Skocz do zawartości
Forum

Sylwia921125

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Sylwia921125

  1. Widzicie jak malo nam trzeba do szczescia ;) nowe spodnie ciazowe,albo spacer. Mala rzecz a cieszy ja też jestem typem osoby co woli zrobić wszystko szybko na raz zeby miec z glowy i miec potem czas wolny
  2. Hehe :) ja ostatnio kupialam sobie takie leginsy czarne i do tego bluzke czarna w h&m mama. Jestem zadowolona. Fajnie lezy i wygodne :) dalam po 40 zl. Miskowata moj potrafi sie przytulic. I to częściej niż ja,ale wkurza mnie to jak ja walne monolog na 10 min i chce zeby on wyrazil swoje zdanie. A on powie przepraszam kocham Cie i tak jest zawsze. Ja ostatnio widzialam 2 tyg dziewczynke. Za niedlugo ja też bede taka miala i ja zjem
  3. My przez pierwsze 3 lata wg sie nie klocilismy. Moj (jeszcze wtedy chlopak) bardzo o mnie dbal nigdy na mnie nie nakrzyczal i wszystkie koleżanki mi go zazdroscily. Nawet moja przyjaciółka mi ostatnio zwrocila uwage,ze co się z nami porobilo,ze zawsze w naszej paczce uwazali nas za idealna pare. A teraz dupa :/
  4. Miskowata super jeansy :) Kasia Śliczny brzuszek i jaki duzy :) Gratuluję coreczki :) Renatka wlasnie mieszkanie z rodzicami psuje relacje. Jak juz kiedys pisalam to zarówno tesciu jak i moj ojciec pije i czesto w domu dochodzi do awantur. Maz mieszka u mnie 2 lata i nawet sobie nie pojdzie zrobic jedzenia do kuchni sam bo czuje się tu obco. Przeprowadzka do tesciowej byla by tym samym bledem bo tesciu pije i też sie nie raz awanturuje. Moj maz nie potrafi porozmawiac szczerze. Zazwyczaj jak jest jakis problem to ja prowadze monolog. U nich w rodzinie nie ma jakichs uczuc ich relacje sa takie oficjalne. Ja nieraz sie jeszcze przytule do mamy. Jest miedzy nami jakas wiez. U nich tego nie widać. Dla tesciowej zawsze wazniejszy byl porządek w domu i praca. Dlatego maz ma problem z okazaniem uczuc. Dopiero jak nazbiera sie problemow to wyznaje uczucia,ale zawsze z płaczem. Wiem,ze bardzo nas kocha bo okazuje to i mowi,ale na szczera rozmowe musze nie raz bardzo dlugo czekac.
  5. My jesteśmy para od zawsze. Tzn od kad skonczylam 15 lat. Juz 8 lat. W tym 2 po slubie. I nigdy przez ten okres nie bylo tak zle jak teraz. Wg nie mozemy sie dogadac. Ja wprowadzilam te ciche dni bo wtedy sie uspokajam a meza to bardzo denerwuje,ale nie stara sie wtedy ze mna rozmawiac bo i tak nic z tego. Juz mialam dosc codziennych klotni i placzu. Mnie mniej stresuje milczenie niz ciągle naskakiwanie jeden na drugiego. Mieszka nas dosc troche wiec zawsze mam sie do kogo odezwać. Z reszta nie bede sie nim przejmować nie jest tego wart. Moja Malutka dzisiaj mnie obudzila. Szalala w brzuszku. Dobrze,ze ja mam :)
  6. Niuska u mnie tez kilka kolezanek wrocilo z brzuszkiem do Polski Ja tez mam straszna skleroze a przed ciaza mialam wszystko w glowie poukladane i nie zapomnialam o ważnych rzeczach. Teraz co niektóre by sie zdalo zapisywać
  7. Renatka ja najdłużej wytrzymalam tydzien od kad mieszkamy razem. I chyba tez je wprowadze. Bo to najwieksza nauczka dla mojego meza.
  8. Ortoda, ale mi narobilas smaka. Ja niestety z Malopolski :/ nie mozesz na maila wyslac ??
  9. Renia nic sie nie martw. Mnie maz tak denerwuje od jakiegoś tygodnia,ze codziennie placze przez niego. Chyba nigdy mi tak na nerwy nie dzialal :/ Ja przed ciaza nie mialam za bardzo ochoty na sex teraz też nie. Za duzo ludzi mieszka w domu i nie moge sie jakos rozluznic. W Holandii bylo calkiem inaczej :) i potem wrocilismy w trójkę
  10. Mnie bardzo drażni zapach palmersa. Jak go uzywalam w pierwszym trymestrze to zatykalam nos jak go uzywalam i tak mi zostalo uzywam go zawsze po kapieli. Jak narazie nic nie ma,ale zobaczymy jak to bedzie dalej :) Ja tez dzisiaj mialam drzemke a potem poszlam sie dotlenic na spacer. Fabkowa mama serio zabawny ten brzuszek. Moze synuś jakas plazme tam trzymal przed porodem :) Dziewczyny sliczne macie brzuszki. I Miskowata usmialam sie z tego zdj usg, super na poprawe humoru Ja ze współżyciem nie mam problemu. Chociaz tez miewamy przerwy.
  11. Witam nowa mamusie :) Niuska gratuluję parki :)
  12. Hej dziewczyny :) dzisiaj tak beznadziejna pogoda,ze najchętniej bym caly czas spala :/ Lilijka ladny brzuszek :)
  13. Olka to rzeczywiście malutki :) Miskowata dobrze wiedzieć,że nie jestem sama
  14. To moje dziecko będzie chyba lyse ja nigdy nie mialam zgagi. Niestety jem ostatnio slodycze jak szalona. Jedna duża paczke kinderek dziennie. Przeciez ja bede wazyc 100 kg jak nie lepiej. A najgorsze jest to,ze nie moge sie powstrzymać :/
  15. Dziewczyny,ale sie rozpisalyscie. Myslalam,że nie nadrobie. Sliczne macie brzuszki :) Olka gratuluje siostrzenca. Wszystko ok?? Ile wazy i mierzy?? Misiunciunia trzymaj się kochana. Nie potrzebne Ci teraz takie stresy. Mam nadzieje,ze maz szybko wroci do formy :) Ja tez mysle zeby uzywac pampersow z dady. Ale zobaczymy jak Mala bedzie na nie reagować. Ja jeszcze rozstępow nie mam,ale wydaje mi sie,ze bede miec :) Renia mi tez zawsze szkoda pieniędzy wydanych niepotrzebnie, ktore bym mogla przeznaczyc dla Malej. Kasiamamusia trzymaj sie w tym szpitalu i wracaj szybko do domu.
  16. Kulka gratulacje :) duza dziewczynka ;) dobrze,że masz takie podejscie co do tesciowej :) Kamila szkoda mi Cie. Ale przynajmniej odbilas sobie w cukierni mi w przychodni rozpuszczaly ta glukoze. Wg to ja nie mialam przy sobie bo nie wiedzialam,ze trzeba.
  17. Hej dziewczyny :) u nas narazie pogoda ok. Niby nie ma slonca,ale jest bardzo cieplo. Dlugo wczoraj nie moglam zasnac a dzisiaj musialam siostrzenca do przedszkola odprowadzić i jestem jakas padnięta. Ide sie jeszcze przespać ;)
  18. No właśnie moj maz mowi do moich rodzicow na Ty. Tylko pomiedzy nimi a moimi tesciami jest prawie 20 lat roznicy. A na Ty chyba by mi sie najlepiej mowilo.Moja mama juz przed ślubem powiedziala mojemu,ze ma mowic do niej na Ty. Ja nie chcialabym mieć innego nazwiska niz moje dzieci. I dwu członowego tez nie chcialam. Wg jakos mi na nazwisku nie zalezalo wiec wzielam meza. Dobrze, że imienia nie musialam zmieniać bo do niego akurat jestem przyzwyczajona
  19. Ja bardzo nie lubie swiat. Szczegolnie lamania sie oplatkiem. Chyba dopiero jak sie wyprowadze to polubie święta. A nalesniki to bym chętnie zjadla :)
  20. Napisalam takiego dlugiego posta i sie skasowal :/ Moja mala szaleje w brzuchu jak nigdy. Dzisiaj chyba jest pierwszy raz kiedy tak dlugo ja czuje :) Olka my tak mieliśmy do ślubu. Maz jadl u siebie w domu a ja u siebie a potem sie spotkalismy. Teraz jemy dwie wigilie jedna u mnie druga u tesciowej. Ale my mamy tylko 4 km do siebie. Ja do tesciowej mowie na Pani bo nie wiem jak. Mamo nie powiem na Ty też nie bo jest duzo starsza. Ona mi powiedziala,ze mam mowic babciu ale jakos dziwnie a tesciowo smiesznie. Tylko zastanawiam sie jak przy dziecku powiem kiedyś pani to mi powie,że przeciez to jej babcia a nie pani
  21. Ernesto napewno wszystko bedzie dobrze. Jeszcze jak lekarz tak mowi to innej opcji nie ma :) Dzieki dziewczyny za opinie co do badan. Przynajmniej wiem jak to sie ma. Kazda ma zalecane inaczej,ale moj lekarz to porządnie zaspal. Wiec sama musze wziac sprawy w swoje rece. Renia ja tez nie mam miejsca na szafke dla Malej, ale mam ogromna szafe wiec wyniose pare rzeczy na strych i sie pomiescimy :) Ja juz z siostra przegladalam rzeczy po siostrzencu i dość troche sie nada dla mojej Ksiezniczki :)
  22. Ja chodze właśnie prywatnie. Jakbym wiedziala to bym sobie sama robila te badania chociażby co druga wizyte. Teraz pojde sobie sama zrobic morfologie i mocz. Wizyte mam za 2 tyg to go zapytam co i jak.
  23. Ja mialam komplet badan jakos w 7-8 tc. Ale potem juz mi nic nie zalecil. Myslalam,ze na ostatniej wizycie mi zleci badania,ale chyba zapomniał. Bylam ostatnio u znajomej, ktora ma termin tydzień po mnie i powiedziala,ze to bardzo dziwne tym bardziej, że mocz mi wyszedl. To moja pierwsza ciaza wiec myslalam,ze lekarz wie co robi,ale chyba sie zakrecil z nadmiaru pacjentek. Ostatnio jak bylam na wizycie to pytal czy robilismy jakies badania a ja,ze nie a on,ze sobie zronimy i koniec tematu a potem ja zapomnialam zapytac jakie jak sie dowiedzialam,ze corka i on widocznie tez :/
  24. Mnie najbardziej to dziwi,ze moj lekarz zalecil mi tylko raz badania na początku ciazy. A mocz wyszedl mi nie za ciekawie. Chyba sama sobie teraz zrobię morfologie i mocz. Moglam wczesniej o tym pomyśleć. A z jakiej firmy macie te elektryczne?? Ja mysle o zakupie takiego zbliżeniowego,ale slyszalam ,ze wynik moze byc oszukany. A co do tego 1000 zl to tez bede orientowac sie w mopsie po nowym roku jak ustawa wejdzie w życie. Miskowata ja wiem jak ludzie potrafią wyprowadzic z równowagi. Ciezko sie pozbierać po tym. Ale zawsze staram sie myslec o Maleństwie i wiem,ze bedzie dobrze bo mam moja Mała :)
  25. Ja tez juz bym chciała miec większość wyprawki w styczniu skompletowanej. Tam pojedyncze rzeczy moge zostawic na luty. Bo w sumie termin mam na polowe marca.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...