Miśka81

Moja też ma lysa polane z tyłu głowy, ale włoski szybko jej rosną także już zarasta. Tylko że miała ciemne a teraz rosną blond

myszka123 A jakie plany na walentynkowy dzien My w domu z dziećmi. Ola nie zaakceptowała butelki, więc z wyjścia nici

Moni miska tylko sól fizjologiczna i jak nie przejdzie w ciągu dnia to jak najszybciej do lekarza.

Aniaba nie ustawiaj sobie budzika, bo laktacja się dostosuję do dziecka. Jak zaczniesz karmic na zegarek a nie na żądanie to rozregulujesz dziecko i laktacje. My mamy na odwrót, spała ładnie z jedną pobudka na karmienie a od dwóch tygodni mamy 4 karmienia w nocy. Położna mówi, że to przez to, że się tyle rusza i ma większe zapotrzebowanie;-) jakoś to mało pocieszające:-) SheViolet ja miałam taki plan, że maks 20 minut i do szatni, ale jakoś tak zeszło, ważne, że dziec zadowolony. Dla mnie kapok za mało stabilny jest.

Nie no podciągania za rączki nie wolno ci ćwiczyć. No to jak zgłosili to rehabilitant ci powie co robić. Kilka ćwiczeń i będzie po sprawie. Tak napisałaś na początku, że myślałam, że Lekarz stwierdził, że coś jest nie tak i nic z tym nie zrobił. Majusek zdrówka, ale te leki może skonsultuj z lekarzem, może tak się je uda dobrać żeby karmic bez problemu. Jak najwięcej wody musisz pić. Ja też bo się zapominam czasami i też się zaraz jakiejś kolki nerkowej albo kamieni dorobie:-/

Emilka ja lekarzem nie jestem, ale jak Pediatra zwrócił na coś takiego uwagę to powinien wam dać skierowanie na rehabilitację albo do neurologa. A jak nie dał to na pewno do fizjoterapeuty możesz się wybrać prywatnie, albo do neurologa. Lepiej jakieś problemy diagnozowac teraz bo niemowlakom trzeba kilku ćwiczeń i nadrabiaja a u starszych dzieci potem się problemy nawarstwiaja.

Emilka maluch powinien trzymać tak główkę już około drugiego miesiąca. Dał wam jakieś skierowanie do neurologa? A na brzuszku dzwiga główkę? Kama spacerówke używana odradzam, bo zwykle są mocno zużyte. Ja na szczęście kupiłam wózek 3w1 także mam z głowy. Ale ogólnie spacerówka to wózek na dwa lata a czasami dłużej także lepiej jest kupić nowy. A dzieci przesadzam jak już gondola nie zdaje egzaminu. Kinga w spacerówke wsadziłam jak miała 5 miesięcy bo siadala w gondoli a to było niebezpieczne. Emilke koło pół roku, zaczynało się lato i Budka spacerówke lepiej chronila przed słońcem.

sheViolet Chwalę się! Mamy 1 Dzisiaj zawieźliśmy małą do mamy, bo na deskę pojechaliśmy w góry i ponoć była zmierzła okrutnie. Teraz też zaczynała marudzić smaruję dziąsła, a tam? Zębisko! Nie widać, ale drapie pod palcem :) Gratulujemy pierwszego zabka;-) tylko nie przesadzajdzie z zelami, bo one ściągają dziąsła i utrudniają wychodzenie zabka:-) My w sobotę zaliczylismy basen Ola była dzielna, zaliczyła nawet pływanie rzecce:-) spędziła w wodzie prawie godzinę i to ja stwierdziłam, że już dość bo ona była zachwycona;-). Kółko się sprawdziło, dało nam sporo swobody, pływala praktycznie sama ja tylko kontrolowalam w która stronę;-)

Majusek to wygląda na zapalenie piersi, weź ibuprofen 3 razy dziennie. Liście kapusty rozgniecione najlepiej ciepłe na pierś i jak najczęściej przystawiaj dziecko do chorej piersi. A tak w ogóle jak masz już taką gorączkę to jak najszybciej do lekarza. Aniaba zmieniłam smoczki na te szybsze ale nie pomogło. Wczoraj latalam po urzędach a moja mama siedziała z Olą i to wyglądało tak: do UP potem do domu nakarmić, do ZUS i do domu nakarmić, do pracy ma chwilę i do domu nakarmić, do lekarza po nowe zaświadczenie i dopiero do domu wróciłam na późny obiad;-) babcia próbowała ja nakarmić ale tylko " pogryzla" smoczek i tyle.

Kama ja się nie dziwię, że marudna, trzy szczepienia na raz to lekki hardcore dla maluszka. Tak u nas te szepionki są płatne, u mas 6w1 200 zł, rota i pnemo też są płatne ale ile dokładnie nie wiem bo tego nie szczepię( coś koło 500). Jak masz możliwości to porozkladaj te szczepienia na osobne terminy. A i jak mieszkasz w Niemczech uważaj troszkę na lekarzy, bo potrafią przesadzać. Moja szwagierka mieszkająca w Niemczech jednego syna faszeruje tabletkami z amfetamina bo za bardzo ospaly, za to drugi dostaje na uspokojenie bo za żywy. W porównaniu do nich moje dziewczyny powinny dostawać elekteowstrzasy bo na leki za późno. Ale ogólnie uważam,że opiekę, szczególnie pediatryczna jest super, ale przez to wyszukuja dzieciom choroby na siłę chyba.

W Zielonej górze nie dają tego drugiego tysiąca, wkurza mnie,że na takie jednorazowe świadczenie tyle papierzysk trzeba. Wczoraj dałam niani 50 zł za opiekę nad mała, dobrze, że auto ma gaz jeździ;-) dzisiaj moja mam przyjdzie do Oli a ja zaś rajd po urzędach. Może z tego latania 800 zł zyskam. Rodzinne mam gdzieś jak mam tak co roku latać:-P A Urząd pracę bo w 2014 byłam na zasiłku, i żeby było mało w tym samym roku zamknęłam firmę i do tego byłam na macierzyńskim do lutego. Potem miałam umowę zlecenie, która muszę donieść, a do tego potem byłam na etacie i muszę dać zaświadczenie o wysokości pierwszego wynagrodzenia. Moje papiery to będzie encyklopedia. Bo mąż ma podobnie:-( '

Daryjka nie opoznieni tylko mają inne tempo rozwoju i tyle.i to wcale nie Znaczy, że późno zaczną chodzić:-) ja od kiedy chodzę z dziećmi ma masazyki i obserwuje tyle różnych dzieci to jedyne co mogę stwierdzić, że każde jest inne i niepowtarzalne. Już widziałam maluchy które leżały jak kłody a po kilku tygodniach stawały się najbardziej ruchliwe, albo takie leniuszki, co robiły tylko niezbędne minimum dla swojego wieku i nagle nadrabialy wszystko z tygodnia na tydzień i pierwsze z grupy zaczynały raczkowac. A ja dzisiaj zaczęłam załatwiać becikowe, okropne są te papierzyska, ma do zaliczenia ZUS, urząd pracy, skarbowke jeszcze raz i okazało się, że zaświadczenie lekarskie mam nie na tym druczku:'( Poprostu ręce mi opadły, ale tym razem im nie odpuszczę.

Przeżyłam szczepienie Kingi;-) i okazało się że jak się wytłumaczy po co jest szczepienie, jakie to ważne to sama chciała iść, taka chciała być dzielna, a tu co:zonk, bo szczepienie pieciolatkow jest doustne;-) ale naklejki dostała;-) Takie duże to może nie boli mocniej ale są świadome co je czeka i się boją klucia poprostu. Moja Kinga zrobiła pierwsze kroczki 5 września 2011 pamiętam bo to był prezent dla rodziców na rocznicę ślubu, a 9 września kończyła 10 miesięcy.

Rzeczywiście cwaniak z twojej Kingi;-) za dużo dha:-) żartuje oczywiście:-) Boska jest zupełnie jak moja Kinga w jej wieku. Ola oczywiście nie odbiega od sióstr ale jeszcze nie wyczaila, że można złapać się brzegu wózka i usiąść;-) Ale stopki jeszcze nie są u niej w kręgu zainteresowań. Gratuluję ślubu;-) A do chrztu to Kinia na nóżkach ponaszeruje chyba;-) My też po szczepieniu, była dzielna, nawet nie pisla:-) jutro idę z Kinga i to będzie hardcore:-) także trzymajcie kciuki;-)

Ism moja tak robi czasami w nocy przy karmieniu, nagle oczy jak 5 zł i uśmiech od ucha do ucha i zaczyna się rozmowa. Jedyny sposób wtedy na nią do odłożyć do łóżeczka, nawija tam aż usłyszę że się złości i marudzi wtedy do piersi i dopiero śpi:-)

Ola spała w dzień na brzuszku do około 6 tygodnia, potem jej się odechciewa, przy czym nie ma problemów z lezeniem na brzuszku w zabawie. Na noc położna mówiła, że to spore ryzyko dziecko na brzuszku zostawić więc nigdy na noc jej na brzuchu nie kładlam. Ciemieniucha to oznaka zaburzenia działania gruczołów łojowych i dużo dzieci w ogóle nie ma takich dolegliwości. Moje miały wszystkie ale tylko za noworodka i bardzo cieniutkie, więc szybko się dało się usunąć i już nie nawracalo. Co do rozszerzania diety to czekam jak będzie gotowa. Uważam, że wy za szybko zaczynacie, ale każde dziecko jest inne i nie będę się wtrącać. Do tej pory się zastanawiam czemu dzieci na mm mają wcześniej rozszerzana dietę, przecież mają tak samo dojrzały układ pokarmowy co te na piersi, a do tego bardziej jałowym, bo otrzymują dużo mniej bakterii z pokarmem, ale lekarzem nie jestem,.Ale jak się spytałam o to lekarke z ciekawości to zrobiła wielkie oczy i zatkało ja troszeczkę;-) A co myszka do niedzieli to mieliśmy iść na basen ale mam wrażenie, zr Oli dokucza uszko więc odpuscilismy. Zabieramy dzieci na salę zabaw, a potem pokombinujeny co zrobić z resztą dnia.

Aniaba powodzenia ja się już z Olą poddaje, też nie znosi smoczkow i butelek, na śpiochy nie pomogło. W sumie udało się tylko mojej bratowej raz ją nakarmić i koleżance. Może spróbuj dać ją komuś do nakarmienia żeby cycusia nie czuła. Na ciemieniuche zawsze stosowałam parafine i wyczesywanie. Najlepiej scierala gaza opatrunkowa.

Cameon współczuję, jesteśmy z wami całym sercem. Dużo zdrówka i wytrwałości. Na porodowkach warunki się poprawiają ale widzę, że na pediatrycznych to jeszcze droga daleka. Mam nadzieję, że chociaż nie każą ci płacić za pobyt. Trzymajcie się ciepło.

~Kama911 Witam. Chciałam się dołączyć . Moja córeczka ma 3 miesiące i 3 miesiące i 10 dni. Chciałam się zapytać o parę rzeczy. Moja Bianca od zawsze była niejadkiem. Choć w dzień udaje mi się ją nakarmić co ok. 3 godziny. To w nocy mała ostatni tydzień budzi się na karmienie po około 10 godz. Czyli jak nakarmie ja ok. 19 to budzi się ok. 5 po czym idzie spać na kolejne 4 godziny. Zaczęłam się bać ze zacznę tracić pokarm z tak długimi przerwami. Czy któraś tak miała. Jak prawidłowo przybiera na wadze to nie ma się czym martwić. Piersi dostosuja się do zapotrzebowania dziecka, skoro je co 3 godziny w dzień to pokarmu na pewno nie stracisz. I ciesz się, że możesz się wysypiac;-)

Ooagatka my na ciemieniuche smarowalismy kilka razy dziennie parafina i wyczesywalam szczotką albo ścieralam tetra. Ism myślę, że jak napoisz Madzie wodą na noc to może się skończyć pobudka co godzinę i wymiotowaniem, bo woda głodu nie zaspokoi:-). Boska jest, w co ty ja upierasz;-). Daryjka a wy wcale nie gorsi;-) My we wtorek mieliśmy 6850 i to jest nieźle. Te nasze forumowe dzieci powinny mieć osobne siatki centylowe;-)

ism Madziusia tym razem niecale 2kg w 40 dni. Ok 9800g juz ma :( Właśnie miałam się pytać jak tam wasza waga, ale widzę, że się podwoilyscie w trzy miesiące:-) waga rekordowa, słyszałam o dużych niemowlętach ale wy bijecie rekordy. Współczuję Ci tych kilogramów do dzwigania i chyba czeka was niedługo zmiana fotelika, ważne że Madzia zdrowa. Normalnie nie śmietana tylko masło w cyckach;-)

Rozmiary kolka różnią się tylko 2 cm na średnicy więc w sumie bez znaczenia, ja mam to większe. Ja też się bałam kolka na początku, ale to jaki luz ma maluch bo całe ciało wolne te kolka do siedzenia albo kamizelki jakieś niestabilne. Do założenia kolka przydaje się druga osoba ale samej też daje rade.

SheViolet to kółko jest z tyłu zapinane na rzep, także ma mamy w łazience napompowane i raz, dwa razy w tygodniu nalewam jej pełna wannę i sobie pływa. Ja jestem zachwycona kółeczkiem, szukałam czegoś stabilnego na basen i nic lepszego chyba nie ma:-) Daryjka my używamy klinka od urodzenia a poduszka to najwcześniej od roku, sprawdź czy w wózku masz regulacje podglowka, czasami można nie być świadomym, że taka regulacja w wózku jest:-)

Martyn na wypadanie włosów dobre witaminy NewLife i jeszcze jakieś ktoś polecał ale nie pamiętam. Smoczka musisz szukać jakiego zaakceptuje bo na pewno smoczek lepszy niż kciuk. A szwagierce możesz polecić taki specyfik z apteki do odczuczania obgryzania paznokci, działa też na dzieci ssajace kciuk. Smaruje się nim paznokcie i stają się gorzkie.

sheViolet jak chcesz kupic cos fajnego Kindze to polecam BabySwimmer, kółeczko do pływania:) Moja Ola jest zachwycona:) w weekend wybieramy się na basen:0