Madika
Użytkownik-
Postów
17 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez Madika
-
Ja nie mam ani torby wsumie ani nie mam czego spakowc. Jakos na razie nie mialam glowy do tego... Ale musze sie za to wziasc... Najgorsze jest to ze nie wiem jeszczr jaki bedzie porod. Czy sn czy cc. Ale ostatnio tak mnie spojenie napierdziela ze coraz bardziej jestem nastawiona na cc. Boje sie tylko tego cewnika i znieczulenia...
-
No u mnie to podobno salata lodowa Widze ze caly warzywniak bysmy migly zrobic
-
leniwiec_leniwiec Dziewczyny, nie wyrobie z tym chrapaniem. To jest taki halas, ze zasnac nie moge. Juz czwarta noc mam z glowy:/ mam nadzieje, ze jutro/piatek mnie wypisza. Jak nie, wypisuje sie na wlssne zadanie. Sprawdzili wszystko. Jest ok. Czuje sie tu coraz gorzej psychicznie. I fizycznie...bo nie moge spac. Nawet Eliza sie wzdryga na to ich chrapanie. Mam dosc... Ja jak bylam poprzednio w szpitalu to byla ze mna dziewczyna w 23 chyba tygodniu z blizniakami... Tez chrapolila... Jak ja to uslyszalam pierwszego dnia w dzien to po pobudce nastepnego dnia (6rano) robilam wszystko zeby nie usnac. W trn oto sposob chodzilam spac o 22 przed nia i noc jakos przesypialam
-
Izabel82 Co do laktatora to zdecyduje po porodzie. Nakładki na sutki to podstawa_ nie wwieziałam ze to tak boli na początku, Ale tydzień dwa i sutki się przyzwyczaja. Dziewczyny was też bolała macica przy obkurczaniu?? I to głównie przy karmieniu...ostatnio słyszałam że przy kolejnych porodach boli bardziej.... Tak czytam o tych waszych szpitalach, mam wrażenie że przyjmuja na oddział trochę profilaktycznie, niechby coś się stało a by nie przyjęli to była by afera, a tak pobadaja na wypisie jest wszystko ok i sprawa czysta i Mama też spokojna :) mnie się żadne skurcze nie maja, no ale co się dziwić z synem po ktg chcieli domu odesłać bo nic się nie działo a na fotelu Pani dr stwierdziła że poród się zaczął.... Wiesz u mjie na IP jest tylko lekarz pielegniarka i fotel gonekologiczny. I to koniec.... zeby cokolwiek sprawdzic to musza Cie przyjac na oddzial i tam robia wszystkie badania dopiero. To tez jest wedlug mnie glupota bo niektore przypadki to wydaje mi sie ze wystarczylo by zrobic usg zeby sie okazalo czy wszystko jest ok. No ale moze jest inaczej. Wogole obudzil mnie sen... Jejku taka wystraszona jakas sie obudzilam... do tego zapchany nos i przez to suche gardlo... Mam nadzieje ze to nic takiego. Bo w pokoju mamy chlodno a jak chlodno to nie powinjo byc suchego powietrza chyba... Kurcze taka wyspana jestem a tu 4:44
-
ajka88 A mi wczoraj gin powiedziała że jakoś po 20 któryś tygodniu ciąży już nie ma refundacji na luteine. I się zastanawiam czy to prawda, za tydzień zapytam jeszcze swojego gin. A wy dziewczyny dostajecie nadal z refundacją ? Bo w internecie jest że profilaktycznie przy ciazach z możliwością wcześniejszego porodu. A u mnie oprócz ciąży bliźniaczej to nie ma innych wskazań, bo Szyjka jest 3,8 cm. Ajka ja kupowalam w zeszlym tygodniu 2 opakowania luteiny i zaplacilam ok 6 zl. Wiec mysle ze byla refundacja:-)
-
Ajka ja kupowalam w zeszlym tygodniu 2 opakowania luteiny i zaplacilam ok 6 zl. Wiec mysle ze byla refundacja:-)
-
No ja po gimnastyce:-) I nawet szybko sie uwinelam i brzucho sie nie spielo:-) Po tej luteinie wogole jakos sie mniej albo wogole nie spina. To i tak polowa sukcesu nawet jak szyjka krotka:-)
-
No dziewczyny ide zazyc troche gimnastyki- ide sie ogolic. Ale dzis tylko nogi Jutro na wszelaki jeszcze bikini Bedzie trzeba sie napocic
-
KotkaB Dziewczyny zdarza się Wam że napina się Wam brzuszek jak wstajecie z łóżka albo jak chcecie wziąść kąpiel i siadacie do wanny? Mam takie coś od kilkunastu dni i zastanawiam się czy to normalne że przy zmianie pozycji napina się brzuszek. Mi sie zdarza jak wstaje z lizka kanapy czy krzesla. Ale czasem tez z kibelka Co do wanny nie mam pojecia bo kapie sie pod prysznicem. Jak skorcze mijaja to spoko.
-
Jezu dziewczyny od kolacji mam takie glosne burczrnia w brzuchu ze az sama sie potrafie przestraszyc. Macie tez tak czasami?
-
leniwiec_leniwiec Ministrantom pewnie by sie spodobalo;)))) Ksiedzu moze tez hehe chociaz by sobie posluchal hehe Usmialabym sie jakby Misiakowata taka roztargana otworzyla drzwi heheh Padla bym chyba ze smiechu hehe
-
~- misiakowata30 Na codzień Miniuś chodzi w koszulce i bokserkach po domku,ja leginsy koszulka bez stanika bo wygodniej a Wy juz o jednym I nie jajecznica tylko ziemniaczki z sadzonym i suroweczka:mix salat,pekinka,tarta marchew z cebulka w smietanie :-) Misiakowata znajac Wasze "upodobania" moglysmy sobie myslec to co myslalysmy heheh Mi troche lepiej jaknpolezalam ale i tak jutro zadzwonie do lekarza. Przynajmniej mi powie czy mam sie martwic i przyjechac czy nie Przyjazna dobrze ze wszystkonokazalo sie ze jest ok. Moze rzeczywiscie jutro Cie wypuszcza jak wszystko jest ok i badania tez wyjda dobrze. Ale ja Wam mowie to cos wisi w powietrzu... Ktos chce sie zasadzic na nas Marcowki :)
-
leniwiec_leniwiec No ale trzeba przyznac- sypiemy sie rzeczywiscie;) te ktore moga, pierzcie, prasujcie, bo jak widac mozna sobie planowac...ja wedlug moich planow mialam teraz prasowac Elizie ciuszki. A leze w szpitalu z dwiema chrapiacymi dziewczynami, i spax w nocy nie moge;)) wroce do domu to zamiast prasowac, bede odsypiac;) Cale szczescie ze mi mama dokonczyla pradowanie Ale my za to mielismy kupic reszte wyprawki i tez dupa blada... Maz ma zakaz opuszczania lozka przez 4 tyg... Ja poleguje ile moge ale boje sie ze ta szyjka jest krotsza... Obym jutro sie dostala i lekarz sprawdzi ze jest wszystko ok. Dziewczyny nie odkladajcie wszystkiego na ostatni moment!!! Zobaczcie my teraz mamy problem jak zorganizowac sie na godzine "0" Szkoda ze maz mnie przed swietami nie posluchal :( Byla bym spokojniejsza.
-
Monika91 Dziewczynki, a ja mam pytanie z innej beczki. Chce dac dziecku jedno imię, a znajomi mi wczoraj powiedzieli, ze w urzedzie TRZEBA podac dwa imiona dla dziecka. Jak to w koncu jest? Przecież chyba nikt mnie nie moze zmusic do nadawaniu dziecku dwoch imion?! Nikt nie moze Cie zmusic do tego. My akurat chcemy 2 imiona. Ale jak Ty nie chcesz to rejestrujesz tylko 1.
-
Jejkus dziewczyny sypiemy sie.... Nie no nie mozna tak!!! Przyjazna jedz na IP i niech podadza leki i sprawdza wszystko z dzidziom... Wydaje mi sie ze to wszystko przez te zmiany pogodowe. Ja mam nadzieje ze jutro uda mi sie wbic do gina. Bede dzwonila od rana i sie dowiem. Moj mezulek jest juz pewne ze jutro wychodzi Ale nic mu nie mowilam o swoich podejrzeniach i ze jutro bede starala sie dostac do lekarza. Mam tylko nadzieje ze szyjka nie skrocila sie na tyle zebym musiala na zastrzyk jechac do szpitala. Boje sie ze moj mezulek by to bardzo przezyl... Trzymajcie sie dziewczyny!!!
-
Mielismy z moim mezulkiem jechac teraz po reszte wyprawki. Niestety on nie mize ruszac sie z lizka przez miesiac... Wiec zostalam z tym poniekad sama... Brat ze mna pojedzie po to wszystko i przywiezie... Ale mij maz jak uslyszal (bo nie zdawal sobie sprawy ze tak bedzie) to tak posmutnial. Od razu zobaczylam ze jest zawiedziony ze nie bedzie w tym uczestniczyl. I ze nawet lozeczka nie bedzie mogl sam zlozyc... Ale teraz jego zdrowie jest dla mnie najwazniejsze i zdrowie Hanusi
-
misiunciuncia90 Lutowki mama pierwszą mamcie i pierwszego synka Filipka :) Uuu to szybciutko:-) U nas terminy porodow od 10.02 Pamietajcie brzuchatki reszta co najwyzej po Reni Dziewczyny trzymam kciuki za dobre wiesci po obchodach Renatka tak samo za Twojego meza! Niech tez na kazdym obchodzi dowiaduje sie ze w piatek go wypuszczaja. Juz koniec tej laby dla niego. Odpoczal juz sobie od Ciebie wystarczajaco Ja dzis mam wrazenie ze taka polamana jestem... Ale chyba to normalne w ciazy... ze kregoslup na roznych odcinkach boli. Dzis sniezek u mnie za oknem az by sie chcialo isc na spacerek. A ja teraz musze dmuchac i huhac na siebie zeby zadnej infekcji nie zlapac... Maz nie moze byc chory ani miec stycznosc z wirusami... Milego dnia brzuchatki!!! I ztcze Wam wyrozymialych i madrych mezow ktorzy chca sie angazowac w remonty!!!
-
felcia898 Dziewczynki jak mówicie że u mnie poród 11.02 to ja się zgadzam nie ma co kombinować :) muszę to dziś zakomunikować na obchodzie niech przyjmą do wiadomości a co!!!:) No Felcia i taka postawa mi sie podoba Twarde warunki i konirc. Dziecko niech wie ze jak mama mowi to ono musi byc grzeczne i sluchac hehe
-
Ale sie wku..ilam... Napisalam Wam takiego dlugasnego posta od rana i sie skasowal.... Nie mam sily i pamieci do napisania go jeszcze raz... Ide poczytac co nasktobalyscie przez noc :)
-
Nooo dziewczyny wreszcie Was nadrobilam Trxymam kciuki za wszystkie brzuchatki w szpitalach. Felcia musisz urodzic po reni Czyli 11.02 najwczesniej Gratuluje dobrych wynikow na wizytach :) Duzych i srednich maluchow Nie wiem co jeszcze chcialam napisac... Moze mi sie przypomni... :)
-
AsiaR Madika Powiem Wam ze ja w czwartek rano zadzwonie do mojego gina zeby sie zapytac czy nie musze do niego podjechac. Nie mam skorczy ani brzuch juz sie tak nie napina (nawet wogole bym powiedziala po tej luteinie). Biore tez duzo magnezu magne b6 bo 4-6 tabletek ale przez te szalone 1,5 tygodnia boje sie ze cos z szyjka moglo sie stac... i chyba przed weekendem wole zeby to sprawdzil. Zobacze co powie... A wogole mam pytanie do dziewczyn ktore biora "radosna" luteine czy czasem Wam sie zdarza ze duzo jej wyplywa a innym razem wogole? Ja tak mam, zwłaszcza tu w szpitalu prawie w ogóle a w domu nieraz bardzo dużo tego było. Myślę że to dobry pomysł sprawdzić szyjke. Ja jestem w końcu po USG i okazało się, że to krwawienie było z szyjki i że mam 1 cm rozwarcie :-( Do tej pory szyjke miałam wzorcową a ostatnie 2 tygodnie faktycznie poszalalam z aktywnością no i niestety mam tego skutki. No na ostatniej wizycie mialam skrocona i mialam lezec... a tu zycie pokazalo ze nie moge. Dlatego wole to sprawdzic... Dobrze ze skorczy nie ma- to najwazniejsze:) A noi z ta luteina mnie pocieszylyscie Bo tez troszke sie nakrecilam ze moze cos nie tak... :) Baby sa jednak troszke glupie Ale tak ociupinke
-
Olija Madika najpierw praca teraz porządki, nie można tak Marcóweczek opuszczac Caly czas zagoniona, co? A jak Ci wogole na L4? Wiesz odkad jestem na L4 to maz sie pochorowal a potem w szpitalu wyladowal... Wiec wsumie to to L4 odczuje od piatku Tylko martwie sie ta szyjka... Zawsze mialam problemy z dlugotrwalym "wsadzaniem sobie" tamponow lub globulek. Ale mam wrazenie ze cos sie tam zmienilo. Obym sie mylila...
-
renatka9010 hej . Izabell tez mam taka sama czapeczke :-D w tesco sa wyprzedaze -50% . Bylam u meza , holter na szczescie wyszedl dobrze , w czwartek bedzie mial robione badanie serca przez echosonde i rezonans jeszcze raz a w piatek na 99% wyjdzie do domu . Ja dzis sie obudzilam po 8 az normalnie szok . Kacperek tez na szczescie juz lepiej . Jutro biore sie za sortowanie ciuszkow Renatka super wiesci!!! Dobrze ze holter dobrze wyszedl:) Ciesze sie razem z Toba ze meza bedziesz mogla miec w piatek w domku! Powiem Wam ze ja w czwartek rano zadzwonie do mojego gina zeby sie zapytac czy nie musze do niego podjechac. Nie mam skorczy ani brzuch juz sie tak nie napina (nawet wogole bym powiedziala po tej luteinie). Biore tez duzo magnezu magne b6 bo 4-6 tabletek ale przez te szalone 1,5 tygodnia boje sie ze cos z szyjka moglo sie stac... i chyba przed weekendem wole zeby to sprawdzil. Zobacze co powie... A wogole mam pytanie do dziewczyn ktore biora "radosna" luteine czy czasem Wam sie zdarza ze duzo jej wyplywa a innym razem wogole?
-
misiunciuncia90 Dzień dobry mamuski :) brzuch na dole napinal mi się w niedzielę cały dzień i wczoraj od samego rana. Uznalismy z M. że warto to sprawdzić na IP. Okazało się że jest rozwarcie 1 cm i przyjęli mnie na oddział pod tytułem zagrażający poród przedwczesny. Dziś dostane dwa zastrzyki na rozwój plucek i aspargin a wczoraj magnez dwa razy i lezenie- żeby się oszczędzac. Jestem dobrej myśli i wierze że niedługo wrócę do domciu ale jeszcze w dwupaku. Tłumacze synkowi że w brzuszku ma milo i cieplutko a na dworzu zimnooo i nie ma się gdzie spieszyć :) zamowilam sobie za to dziś rano koszule nocne do karmienia z serduszkiem i szlafroczek taki ladniusi i synkowi polspioszki ;) Jejku dziewczyny przez to zimno zaczynamy sie sypac :) Nogi musimy mocniej zacisnac hehe Misiunciuncia trzymam kciuki zeby bylo wszystko ok. Moja kolezanka w 8 mieciacu tez miala rozwarcie na 2 cm i tak doszla do konca a nawet miala przechodzona ciaze i cesarka byla. Wiec nie musi to oznaczac nic zlego Ja Was usiluje nadrobic bo dzis mialam powera i ogarnelam pare rzeczy ktore ostatnio odkladalam. A od piatku zwalniam tepo bo mezulek bedzie juz w domku wiec bede miala wiecej czasu dla Was tez Lece czytac
-
No dziewczyny nadrobilam Was i chyba odpisalam na wszystko. Leze sobie w lozeczku i ogladam ddtvn.... Za troche musze zaczac wstawac i sie szykowac do mezulka.... Co mnie dziwi zawsze pisal mi SMSa ok 7:30 a dzis jeszcze nic nie napisal... hmmm... troche sie martwie i musze to sprawdzic. Eh... ciezkie jest zycie matki i zony Zawsze musi sie martwic o kogos malego i nieporadnego hehe Milego dnia brzuchatki!!! I SAMYCH dobrych wiadomosci od dziewczyn w szpitalach ich mezow i wizyt!!!!