Aga2801

Tak Kamilla, bez tych grudek. On jest tylko na cycu. Kazała go obserwować i po każdej kupie podawać acidolit.

Kamilla w sumie wszystko w pieluche wsiaka.

Magdalenka jego kupki to Zielona woda i trochę śluzu. Słuchała mu płuca i jest wszystko dobrze. Osluchiwała też brzuszek i sprawdzała ciemionko jak trzymałam Pawełka na rękach,sprawdzała też gardło i śluzówki w buzi.

Aśka cały tydzień z gorączką i grypą w domu siedzi.

Asik, Pawełek strasznie wodniste kupki robi.

Nareszcie wszystko przeczytałam. Magdalena w Trzęsaczu znam Piotrka (ale wolę go nie polecać) i jego kolega jak wpiszesz w Google domki Aneta Trzęsacz. Nikogo więcej tam niestety nie znam. Byłam z Pawełkiem u lekarza i jest lekko odwodniony. Muszę podawać mu acidolit i za dwa dni kontrola.

Witaj mamamisiowa. :) Najważniejsze że Michałek pod opieką. Szkoda tylko zw nie chcą ci dokumentacji dać. Dużo zdrówka dla wszystkich maluszków. Ja na 15 idę z Pawełkiem do lekarza bo jakoś ciężko oddycha. Trafiła nam się akurat godzina po zdrowych dzieciach a przed chorymi. Sylwia,głupia ta nauczycielka. Ja na miejscu siostry bym nie odpusciła. To było nie profesjonalne zachowanie. A ja tobie zazdroszczę tych gór. Od dziecka kocham góry i w tym roku jadę na pare dni do Zakopanego.

Z tego co ja zrozumiałam to 500+wstecznie jest płacone tylko od kwietnia. Mój łobuziak już śpi na podwórku. Madika ja najchętniej to bym pojechała w okolice Trzęsacza, a co do terminu to się mogę dostosować.Misi też pewnie te okolice pasują. Na 28 lipca jadę do Jarosławca bo córka tam będzie i będą jej 18urodziny.

Olka jak będziesz w Warszawie to daj znać. Zapewne nie chcialysmy się z tobą żegnać bo Ty nigdzie nie jechalas :p

Mój Pawełek szczepienie zniósł bardzo dobrze. Wieczorem miał tylko stan podgorączkowy a później wszystko było ok. Kąpałam go normalnie. Pielęgniarka powiedziała że gdyby coś się działo z miejscem po wkłuciu to robić okłady z sody.

https://m.facebook.com/photo.php?fbid=787390831362032&id=100002733669161&set=a.582996648468119.1073741830.100002733669161&source=48 Mam nadzieję że się otworzy, jak nie to jest na fb :))

Misia a w jakieś konkretne miejsce chcesz jechać? Ją mogę się do Ciebie dostosować tylko w czerwcu chce jeszcze Pawełka ochrzcic Magdalenka body,kaftaniki i ta szara bluzeczka to w smyku. A te kolorowe i skarpetki to w pepco.

Super Sylwia. :) :*

Misia ja też chce nad morze. Chyba na początku lipca się wybiorę do Trzęsacza, bo pod koniec lipca jadę do Jarosławca bo Angelika będzie tam pracowała a ma 18 urodziny. Madika co to za getry i gdzie kupiłaś?

Madika ona ma 1córke dorosłom a wiedzę na temat dzieci jak stąd na marsa. Asik dzięki. Na szczęście młody noce w miare przesypia. Jak karmię Pawełka to leży na jednym lub drugim boku. Jak zaśnie to sam się na plecy przekreca. Na brzuchu kładę go czasami i nie zawsze mu się to podoba. Często zasypia u mnie na brzuchu. Zaraz trzeba iść na spacer. :)

U nas nocka przespana,Pawełek spał do 2.30 potem krótka przerwa o 4.30 i teraz śniadanko. Sylwia,tak to ta kuzynka. Ona wiecznie o coś się czepia, myśli ze wszyscy mają tak jak ona. Do pracy idzie na 2godz a cały dzień się nudzi. Wczoraj mi jeszcze napisała że co ja mam do roboty przecież cały dzień w domu siedzę. Misia nie denerwuj się, zobaczysz że to będzie dobry dzień. Mati się uśmiechnie do mamy i zły humor zwieje aż się będzie kurzyło. :) Sylwia trzymam kciuki żebyście wyszły do domu. U mnie Asia chora już od tygodnia. Cały czas temperatura powyżej 37. A na dodatek w środę do ginekologa z nią jadę.

Przeżyłam dziś koszmar i płakałam razem z Pawełkiem. Wracaliśmy po 19 pociągiem z Warszawy i mały akurat miał kolke. Płakał bidulek w pociągu, ja uspakajałam jak tylko umiałam. Ludzie patrzyli jak na wyrodną matkę. Jedna pani podeszła i zapytała czy może mi jakoś pomóc, chciała po pogotowie dzwonić. Jak jej powiedziałam że to kolka to została ze mną dopóki nie wyszłam z pociągu. Madika współczuję teściowej. Moja kuzynka wczoraj chciała przyjść wieczorem na herbatę to jej napisałam że Paweł ma kolke. To ta mi dziś w SMS ze jak nie chce żeby przychodzili to żebym to im powiedziała a nie jakieś głupie wymówki. Nosz kur..... wymyśliłam sobie ze dziecko ma kolki. Olka, Sylwia dużo zdrówka. Kamila jak objawia się ta przepuklina? Mata fajna (cieszę się ze się wam podoba) przypuszczam że leżaczek- zajączek byłby lepszy ale mój skarb lubi poleżeć i łapkami sięgać do zabawek. Pawełkowi dobrze się śpi na świeżym powietrzu. Coś się strasznie rozpisałam. :)

Cześć mamuśki. Przeczytałam wszystko tylko nie pamiętam co której miałam odpisać więc lecę ogólnie. Na temat mężów i tesciowych niewiele mogę powiedzieć, ale wszystkim współczuję. Za to wkurza mnie mój ojciec. Wydzwania i gada że mu głupio przed znajomymi jak gorzej pytają czy widział wnuka (jeszcze nie był) . Postawiłam mu warunek ze ma być trzeźwy bo inaczej bo nie wpuszcze. On powiedział że przyjedzie jak będzie miał pieniądze (ma tylko długi) więc pewnie nie prędko. Jak dla mnie może przyjechać i bez kasy ale on ma swój "honor" Ludziom na wsi nagadał ze poszedł do dodatkowej pracy bo ja mam małe dziecko i musi mi pomagać (nosz kur.... mać w lutym kasę pożyczył i jeszcze nie oddał) Misia nie smutaj i olej złe spojrzenia. Mi ostatnio baba pojechała jak byłam z Pawłem na spacerze. O JEJU JAKIEGO SLICZNEGO WNUSIA PANI MA . A ja jej na to że to. mój syn. Szczena babie o asfald walnęła, a ja z bananem na gębie przed siebie. Paweł nie chce mm (w piątek się złamałam i kupiłam) zjadł tylko raz 60 ml a potem pluł. Za to z cycem przestał walczyć. Najlepiej śpi mu się w wózku na spacerze więc ciągle lazimy gdzie się da. Ja przez kilka dni różyczki z masy cukrowej lepiłam bo sezon komunijny w pełni.

Haniutek z tą 18 masz rację. Dziecko idzie do przedszkola, zaraz szkoła i 1 komunia, ni zdążysz się obejrzeć a już gimnazjum kończy i o studiach z tobą gada :).

Ja najpierw myje buźke, uszu staram się nie moczyć. Lutowka ja staram się jeść wszystko (nie jadłam tylko kapusty i fasoli) jadłam już zupę ogórkowa. Unikam też czekolady.

Strunka śliczna niunia. U nas po szczepieniu noc spokojna. O 5.30 obudził się na jedzenie, a od 6.30 śpi w łóżeczku na brzuszku. W nocy trochę mu temperatura wzrosła ale teraz jest ok. Misia mnie też ostatnio głowa często boli. Wydaje mi się ze to ze zmęczenia.

Mój Pawełek już od miesiąca oczy ma mokre ja bardzo płacze. Dzisiaj podczas szczepień to łzy jak grochy mu leciały. Rak mi go było szkoda. Jak go później wzięłam na ręce to patrzył na mnie i tak mi się żalił. Dzisiaj prawie. Cały czas śpi z krótką przerwą na pieluche i karmienie. Od 12 śpi na mnie a mi w brzuchu burczy z głodu.

Lilijka nie martw się. Pawełek też śpi że mną od samego początku.

My już po szczepieniu. Było trochę płaczu ale zaraz poszedł słać. Teraz cycuś i może jeszcze trochę pośpi. Pawełek waży 5380, więc przybiera ładnie. Następne szczepienie jak dobrze pamiętam 6 czerwca (w książeczce zapisane)

U nas noc super. Teraz szykujemy się na szczepienie. Olka jesteś zaje..... mamą. Kazda z nas ma gorsze dni. Ja niby mam doświadczenie a też czasami mnie trafia. Takie uroki macierzyństwa.