pogoda ja nienawidzę zimy uwielbiam pogodę +25. Zina mogłaby istniec tylko w święta. Kamila co do teściowej to mysle ze nie ma rady na takie osoby, nie warto się tym przejmować. Jejku mąż mi chrapie obok co tym bardziej nie ułatwia zaśnięcia a juz robię sie glodna.
  2. Ja tez jeszcze nie śpię ale od dłuższego czasu zasypiam najwcześniej ok 2 wiec sie przyzwyczaiłam. Co do chrzestnych to tez uważam ze uch rola wg mnie jest poświęcenie dziecku czasu i dobry kontakt a nie prezenty. Co do kupowania prezentów dziecku które ma rodzeństwo to akurat siostrzeniec i 2 bratanków maja ur bardzo podobnie 14 styczeń, 25 i 7 luty i zawsze robią razem wiec nie ma problemu z tym. Ale np jak szlam na rozpoczęcie w tym roku do szkoły poszedł jako sześciu latek i kupowaliśmy róg obfitości to mlodszemu tez jajko niespodziankę i batanika kupiliśmy symbolicznie. Jak idę do kogoś komu sie dziecko urodziło a maja juz starsze dziecku go tamtemu tez jakiś drobiazg kupujemy, ale drobiazg. Wiec uważam ze jak jest jakas okazja, to osoba ktora ja obchodzi powinna sie poczuć wyjatkowa wiec jak cos rodzeństwu drobiazg slodycz czy serek ...
  3. Sylwia921125 Jola88 Monimoni sliczne to ubranko:))) ja oczywiście spać nie mogę, ale przynajmniej miałam czas żeby Was nadrobić, a dziś dałyście czadu:) Nam dziś przyszło łóżeczko, złożył mąż żeby zobaczyć czy wszystkie części są bo wczoraj odebraliśmy 3 hulajnogi od kuriera w tym 2 uszkodzone. Ale łóżeczko w komplecie:)) bardzo mi się podoba i cena super. Dodam fotke jak się uda. Dziwnie tak jak stoi w pokoju:)) i troszkę też farbę czuć jeszcze... Gdzie zamawialas to lozeczko i ile dalas?? Materacyk byl w komplecie?? http://allegro.pl/show_item.php?item=4992924830 tak z materacem. W dwa dni dostałam:) lece Was nadrabiac
  4. Ja tez niie śpię, kolana mnie bola i w ogole spac noe mogę juz od dłuższego czasu zasypiam między 1-4... Moze ten gleukometr jakiś wadliwy po prostu jest. Współczuję bardzo Twojej siostrze 35 tydz to juz w sumie dziecko całkowicie rozwinięte i powinno byc wszystko dobrze......
  5. odnośnie kotów się nie wypowiem bo nigdy nie miałam, mam suczkę, która myślę, że może być zazdrosna jak będzie dziecko. O to że cos zrobi się nie boję bo dzieciakom od siostry i brata dawała się szarpać i wsadzać rękę w pyszczek. Co do wagi ja już 14 plus, ale nigdy nie miałam problemu z wagą w sensie tyciem zawsze miałam niedowagę więc na zapas się nie martwię.
  6. Monimoni sliczne to ubranko:))) ja oczywiście spać nie mogę, ale przynajmniej miałam czas żeby Was nadrobić, a dziś dałyście czadu:) Nam dziś przyszło łóżeczko, złożył mąż żeby zobaczyć czy wszystkie części są bo wczoraj odebraliśmy 3 hulajnogi od kuriera w tym 2 uszkodzone. Ale łóżeczko w komplecie:)) bardzo mi się podoba i cena super. Dodam fotke jak się uda. Dziwnie tak jak stoi w pokoju:)) i troszkę też farbę czuć jeszcze...
  7. Witam ja tez nie moge spac... Jestem przerażona sytuacja w naszym kraju, co sie dzieje. Boje sie ze niedługo dojdzie do rozbioru, stanu wojennego. Pewnie wyrzuca nas z Unii, zaraz bedzoe zakaz antykoncepcji, usunięcia ciazy w poważnych wadach, in vitro itp. Odsuną sie od nas inne Państwa ehhh oi to będzie przyszłość naszych dzieci... Poza tym dzis odebrałam przesyłkę na 3 rzeczy -2 uszkodzone, polecam otwierać paczki przy kurierze jednak. Jutro ma nam przyjść łóżeczko i nie wiemy czy tez przy kurierze speawdzac bo to jednak trzeba złożyć zeby sprawdzić... Co do karmienia tez mysle ze stopniowo i obserwacja... Kupujecie do domu paczke mleka w razie W jakby pokarmu zabrakło zeby nie szukac apteki 24h?? Dziewczyny super wyglądacie...
  8. Po burakach ja miałam kiedyś mocz zmieniony ale w ciazy bym to sprawdzila. Ola jedz ba IP nie ryzykuj mogłaś nike czuć a sam gwałtowny ruch mogl odpukać zaszkodzić. Lepiej to sprawdzić albo do lekarza zadz
  9. Lilijka gdzie znalazlas ta wirtualna porodowke? Musze tez zobaczyc. Ja bylam wczoraj na tej gimnastyce niby kilka prostych cwiczen, nauka oddechow i parcia a czlowiek inaczej sie czuje. Dzis SR ciekawe co dzis bedzie. Ja od wyjscia ze szpitala mam parcie zeby mię spakowana torbe, łóżeczko, komodę i ciuszki. W weekend bede miała robiąna komodę z przewijakiem to zacznę prac. A co do słodkiego tak jak pisałam od jakiegoś czasu strasznie mnie ciągnie a nie chce jak balwan wyglądać hebhhe
  10. Od jakiegoś czasu strasznie mnie do słodkiego ciągnie, przed ciąża i do 4 mc jadlam bardzo sporadycznie i mala ilość a od jakiś 2-3 tyg muszę codziennie cos zjeść bi caly czas mi sid chcę... Ernesto pamiętaj kobiety sa silniejsze, moze być ciężko bo sytuacja przykra plus hormony ale lada chwila bedzie mala i czas goi rany. Na pewno będą wracać wspomnienia również te dobre ale probowalas dać szanse i niestety jej nie wykorzystal. Dobrze ze nie jesteś sama z tym, tylko masz mamę...
  11. Jak dzwonilam do Kato to ona mi dala nr do Będzina na ten oddział SR. Jestem bardzo zadowolona, fajna bardzo babeczka, konnkretne wiadomości, dużo gratisów i ta gimnastyka...
  12. ~kalae Czy na butelka avent jest podziałka ml? Jola - a ile miałaś spotkań w SR? bo mi odpisała z tej SR że 5 jest, a za os towarzyszącą opłata 40zł za całe zajęcia. Ja niuc nie place za osobę towarzysząca, SR 10spotkan, jutro zaczynam tez gimnastykę z joga tez z rej SR. Gimnastykę mam pon a wtorek szkole rodzenia. Tylko ja do bedziina chodzę bo mam bliżej...
  13. Ehh niestety nikt nie ma wpływy na innych ludzi ale własnym życiem mozemy pokierować i świadomie wybierać co dla nas i naszych dzieci dobre. Ja z domu wyniosłam ze rodzina to sila, mam 3 rodzeństwa i mamę, tata juz z góry nad nami czuwa. Czasem sie klucimy, ale tygodnia bez spotkania ze wszystkimi nie pamiętam bo jakos tak dziwnie. Zawsze się wspieramy, chociaż i zdarzają sie przysłowiowe fochy hehe no ale nie wyobrażam sobie życia bez nich. A zaś u mojego męża jest całkowite przeciwieństwo...
  14. Lilijka do silesi warto poechać tam sa duze przeceny i duzzy wybor. Ja kupowalam dla chrzesniaka body po 3 pakowane za 16zl i dwie pary spodni dresowwych za 26. Trzeba trafic jak wszedzie ale tam duzo jest przecn. Kamila mi tez maly w tym tygodniu sie juz 2 razy obrocil, pewnie dlatego tez macica sie stawia... Lilijka bylas ogladac porodowke na bonifratrow?
  15. ~kalae Jola88 Przyjazna - cóż za zaskoczenie, dobrze ze teraz a nie po porodzie heheh Ja się szykuje do lekarza a potem na prenatalne. Oby bylo wszystko ok bo szpitalu mam przesyt, następny chciałabym dopulero w terminie porodu. Kalae bylas na tym prenatalnych? Ii chodzisz na ta SR? tak byłam, a ty się wybierasz czy dalej w szpitalu>? do szkoły jeszcze nie chodzę, ale myślę że zacznę w styczniu :) hej wlasnie wrocilam z wizyty a popołudniu prenatalne miałam. Jestem w trakcie nadrąbania Was. Na kontroli ok- szyjka dalej w porządku i skurcze ucichły więc ufff. Penatalne tez dobrze mały 1370, i stopę ma już 6.5cm co mnie zszokowało Przeplywy dobre, rosnie prawidłowo wiec weekend relaks- już mogę odetchnąć. Ok wraca Was nadrabiać. Tylko jesstm w szoku bo jak ostatnio w miesiąc tylko 300g przytyłam, tak teraz w miesiąc 4.5kg...
  16. Przyjazna - cóż za zaskoczenie, dobrze ze teraz a nie po porodzie heheh Ja się szykuje do lekarza a potem na prenatalne. Oby bylo wszystko ok bo szpitalu mam przesyt, następny chciałabym dopulero w terminie porodu. Kalae bylas na tym prenatalnych? Ii chodzisz na ta SR?
  17. Kurde dwa te same posty mi dodano a byly 2 inne ehh dobra sorry za literówki Ja tez juz długo mam problem ze spaniem leze leze niby zmęczona ale mecze sie gdzies do 3 a wstaje ok 9., Co do chrapania to babka w szpitalu obok na łóżku tak głośno chrapala ze sie nie dali w 40,tc byla. Tez sie napatrzylam 5 porodów tak się babki darly i babka obok z sali poronila przy mnie krew po nogach zaczela jej leciec w takiej dość mocno widocznej ciazy. Miekko mi sie zrobilo...
  18. Witam ja tez juz w domku, mam nadzieje ze maly juz sie nie będzie pchal na swiat przez następnych kilka tygodni. Jutro jade do szpitala na wizytę czy szyjka dalej ok itp i tez jutro mam wizytę. Teraz mam takie parcie zeby wszystko mię juz gotowe bo jednak nigdy nic nie wiadomo. Moj maly jest tk ruchliwy od tygodnia kopie prawie cały dzien i nie oszczędza sily hehe ale akurat wtedy jestem spokojniejsza. Cuesze sie dziewczyny ze mężowie juz lepiej. Ci do dziewczyn w szpitalu ja tez się cieszę ze podjechałam - miałam wyrzuty sumienia czy nie panikuję, czy nie na wyrost itp ale dobrze ze podjechalam. Lepiej chyba wyjsc na panikare niz potem pluć sobie w brodę ze sie nie zareagowali. A 3 dni pod rząd bylam niespokojna bo niepokoily mnie objawy. Dóbr nadrobilam Was 50 str uffff, trzymajcie kciuki za jutrzejsza kontrole i prenatalne. Ja tez za Was trzymam.
  19. Sorry za literówki. Ja tez Misiakowa nie moge w nicy spac chce mi sie niby a do 3 sie mecze. A na łóżku obok w szpitalu miałam babeczke 40tc tak tez chrapala ze nie dali sie.... Słuchawki dawałam z muzyka żeby ja wyciszyć hehe
  20. Hehe tez chyba zaraz otworze kochanka Ola na poprawę nastroju, tylko czekam ba pobranie badan. Mi juz puls mierzyli małego jest dobry, skurcze dalej sa niestety ale mam nadzieje ze je wycisza.
  21. Leze w szpitalu. Od 1.01 miałam cale popołudnia brzuch jak kamienn z małymi przerwami, małego czułam ruchy caly czas wuec się nie nakrecalam. Ale ciągnął mnie ten brzuch przy napięciu. I wieczorem byk się napinal ze ciężko mi bylo chodzić. Dziś jak juz zaczął znow napinać to pomyślałam ze nie będę czekać i podjade na IP zeby byc spokojna ze wszystko ok. A tu dr mi mówi ze mam skurcze porodowe i macica sie napina. Dostane zastrzyk na plucka małego, leki lecą mam nadzieje ze się wycisza bo to dopiero 28tyg i 5dz. Maly 1100 ok, zestresowana jestes, dobrze ze dla "spokoju" podjechalam. Dzieki za wsparcie, trzymajcie kciuki
  22. Czesc potem Was nadrobię. Ja 3 dzien brzuch jak kamień dziś podjechalam do szpitala ii leze okazalo sie ze to skurcze ja pikole ale aż chodzić nie mogłam... Boje sie mam nadzieje ze wycisza...
  23. Caly ten poród byl nagrany przez osobę towarzysząca 3 porody w sumie, tak sie nameczyly te kobiety i widoki plus bol... Mam nadzieje ze będzie lepiej niz to wyglądało. Podobno najgorzej ba leżąco juz II faza porodu samo parcie i wyjście dziecka i podobno w 1 fazue tez jak się leży to poród sie wydluza...
  24. Ten filmik musze powiedziec ze mogl zszokowac i mocno wystraszyć. Mnie na pewno nie uspokoił, jak to krocze siue rozszerza, lecą te wszystkie plyny itp, wyjmowanie maleństwa i masaże krocza... Dziwnie gorąco mi bylo... Co do leków biorę bo bol przy uchu jest tak męczący,mam nadzieje ze lekarze wiedzieli co przepisują...
  25. Najgorsze to to ucho, ale juz z górki. Wczoraj pierwszy raz miałam skurcz taki ze macice cala bylo widac ale kilka chwil i minęło. My na szkole rodzenia mielismy filmik całego porodu bez cenzury cale krocze bylo jak to dziecko wychodzi. 3 kobity nie zostały i wyszly. Wcale mnie to nie uspokoilo... Lilijka a nie wiesz jak w bonifratrów jest z pozycjami do porodu tylko calkiem leżące łóżka?? Kalae ja na 3 prenatalne tez miałam dlugi termin i zapisalam sie w końcu w dg i mam 8.01 tak jak wizytę wiec bede miała 2 usg w jednym dniu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...