
kasiatko
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez kasiatko
-
JoasiaG warto wybrać się do pepco bo wiosenna kolekcja super :) chociaz zawsze uwazam że dla chłopców jest mniej jak dla dziewczynek. Blanka a ten skok to już nie za nami? Bo on niby do 26 tyg. Ale też wolę na to zrzucić bo u nas noc tragedia 4 pobudki z tego 2 karmilam bo nie dało się oszukać. Emiska kciuki zacisniete :) Ja ogarniam szybko chatke potem obiad dla M. Dzisiaj znow ćwicze bo nic nie boli a potem mam nadzieję na godz podrzucić moje prusaki do taty i iść do koleżanki na kawę;) a no i planuje dac Bartusiowi mleczny deserek - zobaczymy co on na to :)
-
-
JoasiaG zyczę żeby ten ząb w końcu wyszedł bo wyjątkowo Was męczy. Gratuluję treningu ja 2 dni tdmu zrobiłam skalpel to do dziś ledwo chodzę:) Paula współczuję wyjazdu męża dobrze że nie jesteś sama. Super slodziutka córcia a takie fałdki na nóżkach uwielbiam :) Muminka dajesz do tego kaszkę ryżową czy mleczno ryżową. Tomuś model stylizacja że ho ho ;) Aka83 u nas jeden ząbek od zarysu wyszedł w 5 dni drugi z 8. A chłopaków masz super. Ale chyba w ogole do siebie nie podobni. MarAla współczuję zjazdu ja bym chyba teraz tyle na uczelni nie wytrzymała. Ja żeby się wbić e suknie mam tylko miesiąc bo chrzciny na święta i w ogóle nie wiem na jak grubo się ubrać a to już tak mało czasu :( Kiti u nas też dziś ciężki dzień mały nie spał prawie wcale i marudzi. Może taka pogoda a jutro bedzie lepiej. Tego sie trzymam :) Ja miałam dziś wychodne na zakupy. Kupiłam sobie buty córkę trochę obkupiłam . I Bartuś dostał pierwsze buty:) kupilam też taki jogurcik nestle w rossmanie. Podawał ktoś już? A dajecie np skórki od chleba czy chrupki kukur. Bo mój uwielbia. Miłej nocki.
-
Blanka 100 lat dla Sebusia niech sie zdrowo chowa :) Masz racje ze poł roku zlecialo bardzo szybko a najgorsze że każdy kolejny rok mija jeszcze szybciej. Paula no to duza dziewczynka. Ale na zdj faktycznie nie wygląda. Kiti u nas tez coraz wczesniejsze pobudki. Dobrze ze niedługo zegarki przestawiają to chociaz w teorii pośpią dlużej ;) U nas sen o 19.00 pobudka 1.30 ale wypil 180ml mleka wiec chyba głodny i go nie oszukam i wstal o 6.30.
-
Kiti ja też mialam problem jak go dostalismy. Najpierw myslalam że to szlafrok ale cieżko by wodę chłonął. Poźniej sppjrzaam na metkę i jest zże to kocyk i tak go używam. Emiska no to Twoja "przygoda" z tarczyca troche dłuższa. Na pewno wszystko bedzie dobrze :)
-
KingaM u nas taka sama zima za oknem :( ckasia86 Super tygrysek. U nas spanie tylko na plecach. Blanka super postep u Sebusia ze spaniem. U nas pobudka o 3.00 ale plakal ze smokiem w ustach. Potem dalam wodę wypił i jeszcze płakał no i mleko dałam 150ml. Ale jak zasnał o 20.00 to chyba byl głodny. Ale pobudki mamy już o 6.30. JoasiaG mimo nocnych oszustw Szymon wygląda na baaardzi wyspanego. Super że i u Was noce lepsze. Mycha88 zazdroszczę spacerkowej pogody. Spóźnione ale najlepsze życzenia dla Kubusia. A piękny taki że chyba niejedno kobiece serce złamie :) Marika88 ale modelka z córeczki. Oczy ma " hipnotajzing" ;) Emiska życzę zdrówka. Na pocieszenie powiem ze choruje na tarczycę 6 lat i wogóle tego nie odczuwam. Tyle że tabletke trzeba brać co rano. Kiti gratuluje cwiczeń ja nadal nie mam weny. Dzięki diecie kg spadly ale brzuch flak :( A dzisiaj mój misio kończy pół roku. Szkoda że ten czas tak szybko leci. Jednak okres kiedy się nie przemieszczają chyba spokojniejszy niż to co przed nami :)
-
Blanka ja chyba zaczne oszukiwać Bartka tak jak Ty. A o ktorej Sebuś zjada na noc? Bo u nas jedzenie bylo o 19.30 spał do 00.30 wtedy wypil wode i spal do 5.00 tyle ze jak pisałaś boje się że do wody się przyzwyczai. Ale on jak mi się budzi w nocy to tak wrzeszczy ze przy smoku nie mogę go wyciszyć tylko butelka. JoasiaG to zyczę by pobranie gładko poszło. Noc też calkiem dobra u Was. A Szymusiowi to już kolejne zęby wychodzą bo wydawało mi się że pierwsze jedynki ma? Muminka super noc. Widzę że u wszystkich piski są teraz nr 1 :) Dzasti Niki jeszcze drobniutka ale rozumiem bo też z żalem odkladam ubrania. A okres u mnie też był straszny liczę że kolejne beda bardziej laskawe. JoasiaG jeszcze mi sie przypomnialo jak Bartuś miał ze 4 wieczory takie straszne to dawałam panadol i pani w aptece powiedziala ze jak podaje tylko raz i nawet z tydz by to trwało to nic nie bedzie bo paracetamol jest łagodny. No a teraz muszę wstawić dużo usmiechów bo corka siedzi obok i mówi wstaw dużo u§miechów :):):):):):):):):)
-
Emiska Adas slodki. Usmiech cudowny. :) to nie ciekawie z tym wynajmem obyś szybko kogoś znalazła. Bo to nie fajnie jak nagld takie niespidziewane wydatki. Pocieszyaś mnue z tym że Adaś mimo tylu ćwiczeń jeszcze się nie obraca bo jak czytam że wszystkie dzieci już takie obroty robią to zaczelam się martwić o mojego klocka. Blanka ta Twoja tesciowa to jak swojego czasu teściu szusterki się robi :) Sylweczka u nas też kupowałam słoiczki i wydawalo się ze je z apetytem. Teraz czesciej sama mu gotuje to aż trzęsie się do jedzenia. Jednak te robione duzo lepsze. Powodzenia na rehabilitacji. Olinka na katar uzywam aromaktiv. Tez troche pomaga. JoasiaG no wlasnie SNIEG!!! Au nas mial byc pierwszy spacer po chorobie i troche sie boje tego zgnilego powietrza. Ania.r to Kamilek też akrobata. Fajnie że tak szybko planujecie drugie. Pewnie na poczatek nie jest latwo ale relacje rodzeństwa pewnie lepsze. A czas to nigdy nie wiadomo jaki odpowiedni. GosiaM no te ich wyznania po pijaku to mistrzostwo. A nsjlepsze jest ze jesteś mistrzem kierownicy jak wracasz z imprezy :) KingaM u nas z tym nocnym placzem to samo. Jak nie wystartuje po mleko przy pierwszych ruchach Bartka to beczem caly dom obudzi ;)
-
-
Rozi u nas z zabezpieczeń pierwsze co to bramka na schody (zdjelismy ja 9 mcy temu a zaraz znów potrzebna. Zabezpieczeń mam pełno po starszej ale ona bya ostrozna. Ciekawe co bedzie z Mlodym? Joasia odbijamy piątke. Wy tu rozmawiacie o takich cukierniczych cudach a ja ogladam master chef junior i nie potrafie zrobić nawet tych deserów co te dzieci :) A Szymon sie super spisał:) KingaM no to piekny prezent :) ja nadal czekam na obroty. A co do spacerkow to podobno juz jutro mozemy ruszać oby było pięknie bo chyba korzenie zapuszcze w tym domu :( Emiska no witaj super ze sie odezwalas. Pisz co u Ciebie :)
-
My po kontroli i Bartuś zdrowy :) ale jestem szczęśliwa. Zero zmian w oskrzelach. Pani mowiła że teraz są wytyczne że przy zmianach w górnych drogach oddech. stosować inhalacje nie antybiotyki. Blanka Tatko poradził sobie znakomicie bo prawie cały czas jak nas nie było to Bartek spał. Ja wróciłam po 2,5h na inhalacje. Taki to ma szczęście a potem gada że nie wie dlaczego ja na niego czasem narzekam. Jak uda Ci sie oduczyć Sebusia to też sprobuje. Niby u nas 1 pobudka ale czasem je 60ml a czasem 210ml wiec czasem jest głodny a czasem nie ;) GosiaM dobrze że Jankowi humor sie poprawił. Mam nadzieję że Tobie też :) KingaM Jak tam syt ze zdrowiem j Was? No to naprawde Wituś akrobata. Super że się tak rozwija. ( mialo być Kolczyk ale na tel nie mogę edyt.) KingaM no to wszystkiego naj dla Was. Super ze choroba odpuściła. JoasiaG u nas te piski wczoraj się zaczęły:) uszy bolą. Hi hi moze jakaś kariera w operze :)
-
Olinka no to gratulujemy ząbka i dzięki za link :) teraz musisz czesciej wychodzić skoro tata się spisuje :) mój też ma dziś dyżur ja idę do mojego taty na imieniny a on zostaje z Bartkiem. Ciekawe ile posiedzimy?:) Joasia no aż miło się gotuje. Mi coś dzisiaj padło na głowe Bartkowi zrobiłam kurczaka z warzywami córka zazyczyła sobie rybke maż chińskie a ja miałam smaka na kapuśniak teraz 3 dni nie zbliżam się do garków. U nas tez 74 pasuje i zastanawiam się jaki rozmiar na lato? Bo w pepco już fajne letnie rzeczy :)
-
KingaM nie powiekszyłam zdjęcia i nie doczytałam ;) No i zdrowia (ale chyba coś jest w powietrzu bo wszędzie wszyscy chorzy). A mój Bartol miesiąc starszy i też za nic nie kuma tego przewracania ale trenujemy :) JoasiaG to dobrze że lepiej ze spaniem. Ale jak tak czytam to mój śpioch jest bo ma 2 drzemki po 1,5h i jedną tak z 40 min. A jak wstanie o 18.00 to o 20. 00 juz ziewa na całego. Blanka podziel się inf z książki chyba że znalazlaś ją na pdf. A Sebusiowi to jakby wlosów przybyło:) widać że deserek smakuje. Sowianka u nas to pełzanie to wychodzi jak mlody sie denerwuje i chce ugryźć koc wtedy podnosi tyłek i pełza :) Bartolini też padł podłogi pomyte z grubsza sprzątnięte idę robić ciasto :). Jakoś coraz bardziej martwię się jutrem bo ciągle mu charczy w tej klatce. Niby go oklepuje ale on prawie nie kaszle i nie urywa mu się ta wydzielina.
-
KingaM ale fajne policzki ma Twoj Stas a dziewczynka ile ma? Ja podawalam jeden produkt 3 dni a potem juz nowy smak. Sowianka ale narobiłaś smaka :) dzisiaj z godz spedziłam szukajac porodu i wody mi odeszły na 2430 chyba ;) ale potem przykro mi sie zrobiło że tylu dzirwczyn nie ma z nami k nie czytałam. Blanka juz niedługo wszystkie możemy zacząć używać parasolki to będzie lepiej:) zakupy się nie udały bo w tym sklepie o ktorym wspomniaam urlop był. A swoją drogą ostatnio mieli dużo spacerówek ale nie pytałam po ile. Pewnie za grosze. U nas nocki mimo choroby z 1 pobudką. Oby tak zostało. Olinka to oby skok szybko minal i powrotu do normalności. Mycha88 dużo zdrówka dla Ciebie. U nas dzisiaj się przebił 2 ząbek. Nawet lekko poszło. KolczykM no taki pediatea to naprawdę skarb. Moja na temat żywienia nic nie mówi więcej się od Was dowiem :) Dużo zdrówka Dzięki za podtrzymywanie na duchu. Ja to po malym choroby nie widzę ale w klatce mu jeszcze charczy. Wogóle to zrobił się grzeczny jak anioł sam zasypia i nawet sam z usmiechem sobie inhalator trzyma :) Bidulek mój zobaczymy co w niedz. Spokojnej nocki.
-
KingaM ja wprowadzalam w tej kolejności co piszesz a zobaczysz że za chwilę obiadki będa znikać w mgnieniu okam Rozi no Bartuś też z 02.09. A ten tekst bardzo prawdziwy i bardzo wzruszajacy. Blanka super że pospacerowaliście. W lidlu nie bylam ale u nas jest taki sklep gdzie są wyprzedaże z lidla i biedronki i nowe ciuchy po 5 zl. Może jutro się wybiore. Marika88 gratuluję przespanych nocy i napisz co tam w lumpku upolowałaś. Mycha88 no faktycznie mało śpi. Szkoda czasu na spanie skoro można swiat podziwiać. Za parę lat jak będzie potrzeba to pewnie nie da się tych naszych pociech wyciągnąć z łóżka. My po kontrolnej wizycie no i niestety nie ma poprawy od wt. W niedz mamy ostatnią szansę albo będzie lepiej albo zostajemy na oddziale :( podlamałam się tym bardziej że po nim już nie widać choroby je z apetytem nie ma gorączki i prawie kaszlu a tu taka diagnoza...
-
Blanka szkoda ze z tymi pobudkami nic sie nie zmienia. To pracowity dzien przed Tobą. Ja wczoraj tez zrobilam pierwszy scalpel tzn pól :) nogi dzis bolą ;) ale motywacja dzieki Tobie :) JoasiaG u nas tez dzisiaj ładnie ale u nas spacer nie wiem kiedy bedzie możliwy. GosiaM nawet nie probuje sobie wyobrazić jak będzię w nim wyglądał jak będzie mial 18kg Kiti a podałaś ten paracetamol? Mozna co 6h nawet. Szkoda że tak cierpi. Buziaki dla Was :) Marika88 mloda wygląda jak księżniczka na tronie. I jaka zadowolona :) KolczykM no to super że po anemii. Jaki to kamień z serca jak dzieciaczki wracają do zdrowia.:) Rozi89 dzięki za inf z mlekiem. Zroblam tak jak Ty. Już dzisiaj sypie 2 łyżeczki. A nasze dzieciaki chyba z tego samego dnia. JoasiaG przypomniala mi się historia zęba Szymusia - dobre to:) u nas zaczyna być widać drugą jedynkę ale w takim razie jeszcze się nie chwalę No a my o 14.00 kontroma w szpitalu mam nadzieję ze ostatnia. Dzisiaj jadę już bez walizki mam nadzieję że powiedzą że Bartoli zdrowy :)
-
KingaM no duza poprawa u nas. Na szczęście wszystko idzie w dobrą stronę. GosiaM slodki Janko :) pochwalcie się potem zdobyczami. Mam pyt do mam karmiących mm zamierzacie rowno na pół roku przejść na mleko 2? Bo jade po zapasy i nie wiem co kupić bo my za tydz kończymy pół roku.
-
joasiaG mialam pytaś skąd Ty snieg wzięłaś, wyglądam przez okno a u nas też sypie :( chyba wszyscy dzisiaj w pozytywnym nastroju. Mi tez humorek dopisuje. Blanka ale u Was też coraz lepsze noce także chyba się w końcu kiedyś wyśpimy. Moja też na feriach u cioci i aż nie wierze w ten spokoj. Chatka ogarnieta i poprasowane. Idę sobie kapuśniaczek gotować. marAla no to super nocka :) oby częściej. Napisz jak bioderka.
-
Sowianka zazdroszcze motywacji do cwiczeń. A Tolcia super Kruszynka :) Muminka MarAla życzę lepszych nocy u nas na szczęście się poprawiło mały zasypia o 19 pobudka o 1.00 a potem o 8.00 oby tak zostało. A Ala to wygląda na taką żywiołową i radosną dziewczynkę. Mycha88 ja też pożeracz ciasteczkowy a tyłka się z kanapy ruszyć nie chce. GosiaM super że tak wszystko smakuje i zazdroszczę Wam tych spacerów. Do centrum wyslij to słońce. Joasia no to niezly klusek z Szymonka. Ale duży to silny :) u nas wczoraj 8kg i 71cm. A najczęściej kladą Bartka na takiej miarce do mierzenia. Blanka a Ciebie gdzie wywiało? Nie mów że nas porzuciłaś? No a u nas dzisiaj szczęśliwy dzień bo po pierwsze Bartuś lepiej się czuje a po drugie dolaczamy do grona ZĘBIASTYCH MALUCHOW :)
-
KingaM przeczytałam tylko Twojego ostatniego posta i też tak kiedyś mialam że do zapłaty 86zl dałam 100zl a on nie miał wydać. Machnęłam ręką i daam 100zl w efekcie za kuriera zapłaciłam podwójnie. Niestety jak potem czytałam w ich regulaminie to tam jest napisane że klient ma mieć przygotowaną odliczoną kwotę. Ciekaw co Ci odpiszą?
-
Dziewczynki wieczorem nadrobie teraz tylko napisze że nadal jesteśmy w domu. Byliśmy na kontroli i pani dr powiedziala "No chłopaku dałeś radę" także zapalenie jeszcze jest ale idzie ku dobremu. Następna kontrola za 2 dni. A tak w ogle powiedziala że u takich małych dzieci najskuteczniejsze na kaszel jest oklepywanie po inhalacji i długa kąpiel bo wtedy wydzielina się odrywa. A zawsze jak był chory to kąpałam co 2 dzień bo się bałam.
-
Dzieki dziewczyny za kciuki (chyba troche pomogly) Sprawa wyglada tak jestesmy w domku w IP az gesto od maluszkow i nawet mniejszych od naszych. Ogolnie ma to zapalenie oskrzeli ale że nie ma gorączki ładnie je i do tego mało kaszle puścili nas do domu. Dostaliśmy steryd do inhalacji po ktorym jutro ma być poprawa. Jeśli sama jutro ocenię że jest lepiej mam poczekać do śr i pojechać dostane dalsze instrukcje. Jeśli nie bedzie lepiej to jutro na 14.00 mam jechać i podejmą decyzje co dalej. Mam schizę straszną i co chwila sprawdzam czy oddycha. Teraz dopiero czlowiek docenia co to znaczy zdrowe dziecko. My to chyba do lata nie wyjdziemy na spacer bo jak nie chory to oslabiony po antyb. Straszny dół mnie dopadł.
-
O matko dziewczyny trzymajcie kciuki bo my wlasnie jedziemy na IP maly ma ostre zapalenie oskrzeli. Beczec mi sie chce nie wiem czemu jemu sie tak te chorobska przyczepily. Jak bede mogla to bede informowac. Tyle kciukow mam nadzieje mu pomoze. Milego dnia.
-
JoasiaG jak Szymcio pieknie siedzi. Wielkie buziaki dla niego z okazji tych 6mcy. A ile on ur się przed czasem? Moniklek zdrówka - ja już mam dość tego chorowania. KingaM rozumiem Cię bo ja też nigdy nie zasnę jak mąż poza domem. Szczepieniem sie nie martw u nas tez dopiero 2 dawki. A co do tej krwi nie pomogę bo u nas nie było. U nas zamiast pisków teraz jest takie rrrrr jakby Bartuś gardło płukał. Szczśliwa pięknie napisane. Wcale się nie dziwie że masz takie podejscie. Moja córka wyczekiwana 2 lata potem ur się jako wcześniak i strasznie o nią się bałam. Bartuś pojawił się niespodziewanie i tego Tobie też życzę :) KolczykM gdyby nie fb pewnie zaden wątek nie miał by tyle wpisów co nasz. Moja starsza pojechała do dziadka "na ferie" a teściowa miała zostać z małym a my z M na pizze ze znajomymi ale Bartolini tak wył że babcia się przestraszyła i klops :( spał tylko 2godz w dzień i nie mógł i tak usnąć wieczorem. Teraz wogóle jak zasypia wali się piastką w głowe. Starsza też tak miała. Powinnam się tym martwić?
-
Muminka ja daje kaszkę smakową, ryżową bo te mleczno ryżowe są na mleku następnym i normalnie mleko a potem kaszkę. Nie chce mu robić za gęstej bo on nie chce pić nic poza mlekiem i potem ma problem z kupą. No a poza tym przez smoczek w butelce (medium) taka gęstość z 1 czy 1,5 miarki jest idealna, leci mu w sam raz a większy smoczek jest już typowo na kaszkę.