Skocz do zawartości
Forum

Madika

Użytkownik
  • Postów

    17
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Madika

  1. Misiakowata JAJECZKA swieci z Pawłem Albo jemu hehe I na forum nie ma czasu Ja jestem bardziej ciekawa co sie dzieje z Haniutkiem... Bo ostatnio jak pisala to nie bylo zaciekawie u niej... Haniutek jak nas czytasz to DAJ jakis znak zycia!!!! Bo sie na serio martwie o Ciebie!!! A z Hania czekamy na wspolnie spacerko z Toba i z Zosia i na wypad na slodkie bulki do Zebry
  2. KasiaMamusia Misiakowata milczysz....czyżbyś rodziła? Dziewczyny jak byście zmieniły grupe to info nie? Poza tym to poczekajcie z tym na nas te nie rozpakowane a aktywne,oki? Ale z tego co mi wiadomo to grupa sie nie zmienia tylko jakby miejsce na serwerze w parentingu. Chodzi o to ze my juz nie bedziemy BRZUCHATKAMI tylko MAMUŚKAMI Ale caly czas juz bedziemy RAZEM heheh
  3. czarna.ana Dziękuje za mile słowa. Mam nadzieje ze za tydzień lub dwa będę mogła sama zajmować się synkiem przynajmniej w ograniczonym zakresie. Bo na spacer z wozkiem raczej długo nie wyjde. Widzieć swoje maleństwo i nie moc się nim zajmować było straszne. AnkaHanka szczerze wspolczuje dobrze ze wszystko dobrze się skończyło. I całkowicie rozumiem to ze warto przewartosciowac swoje życie. Dużo zdrowia! Doskonale.znam ta bezradnosc jak patrzy sie na dzidziusia i wiesz ze nie mozesz nic zrobic... U mnie bylo najgorsze to ze po cc dzieci dostaje sie do pokoju i jie zabieraja na noc... To byla tragedia dla mnie... Ale jakos dalam rade ale modlilam sie zeby mezulek przyszedl jak najszybciej... Nawet mi powiedzial ostatnio ze nastepnym razem zostanoe ze mna na noc
  4. ~Ankahanka Czesc. Czytam na bieżąco. Chciałam podzielic sie moim doswiadczeniem. Adasia urodzilam 16-3-2016r. Waga: 4800kg 60cm. W domu , tydzień przed terminem odplynęły mi wody. Poprosilam meza zeby otworzył okno bo słabo mi sie zrobiło. Uchylił, ja poprosiłam zeby otworzył na oścież....i tu się konczy to co pamietam. Straciłam przytomnosc. Na sygnale w ciagu 7 min zostałam przewieziona do szpitala. Mialam strasznie duzo szczescia ze akurat taki dyzur był... Dziecko wyciagneli w ciagu 1,5minuty i rozopczęła się walka. O moje życie. ......bylam w śpiczce zaintubowana. Lekarze nie dawali większych szans na przezycie a jak juz to bycie roslinką...leze na oiom , leze wybudzona i mam tylko nerki uszkodzone z tego wszystkiego ale dziekuje Bogu ze zyje. Adas trafił do szpitala w Bydgoszczy z lekkim niedotlenieniem. Czeka go jeszcze rezonans głowki:(( . A ja okzazałam się bardzo rzadkim przypadkiem- Zatruciem wodami plodowymi co w 75%konczy sie smiercią - i odklejeniem łożyska. Takze dziewczyny glowa do gory, Bóg nad nami czuwa . Czas przewartoscowac swoje życie... Bo bylam tak blisko smierci.. Boze Anka co za historia... Boze ja nawet nie zdawalam sobie sprawy ze takie rzeczy moga sie zdarzyc... Zdrowka Ci zycze!!! I TRZYMAM mocno kciuki za Ciebie i za Adasia!!!! Tule Cie mocno!!!!
  5. czarna.ana Witajcie! Wrocilam ;) Tydzień temu w sobotę 19.03 w 39 tc przez CC urodził się nasz syn 3120g i 51 cm szczęścia! Wyszlismy na święta ze szpitala do domu. Ja leże w łóżku jestem na lekach ale jest coraz lepiej. Powoli "ucze sie" znowu chodzic :). Spojenie mi się nie rozeszło. Cala "akcja" spowodowana była m.in urazem kręgosłupa który przeszlam w dzieciństwie a o którym nie wiedziałam. Ciąża zmieniła położenie kręgów i powstały różne uciski w tym na nerwy dające takie a nie inne efekty. Gratuluje wszystkim mamom które przez ostatni tydzień urodziły! Nie jestem pewna czy uda mi sie nadrobić stronki ale znowu jestem na forum. I wesolych świat! Czarna super ze juz wracasz do zdrowia!!! Trzymam mocno kciuki za Was!!!
  6. asiazet Gratulacje dziewczyny....super informacje:) takie zajaczki wielkanocne dostalysmy w prezencie. Boziu nie wiedzialam ze tak mozna sie zle czuc po cc myslalam ze nic gorszego niz polog po porodzie z szyta cipusia to ekstremalne cierpienie a teraz ta rana ciagnie piecze najgorsze to wstac i polozyc sie na tym szpitalnym wydokim lizku. Dziewczyny pocieszcie mnie przed Swietami te co przezyly cc jak dlugo czlowiekowi wydaje sie ze jyz gorzej byc nie moze? Dzidzie mam przy sobie i tresuje mnie jak moze ale taka kochana zadluguje na moj caly bol:) No niestety po cc NAJGORSZA jest 2 doba... Dla mnie to byla jakas MASAKRA!!!! To byl jeden z najgorszych dni w moim zyciu. A potem to juz z kazdym bylo lepiej i latwiej Teraz juz prawie nie pamietam o tym
  7. dzasta23 Witajcie. Nie udzielałam się ale codziennie byłam na bieżąco. Dzisiaj o 00:12 na świat przyszła Nadia waga 4200g 60 cm. Poród sn Trzymam kciuki za te w dwupaczku; Gratuluję wszystkim mamusią;* Uuuu jaki okraglinek z Nadii Trzymajcie sie dziewczyny!!!!
  8. ~strunkaaa 25.03.2015 o 11.20 przyszla na świat mala Dominisia. 3180 g szczęścia, 52 cm miłości. Mamom nowo upieczonym gratuluje! No nastepny dzidzius!!!! Gratuluje!!!!
  9. MamaMi1 25.03.2016 godz. 23.20 Sn urodziła sie Antosia. 3830g 52 cm Zjadla z cyca i spi. A ja dochodzę do siebie. Wiecej jutro;-) Aaaaa!!!! MamaMi!!!!! Gratulacje!!!! I koniec z depresja!!!! Dochodzcie do siebie dziewczyny!!!
  10. Monimoni Mama77777, Megi2016 gratulacje Mamusie i dzieciaczki!!!! MamaMi ta noc należy do Was - powodzenia! Moja też czasem od karmienia do karmienia nie śpi, czasem robi problemy a czasem leży i się rozgląda, chociaż woli być noszona, wiadomo. Mamy jeszcze wibracje i karuzelę w kołysce, szum oceanu na yt i od kilku dni też już kontrastowa książeczka ją interesuje. Ja się boję żeby tylko nie zaraziła się od brata tym cholerstwem co go meczy. Płakałam już dziś tyle razy z bezsilności i ze strachu. A mąż jeszcze w drodze, bedzie za jakieś 2h. Dobrze że moi rodzice działają i mama ordynuje co robić, bo nigdy nie miałam takiej sytuacji. A synek taki Biedulinek:/ Monimoni dobrze ze jestes jeszcze u rodzicow!!! Zawsze to lzej bo ma kto wspomoc dobrym slowem i zajac sie Zuzia jak Ty dogladasz Ksawcia:) Mam nadzieje ze dzis juz lepiej Ksawciu sie czuje:) A mama jako sila fachowa na pewno szybko zaradzila
  11. Megi2016 Po 10 h porodu sn skończyło się cesarka maly zdrowy 3300kg 53cm dlugosci Piotruś 10pk jutro więcej napisze pozdrawiam :-) Gratuluje!!!! Szkoda tylko ze Cie przetrzymali z tym sn tak dlugi i tak sie skonczylo cc. To chyba najgorsza opcja... :( Dochodzcie do siebie teraz!!! Jutro juz bedzie lepiej!!!
  12. ~mama77777 Mateusz ur. 23.03.2016 waga 3600 i 54 cm. Dostał 10 pkt. Jednak po 2 godzinach trafił do inkubatora. Saturacja 91%, stracił kolor skóry na blady, crp 6. Wczoraj powtórka crp 87. Załamałam sie kompletnie. Zadnej infekcji w ciazy nie miałam, gbs ujemne, nawet przeziębienia nie miałam. A młody czymś zarazony. Nie ma jeszcze wyników posiewow bakteriologicznych ale podejrzenie paciorkowca. Dostaje dwa antybiotyki i crp dziś 47 więc jest lepiej. W ciągu tych dwóch dob mialam go 5 razy dopiero. Dziś mam go już dostawać do karmienia choć pokarmu nie mam tylko kilka kropel siary. Jeśli chodzi o poród to poszło nawet szybko. Od 3 skurcze o 7.25 na świecie. Dobrze ze miałam doświadczoną położna bo jego przyjście na świat w stanie z 10 punktami zawdzięczam szybkiej reakcji położnej. Tracil tętno i okazało się ze był 3 razy owiniety pepowina wokół szyi. Gratuluje synka!!!! A teraz TRZYMAM kciuki zeby szybko wyzdrowial i Ty zebys doszla do siebie!!! Bedzie dobrze!!!
  13. olka135 Jestem do tyłu 30 stron ale twardo nadrabiam, Wszystkie które urodziły gratuluje !!!! :*** Olka najpierw banan teraz flaszka hehe Maja rosnie jak na drozdzach Dziewcz mam do nadrobienia caly wczorajszy dzien. Megi mysle ze juz urodzilas wiec GRATULUJE!!! Mam nadzieje ze Misiakowatej i MamaMi tez moge juz gratulowac A jak nie to Trzymam kciuki za ten weekend
  14. asiazet Hej dziewczyny...my juz po mala po tej stronie brzuszka niestety poprzez cc. Oksy nic nie dalo zadnych skurczy tetno cos nie tak wychodzilo do tego mam problemy neurologiczne wiec zadecydowali o cieciu. Sam zabieg bez problemu tylko teraz cholernie boli brzuch ta rana...jakies przeciwbolowe podali ale nadal boli ale po naturalnym tez sielanki nie ma Mala dostala 10pkt jest malusia wazy 3250 i 55 pkt. Juz ja karmilam jest cudasna. Ciesze sie ze chociaz w swieta nie bede tu lezala bez celu a juz bede sie kurowala... Gratuluje kolejnego malenstwa!!!! Ja wczoraj bylam tak padnieta ze duzo na forum mnie ominelo... Pozniej nadrobie jak bede miala chwile wolna.
  15. Izabel82 Zanim was nadrobie, dziś o 8.47 na świat przyszła nasza córeczka Julia, waży 3400 i ma 52 cm. Jest cudowna Gratuluje!!! Z Julki to taka okraglinka
  16. asiazet Hej dziewczyny melduje sie wsrod rodzacych a raczej probujacych. Jestem w szpitalu podali oxy i co i nic efektu zero a tetno dziecka kiepskie wiec odlaczyli i podali kroplowke nawadniajaca za chwile kolejna proba jak nue bedzie efektu to ciecie....cholera wogole nie bylam nastawiona na takie rozwiazanie... Nie martw sie!!! Bedzie dobrze!! Lekarze wiedza co robia Trzymam mocno kciuki za Was dziewczyny!!!
  17. Megi2016 Dziewczyny ja znowu w szpitalu niby to wody odplywaja mam zostać pod obserwacja a skurczy brak rozwarcia też :-( załamać się można. Jak to pielęgniarka stwierdziła od stawiania brzucha do skurczy daleka droga... także leżę pod obserwacja tylko ze względu na te wody :-( Biedactwo... Ale moze cos sie wydarzy:-)
  18. kamillla Madika ~kamillaaa Niuska no wlasnie polozna powiedziała ze gdybyśmy my w kilka dni przybrali 10kg to tez byloby ciężko nam i trawic i ogólnie poradzić sobie z tym, a co dopiero takie maleństwo. Kurczę taka ładna pogoda, chciałam w końcu iść na spacer zmala a ona śpi jak zabita:) wyjątkowo... Fadam do niej glaszcze bródkę dotykam laskocze a ona nic, tylko się wzdryga;d Kamilla to kozystaj wreszcie z tego ze ona spi. Sama sie przespij albo sobie cos ogarnij A nie ja budzisz Musze co 3h budzic na jedzenie. Tzn poszla spać dopiero po 11 ale jadla o 10 Kamilla teraz nie ma sensu jej budzic jak ona tyle przybrala na wadze! Ja odkad waze mala i co 2 dni przybiera to pozwalam jej spac ile chce. Tylko jak idzie juz 3h to lece sprawdzic czy wszystko ok. Ty tez wyluzuj teraz i zajmij sie soba
  19. Kamilla ja raczej jestem glodna i to czesto bo jem male porcje... Ale staram sie jesc przynajmniej 4 posilki albo wiecej... Ale kiepsko to wychodzi...
  20. ~kamillaaa Niuska no wlasnie polozna powiedziała ze gdybyśmy my w kilka dni przybrali 10kg to tez byloby ciężko nam i trawic i ogólnie poradzić sobie z tym, a co dopiero takie maleństwo. Kurczę taka ładna pogoda, chciałam w końcu iść na spacer zmala a ona śpi jak zabita:) wyjątkowo... Fadam do niej glaszcze bródkę dotykam laskocze a ona nic, tylko się wzdryga;d Kamilla to kozystaj wreszcie z tego ze ona spi. Sama sie przespij albo sobie cos ogarnij A nie ja budzisz
  21. Ciaza316 Zawsze maly soczek. Ryz na mleku tutaj, zawsze taka salatka liscie, pomidor itp, sos w torebce i danie glowne tada! ziemniaki z sosem jakims serowym i cebula. To akurat bylo niedobre :P No dosyc dziwne... Ale wyspiarze musza byc troche inni hehe Aga ja nie mam wizyty u rodzinnego... Pierwsze slysze wogole...
  22. Renia83 Co do paracetamolu- pytalam przy wyjściu ze szpitala ordynatora noworodków czy mogę w domu tez brać uak nadal będzie bolalo. Powiedzie ze tak, ale tylko w razie konieczność i bez szaleństw. No nie wiem mi kazali brac przy tym zastoju... Tez bylam zdziwiona ale po cc lekarze tez kazali mi mowic jak mnie bolalo zebym dostawala przeciw bolowe leki. Ja tylko te 2 moglam dostawac bo mam uczulenie na salicylany. I bali sie mi podawac leki inne.
  23. Renia83 Madika Renia83 Ernesto gratulacje! Sylwia powodzenia :) Misiakowata powiedz ginowi ze juz nie wytrzymujesz i nie spisz od kilku dni, na pewno by cos przyspieszyl. U nas jakis kryzys, mala w nocy ladnie spi, ale w dzień nie idzie jej uspac. Dzis obudzila sie 8.30 i do 11 cycek byl 3 razy, wożenie w wózku, szum suszarki, kombinacje...a ona i tak płacz. Tylko noszenie na rękach skutkowalo. W rezultacie robiłam śniadanie z nią na rękach. I tak od dwóch dni. Bol brzucha to nie jest. Nie mam juz pomysłów. Jakis skok rozwojowy? Ojjj biedna Renia... Rece bedziesz miala zaraz do kolan... Biedactwo!!! A moze Oliwce jest potrzebne teraz wiecej pokarmu bo rosnie... Slyszalam ze u dzieci sa rozne zapotrzebowania na pokarm. Raz jedza jak glupie a za troche polowe tego moga zjesc. Pokarmu mam dużo, mala zjada z jednej piersi i jej się ulewa nieraz kilo razy. W szpitalu sciagalam to bylo 130-140 ml z jednej piersi. Oooo kurcze to na braki na prawde noe narzekasz Moje cysie to nawet by tyle nie pomiescily hehe Bo jak brzusio ma miekki i glodna nie jest i sie nie slini na zeby to rzeczywiscie ciezko wywnioskowac co jej jest... :(
  24. Misiakowata mam nadzieje ze spisz albo cos zaczyna sie dziac juz u Ciebie A jesli jednak nie... to mysle ze tak jak dziewczyny mowia. Musisz wieczorem przystojnemu panu doktorowi powiedziec ze juz nie dajesz rady bo od kilku dni juz wogole nie spisz z powodu tego swedzenia i wogole... Wez nawet mu nazmyslaj cos jeszcze ukoloruj i moze chlopaczyna wsiadzie na rower i sam do szpitala Cie na ramie zawiezie
  25. KotkaB Madika a paracetamol i ibuprofen jest bezpieczne dla dziecka? Jest i podobno nie dostaje sie do pokarmu. W szpitalu po cc dostawalam.A potem jeszcze laktacyjna polozna przychodzila bo mialam duze zastoje i co 4h kazala brac na zmiane po 2 paracetamole a potem 2 ibuprofeny. I tak ze 2 dni bralam a potem doraznie:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...