Madika
Użytkownik-
Postów
17 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez Madika
-
Zu2ia Ktg wyszło raczej dobrze, położna nic nie mowila. Mam tylko czekać teraz na lekarza bo moze usg bedzie chciał zrobic. A lekarz jest na operacji... :/ Wiec chyba nie bedzie powodu do zostania tutaj, ale posiedzę troche :/ Teraz bardziej sie boje ze siedząca dwa krzesła dalej dziewczyna mnie zarazi, bo katar ma niemiłosierny :/ Zu2ia to na powrocie zaopatrz sie w syrop Prenalen i popijaj go to w razie jakby cos Ci sprzedala to moze uda Ci sie obronic.
-
Monimoni Mrufka_bum ja też nie mam żadnych skurczów (dziś 35tc skończony), ani poprzednim razem nie miałam. Na ktg w 38rc nic nie było widać. Też nie liczę ruchów. Tak jak większość z was obserwuję stały już rytm dnia maluszki i tyle. Na razie wszystko jest ok, raz przez dwa dni czułam bardzo słabe ruchy i pojechałam na IP, ale też się okazało wszystko w porządku. Olka gratulacje! Niech Majka rośnie zdrowiu ma cudowne życie. A Ty dochodź do siebie, pięknego macierzyństwa! Zuzia no mi też dziwne się wydaje co ten ordynator mówi, ale może poczytaj gdzieś poszukaj jakie są zalecenia Pol Tow Ginekologicznego, czy coś moja mówiła że nikt mi nie może kazać rodzić sn, mam prawo mieć cc. Ale trzeba by to sprawdzić żeby mieć argumenty. Haneczka współczuje sytuacji z mieszkaniem, ale moze tak źle nie będzie, oby! Ja czuje się lepiej. Tylko osłabiona jestem, ale dziś mogę już normalnie pić (bez wymiotów czy zgagi po łyku wody) więc chyba wyjdę z tego. Nie jest łatwo bo mały jest marudny, też jeszcze wczoraj miał rozwolnienie a do tego go zęby męczą, a mąż.... Jak to z facetem, nie jest to stuprocentowa pomoc. Muszę ich obojga pilnować:/ jutro przyjeżdża teściowa bo mąż ma cały dzień zajęcia na uczelni. Trochę mnie odciąży. I tak mieli przyjechać na tłusty czwartek, zamiast tego teściowa jutro, teść dojedzie w niedzielę i w niedzielę wieczorem wracają. Monimoni dobrze ze juz powoli fochodzisz do siebiee!!! Super ze tesciowie przyjezdzaja! Malym bedzie mial sie kto zajac i bedziesz mogla polezec... A tesciowa naa pewno i Tobie dobrze bedzie chciala zrobic Kamilla ja mialam zwolnienie do 21.01 a teraz nastepne i kasy nawet za to pierwsze zwolnienie nie dostalam... Co do IP to jak juz jedziesz to na ogol biora Cie na oddzial wiec musisz byc przygotowana.
-
Zu2ia TRZYMAMY mocno kciuki!!!! I nawet nie mysl o tym zeby sie wymienic z Aga!!!!! Takiemu postepowaniu mowimy STANOWCZE NIE!!!! Wiedzialam ze cos pomylilam z ta przeprowadzka.... Napisalam o Bad Woman a to Barcelona Tylko sie nie przeforsuj zebys nie przegiela!!!! Lece szukac literek i tego czajnika z ustawieniem temperatury
-
Aga2801 Czekam na wypis, ma być o 14. Mam brać luteine bo wejście szyjki na 1cm,ale dalej zamknięta :). Aga super wiadomosc ze mozesz isc do domku Co swoje lozko czy kanapa to kie lozko szpitalne. Tylko uwazaj na siebie nasza Matko Polko
-
Bad Woman jak moj mezulek zobaczyl Twoja sciane to powiedzial ze mam tez takie literki zamowic dla Hanusi
-
Bad.Woman Dzieeeeeń dobry :-) już wyspana i gotowa aby przytulić się do deski od prasowania i żelazka :-D Madika - wspieraj mnie myślami! Potrzebuję teraz duuuużo siły i cierpliwości do prasowania :-) Sylwia - mam dwie apikacje na telefonie i jedna pokazuje termin 14.03 a druga 13.03 - więc ja już nie wiem na jaką mam datę patrzeć :-) Misiakowata - łoooo jaką mi zrobiłaś ochotę na pączka..... Ale jeszcze kilka dni i tłusty czwartek!!!!!! Ale zrobię górę chruścików i pączków!!! Omomomo - ale będę się objadać :-) A tu są zdjęcia z wczoraj i dzisiaj - ściana "szczęścia" w pokoju Gabrysi, mój kochany mężu walczył z tym :-) Poczuj moja moc!!!! Co 4 rece i 2 brzuchy do prasowania to nie 2 i 1 heheh Mam nadzieje ze masz duza deske zebysmy sie obie tam zmiescily Bo swojej nie chce mi sie targac heheh
-
Ooo ja dziewczyny NADROBILAM Olka cudownie ze z Maja czujecie sie dobrze i ze Mala tak dobrze daje sobie rade!!! A jak tam swiezo upieczony tata? Ja tez bardzo przezywalam te porody... I jakos wieczorem nawet dostalam takiego skorczu ze az sie wystraszylam... Brzucho mi sie spielo musialam gleboko oddychac nie moglam sie przekrecic na wznak i jeszcze plecy mnie bolaly... Moj mezulek nawet za troche sie pytal czy nie mam nastepnego skorczu a ja mowie ze nie a on na to TO DOBRZE BO 12 MIN MINELO Myslalam ze kopa mu sprzedam hehe Aga to kiedy wracasz do domku? Ooo i ja tez juz jie pamietam co mialam napisac... Ooo Bad Woman szybkiej i latwej przeprowadzki. Dziewczyny w szpitalach Trzymajcie sie!!! I ktore moga niech wracaja do domu! Wiecej nie pamietam... Trzymajcie sie Brzuchatki i juz NIE Brzuchatki
-
Misiakowata dobrze ze przynioslas nam kolejne dobre wiesci z wizyty u gina Dzien pelen wrazen normalnie.... A mnie ten sutek boli i taki tkliwy sie zrobil... Ktoras tez tak ma? Hanusia dzis szaleje w brzuchu Chyba za caly dzien nadrabia
-
mrufka_bum Gratulacje dla świeżo upieczonej mamy :) A do Was dziewczyny mam pytanie. Bo termin mam na 19 marca, a nie czuję żadnych skurczów przepowiadających, o których ciągle mówi moja ginekolog i położna. Brzuch mi nie twardnieje, no może poza momentami kiedy mój Maluszek pupę wyciska i robi mi na brzuchu wielkie bulwy ;) Czy to jest normalne, że w tak zaawansowanej ciąży jeszcze nic podobnego mnie nie nawiedziło? Ja tez mam na 19 marca A jak wstajesz z toalety albo szybko z kanapy to nie czujesz jakby spiecia brzucha... Ja ostatnio nawet poczulam jak wargi wieksze mi sie spinaja Ale ja dlatego biore luteine 2x1 i magnez 2x2.
-
RedNails89 Olkaaa, super super gratulacje!!! Malutka będzie na pewno wspaniałą dziewczynką, skoro urodziła sie tego samego dnia co nasza super-matka-polka Aga!!! No Aga, chyba śmiało możesz zostać forumową matką chrzestną Majeczki Ola czekamy na pierwsze zdjęcia,a teraz odpoczywaj kochana :) Aaa, mój mąż pierwszy raz zrobił poważną minę i mówi- ty mnie nawet nie strasz ze mozesz wcześniej urodzić Aaaaaa No moj maz jak od rana slyszal o porodzie Agusi teraz Olka to tez sie przejal... I tez sie wystraszyl ze moge wczesniej rodzic. Wypytal sie mnie skad bedziemy wiedziec ze juz sie zaczelo... I powiedzial ze on sie boi byc przy porodzie ale to dlatego ze boi sie patrzec ze bedzie mnie bolalo a on nic z tym nie bedzie mogl zrobic. I TYLKO tego sie boi. Slodziak z Niego kochany
-
olka135 Hej dziewczyny! Urodziłam śliczna córeczkę, wcześniacEk 1850 gram i 47 cm szczęścia ❤ cesarka bo ruchów zero, ale wszystko ok :) 28.01.2016 godz 21.20 ❤ Olka wszystkie Marcowe Ciocie GRATULUJA wielkiego malego szczescia!!!!! Odpocznij teraz a potem wytul Majeczke od nas wszystkich!!!! Buziaki dla Was :*:*:*
-
Lilijka87 Mam cudownego męża! (kazał mi to wam napisać :p chyba mu się poprawia) No Lilijka a moze mu goraczka sie utrzymuje??? Moze bredzi?? heheh
-
betty1982 Olka trzymam kciuki powodzenia... Ale się dziś wkur... W szpitalu wprowadzili całkowity zakaz odwiedzin! Leżę tu 16-sty dzień jeszcze kilkanaście przede mną, mam doła przez to co tu się dzieje, potrzebuję bliskości męża i pogadać z kimś a tu niewiadomo na jak długo zamykają szpitalu bo jakieś wirusy... Biedactwo!!!! A co tam w szpitalu szaleje? Dobrze ze mozesz chociaz przez telefon pogadac z mezem!:) Noi masz nas jakby co A kiedy zaczna wpuszczac?
-
Arwena no to smigaj do lekarzy po zaswiadczenia. Ja tez mialam bolesne spojenie ze az krzyknelam na fotelu ale lekarz nic mi jie mowil o konsultacji bo jak robil USG to niby w normie jest. Kalae mysle ze ma racje z ta skarbowka... Moze trzeba babe po tzw ch.j wziasc
-
~olkaaaa135 Tu olka. Lewatywa zrobiona. Wywoluja skurcze bo dziecko sie rusza bsrdzo malo. Jesli nic sie nie ruszy podczas teho ktg to cesatka, jesli beda ruchy to probuje nayurlnie. Oksytocybe teraz podaja. Trzymsjcie kciuki. Ruchow brak ale tetbo ok. Olka bedzie dobrze!!!! Lekarze wiedza co robia zeby pomoc Maii!!!! Zaraz bedziesz tulic malenstwo w lapkach swoich!!! Trzymamy kciuki!!! Dziewczyny wogole co to za dzien ze TYLE wiadomosci!!!
-
Aga2801 Madika dawaj na inflandzką, mam jeszcze bezę urodzinową od córki. :) Chilender Aga ze ja tego wczesniej nie przeczytalam....:( A teraz jestem juz w domku i dupa... A na takie slodkosci to bym miala chec
-
Aaa ja juz sama nic nie wiem... Ciekawe co ta lekarka powie... No ale co ma byc to bedzie!!! I juz sie nauczylam ze nie mamy wplywu na niektore rzeczy w zyciu... Wiec juz sie nawet nie denerwuje i jie zastanawiam. A juz na pewno: co by bylo gdyby....
-
kamillla Madika A ja jestem w Warszawie i czekamy z mezulkiem na wizyte u laryngologa. Sylwus a moze zadzwon do policjanta ktory prowadzi sprawe i dowiesz sie kiedy go wypuszcza. Co do opieki to moze dlatego we 2 bo obie bylyscie na policji i jestescie zameldowane pewnie. Ogolnie dzis jakis kiepski dzien... Ja juz chce do domku i marze zeby napic sie kawy... Wogole to troche sie boimy z mezem co ten lekarz powie... Bo niby usowanie migdalow powinien miec przed porodem... ehhhh... Ciezkie to wszystko. Dziewczyny gratuluje udanych wizyt!! I trzymam kciuki za te czekajace na wizyte!!! Misiakowata koze Ty pojedz taxi do tego lekarza? No zeby nic Ci sie nie stalo!!!:) a czemu przed porodem?? niewiele czasu zostało W szpitalu powiedzieli ze trzeba zoperowac to jak najszybciej bo to jest ognisko zapalne. A laryngolog jeden stwierdzil zaraz po szpitalu ze wolalby zeby maz hie chuchal i nie dmuchal na dzidzie jesli ciagle cos lapie.... I tak kolo sie zamyka...:(
-
A ja jestem w Warszawie i czekamy z mezulkiem na wizyte u laryngologa. Sylwus a moze zadzwon do policjanta ktory prowadzi sprawe i dowiesz sie kiedy go wypuszcza. Co do opieki to moze dlatego we 2 bo obie bylyscie na policji i jestescie zameldowane pewnie. Ogolnie dzis jakis kiepski dzien... Ja juz chce do domku i marze zeby napic sie kawy... Wogole to troche sie boimy z mezem co ten lekarz powie... Bo niby usowanie migdalow powinien miec przed porodem... ehhhh... Ciezkie to wszystko. Dziewczyny gratuluje udanych wizyt!! I trzymam kciuki za te czekajace na wizyte!!! Misiakowata koze Ty pojedz taxi do tego lekarza? No zeby nic Ci sie nie stalo!!!:)
-
kamillla wiecie co, mojej siostry koleżanka ma córeczkę chyba 2.5roku, Tosia ma na imie, i dzis w nocy dostala gorączki 40stopni wzywali karetke a karetka odmowila przyjazdu 2 razy... zawiezli do szpitala a mała ma albo zapalenie pluc albo oskrzeli. jak dzwonili po karetke to powiedzieli ze dziecko nie jest uposledzone ani nic wiec nie maja obowiazku przyjechac. co za kurwy.... Kurna az dziwne... Az sie wierzyc nie chce.... A poinstruowali chociaz przez tel co nalezy zrobic albo gdzie pojechac? Barcelona TRZYMAM Cie za slowo!!!!
-
Ja dzis od rana mam jakiegos wku..a :( Najpierw kolezanka z pracy zadzwonila ze drukarnia nie zrobila tego co mi obiecala i nie mamy nic na zapas (a nasz oczywiscie sie juz skonczyl)... Potem zrszlam na sniadanie glodna jak wilk a moja mam mnie zaatakowala szuflada z lekami ze mam jej pomoc bo ona sie nie zna na lekach i ja to musze zrobic. I nie mogla poczekac po sniadaniu tylio TERAZ. Ijeszcze taka nie gramotna w tym byla... A zaraz po tym zadzwonili z Diagnostyki (ostatnio Wam mowilam ze nigdy nie mialam z nimi problemu) i powiedzieli ze jedna fiolka z krwia im sie popsula i musze jeszcze raz isc na pobranie... No kur.a co za dzien.... Dobrze ze Agusia dala same dobre wiafomosci!!! Bo inaczej to bym chyba siedziala i plakala i bluzgala na zmiane... Agusia daj znac jak sie czujecie!
-
Aga2801 Gratuluję Agusia1987. Ale zrobiłaś nam niespodziankę toć to my już ciociami jesteśmy. :) Ooooo wlasnie To!!! Aga Ty masz swieta racje!!!! Pierwszy raz zostalysmy Marcowymi ciociami!!! I to od razu blizniakow!!!! Aga WSZYSTKIEGO czego sobie wymarzysz i zapragniesz!!!! Samych radosnych chwil z Twoimi corami i Pawelkiem jako rodzynkiem!!! I duuuuuzo ROZNEJ milosci!!!!!
-
agusia1987 Hej. 27.01.16 r przyszly na swiat poprzez cc moje kochane zlotka Jula z waga 2kg i Szymon pawie 1800 g. Oddychaja same. Sa zdrowe, pod obserwacja. Agusia!!!!! Jejkus!!!!! Jestes PIERWSZA!!! Super ze dzieciaki sa samodzielne!!!! Oby tak dalej!!! A jak Ty sie czujesz nasza Styczniowa Marcoweczko????
-
Zu2ia ~mama77777 Dziewczyny dziś mi koleżanka opowiedziała historię jak jej znajoma urodziła. Miała termin na koniec stycznia, 13 stycznia o 4.45 odeszły jej wody. Mąż pojechał po mamę bo mieli w domu 3 letnie dziecko. Ona sama w domu (ze spiacym dzieckiem) o 5.05 urodziła córeczkę. Jak mąż przyjechał z mamą to ona w kałuży krwi karmi dziecko. Zadzwoniła jeszcze na pogotowie. Przyjechali już jak mąż był w domu. Zabrali ja z dzieckiem do szpitala i po 3 dniach wypuścili. Mała zdrowa i wszystko ok. Cała akcja porodowa trwała u niej 20 minut. Normalnie szok jak to usłyszałam!!! Wow! Ciekawe czy ja bym widziała co robic, kiedy przeć itp. Ale historia!!!! Ja pierdykam!!! Zu2ia ja mysle ze natura naas tak skonstruowala i ta cala adrenalina ze kazda by dala rade jakby bie bylo komplikacji Witam noee mamusie ktorych jeszcze nie przywitalam:) Olka dziewczyny maja racje! Ty nie mozesz wstawac ani kucac... Musisz lezec zeby dotrwac do 36tc chociaz. Co do Izy to tez myslalm ze juz urodzila... Ale to tak jak z Misiakowatej broszka hehe Wszystkie myslimy juz o JEDNYM hehhe Lece czytac dalej:)
-
Sylwia921125 Hej mamusie. Jestem jakieś 20 stron do tylu, ale napisze co u mnie i spadam nadrabiać. Maz poszedl na nocke a ojca jeszcze nie wypuscili. Maz ma całe siwe ucho i reke rozwalona, ale na obdukcje nie poszedł bo musialby isc na l4 a kasa potrzebna bo zaraz sie Malutka rodzi. Ale w notatce zawarli gdzie i jakie ma obrazenia. Wg policjanci byli w szoku, ze tyle lat to sie dzieje ( okolo 20) i teraz dopiero sprawa jest zgłoszona. Powiedzieli, że to ksiazkowy typ przemocy. Wiecie co jest najgorsze, ze jak bylam mala i ojciec bil mame to myslalam, ze to normalne i ze kazdy tak ma w domu. Potem jak sie domyslilam, ze jednak moje koleżanki maja inaczej to sie wstydzilam i udawalam, ze u nas tez nie jest zle. Potem stwierdziłam, ze skoro jest nas tyle to damy sobie z nim rade i jakos to bedzie, ale strach w poruszaniu sie po własnym domu zawsze byl. Z mezem sie czulam bezpieczniej. I dopiero jak policjant powiedział, że my nie wiemy co to normalne życie, ale to sie zmieni to zaczelam wierzyc, ze moze byc jeszcze dobrze. Wiecie jaki teraz jest spokoj jak go nie ma? A zarazem strach, że moze za niedlugo wrócić do domu. Dziekuje Wam za mile slowa, przytulaski ( bylo ich duzo :) i troske. Naprawdę nie wiecie ile to dla mnie znaczy :) Bad.Woman wiem co musialas przechodzic z tymi zebami bo ostatnio mialam podobnie. A do tego te inne dolegliwości. Współczuję i tule :) Renia nie moge sobie wyobrazić, że to tylko 1,5 tyg. Ja nie boje się porodu bo nie wiem co mnie czeka i w tej niewiedzy chce juz zostac do konca :) Dzisiaj bylam na spacerze z mezem w te piekna wiosenna pogode :) ale brzuch mi sie stawia i pobolewa juz od tego stresu wiec daleko nie zaszlam. Bylam dzisiaj w opiece i mam juz te papiery do tego macierzynskiego i becikowego. Wiec jak ktoras sie stara to warto juz podejsc i załatwiać co niektore papiery. Uciekam Was nadrobic. Sylwia jak to dobrze ze sie odezwalas!!!! Caly dzien o Tobie myslalysmy i sie martwilysmy. Oby tylko za szybko ojca nie wypuscili!!! Jak wogole taka gnide mozna wypuscic zeby nekala rodzine.... Przepraszam ale bulwersuje mnie jesli ktos zastrasza swoja rodzine i zneca sie nad nia.... Wczoraj ktoras mowila o sutkach ze ja bola- chyba Renia... Ja czuje jakbym miala 1 sutka obtartego... Tak podszczypuje mnie.... Moze kupie sobie ten Bepanthen o ktorym pisalyscie...