
Renia83
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Renia83
-
Kamilla nie przejmuj się tak, niektóre dzieci , w tym moje, tak mają. Wymiotują, ulewają, krztuszą się, mają wzdęcia czy zaparcia. To wszystko przez niedojrzalosc układu trawiennego, to wszystko przejdzie. Tyle ze się namęczą. Mój syn miał to samo, ze wszystkiego wyrosl. Teraz corka ma to samo. Pozostaje nam dawać kropelki, czopki i cierpliwie chodzić ze ściereczką i ścierać ;) Czkawki Oliwia ma prawie po każdym jedzeniu. I oczywiście zawsze sporo uleje. Wymioty tez są. Monitor tez mam babysense.
-
Sylwia gratuluje ślicznej Martynki :)
-
Mamusie bliźniaków szacun ;) ja ledwo jedno ogarniam a wy taką slodką dwojeczke. Nie wiem czy dalabym rade. Moja tez się w łóżku przesuwa. Często jak klade ją na boku to za minutę jest na plecach mimo podkladania różnych rzeczy. Wierci sie, ja przykrywam becikiem, to tez nieraz byla zakryta po czubek głowy. Ja zawsze odbijam bo moja zazwyczaj zasypia przy piersi. I nawet po odbiciu ulewa. Czasem się wybudza, ale zazwyczaj oznacza to ze niedojadla i chce druga porcje ;) po drugiej juz jest totalny odlot i nic jej nie obudzi :) Misiakowata pros o przeciwbólowe, dadzą ci porządną dawkę w kroplowce, Te sklepowe to pewnie slabsza. Idziemy z Oliwka na pierwsze szczepienie, zdecydowalam ze beds normalne szczepionki refundowane + pneumokoki I meningokoki, tylko nie wszystko na pierwszej wizycie. No I najlepsze- 18-go wyszlismy ze szpitala i mała wazyla 4 kg. Dzis waga mi pokazała 4,8 ;) a mala je tylko z jednej piersi co 2-3 h. A dopiero mi polozna truła ze za malo przybiera.
-
Madika arwena89 ~-misiakowata30 Sylwia gratulacje !!Jola :* Dziewczyny mialam cc,bo nie mialam juz sil..po ocy dopiero mialam jakies tam efektywne skurcze..ale do 10 rano mialam tylko 3cm rozwarcia..plakalam.z bolu,bo mialam bole krzyzowe..gaz tylko oglupial(faza fajna,tylko po co ten bol).Oboje bylismy wykonczeni,Pawel juz plakal ze mna..moj gin zobaczyl ze malemu tetno spada i ze ja juz sie dre placzac zadecydowal o cc..nie ukrywam juz bardzo chcialam miec to za soba..po tym jak mnie zaszywali mialam straszne dreszcze bylo mi bardzo zimno jeszcze z godzine..ale juz nie bolalo :) A moment jak uslyszalam moje sloneczko i jak mi go.pokazali i dalam mu buziaczka to mega moj czarnulek podobny do mnie :-)pawla puscilam.po 13 do domu,zeby bidulek wypoczal do jutra,a ja pospalam dwie godziny..fajna polozna sie mna zajela,bardzo troskliwie..mleka nie mam,ale probujemy :-) chodze juz..sama zajmuje sie maluchem..tylko jeszcze nie przewijalam..ale jest cudoooowny,spi..teraz lezy kolo mojego wyrka w kojcu takim i widze ze ma moro..dali mu mm w strzykawce..spi sobie ale poplakuje czasem..pomaga jak wloze tam reke :) Rana boli..ale co tam..daje rade :* Dziekuje za gratulacje dziewczyny :*** Olka daj spokoj no...jestes czescia naszej rodziny :) Wiecie co??? Jestem mamą Misiakowata jeszcze raz gratuluję! Mnie też trzęsło po cc, podobno to normalne bo na sali operacyjnej jest zimno. A moment jak wyjęli małego, usłyszałam jego płacz i mogłam go zobaczyć i pocałować jest nie do porównania z niczym innym, najpiękniejszy moment w życiu :) Szybko kazali Ci wstać i to jeszcze masz Matiego przy sobie. U mnie pionizacja była po około 10 godzinach, ale maluszki przynosili tylko do łóżka na karmienie. A pokarmem się nie martw, może Ci się wydawać że nic nie ma, a maluszek zawsze coś wyciągnie :) Ja przed 13 urodzilam a o 19 kazali mi wstac... To byla masakra!!! A Hanie mialam przy sobie od urodzenia... i na noc tez mi ja zostawili... Doceniajcie to ze u Was dzieci na noc zabierali lub zabieraja. Jest to OLBRZYMIA pomoc dla matki po cc. Mozna sie wyspac i wypoczac... Oj tak, zgadzam się, u nas zostawiają dzieci z matką od urodzenia. W łóżku. Nikt nie chce nawet przełożyć dziecia do tego małego łóżeczka. Nikt nawet nawet nie pyta czy dasz rade. Miałam oboje dzieci po cc od razu w łóżku i zazdroszczę ze u was zabierają. Misiakowata Mateusz cala mamusia :)
-
No wreszcie, gratulacje Misiakowata ! :)
-
Misiakowata mam nadzieje ze tulisz juz synka i odsypiasz :) odezwij się bo czekamy :)
-
olka135 Misiakowata powodzenia!! :) Hej dziewczyny, a ja chciałam się pożegnać.. Było mi z Wami naprawdę miło, fajnie że z wami przeżywałam ciążę, poród i część macierzyństwa... Ale nie mogę zostać.. Napisałam na FB post żeby zapytać kiedy ktoś będzie rozszerzał dietę dziecku.. Bo ja już dalam może 1mmx1mm kaszki mleczno ryżowej, i żółtko. Nim ocenicie PRZECZYTAJCIE! Majka ma anemię (8.8) podawalam jej żelazo w każdej postaci, ale Majka prezyla się, bolal ja brzuch, wymiotowala.. Nie przyswaja. Poszlam do lekarza, zalecił dawanie żółtka (też nie całe gdzieś z 2x2mm) i tak ze dwa razy codziennie. Za miesiąc do kontroli. Majka po żółtku nie ma żadnych boleści, bo gdyby miała to bym przestała, chyba to normalne, i normalne jest to że boje się o zdrowie swojego dziecka, więc robię to co mi każe zaufany pediatra i póki co nie ma problemów!! Lecz wasza koleżanka chyba się lekko zapomniała, może jest to zbyt wcześnie, ale ja nie robię tego dla własnego widzi mi się!! Tylko dla zdrowia majki bo w innym wypadku odwiedzilybysmy szpital. Kończąc. Zu2ia. Się chyba zapomniała lekko, chce Ci tylko powiedzieć że to co napisałas mi - ja nie napisałabym tego największemu wrogowi.. To był cios poniżej pasa.. Jak można napisać, że mimo, że jestem młoda, zrobilam sobie dziecko zabawka i gadżetem... Teraz Siedze i rycze.. Dlatego że chce pomóc dziecku pod nadzorem lekarza przeczytałam takie coś.. A więc dziewczyny życzę powodzenia, gratuluje wszystkim które urodziły, życzę powodzenia rodzącym i czekającym na poród! Trzymajcie się. :* :* Olka chyba troche przesadzasz. Każdy może wyrazić opinie, jesteś dorosla wiec przyjmij to na klatę zamiast płakać. Twoje dziecko i zrobisz jak uważasz, jak zawsze zreszta. Ja jem wszystko, jak jadłam tylko chleb i wędlinę to mala tez miala wzdęcia wiec bez różnicy juz. Musi sie nauczyć trawic. Jedynie czego nie jadłam wczoraj to bigos, ale nie lubię wiec miałam wymówkę ;) Oliwka tez tak oddycha, czyli różnie.
-
Aaa misiakowata, fajnie ze w lany poniedziałek :) mam nadzieje ze jak wstane na następne karmienie to będziesz juz po :) trzymam kciuki
-
Misiakowata trzymam kciuki żeby to bylo juz :) nie wiem czy będę spać tej nocy hehe
-
Co do pępka to przy synu szybko odpadl i od razu bylo przyschnięte, przy córce po odpadnięciu przez kilka dni się kazał i brudzil ubranie. Tez mam wrażenie ze po spirytusie bylo lepiej (przy synu byl spirytus, teras octenisept). Polozna mowila ze dopóki dookoła nie jest czerwony czy spuchnięty to jest ok. Jesli chodź o narkoze to ostatnie cc bylo moją 7 operacją, z tego 5 bylo w pełnej narkozie. I tylko po jednej czułam sie zle, bylam zamroczona, nie mogłam wydobyć słowa, do dzis zreszta nie wiem dlaczego nie mogłam mówić i wymiotowalam do wieczora. No dzień z zycia wyjęty. Rozmawiając z pielegniarka następnego dnia mowie jej ze miałam juz kilka operacji i po żadnej tak się nie czulam- powiedziała ze to kwestia lekow do znieczulenia i ze poszaleli z ilością albo ten co podali teraz gorzej znoszę. Takze zalezy na jakiego anestezjologa sie trafi. Przy reszcie operacji bylo ok, praktycznie zaraz po przebudzeniu pełen kontakt. Wesołych świąt marcóweczki! :) Gratuluje nowym mamusiom. Ciekawe co z Sylwią? Misiakowata chyba całe forum nie może się doczekać razem z tobą :)
-
Kamilla jak tyle przybrala to po co masz ją budzic?
-
Co do paracetamolu- pytalam przy wyjściu ze szpitala ordynatora noworodków czy mogę w domu tez brać uak nadal będzie bolalo. Powiedzie ze tak, ale tylko w razie konieczność i bez szaleństw.
-
Madika Renia83 Ernesto gratulacje! Sylwia powodzenia :) Misiakowata powiedz ginowi ze juz nie wytrzymujesz i nie spisz od kilku dni, na pewno by cos przyspieszyl. U nas jakis kryzys, mala w nocy ladnie spi, ale w dzień nie idzie jej uspac. Dzis obudzila sie 8.30 i do 11 cycek byl 3 razy, wożenie w wózku, szum suszarki, kombinacje...a ona i tak płacz. Tylko noszenie na rękach skutkowalo. W rezultacie robiłam śniadanie z nią na rękach. I tak od dwóch dni. Bol brzucha to nie jest. Nie mam juz pomysłów. Jakis skok rozwojowy? Ojjj biedna Renia... Rece bedziesz miala zaraz do kolan... Biedactwo!!! A moze Oliwce jest potrzebne teraz wiecej pokarmu bo rosnie... Slyszalam ze u dzieci sa rozne zapotrzebowania na pokarm. Raz jedza jak glupie a za troche polowe tego moga zjesc. Pokarmu mam dużo, mala zjada z jednej piersi i jej się ulewa nieraz kilo razy. W szpitalu sciagalam to bylo 130-140 ml z jednej piersi.
-
Ernesto gratulacje! Sylwia powodzenia :) Misiakowata powiedz ginowi ze juz nie wytrzymujesz i nie spisz od kilku dni, na pewno by cos przyspieszyl. U nas jakis kryzys, mala w nocy ladnie spi, ale w dzień nie idzie jej uspac. Dzis obudzila sie 8.30 i do 11 cycek byl 3 razy, wożenie w wózku, szum suszarki, kombinacje...a ona i tak płacz. Tylko noszenie na rękach skutkowalo. W rezultacie robiłam śniadanie z nią na rękach. I tak od dwóch dni. Bol brzucha to nie jest. Nie mam juz pomysłów. Jakis skok rozwojowy?
-
Dziewczyny czemu Wy sciagacie laktatorem? Bo juz nie pamietam ktora jak karmi.
-
Nie stresujcie sie kp, u mnie poza pierwszymi kiilkoma dniami jest ok, karmie tylko cyckiem. Pierwsze tez karmilam rok. Da sie :) Ernesto powodzenia :)
-
Dzisiejsze nasze usg bioder wyszlo dobrze :) Kamilla oni chyba zmienili grupę na "tajna" i musiałby ciebie ktos od nich zaprosić bo inaczej sie nie dostaniesz. Mogę poprosić jak chcesz. Magdallena " jesli ktos cie zle traktuje pamiętaj, ze to z nim jest cos nie tak a nie z tobą. Normalni ludzie nie niszczą innych ludzi". Kiedys będzie lepiej, trzymam kciuki :)
-
To ja nie wiem, u mnie działa. A zobacz link bezpośrednio do tego filmu, bez wchodzenia na grupe: https://www.facebook.com/justyna.jurgielewicz.39/videos/1702448249995727/
-
https://www.facebook.com/groups/NaszaCiaza/?fref=nf a teraz działa?
-
Kamilla zaraz na kompie sprawdzę tylko mala skończy jesc
-
https://m.facebook.com/home.php?_rdr#!/groups /889542631128262 Usuń spacje po "groups"
-
Kamilla jesteś w grupie "nasza ciąża-nasze życie"? Wlasnie dziewczyna wstawila filmik jak jej dziecko macha rączką przez sen i pyta czy to normalne. Takie niekontrolowane ruchy ma.
-
Kamilla mój tez śpi 2-3 h, to taki standard. Sa tez dzieci co śpią godzinę wiec ciesz sie. Jeden czego nie jem to fasoli i kapusty. Jadłam juz orzechy, jajka jem często, słodycze, czekolady polówkę na raz wciagam. A tak to chyba wszystko jem. Zu2ia my tez zaraz na usg bioder, trzymam kciuki :)
-
Magdalenka851 wiem, to tez mnie nie ominęlo :) polozne mi wyciskaly i antybbiotyk poszedł w ruch. Misiakowata wlasnie mysle nad czymś nieoklepanym. Ty to się nameczysz bidulo. Kamilla nie mam pojecia, moja raczej nie rusza rękami jak śpi. Ale dzieci w ogole dziwne rzeczy robią zasypiając a potem z tego wyrastają. Moja np. przy każdym ruchu jak przysypia to się przeciąga wydając z siebie takie jęki i stęki ze budzi domowniow. Nie budzi nikogo w nocy krzykiem tylko stękaniem ;) do tego często spiąc wydaje z siebie glosny wysoki dźwięk, jak pianie koguta ;) ten ich układ nerwowy nie do konca jest dojrzaly, u was może to się objawia machaniem rękami. Otulaj ją jak w tym wątku pisze.
-
Tez bym chetnie pospala :) Troche stron wstecz nadrobilam, ale nie wszystkie. Musialabym nie sypiac :) Rodzic dziewczyny, rodzic, toż to marzec sie konczy. Najwyzsza pora :) Potwierdzam ze obkurczanie macicy boli bardziej po następnych ciazach, polozne tez to podkreslaly na każdym kroku. Renatka no my byliśmy w szpitalu, robiłaś juz tą bilirubinę? Dziewczyny dajecie cos ginowi w podziękowaniu? Ja swojemu wiele zawdzięczam i właśnie nie mam pomysłu jak podziękować. Jutro mamy ust bioderek, trzymajcie kciuki.