Madika

misiakowata30 Siema Pospałam jak w ciąży tylko dziecko na rękach niosłam do kuchni nie w brzuchu Madika zaczynam sie bać tego najazdu z rodzinami :) Jak ja pomieszcze wszystkich na 40 metrach??Plus ministranci ?? Pamiętam jak mówiłaś o Hanuli jak pisałaś jak Ci się rusza pieknie..Jak Ci Robaczek wije sie przy pepku Olija miłego wyjazdu:)ależ Ci zazdroszcze :) Pamietaj o ulubionej przytulance Misiakowata nie takie imprezy sie przezywalo jehehe Tylko boje sie ze w tym tlumie Twoj welon zgubimy hehe Noi sasiedzi... moga nie przezyc tego nawalu smiechu hehe

Olija Jola88 Ale tu cisza dzis:) My jedziemy na wakacje wiec pakuje sie wartko;) o 14 wyjazd olaboga a jeszcze chce pochwalic Nele ze po wczorajszym sennym dniu przespala jednak caly mecz i 10 h w nocy. Moj spioszek kochany:* więc chyba spanie w dzien nie przeklada sie na spanie w nocy. Teraz polezala na macie a ja ogarniam torby Trzymam kciuki zebys dala rade spakowac wszystko co jest potrzebne i co choeliscie zabrac!!! Dasz RADE!!! Niech MOC bedzie z Wami!! hehe

Olija Jola88 Nam starania udaly się w pierwszym miesiącu. Test zrobiłam w swoje ur 15 lipca i mnie wmurowalo jak wyszedł. Moj M płakał a ja bylam w szoku. Dopiero po becie jakos to do mnie doszlo. Ach zlecialo. Ja tez bym chciala szybko drugie dziecko jak sie uda, może tak na roczek Olisia:) Obie z Madika raczki jesteście:) tak jak moja mama. Fajny znak:) Super prezent miałaś na urodziny. Fajnie ze Teoj maz sie tak ucieszył bo rozumiem ze ze szczescia płakał Ja jestem WIECZNA panna z imienin wrzesnia. To Misiakowata miala urodziny test i zareczyny 20 lipca. A my morze impreze w przyszlym roku? Najazd Marcoweczek z rodzinami na Misiakowata!!!!!

Olija Lilijka87 Maqdalena to nic tylko się cieszyć skoro tak reaguje na rodzinę, do której nie pałasz sympatią :) Chyba jestem najbardziej leniwa z was wszystkich (pozdro leniwcze!). Chodzi o to, że jak Ania śpi to muszę leżeć obok bo inaczej się budzi, serio! Ogarniam mieszkanie jak nie śpi. Kładę ją na macie i tak muszę się jej pokazywać co jakiś czas bo inaczej wpada w histerie :( wstać mogę jedynie jak zasypia na noc, wtedy pośpi sama. Ale kocham nad życie tego mojego Groszka! (Że tej pamiętasz Olija :)) No pewnie ze pamietam:) wszyscy mysleli ze Groszce juz zostanie takie imię;) No a kazde dziecko jest inne i jak opisujesz swoje macierzynstwo to jest w nim mnostwo milosci zaangażowania wyrzeczen i czujnosci na tego malego szkraba Super mama z Ciebie:) Nelcia jest malo wymagajaca i nie wiem jak poradzilabym sobie gdyby potrzebowała więcej uwagi. Pewnie zrezygnowalabym z prasowania ale przeciez bez prasowania mozna zyc chyba ze się jest Madika (dolaczam całusy) Kalae a kiedy dzoecko zaczyna czuc odrębność? Szkoda ze przegralismy bo pięknie grali nasi Chlopcy:/ Tak tak wiem moje PRASOWANIE (cytuje Was z przed kilku miesiecy mniej wiecej z listopada: "Madika czy ty cos oprocz prasowania to jeszcze robisz?" hehe)tak i TESCIOWA beda z nami na zawsze No tak jak MINISTRANCI Misiakowatej heheh

~misiakowata Pieknie grali,aż mi foch przeszedł,bo musiałam komentowac z P.hehe a czyli Leniwcołak napisał kawał..przyznaj się Ciąża my używamy tetry z Pepco..myslę,że duzo u nas robia wiecznie obslinione paluchy hehe no i nie wiem co to jest..ale Mati czasem bardzo wyciera sie o moją badz P.koszulkę jak jest w pionie..P.mówi,że jak Mati zły to tak robi,ja myślę,że jak śpiący..hmm mój bidulek spi..także obudzi się normalnie na szame..pewnie za 1-2 godziny jak ostatnio.. Pamiętam jak Lilijko pisałaś,że zaraz poród i ciezo bedzie Ci sie przestawić z Groszki na imię :) Madika a Ty o Hanuli mówiłaś Robaczek wijący :) Nooo Ciocia Misiakowata!!!! Wiedzialam ze na Ciebie mozna liczyc!!! heheh No teraz to pamietam juz te Hanula to byl Robala heheh Sluchajcie ale z mezulkiem mielismy grube tozkminy zeby sobie przypomniec hehe

nati91 Madika Nati pozesz mi przypomniec jak sie nazywa ten sport w ktory Ty grasz? Chcialam pokazac szwagrowi bo on zkolei gra w siatkonoge tez malo znany sport. Ultimate frisbee A o siatkonodze nie słyszałam :) Ooo mij szwagier byl pod wrazeniem A trudno zrobic na nim bo on z dupa na miejscu nie usiedzi Cytuje: o kuzwa jak to trzeba miec kondycje a jaka technike rzucani! Jak chcesz sobie zobaczyc ta siatkonoge to na YT wpisz sobie siatkonoga polska. On gra akurat na hali. Hanula obudzila dzis sie o 4 i doszla do wniosku ze juz jie bedzie spac Wiec mama musiala zabawiac dzidziusia Ale mezulek sie zlitowal nademna i pospalam chyba ok 2h i jest mi lepiej ale wcale nie chcialo mi sie obudzic. Ale doszlam do wniosku ze na dworku najwyzej kimne Iiii wiecie co!!! Moj mezulek uspil Hanule na dworku Taki jest dzielny mezczyzna z niego heheh

~misiakowata Dzieki Madika :* kochana :* Nie no naprawde..prawdziwa grupa wsparcia tutaj i jak mowisz..wirtualne przyjaciolki Strunka naprawde zawsze piszesz po kawale :) Hehe ale tu to chyba Lilijka Choc ktora to tak wyla do ksiezyca w pelnie??? Olka u nas poki co jest glosny smiech..po zabawki niesmialo siega..cos tam juz zlapie i sie cieszy :) No jak to ktora Leniwcołak heheh Hanula nie smieje sie w glos a raczki po zabawki wyciaga ale nie trzyma ich dobrze. Chociaz smoka to tak trzyma a jeszcze lepiej nim rzuca w wozku lub na podloge Ale Hanula przez to ze urodzila sie w 37 tc troche pozniej lapie rozne rzeczy- tak przynajmniej mi sie wydaje

~uśmiech proszę Młode małżeństwo u ginekologa dowiaduje się, że będą mieli dziecko. Młody żonkoś pyta: – Panie doktorze a jak z "tymi" sprawami w czasie ciąży można czy nie? Lekarz: – W pierwszym trymestrze można bez obaw, normalnie po bożemu, w drugim trymestrze proponuje na pieska – od tyłu bo bezpiecznie dla przyszłej mamusi, a w trzecim trymestrze to tylko i wyłącznie na wilka. – A można wiedzieć panie doktorze jak to jest na wilka? – Leżysz Pan koło nory i wyjesz! heheh dobre podoba mi sie No zupelnie jakbym widziala nas z mezulkiem hehe No identyko

olka135 Madika pokaż Hanule jak teraz wygląda! A nie USG siebie też przy okazji Dziewczyny czy ja z kosiniakowego będę musiała rozliczać w urzędzie w przyszłym roku? Olka ok jak znajde chwile zeby sie ogarnac jakos a nie wygladac "aaaa szkoda mi czasu na zmywanie makijazu wieczorem ( w co nie moge uwierzyc nawet w ciazy na L4 sie malowalam)" to dodam zdjecie z moja Myszula

Lilijka87 Maqdalena to nic tylko się cieszyć skoro tak reaguje na rodzinę, do której nie pałasz sympatią :) Chyba jestem najbardziej leniwa z was wszystkich (pozdro leniwcze!). Chodzi o to, że jak Ania śpi to muszę leżeć obok bo inaczej się budzi, serio! Ogarniam mieszkanie jak nie śpi. Kładę ją na macie i tak muszę się jej pokazywać co jakiś czas bo inaczej wpada w histerie :( wstać mogę jedynie jak zasypia na noc, wtedy pośpi sama. Ale kocham nad życie tego mojego Groszka! (Że tej pamiętasz Olija :)) No trudno by bylo zapomniec o Groszce My ostatnio zastanawialismy sie jak mowilismy do Hanuli i nie mozemy sobie przypomniec... Wlasnie gdzie jest LENIWIEC???? Hanula nie musi mnie widziec. Bawi sie ladnie i jak juz sie niecierpliwi to ide do niej a tak to caly czas staram sie gadac do niej jak jest niespokojna. Ale ostatnio woli czas spedzac w wozku na pollezaco lub w krzeselku niz na macie... Chyba taka kolej rzeczy...

~Olijaa ~kalae Tosia dziś śpi cały dzień i aż mi się nudzi Kalae umylam podlogi prysznic kibel kurze 2 prania naczynia ryz po chinsku salatka grecka podlalam kwiatki bylam na lodach zrobilam zaproszenia przygotowalam popcorn na mecz i uwierz tez mi sie nudzi. Nela upały przesypia budzi sie na karmienie i kupe ;) Zazdroszcze Wam Hanula srednio spi... I zawsze budzi sie kiedy my siadamy do stolu... Ale jak pospi 2 lub 3h ciurem to dla mnie szok jest tutaj. A najgorsze ze ona potem jest taka padnieta i spac nie chce... Nati pozesz mi przypomniec jak sie nazywa ten sport w ktory Ty grasz? Chcialam pokazac szwagrowi bo on zkolei gra w siatkonoge tez malo znany sport.

~misiakowata Och dziewczyny,marcóweczki moje kochane :* Karmiłam właśnie Mateuszka i czytałam wszystkie nasze historię i się tak wzruszyłam :) Madika jeszcze jak dodałaś zdjęcie tego serduszka..koniec...jak grochy mi łzy popłynęły Jesteście cudowne,każda jest wspaniała,ma niepowtarzalną opowieść swojego życia Ile się zmieniłyśmy przez ten czas Olka dojrzała,Kamilla kupiła w końcu sokowirówkę he he ,Kalae chyba nam troszkę zaufała Cieszę się ,że Was poznałam i cieszę się,że dalej tu jesteśmy Mateuszkowi temperatura wróciła do normy..byłam w dwóch urzeach,troche kilometrów to pospał..dalej marudny ,ale bawi się ,uśmiecha,potrzebuje ciągłej uwagi i bliskości..Nie daję paracetamolu,bo nie wyglada,jakby go bolało.. U nas ziarenko zasiane było ok 5 lipca Mój fasolek malusi ,wyczekany,ukochany :) Śpi teraz mój malutki :* achhh:) Ciąża super,że buźka Maji(napisałam po pl )już dobrze..nam tez sie ładnie zagoiły policzki.. dr mówił,że to raczej bakteryjne,trądzikowe niz alergia mmmm leczo prawie gotowe omomomom Noo Misiakowata Ty Mateuszka wyczekalas jak malo ktora z nas... Ale widac ze warto bylo czekac Cudowny synus fantastyczny tatus stnusia iiii calkiem nie najgorsza tesciowa hehe Prawde mowisz kobieto... bo tak sie wszystkie zmienilysmy... kazda z czyms... Ja np o wiele mniej prasuje No nie mam czasu I zobaczcie ile przezylysmy szpitali razem... i tych w ciazy i mezow/ niemezow... ehhh tyle sie wydarzylo rzeczy przez ten rok... I lzy szczescia i zlosci i jakiegos pecha... KURCZE dziewczyny jestescie dla mnie jak przyjaciolki... Jak sex w wielkim miescie Zawsze wiem ze znajde tu zrozumienie i poprostu bede mogla sie wygadac... Dzieki temu chyba nie oszalalam z mezulkiem w czasie kryzysow. Przetrwalam sylwestrowy zawal (boze bez Was bym nie dala rady bo bylam sama- tesciowej nie licze bo musialam byc silniejsza). Swoja odkryta chorobe jakos daje rade osfoic... NOI!!!! ta da da da da da da dam!!!! Daje rade z TESCIOWA Powiem Wam ze nie wyobrazam sobie ciazy bez Was Aaaa noi przywoluje nasza ulubiona Kamille od wyciskarek i cietych ripost GDZIE JESTES??? A noi co u Monimoni i Zu2i? Mam nadzieje ze Monimoni wytrwalas i jestes u rodzicow i ze tesciowej nie zrobilas krzywdy hehe

nati91 Fajne historie i fajnie się je czyta :) ja pamiętam, że z 7 testów zrobiłam zanim zobaczyłam tak ledwie widoczną kreskę, że do dziś nie wiem, czy ona tam była, czy mi się wydawało wszystko przez to, że wiedziałam, że mogę być w ciąży i wiedziałam, kiedy była owulacja, ale to oznaczało, że plemniki musiały przeżyć 4 dni, dlatego myślałam, że szanse są nieduże. I robiłam już 7 dni po zapłodnieniu (no co, na opakowaniu piszą, że już można ). W końcu nie wytrzymałam i poszłam na test z krwi. Do dziś pamiętam, jak pielęgniarka uśmiechnęła się na widok mojego banana przy odbieraniu wyniku <3 jaka byłam wtedy szczęśliwa! A krótko potem zaczęłam się martwić, czy donoszę ciążę, czy będzie zdrowa i uświadomiłam sobie, że już do końca życia będę się martwić o tę małą istotkę. Ach, macierzyństwo to mimo wszelkich niedogodności, strachu, bólu najpiękniejsza rzecz na świecie... <br /> Juz wtobrazam sobie Twoja minke Ja tez pamietam to zadowolenie i strach czy damy rade utrzymac to malenstwo przy sobie A feministki usiluja nam wmowic ze jestesmy ograniczonymi zaniedbanymi kobietami ktore nie maja ambicji... Niech sie GONIA

Jaaa dziewczyny DZIEKI Wam na naszym forum odzyly wspomnienia Boze jaki to byl cidowny czas!!!! Mam nadzieje ze stworzycie taka SUUUPER paczke jaka MY stworzylysmy!! Zycze Wam tego z calego serducha!!! Aaaa noi niech bedzie z Wami Marcowkowa moc!! Ona jest nie do przecrnienia TRZYMAMY KCIUKASY!!!

~kalae Madika maddalena82 Ale wspominkowo się zrobiło...ja w marcu 2015 poroniłam ciąże po ivf. Nie mieliśmy już zarodków di kolejnego transferu więc przygotowywałam się do następnej stymulacji ale chciałam trochę odpocząć i od lipcowej miesiączki zacząć brać leki. Zaczęłam mniej pracować,pojechaliśmy na wakacje. Przyszedł lipiec a okresu na który tak bardzo czekałam nie było. 10 lipca ponad tydzień po terminie zrobiłam test i nie mogłam uwierzyć jak zobaczyłam drugą grubaśną krechę :)aż obudziłam M.czy mi się w oczach nie dwoi. A potem 14 potwierdzenie w beta hcg i u doktora że pęcherzyk jest w macicy a nie tak jak przy pierwszej ciąży w jajowodzie. Cieszyłam się niesamowicie i jednocześnie strasznie bałam. A teraz mój Skarb smacznie sobie koło mnie śpi:) Jejku to tez Wam dzidzius zrobil niespodzianke Tak samo jak nasz Ja tez odstawilam leki od kwietnia a 2 dni przed wakacjami mezulek dostal leki i ja od lipca tez mialam znowu zaczac brac bo jego kuracja min. 3 miesiace miala trwac a moj GUPI GUPEK pomylil 3 miesiace z 3 dniami i Hanula jak malowana w wozeczku spiocha My dlugo czekalismy na 2 ciazo bo prawie rok staran od poronienia. Nie moglam uwierzyc ze w pecherzyku ktos zamieszkal I powiem Wam ze na 1 USG pecherzy wygladal jak serduszko Hania chciała żeby mama była marcóweczką i na takie fajne forum trafiła i czekała na odpowiedni moment :) Moi rodzice dlugo sie starali o 2 dziecko bo miedzy mna a bratem jest 9,5 roku roznicy. Tata nawet odpilowal juz kolka z lozeczka (tak je dobrze wkleil ze musial odcinac nozki) i dlatego mialam za niskie lozeczko hehe Ale moja mama zawsze mi mowila: " Bo my caly czas czekalismy WŁAŚNIE na Ciebie! Na nikogo innego". I powiem Wam ze rzeczywiscie cos w tym jest Bo kazda z nas czekala wlasnie na TEGO KONKRETNEGO DZIDZIUSIA!! Zebysmy mogly sie cieszyc razem i smucic tak jak Kalae napisala. Bo sila jest w Marcoweczkach!!! Moze te przyszloroczne tez to odkryja...

Ooo 2 razy zdjecie sie dodalo

Arwena my nie mamy jeszcze problemu z tym ze Hanula placze jak kogos widzi. Raczej jest pogodna My tez zauwazylam ze poooowoli wyrastamy z gondolki... Az sie boje bo myslalam ze jeszcze jesienia w niej pojezdzi a tu cos czuje ze na spacerowke bedzie trzeba sie przezucic. Monimoni kiedy Ty zmieniasz gondole na spacerowke w Xlanderze?

maddalena82 Ale wspominkowo się zrobiło...ja w marcu 2015 poroniłam ciąże po ivf. Nie mieliśmy już zarodków di kolejnego transferu więc przygotowywałam się do następnej stymulacji ale chciałam trochę odpocząć i od lipcowej miesiączki zacząć brać leki. Zaczęłam mniej pracować,pojechaliśmy na wakacje. Przyszedł lipiec a okresu na który tak bardzo czekałam nie było. 10 lipca ponad tydzień po terminie zrobiłam test i nie mogłam uwierzyć jak zobaczyłam drugą grubaśną krechę :)aż obudziłam M.czy mi się w oczach nie dwoi. A potem 14 potwierdzenie w beta hcg i u doktora że pęcherzyk jest w macicy a nie tak jak przy pierwszej ciąży w jajowodzie. Cieszyłam się niesamowicie i jednocześnie strasznie bałam. A teraz mój Skarb smacznie sobie koło mnie śpi:) Jejku to tez Wam dzidzius zrobil niespodzianke Tak samo jak nasz Ja tez odstawilam leki od kwietnia a 2 dni przed wakacjami mezulek dostal leki i ja od lipca tez mialam znowu zaczac brac bo jego kuracja min. 3 miesiace miala trwac a moj GUPI GUPEK pomylil 3 miesiace z 3 dniami i Hanula jak malowana w wozeczku spiocha My dlugo czekalismy na 2 ciazo bo prawie rok staran od poronienia. Nie moglam uwierzyc ze w pecherzyku ktos zamieszkal I powiem Wam ze na 1 USG pecherzy wygladal jak serduszko

AsiaR A że mięśniak stanowił ogromny problem w ciąży to już inna historia... Warto było leżeć pół ciąży, w tym trzy razy w szpitalu... Ciekawe, która z nas pierwsza będzie znowu oczekiwać maleństwa? :-D Hehe Pewnie Olka jak dalej bedzie z Michalem Wkoncu nasza najmlodsza szykuje sie na 3 lub 5 dzieci To musi je jakos czasowo upchnac Mi lekarz powiedzial ze kobieta potrzebuje ok 1,5 roku zeby jej organizm sie zregenerowal i zebysmy wczesniej nie mysleli o dziecku. I to nie chodzi o cc tylko ogolnie o wyjalowienie organizmu. I powiedzial ze za 2 lata zaczniemy przygotowania do ciazy bo jak wiecie u nas nie bylo to takie proste. A teraz bedzie pewnie jeszcze trudniejsze. Dzis przezywam jakis kryzys... Splakalam sie mezulkowi i chyba szlochalam z 10-15 min.... Nigdy nie bylam twarda baba a teraz tyle sie dzieje. Dla nas nigdy nie byly dobre lata parzyste... jakies kryzysy mamy wtedy nie wiem dlaczego tak sie dzieje... A do wrozek nie chadzam lub innych takich

~misiakowata Po porannym karmieniu usnął wcisniety we mnie..teraz się obudziłam,bo już mnie wszystko bolało..niuniu też..ale marudny bardzo..śmieje sie niby,ale widac jakby chory był,przeziębiony bez żadnych objawów oprócz biedulków oczków ;/ Póki co kolor mu sie nie zmienił..nadal ma niebieskie...cichą nadzieję mam ,że mu się zmienia na moje brązowe Ja test zrobiłam jakoś w 2 tyg,bo coś dziwnie się czułam..niby okres się nie spóżniał,ale cyce miałam jak donice ...czułam jednak,że jest coś na rzeczy.. W swoje urodziny 20 lipca zrobiłam drugi test i wyszło pieknie :)az płakałam :) Wtedy tez się zaręczyłam Ooo kochana to musimy date zapisac Twoich urodzin hehe Pamietna data widze to moze na przyszly rok 20 lipca bedziemy pedzic na slub nad morze Nooo prawie nad morze

~kalae ~magdalenka851 Madika trzymamy kciuki za Helenke, tulimy szkraba malutkiego, zeby szybko się uporała z infekcja. Hmmm marcoweczki 2017...ach jak milo powspominać...ja nie miałam jakości ja miałam apetyt przez duże A, od razu się w pracy domyślili jak po zjedzeniu kanapek szlam zamówić obiadek zeby dojesc Kalae podziwiam Cię za pamiec ja nie planowałam ciąży, stąd było moje wielkie zaskoczenie, że aż zaczęłam rosół robić po tym teście, żeby się czymś zająć ponadto pamiętam te mdłości, chyba bardziej je pamiętam niż ból porodowy. Kalae Ty chyba z Kamilla nie planowalyscie ciazy jako jedyne Ciekawe to uczucie byc tak zaskoczonym przez zycie? Ja mdlosci nie mialam i sie baaaardzo cieszylam bo sie strasznie ich balam. Mam jakis uraz do tego i napawa mnie przerazeniem. Ja pamietam jak dzis jak zrobilam test 13 lipca w poniedzialek i wyszly 2 kreseczki.... Boze az plakac mi sie chce I jak pobieglam do pokoju i wskoczylam na lozko i powiedzialam mezulkowi ze sa 2 kreseczki i ze ciaza a on zaspanym glosem z pod koldry powiedzial: WIEEEDZIALEM... Boze zazdroszcze tego momentu obecnym marcoweczka

~kalae Olija ~magdalenka851 A jeszcze pytanko mam, czy zmienia się kolor oczu Waszym dzieciom? Mój W.wlasnie chyba nieśmiało upodabnia się do mamuni Mojej tak:) z niebieskich teraz ma cos a la zielone a docelowo licze na brązowe bo tata ma sliczne brązowe oczy (ja zielone) oczy to do roku się kolor ksztaltuje, choć jak oboje rodziców ma jasny kolor to za dużo się nie zmieni, tzn ciemnych nie będzie Tosia ma brązowe z szarą obwódką, fajne, mogłyby jej zostać takie, choć miałam nadzieje na niebieskie, ale ona miała szare jak się urodziła, no będzie miała jak mamusia i tatuś, brązowe Ja slyszalam ze nawet do 3 rż sie zmieniaja. Moja bratanica miala brazowe potem zrobily jej sie niebieskie potem szare a teraz ma piwne

~magdalenka851 Hej łódzkie marcoweczki a co myślicie o zorganizowaniu spotkania przy kawie w jakimś ciekawym miejscu w Lodzi? Ile marcoweczek sie na to pisze? Ooo JA baaardzo chetnie!!!! Haniutku jesli nas podczytujesz tez miej chec na spotkanie Dzieki dziewczyny za trzymanie kciukow za mala Helenke A my rok temu o tej porze to bawilismy sie z mezulkiem ponad norme nad morzem A 3 dni temu zrobilismy Hanule Taka byla impreza ze niech sie cieszy ze nie szczeka heheh Misiakowata trzymam kciuki za Matiego!! Moze jak jest niespokojny to daj mu ze 2 ml paracetamolu.

Madika Lilijka87 Aaaa pojawiły się już pierwsze marcóweczki 2017 :) I wspomnienia orzewaja Jejku dopiero my bylysmy na ich miejscu... Ciekawe czy beda tak zaje**ste jak my hehe coz za skromnosc Oczywiscie oŻywaja

Lilijka87 Aaaa pojawiły się już pierwsze marcóweczki 2017 :) I wspomnienia orzewaja Jejku dopiero my bylysmy na ich miejscu... Ciekawe czy beda tak zaje**ste jak my hehe coz za skromnosc