Madika

~Leniwieccc Doszly mnie sluchy, ze ktos mnie wolal na forum;) mam 1000 stron do nadrobienia- chyba dam sobie spokoj z tym planem;) swoja droga, jakim cudem natrzepalyscie tyle stron??!!! Az sie boje zapytac co za tematy byly poruszane;) jutro cos wiecej napisze bo teraz padam!;) Jejkus ktos mnie pobil z iloscia stron hehe Ale ja tym razem bylam twarda i nadrobilam!!!! je je je

~Ernestoo My szczepienia mamy cały czas odraczane. Dziewczyny mam pytanie czy wam lekarze wypelniaja książeczkę zdrowia dziecka? Mi tylko po porodzie a teraz na bilansie nic i położna na wizytach tez nic nie wpisywała. Strunka przeżywam bo zrobiłam dziś mleko w butelce a ona się na nie wypięła. Będę miała problem, bo już diety dalej nie dam rady trzymać. Tu chodzi o mój wiek :( i dieta powoduje ogromne spustoszenie w moim organizmie. :( Już nie mówiąc jak marze o zjedzeniu lodów mlecznych czy zwykłego batonika nie mówiąc już o jogurcie Ja mam wyprlniona ksiazeczke. I wizyty patronazowe i wpis z bioderek i ze szczepienia. Lekarz mi mowil ze malo dzieci chce pic nutramigen bo jest obrzydliwe.... Ae to malo pocieszajace... Trzymam MOCNO kciukasy za Was!!!! Zeby wreszcie sie poukladalo!!!!

nati91 Haha misiakowata To mój mąż tak przystroił naszą córcię w Czechach :) Nie no oczy Aniola a rozbujnik jak ta lala heheh

misiakowata30 plażing w parking :) Oooooo kuzwa co za gigant Tak zwana Mucha plujka heheh Ale z niego przystojniak

~misiakowata Ciaza trzymamy kciuki z Matim za Myae :) bedzie dobrze :) Sylwia kolezance radze przeczytac pierwszy lepszy poradnik rozwoju dziecka i np.w 3 miesiacu rż.dziecko robi bańki ze śliny co jest jego nowa umiejetnoscia.. Ech te niektore baby..mysla ze najmadrzejsze na swiecie .kurde u nas kupy w kapieli nie bylo :)byla na mnie dwa razy,na przewijaku i podczas wietrzenia pupy :) Matko nie mam sil jakos..nic mnie nie boli..wstalam o 10 i nie mam sil...kocham moja tarczyce chyba :/ Ciaza mam nadzieje ze z Maya juz wszystko sie wyjasnilo i jest ok (pewnie doczytam za chwile). Ale trzymamy kciuki jak cos Hanula jak narazie kupowych niespodzianek todzina nie robila Siusiu a i owszem- najczesciej moja mame usiluje osikac hehe aaaa noi pana doktora To juz standard ze po jego wizycie mam koc do prania heheh A te banki i slinienie to dlatego ze kubki smakowe sie podobno rozwijaja i stad nadprodukcja sliny i dziecko jie potrafi jej jeszcze polykac w takiej ilosci. Aaa wogole to Hanula jest leniuszkiem i nie chce trzymac glowy w gorze jak lezy na brzuchu i muimy nosic ja TYLKO przodem to sluchajcie mam tak obslinione rece i na ogol jeszcze na podloge nam kapie hehe

Sylwia921125 Madika jak to za rzadko?? Przeciez swojego czasu byliście z nimi co weekend na dzialce. A np. Rednails pisala, ze z rodziny jej meza jeszcze nikt nie odwiedził Jasia. To jest dopiero rzadko ( wogole) Moja tez sie slini i robi banki. I kolezanka ktora urodzila 2 dni po mnie powiedziala,ze tak sie robi jak dzicko ma katar. Tylko Martynka nie ma. Ale ona wie lepiej Niuska ja wlasnie mam konto w Holandii i nie wiem jak to teraz załatwić :/ Noo to jest rzadko jak widza nas tylko tyle... I dlatego dzis znowu do tesciow jedziemy. No nie moge mezowi zabronic bo on chce dobrze... A oni sa zazdrosni o moja mame ktora mieszka z nami i zostaje z Hania czasem jak potrzebujemy. Ehhh mowie Wam... Ciezki mam zywot... Ja poprostu sie zrazilam do tesciowej co by nie bylo poprostu tak jest. Ale musze zacisnac zeby zeby Hanula miala dziadkow i sama zadecyduje jak bedzie starsza czy takich chce czy nie chce

~misiakowata Kalae heheh to Ci Tosia suprajsa zrobila :) Ciesze sie,ze z sutkiem lepiej :) Kasia mamusia a wietrzysz piersi,stosujesz Maltan?? Mi od jakiegos tygodnia przestalo bolec zasysanie :) Piersi po dwoch niesiacach przywykly Mati dzis placzliwy byl,jakby go cos bolalo..juz wiem,ze to po tym szczepieniu..bo i brzuszek i marudny i zmeczony taki.. Wzielam gi na spacer przez jeden park,spotkalismy sie z P.po pracy i do drugiego parku..cala droge spal :) w parku pojadl i humorek lepszy :) tyle drzew i dziecko szczesliwe :) nausmiechal sie malutki..do twrak juz ok..czasem stekal na kupe,cos nie moze zrobic gdzie zawsze na wieczor byla..no ale pojadl i spi..spodziewam sie nocnego zmieniania pieluszki :) Padam na twarz..nie wiem czy to upaly mecza czy nowe leki.. Madika zbadaj tarczyce koniecznie..a powiedz mi jesz 5 posilkow dziennie nawet malokalorycznych??bo wiesz co jak mniej to organizm magazynuje. Ja tez nie mam w czym chodzic..uda mam swinskie wrecz..gdtby nie upaly to bym dlugimi spodniami sie zakryla :)a tak wy*ebka i w krotkich chodze :) Cierpliwosci zrzucimy :) Dobrej nocy mamcie :* Wiesz co jem 4 na 5 nie mam jakos czasu bo od 15 do 19 Hanula daje popalic i nie mam jak. ALE!!!! W kwietniu moje TSH bylo 0,035 a wczoraj!!!! 12,52. No kuzwa taka mam burze ze sie nie dziwie ze czuje sie jak jakis mutant... Ale tez chodze w krotkich spodniach- kupilam 1 pare. A na dokladke ta moja kolezanka co urodzila 1,5 tygodbia temu powiedziala ze juz po tygodniu zalozyla swoje rzeczy.... Po prostu dobila lezacego :( Powiem Wam z3 nie wkurza mnie tak moja waga czy to ze przytylam... Tylko wku**ia ze nie moge nic zalozyc ze swojej szafy :( Aaaa Hanuli wyniki krwi sa super i przeciwciala tarczycy ma normie a tsh spadlo jej prawie o 1 punkt

~kalae a i co do czapki mi mówią że trzeba ubierać, ale ostatnio powiedziałam, że Tosia ma tyle włosów że jak jeszcze nałożę to się dopiero spoci, ale mama mi a w sumie Tosi uszyła 2 czapki takie cieniutkie i bez tyłu. A ja Hanule ZAWSZE ubieram w czapeczke lub opaske na dwor. Mam taka cieniutka letnia wiazana. Rozmawialam z pediatra na temat czapek i roznych teoriach i wytlumaczyl mi dlaczego dzieci powinny nosic czapeczki przez pierwszy rok i uznalam ze jest to calkowicie logiczne. Podobno kanal miedzy uchem zewnetrznym i wewnetrznym jest taki krociutki ze z zapalenia ucha zewnetrznego na wewnetrzne moze rozwinac sie w ciagu 1h a potem isc dalej. Dlatego zadecydowalam ze Hanula bedzie miala zaslaniane uszka

~przyjazna strunka7777 Gronek, u mnie na szczęście duży wkład w wychowaniu mial teść i jego mama. Chwala im za to!!! Inaczej nie wiązałabym sie... Moze Twój synek niespokojny, bo zobaczył skurcz dupy u teściowej i nie mogl po tym zasnąć? Hahaha tez o tym pomyślałam mamroli bo babkę zobaczył i jej sławny skurcz dupy PS.mówię dzis do marcepana " jak robisz takie miny to jedno przychodzi mi do głowy -skurcz dupy- a myślałam ze tylko teściowe takie robią..." Hehe sie uśmiałam.. Hehehe Padlam jak to przeczytalam!!!! Moja nie dostaje skurczow dupy ale zaraz zaczyna byc jej przykro i ma szklane oczy... A to jest gorsze... Bo skurcz dupy by mnie rozsmieszyl a tak to jej sie mi czasem zal robi bo sama sobie zapracowala na te rzeczy... Dzis z Hanula bylam na krewce :( JEJKU jak plakal moj bidulek maly... Z takim wyrzutem na mnie patrzyla ze ja trzymalam i pozwalalam jej tobic krzywde... Mojej mamie sie wyzalila i u niej sie uspokoila. Jutro na usg bioderek jedziemy ale nie spodziewam sie nic zlego A w srode szczepienie 6 w 1 i pneumokoki. Znowu bedzie nieszczesliwa... :( A w czwartek jade na powtorne eeg... I boje sie co wyjdzie z zapisu... No wyzalilam Wam sie i jest mi lepiej

Jola88 I na mnie przyszedł czas. Tak mnie wkurw... Tesciowa- posmarowala usta mojemu dziecku czekolada. Cala noc czuwalam czy mu nic nie będzie. Niby wytarlam odrazu ale pewnie cos zdazyl oblizac. Juz chciala kilka okruszkow ciasteczka mu dać i moczyć smoczek w jej herbacie. Mąż ja postawił do pionu, ale mysle ze nic nie dotarlo. Az mnie trzepie na myśl ze będziemy soe widzieć. Przeciez mogla mu zaszkodzić. Ale nie swoje mądrości... Co za baba! Ooooo kuzwa!!!! No co za IDIOTKA!!!! Jak mozna takiemu brzdacowi takie rzeczy podawac!!!!! Ja chyba bym jej przywalila!!! No bez kitu to by byla jej ostatnia wizyta!!! Moja tesciowa jest juz tu znana z kazdej strony ale cale szczescie takich rzeczy nie robi Ale niestety moj mezulek doszedl do wniosku ze jego rodzice za rzadko widuja mala. I trzeba to zmienic.... ALE uswiadomilam go ze to robia na wlasna prozbe bo nie przyjezdzaja do nas tylko my do nich musimy jechac. Eh... ale rozumiem go bo to jego rodzice... Co nie zmienia faktu ze od majowki mam ich dosc jakos... Szala goryczy zostala przelana awantura jak zapewne pamietacie... hehe I mysle ze juz nie bedzie super relacji... Izabela lody weganskie? To wy jestescie weganami? Ale lody waniliowe nie sa weganskie chyba ze na mleku kokosowym albo sojowym... Hanula przechodzi teraz kolejny skok ale tak delikatnie. Slini sie jak boxer (psiak) puszcza banki i umie pluc slina jak mucha plujka hehe Aaaa i z nowych imiejetnosci to umie gadac ze smokiem w buzi We wtorek lecimy na bioderka w srode na szczepienie. A w przyszlym tygodniu jeszcze okulista zeby pokazala mi jak te kanaliki masowac Duzo wszystkiego sie dzieje... Jestem jeszcze 11 stron do tylu ale gonie

~kalae Mnie to najbardziej chyba denerwuje jak ktos mowi 'ona chyba jest godna' na kazdy jej placz, marudzenie, albo jak wklada rece do buzi. ostatnio mi mama tak mowi (pomine ze ja dopiero skonczylam karmic) wiec jej powiedzialam ze nie wiem czemu jak Tosia zaplacze to zawsze jest ze glodna, ale niech jej da jesc. No ale mamie powiem tak, a obcej kobiecie to juz nie. Heheh Moja tesciowa na kazde plakanie malej mowila ze ja brzuszek boli... Tez mnie to wkurzalo i moj mezulek jej wytlumaczyl ze kazde plakanie nie oznacza ze ja boli. Powiem Wam ze przechodze kryzys... Jem mniej niz 1800 kalorii dziennie chodze na spacery z mala i nic nie schudlam... :( Tak narosla we mnie frustracja ze spakowalam wszystkie spodnie i spodnice (na sukienki juz sily nie mialam) rozmiar 36 i 38. Doszlam do wniosku ze juz chyba nigdy ich nie zaloze.... Jestem tak sfrustrowana bo w ciazy duzo nie przytylam i wszyscy mowili ze wygladam dobrze a kuzwa dupska i nog to takich dostalam ze kurna chyba rozmiar XXXXXXXXL bede kupowac :( Dobrze ze jutro robie badania krwi. Moze jormony jeszcze szaleja... Nie wiem musze pogadac z endo bo oszaleje. Noi chyba do dietetyka bede musiala isc... Nooo musialam sie wyzalic ze nie mam w co sie ubrac dzis do bratanicy na impreze... Lece nadrabiac bo ostatnio nic innego nie robie

Ooooo matko.... Dziewczyny jestem na 5000 stronie!!!!! A dopiero pamietam newsa z 1000 stronie Pamietacie newsa o blizniakach ale nie dokonca blizniakach?? Jeeej to byl news Dziewczyny macie cudne dzieciaczki Niektore takie kudlate Jakby z rok uuz mialy. Noi utoczy zdrchlaczek Mati On to jest chyba najcudowniejsza para slodziakow razem z mamusia swoja na forum Takie 2 slodziaszcze duszyczki dobre duszki Marcoweczek heheh Sylwia trzymam kciuki za Twoje malzenstwo!!! To nie moze sie tak skonczyc!!! A teraz co u nas... Chyba przezywamy skok bo Hanula z kazdym dniem wiecej potrafi ale jest tez jakas niespokojna. W nocy znowu skacze i rzuca sie jak na poczatku ale teraz nie gada przynajmniej Zbieglo nam sie to z zielona kupa. Lekarz mi powiedzial ze kupa jak jest troche w pieluszce to moze sie utlenic i byc zielona. Problem zaczyna sie jak juz wychodzi zielona a jak Hanie wycieram to wokol odbytu ma zolto. Ale lekarz kazal dawac jej wiecej i dluzej Dicoflor ok 15 dni w miesiacu. Jesli nie przejdzie to mamy zmienic na inny lek Bio cos tam A jak zmiany nie bedzie to do niego dzwonic. Mam nadzieje ze bedzie ok Hanula wazy juz 5800g i ma 63 cm Lekarz mi powiedzial ze jak bedzie dalej tosla w takim tepie to jak dorosnie to bedzie miala 215cm hehe To mu powiedzialam ze to pewnie po mamini ( ja mam 160cm). W sobote moja znajoma urodzila coreczke i nie ma kto jej pomoc a to jej poerwsze dzoecko. Jeszcze na glupia polozna trafila i powiedziala jej ze jak dziecko ma kolki to jest tylko jej wina. Jak bym spotkala ta polozna to bym nakopala jej do tylka!!!! Wiec od soboty mam goraca linie z ta moja kolezaanka... Bidulka taka sama jest a mala jej jeszcze dokazuje i nie chce z cysia jesc a ona jakby cala porodowke miala wykarmic tyle ma pokarmu. Olka dzieki ze o mnie pamietasz z Misiakowata!!! To mile ze ktos zauwazyl ze mnie nie ma Ale Wam sie Napisalam... Jutro dokoncze moze czytac i nadgonie i bede na bierzaco a najdalej w niedziele Ale jestem dumna z siebie ze nadrobilam a nie olalam te strony

~misiakowata Madike pewnie tesciowa zakopala na dzialce albo odwrotnie i Madika sie ukrywa gdzieś w Meksyku:) Witajcie moje STESKNIONE Marcoweczki!!!!! Boze jak ja sie stesknilam... :( Jestem 50 stron w tyl i moze ku Waszemu zaskoczeniu nie zakopalam tesciowej hehe A to dlatego ze sie z nia nie widzialam od ponad 2 tygodnihehe Duuuzo sie dzialo. Bylismy na dzialce u moich rodzicow na urlopiku bo mezulek wzial 3 dni wolnego. Bylo by super gdyby nie to ze moj mezulek sprosil nam gosci i wogole nie odpoczelam... Ale on owszem odpoczal od pracy Nawet sie tak zresetowal ze zjoby dostal nastepnego dnia hehe Moja Hanula wazy 5,8 kg i zaraz tozmiar 68 zaczniemy Jest juz co nosic... Jak bylo goraco to malo spala i byla bardzo marudna... Ciezko bylo ja przetrzymac do 18:30... Ale jakos przetrwalismy Nie wiem zbytnio co u Was ale mam ambicje nadrobic to wszystko Aaa noi z newsow o tesciowej teraz cos... Bo juz dawno nic nie pisalam Zadzwonili do meza ze sa stesknieni bardzo i kiedy przyjedziemy Wiec powiedzialam mezulkowi ze z tego co wiem to droga w jedna i druga strone jest taka sama hehe i maja byc niby w srode A w czwartek my lecimy do naszych chrzesnic na dzien dziecka Hanula juz nie spi wiec biegne do niej a potem moze wroce nadrabiac Buziaczki Marcoweczki moje :*

olka135 Na grupie na FB druga mama już w ciąży w 13 TC, ta co miała wcześniaka z końca grudnia :))) Jeny jeny nie mogę czytać takich postów bo aż mi się chce Maleństwo!!! Jak wsiade w styczniu na Michała to chyba przez miesiąc nie zejdę! :O Jezu... Dla mnie masakra i jest to niezrozumiale... Ale kazdy robi jak uwaza i na ile ma sily Podziwiam takie kobiety. Z reszta Ciebie Olka tez za ta 5 Boze tyle checi... Ja sie zastanawiam czy dam rade z 3 i czy wogole bede mogla miec... No ale to osobny temat Ja nadrzerke mialam juz w ciazy i to jest moja juz 2. Pierwsza mialam wymrazana jakies 7 lat temu... Jak widzicie dalej jestem 30 stron do tylu... Ciezko to nadrobic

AsiaR Dziewczyny a pasujecie jeszcze ubranka maluchów? Madiki oczywiście nie pytam :-P Hehe dobre dobre Oczywiscie ze wszystko prasuje a jak by mialobyc inaczej Madika rowna sie PRASOWANIE WSZYSTKIEGO hehee Dziewczyny jestem z 5 dni do tylu... Moj mezulek wzial wolne i od weekendu jestesmy na dzialce... Nie mam kiedy Was czytac i nie wiem co sie dzieje ale mam ochote to wszystko przeczytac TESKNIE za WAMI :*

Klaudia88 Szymka urodzilam w 27 tygodniu o wadze 720gram ,malutko,jest juz ponad dwa miesiace w szpitalu,nie leze z nim ale moge go odwiedzac kiedy tylko chce. Ja sie czuje dobrze,wuadomo czaesem bywaja gorsze czasem lepsze dni Widzisz jakiego macie SILNEGO i DZIELNEGO synka!!! Da sobie w zyciu rade ze wszystkim!!! Najwazniejsze ze jest zdrowy!!! Lilijka ma racje zebys kozystala i sie wysypiala. Chociaz zdaj3 sobie sprawe ze wolalabys 1000x bardziej nie przespac nocy niz to by Szymek byl w szpitalu. Dzis Hanula przespala prawie 10h ciagiem... Jezu to takie cudowne przespac cala noc ciurkiem.... Co prawda obudzila sie o 5:20 i juz nie spi ale zawsze to cos Jak to sie powtorzy to moze godzine pozniej bede ja usypiac

czarna.ana kamillla ale to przy kazdych tabletkach sa takie skutki uboczne, nie tylko przy tych dla kp kurcze my do tej pory bez zabezpieczen , tera trzeba bedzie albo tabletki albo nie wiem, jakies plastry czz cos Te co można brać przy kp bierze się cały czas nie ma przerw 7 dniowych a organizm sam reguluje okres. Zwykle tabletki regulują go same. No i troche inna jest zasada ich działania. Każdy sam musi dobrac co woli :) mi jeszcze gin proponowała zastrzyk antykoncepcyjny ze tez można przy kp. Powiem Wam dziewczyny ze my od stycznia 2014 roku kochalismy sie bez zabezpieczenia i wczoraj pierwszy raz od tego czasu... To takie dziwne bylo... No ale co zrobic

Nika32 Cześć Dziewczyny! Ja tylko na chwilę - lutówki donoszą, że Olka mnie szuka. Olka na fb mnie znajdziesz - Dominika Marek Pozdrawiam Was wszystkie i razem z Mikolajem przesyłam moc buziaków dla wszystkich dzieciaczków Jejku a ja znowu mam do nadgonienia... Co nadrobie to potem 2 dni nie moge zajrzec na forum :( Nika dobrze ze sie odzywasz Ostatnio zastanawialysmy sie co z Toba sie dzieje Musisz do nas zagladac!!! Powiem Wam ze zmrozil mnie fakt ze Lutowka jakas jest w ciazy.... MASAKRA dla mnie... Boze taki maluch i jeszcze jeden w drodze... Ja bym nie dala rady. A wczoraj byl Nasz PIERWSZY RAZ Jejku bylo super chodz bolalo troche i bylo nie przyjemnie toszke. Ale pierwsze koty za ploty My tak jak Misiakowata stosujemy gumki bo biore leki na tarczyce to juz tych hormonow wystarczy. Wiecie nawet sie zastanawialam czy musimy gumki urzywac bo rok sie staralismy i nawet zaczelismy leczenie. Ale doszlam do wniosku ze teraz na bank bym zaszla w ciaze bo w zyciu jest zawsze na opak Wiec GUMKI to podstawa hehhe

Aaa Lilijka gratuluje spacerku!!! Ja chyba tez poszukam kogos kto by mnie nauczyl motania. Bo moze ja cos zle robie... Juz sama nie wiem bo Hania placze i uspokaja sie dopiero jak ja rozplacze z chusty.

Lilijka87 Nie ma co! Faktycznie Nataniel ciężko wymówić... W którym miejscu ona ma problem?! Eulalia to może być ciężko ale nie imię waszego synka. A tak w temacie dziwnych imion to kiedyś spotkałam się z imieniem Karmenczita (pisownia zachowana). Babka rocznik około '45... Jak to możliwe?! I teraz cudowna wiadomość! Była z Anią na pierwszym spacerze w chuście. Spacerowałam godzinę! Ania zasnęła po ok 10 minutach. Fantastycznie! Łoooo to jest imie z przytupem a nie hehhe Ja spotkalam sie kiedys z NIENOMYSŁEM. Ale moj kolega dziecku chce dac na imie Nepomucen Nie wiem gdzie on to znalazl heheh

nati91 My też nie wychodziłyśmy już kilka dni. Ale w weekend będzie całe dnie na zewnątrz patrzeć jak mama gra, więc nadrobi Haha, fajna teściowa czarna.ana A ja mam jakieś problemy z zaśnięciem już druga noc :/ do tej pory zasypiałam praktycznie od razu, a od wczoraj coś się zepsuło... dziś przez to spałam 6h, a spokojnie mogłam więcej. I teraz głowa trochę boli... mam nadzieję, że to chwilowe :) Hehe Czyzby przypadlosc ciazowa wrocila hehe Oooo to byly czasy kiedy o 4 siedzialysmy na forum bo spac nie moglysmy Powiem Wam ze czasem teskni mi sie do tych naszych ciazowych beztroskich dni i nocy... Kiedy myslalysmy gdzie sa promocje na ciuszki co zrobic na obiad i jakie mamy zachcianki hehe Ojjj lezka mi sie w oku kreci ze moglam z Wami prawie od poczatku dzielic ten czas Ojjjj Madice sie zebralo na wspominki hehe

czarna.ana Monika91 Czarna.ana to jak to Twoje dzieciątko ma na imię, ze kochana tesciowa taka zbulwersowana? Nataniel Ooo to rzeczywiscie trudne imie hehhe Trudno zapamietac zeby do dziecka mowic np. Nati... Ehhhhh..... rece i majty opadaja....

MamaMi1 Madika MamaMi1 U nas wczorajszy dzień superowo, już bez kolek. Czyli to była jednodniowa akcja-dzięki Bogu.Noc tez super. Jutro jedziemy na bioderka rano, po poludniu ja do fizjoterapeuty na plastry i cwiczenia, w piatek starsza ma szczepienia, a w sobote pasowalo by mi w koncu zbadać krew, pod kątem tej niedokrwistosci po porodzie. czy sie polepszylo. w niedziele chce jechac pierwszy raz do kościoła z całą rodzinką, bo za tydzień mamy "błogosławieństwo" Antosi---tak tak, nie chrzciny. Bo nie jestem katoliczką. chodzę do kościoła protestanckiego, zielonoświątkowego. Nie wiem czy znacie? Jest to zarejestrowany, legalny kościół w Polsce-nie żadna sekta, ani tym bardziej świadkowie jehowy;-) Nie chrzcimy dzieci, tylko jest takie błogosławieństwo i modlitwa o dziecko. A chrzest jest w wieku dorosłym, w pełni świadomości i decyzji tego, że się chce być ochrzczonym i rozumie istotę i sens. Zawsze slyszalam o tym kosciele ale nigdy nikogo nie znalam osoby uczeszczajacej do niego. A Wy oboje z mezem nalezeliscie do tego kosciola? Bo chyba jest mala grupa wyznaniowa. Ostatnio ktoras z Was pisala ze malenstwo zasnelo sami na macie. Troche mnie to zdziwilo.... ALE dzis Hanula zrobila identycznie i ja przenioslam do wozka i spi dalej Tak Madika, oboje należymy do tego kościoła, więc nie ma konfliktów jeśli chodzi o wiarę, czy zwyczaje ;-) Ooo to fajowo Wam sie ulozylo

czarna.ana Witam wszystkie mamusie i dzieciaczki ;) dawno nie pisalam ale cały czas jestem na bieżąco z czytaniem. Chyba po prostu nie mialam siły odpisywac - nie żadna tam depresja ale ogólna taka postawa zrezygnowania. Wiele rzeczy wyobrazalam sobie inaczej i teraz muszę się zmierzyc z tym co jest. Najwazniejsze ze z synkiem ok ;) Wczoraj dopiero bylam u gin prywatnie bo na NFZ kontrola po cesarce dopiero by była we wrześniu takie terminy ;) mam na wszystko pozwolenie w tym na ćwiczenia mięśni brzucha. Muszę tylko ogarnąć temat rehabilitacji i może mój kręgosłup wróci na miejsce ;) Trzymam kciuki za wszystkie dzieciaczki żeby juz zdrowe były. Misiakowata wspolczuje straty psiaczka. Ernesto podziwiam ile dalas rady przejść w tych szpitalach. Niuska mogę zapytać jaki stopień dysplazji mieliscie ze dostaliscie szelki? U nas na jednym biodrze jest IIa+ i lekarz kazała tylko pieluchowac zastanawiam się czy to nie zbyt malo i czy nie iść gdzies indziej na konsultacje. Co do chrztu: w naszej diecezji przed chrztem obowiązują nauki. Wiec musimy znaleźć jeszcze chrzestnych którym się zechce na nie chodzić lub juz je skończyli inaczej nie można ochrzcić dziecka taki dekrecik poprzedniego biskupa I cos na poprawę humoru lub pocieszenie odnośnie tesciowych - moja stwierdziła ze wybralismy zbyt trudne imię które jej się nie podoba i ona się go nie będzie uczyła. W zwiazku z tym nie potrafi powiedzieć jak ma na imię jej drugi wnuk lub jeśli juz raczy powiedzieć to zawsze z błędem całkowicie je przekrecajac. Ja to się z niej śmieje ale szkoda mi mojego męża. Jest zły i jest mu smutno ze matka tak się zachowuje. Super ze u Ciebie juz wszystko dobrze!!!! Sie wycierpialas bidulko... A tak z ciekawosci bo nie pamietam... Co to za MEGA TRUDNE imie wybraliscie??? Jan?? heheh Ach... te tesciowe.... Mam nadzieje ze za 25 lat nie bede musiala Wam przypominac jak MY sie meczylysmy z tesciowymi heheh

~przyjazna kamillla Szczerze powiem od kiedy pada, czyli juz dosc dlugo to nie bylam z mala na spacerze. Demotywuje mnie to strasznie do ściągania wózka z góry na podwórko. W ogóle nienawidzę takiej pogody. Ja tez nie bylam juz trzy dni ..jutro będzie zdecydowanie cieplej to pójdziemy Moja też odwraca głowę na wszystkie strony. Ale upodobała sobie prawa i najczęściej tak układa i koniec.Ja tak samo Żadnych wałków jej nie podłoże bo śpi na plecach . Póki spała na boczku to ja kładłam raz na jednym raz na drugim.. U nas najdłuższy nocny sen to 4,5 godziny. Przeważnie po 3 nadal .. Kamila ale co da ta poduszka ? Chyba tylko to ze głowę będzie trzymała prosto ? Ja tez ostatni raz bylam w sobote na spacerku z Hania a potem juz sie nie dalo... Na poczatku Hania TYLKO na boczkach spala i podusie miala podkladana. Raz na jednym raz na drugim. Ale potem sama na plecy sie przekrecala i glowka na prawo. Niby lekarz powiedzial ze jest lepiej niz bylo bo na lewo tez patrzy czasem lub troszke nawet spi z glowka na lewo. Ale ogolnie woli prawa strone i nie ma sily jej odwrocic