Aga2801

To nie na 2. Taki dziwny ból nad pępkiem. Idę się wykąpać i chyba na ip pojadę bo lekarz od 14 przyjmuje.

Chwilę się zdrzemnełam i obudził mnie dziwny ból brzucha i nie są to skurcze. Mały się rusza. O 17 mam wizytę ale chyba pojadę wcześniej.

Niuska jaki Słodziak :) Szybkiego i smacznego śniadanka. :)

No i jesteśmy prawdziwe marcóweczki :). Po wczorajszym wypadzie do kfc jestem jak połamana,a kolega przyjechał samochodem po mnie i pod dom przywiózł. Dziś jadę na ktg i muszę iść na pociąg to jak wrócę to chyba nawet palcem nie ruszę. Dziewczyny dzięki za dobre słowo. Wiem że szczęśliwe dzieci szczęśliwych rodziców. Dowodem na to są moje córki. Przypuszczam że gdybym nadal tkwiła w małżeństwie z alkoholikiem one były by zupełnie inne. Apropo mojego byłego męża, jak się dowiedział ze jestem w ciąży i ze będzie syn to bo cholera trafiła. Kiedyś miał mi za złe że mu syna nie urodziłam tylko dwie córki,a tu się okazuje ze to mogła być jego wina :)

Dobrej nocy marcóweczki.

Misiakowata, Sylwia ja już liczbę 100 przekroczyłam ale co tam przyjdzie czas to się zgubi. Najlepsze jest to że moja położna zastanawia się gdzie ja to schowałam. :) A tak wogóle to witam drugą nową mamę. :)

Ernesto jeszcze spotkasz odpowiedniego faceta :). Pamiętaj też ze co nas nie zabije to nas wzmocni. I Paulinka i Pawełek mają mamy które je kochają najbardziej na świecie i zrobimy dla nich wszystko. Na pewno nie uda nam się zastąpić ojców.

Piotrek ma dwóch dorosłych synów i byłą żonę z którą toczy spór o majątek. On chce podzielić pomiędzy synów a ona nie. Teraz do ie pomyślałam że w sumie Pawełkowi też coś by się z tego należało. Ernesto to widzę że u Ciebie też bardzo nie ciekawa sytuacja. Dla naszych dzieciaczków honor w kieszeń i do dzieła, niech w przyszłości wiedzą że zrobiłyśmy dla mich wszystko. :)

Pewnie że zrobię mu sprawę o alimenty. W sumie to on nie chce nas w swoim życiu a to wcale nie znaczy że syn nie będzie potrzebował jego. Był moment ze chciałam się unieść honorem, ale nie zrobię tego małemu. Niech ojciec dokłada się do jego utrzymania.

Ernesto ja nie byłam u żadnego prawnika, rozmawiałam tylko z panią z mopsu. Pawełek będzie miał moje nazwisko więc do wszelkich świadczeń (becikowe, rodzinne) nie będą potrzebne żadne zaświadczenia o dochodach ojca. Po prostu funkcjonuje jako samotna matka. Piotrka poinformuje tylko ze mu się syn urodził. Ostatnio miałam małego doła ale szybko gotowy zasypałam z waszą pomocą.

Witam nową mamę. :) A mnie kolega zabiera do kfc, będzie obrzarstwo na całego i pewnie się skończy mega zgagą ale co mi tam. Ciąża teraz ty masz minusa małego. Wyskakujesz z ciastem kokosowo czekoladowym :p

Aniia gratulacje super córci :). Cholerna leszczyna pyli a mnie kaszel zaczyna dusić :(. Olija a co ja mam powiedzieć, nadal mam nadzieję że moja gin się pomyliła.

Ciąża ale ja Cię lubię :) :p

Oj dobrze mam z moimi dziewczynami, chociaż czasami też potrafią dopiec. :) Badwomen trudna decyzja. Ja byłam na pogrzebie siostry jesienią. Nie było łatwo ale dałam radę. W tej chwili nie wiem czy dałabym radę pójść.

Ja dzisiaj odpoczywam. Obiad z wczoraj, zakupy dziewczyny ogarniają, Asia zaraz w piecu rozpali i jest git. :)

Renatka jaką słodka twoja Karolinka.

Ja czasami jak się budzę to też mam wrażenie że tylko mi się śniło ze jestem w ciąży i sprawdzam gdzie ten mój brzuszek. :) Jutro mam wizytę i ktg. Chyba poproszę lekarza żeby mi zrobił usg i powiedział ile Pawełek waży.

Lilijka chyba zaraz wstawię na ciasto parzone i spróbuję zrobić te łabądki, fajne by były dla Asi na urodziny. TO JEST MYŚL !!!!!!! Aniia trzymam kciuki :* Lilijka ja bym nawet tych śliwek spróbowała. Najgorszy deser jaki kiedyś próbowałam był z masłem palonym.

Witam z rana. Wczoraj znów padłam. Chyba nie będę oglądać master szefa juniora bo w kompleksy wpadnę. Jak chodziłam do pracy to w domu bardzo mało piekłam ale teraz to nadrabiam. Pewnie ze na spotkanie też coś upiekę i to coś specjalnego :). Mi ani czop nie odchodzi ani żadnego nadmiaru wydzieliny nie mam. Mam nadzieję że nie będę czekała do 13 jak mi koleżanka przepowiedziała. Moja mam ogórki kwaszone robi w w butelkach 5litrowych po wodzie (z dużą nakrętką) . Jak chce otworzyć to obcina plastik i przekłada do wiaderka. Jest jedna zasada,jak wyjmujemy ogórka z tej wody to nie wkładamy do niej rąk to wtedy się nie psują ogórki.

A ja na spotkaniu marcóweczek zabawie się w geslerową i będę oceniała wasze wypieki :p

Ja mam nadzieje że mój łobuziak poczeka przynajmniej do piątku bo chciałabym w czwartek Asi tort zrobić na urodziny :). Ola moja mama wtrącała się w moje sprawy jeszcze kilka lat temu. Później trochę nie rozmawiałyśmy a teraz narazie utrzymuje dystans.

Olka wszystko będzie dobrze. Majka to zuch dziewczyna. :) Misiakowata, Paweł jeszcze tańczy pi tej piosence. :) Pleśń ma to do siebie ze siedzi głęboko w produkcie. Czy słyszałyście cis ba temat ze jak lekarz określi wagę dziecka powyżej 4,5kg to jest to wskazanie do cc?

Królewna śliczny brzuszek i fotka. Dziś była u mnie kuzynka i pytała co ma małemu kupić jak się już urodzi. O boniu jak ja nie lubię odpowiadać na takie pytania. Koleżanka rozliczyła już mój PIT i mam prawie 2800 zwrotu, jupiii ale zaszaleje. Aniia jutro wszystkie trzymamy kciuki.

Ja już dawno temu jak byłam w ciąży to wybrałam imię Paweł. Dziewczynom podoba się Kamil Adam i Wojtek.

Misiakowata już piłam. Teraz zjadłam rosół może to mi pomoże. A później będzie sernik. Najważniejsze że mały się rozpycha na całego. Zapomniałam fotka super.