Skocz do zawartości
Forum

lili123

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez lili123

  1. Natalia - najlepsze życzenia ☺. Ja też po wizycie. Mała waży 1519. Ulozona glowkowo. Lozysko na przedniej ścianie , na szczescie nie przoduje. Ale buzke Malej zasłonilo i nie widzialam. Z usg wynika ze to 30t3d. Wiec tez obstawiam ze rozpakuje się w listopadzie.
  2. Cześć Dziewczyny. Mam nadzieje ze nocne marki jeszcze śpią i nadrabiają braki snu . Ja śpie jak dziecko, nawet nie wiem kiedy zasypiam. Jak cos mnie obudzi to tylko moja córcia, dzisiaj nawet pospałśmy bo wstałyśmy o 7 i szybka akcja z szykowaniem sie do żlobka. Co do imion to głosuje na Ines i Nel. Ani Inga ani Daria mnie nie rusza. Ale wiadomo to kwestia gustu i wielu innych czynników. Ja córce dałam na imię Lara, rózne były reakcje. Wiekszość myli z Laurą. Teraz ma być Liwia i jak narazie nie widzę innej opcji. Obydwa były moim pomysłem, ale Ł nie zaproponował też nic ciekawszego. Czytam Was codziennie ale gorzej napisaniem. Dziękuje za info o poduszce z kauflanda, sprawdza sie rewelacyjnie. Dzisiaj o 12 wizyta. I szczerze mówiąc mam niezłego stresa. Biorę cały czas leki a te parcia i napięcia dalej odczuwam. To tego te zyły po prawej stronie, wiec ucisk na bank musi być. Zobaczymy co na to doktorek. Miałam coś napisać ale wiadomo odmóżdżenie. Ja już pierwszej ciązy stwierdziłam ze zamiast mózgu mam kalafior. Na szczęście z czasem wraca do normy.
  3. Szczerze mówiąc to nie mam problemu z zasypianiem. Glowa do poduszki i już mnie nie ma. A to chyba zasługa mojej 2-latki. Teraz ma faze ze zasypia ok 22. Więc jak już ona padnie to ja szybki prysznic też już mnie nie ma. Co do siku w nocy to nie ma jakiejś zasady , raz wstaje raz nie. I ogólnie śpie do rana ok 6:30 chyba ze córcia przywędruje do naszego łóżka o 5 to koniec spania. Wierci sie , kreci , a to niewygodnie albo próbuje robić coś z moimi włosami, a potem siku i czas rozpocząć dzień. A w ciągu dnia za chiny nie mogę zasnąć. Ja też zamawiam z gemini. właśnie czekam na przesyłkę :)
  4. To w sumie moja 3 ciaza. Lara była zaskoczeniem , o 2 staralismy sie 6 miesiecy i straciłam ja w listopadzie 2014 w 11tc. Przy Liwii było na zasadzie jak sie uda to sie uda.Lekarz dał nam na poczatku marca zielone światło do działania i się udało A teraz bedę miała piękną Gwiazdkę :)
  5. Roksi co do żeber to za jakiś czas poczujesz jak Mała będzie trochę większa i zacznie się przeciagac a twoje zebra będą stać jej na przeszkodzie..
  6. Najlepsze zyczenia tym które dzis mają swoje święto :) Rozpisałayście sie przez weekend , juz sie pogubiłam co i kto:) Co do zgagi to nie znam tematu , w pierwszej ciazy i nie miałam z nią doczynienia i teraz tez narazie spokój. Więc nie pomogę. Niestety od kilku dni zauważyłam ze na prawym udzie i pośladu mam mocno widoczne żyły. Najgorsza jest ta na tylku jakby chciala przebić się przez skórę. Kurde jakies żylaki mnie dopadają. Ma to pewnie zwiazek z tymi napięciami macicy i odczuciem parcia. Biorę na to aspargin 4*2 i nospę forte 2*1 , no i przymys leżenia conajmniej 1 godz .Za tydzień lekarz i pewnie wszystko bedzie jasne. Dobre rady, brrr. Ps. Super macie te wózki. Też powoli sie rozgladam ale idzie mi to jak krew z nosa.
  7. Dzień dobry :) Co do rożków to przy Larze miałam jeden, kupiłam go razem z kompletem pościeli i dosyc sceptycznie do niego podchodziłam. Ku zaskoczeniu bardzo się sprawdził. Dodawał pewności w podnoszeniu , poza tym świeżo upieczony tatuś czuł sie bezpieczniej jak Mała była w rożku. Używałam go ok 3 miesiące. Teraz planuje dokupić jeszcze drugi, zeby było na zmianę. Miałam nieusztywniany , zapinany na rzep. Pieluchy tetrowe czy flanelowe warto mieć. Do odbijania, podkładania czy chociaż do kąpieli. Co do jedzenia to jem tak jak przed ciązą albo i mniej a waga niestety rosnie. Ale staram sie tym nie przejmowac. Aha jeśli chodzi o ubieranie maluchów. Zawsze mi mówiono ze dziecko powinno mieć jedna warswę wiecej od nas. Przy czym kocyk to też warstwa. Coraz cześciej słysze ze szykuję sie sroga zima ,więc sama nie wiem jak to bedzie z tymi spacerami.
  8. Co do zusu to tak już z nimi jest ze robią co chcą. Ja zawsze mam wypłacane za L4 bo w sumie nie wiedzą czy będzie kontynuacja. Co do porodu to miałam ze sobą 2 koszule. Ale rodziłam w szpitalnej i potem reż byłam w tych szpitalnych, bo były wygodniejsze do karmienia. Poza tym jak się pobrudzila to dostawałam od razu czystą. Mój Ł był przy porodzie,głównie przy mojej górnej części ciała ale jak położna powiedziała ze juz widać glowke i czy chce zobaczyć to podszedł i spojrzał.
  9. Na ból gardła pomga psikanie oktaniseptem ( odkaża), można też płukać gardło mieszanką wody z wodą utlenioną. Na pół szkl wody łyzka wody utlenionej. W aptece mozesz kupić jakies po]astylki ziołowe na bół gardła.
  10. Cześć. Od kilku dni was podczytuje, postanowiłam sie ujawnić i dołączyc do Waszego Grudniowego grona. Termin mam na 9 grudnia. Czekamy na Liwię. Mam już ponad 2 letnią córeczkę i jestem z Poznania.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...