Skocz do zawartości
Forum

Martita_1701

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Martita_1701

  1. Jeszcze na dobranoc. Nie mogę uwierzyć że jestem juz w 30 tyg ciąży! Pamiętam jak byłam na usg w 14 tyg i przede mną czekała dziewczyna w 30 tyg to był dla mnie tak odległy czas. Wypinałam swój mało widoczny brzuszek żeby się pochwalić że ja też jestem w ciąży:) a teraz nic nie musze wypinać bo ledwo się mieszczę w drzwiach :) czas leci :) buziaki
  2. Misia cieszę się że masz już wszystko za sobą. Zawsze po pogrzebie jest już trochę łatwiej.. Zostają tylko wspomnienia chociaż widzę że bardzo dobrze sobie radzisz. Będę pamiętać o Twojej Nadusi i zawsze jak będę na cmentarzu postawię pod krzyżem za Nią znicz. Ściskam mocno
  3. Hej dziewczyny. Cisza cisza:) ja czytam Was codziennie ale na razie się nie udzielam bo słabo wiem coś o cukrzycy ciążowej a wcinam wszystko jak oszalała :p więc jestem godna podziwu waszej dietki :) pozdrawiam
  4. Misia jesteś niesamowita! Aż się popłakałam. Jesteś taka młoda a zarazem taka dojrzała. Jesteśmy z Tobą całym sercem. Odzywaj się do Nas..
  5. Ja już od lat robię ciasto marchewkowe z tego przepisu http://www.domowe-wypieki.pl/przepisy-ciasta-ucierane/288-przepis-na-ciasto-marchewkowe-z-polewa-serowa Jest pyszne i zawsze wychodzi :) Smacznego
  6. Misia trzymaj się mocno ! Bardzo mi przykro :( nie żegnaj się z nami na stałe napisz czasami jak się czujesz :( powodzenia!
  7. maqdallena A tak odpoczywamy po kolacji :) maqdallena też mam kota :) kiedy kładzie się koło mojego brzucha i mruczy to mój bobasek zaczyna kopać dokladnie tam gdzie kot mruczy :) Fajna interakcja :)
  8. Nika32 cieszę się że wszystko dobrze się skończyło :) Z tą złością to na prawdę cos jest. Ja wczoraj wkurzyłam się nawet na moja dzidzie w brzuchu i powiedziałam mam już dosyć tej ciąży. Później przez pół dnia chciało mi się płakać bo miałam wyrzuty sumienia że tak mu powiedziałam. Ale na pewno mi wybaczył mój maluszek :) Pozdrawiam o 5 rano :)
  9. Pusto jak co weekend:) pogoda nie rozpieszcza ale ja i tak chora leżę w domu :( pozdrawiam
  10. Misia1994 wszystko u Ciebie dobrze? Długo nie widziałam twojego postu chyba że coś mnie ominęło. POZDRAWIAM
  11. Ok syrop zrobiony teraz muszę odczekać aż cebula puści sok. Zobaczymy czy da się pić:) Oj Ci mężczyźni.. Wydaje mi się że z wiekiem jest im wszystko łatwiej zaakceptować.
  12. Nika32 a jak się robi taki syrop z cebuli ? Dobre w smaku bo brzmi dziwnie :) ?
  13. To doceniajcie swoich wspaniałych mężczyzn:) mój wczesniej tak nie miał ale teraz od kilku tyg jest nie do poznania. Ehh zobaczymy jak to będzie.
  14. Hej dziewczyny. Jestem chora:( nie biorę na razie żadnych leków tylko herbata+sok malinowy +cytryna dużo odpoczywam jem sporo owoców i zobaczymy czy uda się wyleczyć. Mam pytanie do dziewczyn które nie maja jeszcze dzieci w domu. Czy wasi partnerzy zachowują się jakby świat po porodzie miał się skończyć? Ja mojego to chyba uduszę do czasu porodu , zachowuje się jak dziecko. Ciągle musi gdzieś wychodzić, coś robić spotykać się z kolegami bo po porodzie już nie będzie mógł. Wkurza mnie bo ja nie bardzo chcę ani mogę ciągle gdzieś chodzić i tak na prawdę siedzę sama w domu. W tygodniu pracuję po 10 h a w weekendy wychodzi. Mam już dość... Faceci to słaba płeć. Pozdrawiam
  15. Witam wszystkich. Coś czuję że łapie mnie przeziębienie:( wiecie moze czy w ciąży smarowanie sie amolem jest zakazane? Ja też nie jestem za monitorowaniem oddechu ale jeżeli ktoś będzie spał spokojnie to dlaczego nie. Ogólnie śmierć łóżeczkowa bardzo rzadko się zdarza w dzisiejszych czasach. Kiedyś jak nie było badan usg zdarzało się często ponieważ dziecku w trakcie snu stawało serduszko z powodu wady ktora nie została wykryta w trakcie ciąży. Przy dzisiejszych aparatach usg praktycznie się to nie zdarza. Ale każdy musi działać według swojego spokoju :) Pozdrawiam
  16. Cześć dziewczyny. Wczoraj byłam na usg z małym wszystko dobrze waży 1,3 kg wiec kawał chłopaka:) Jestem troche zmartwiona bo lekarz powiedział że mam dość nisko osadzone łożysko . Na razie do obserwacji, mam się nie martwić bo może się podniesie ale jednak trochę sie boję. Naczytałam się strasznych rzeczy w Internecie i chciałabym Was się poradzić czy któraś miała do czynienia z takim problemem? Pozdrawiam
  17. Cześć dziewczyny :) długo się nie odzywałam ale cały czas czytałam :) dziękuję wszystkim za rady dotyczące zgagi , na szczęście przeszła :) Jak się czujecie :) bo ja ostatnio jestem w stresie wydaje mi się że ten czas szybko leci , że nie jestem jeszcze gotowa itd :P czarne myśli ale cóż pewnie hormony buzują... Nika32 szalonej zabawy!:) Pozdrawiam :)
  18. Dziękuję dziewczyny za rady dotyczące zgagi :) spróbuje wszystkiego co Wam pomogło mam nadzieję że mi też pomoże. W poniedziałek zjadłam pizze i zgaga trzyma mnie już trzeci dzień:( zacznę o siemienia bo też kiedyś o tym słyszałam że pomaga. Pozdrawiam serdecznie :)
  19. Hej dziewczyny. Polecacie cos na zgagę? Od dwóch dni tak mnie przełyk pali że mam wrażenie jakbym połknęła kule ognia :( nic nie pomaga :( help
  20. Misia1994 dobrze że z Nadia wszystko w porządku:) ja pamiętam jak jeszcze nie czułam ruchów a chodziłam na usg to pierwsze co to skupiałam się na biciu serduszka. Jak je usłyszałam to tak się cieszyłam że nie pamiętałam nawet co dalej lekarz do mnie mówił. Jesteś bardzo dzielna osobą i trzymam mocno kciuki za Nadię. Ściskam serdecznie!
  21. Witam wszystkich. Ja też mam poduszkę rogala i akurat w moim przypadku nie pomaga. Strasznie boli mnie kręgosłup ,kompletnie nie mogę znaleźć żadnej pozycji wygodnej. Łapią mnie skurcze w łydkach i w udach nawet. Budzę się całą połamana. Ale dzięki forum wiem że nie jestem sama i wszystkie słabo sypiają :) Pozdrawiam
  22. Mimka1, możliwe że salta w brzuchu uprawia a co do kierowania się główka w dół to troche nie za wcześnie ? Mam nadzieje ze nie wybiera się jeszcze do wyjścia :p
  23. Cześć dziewczyny:) Lutówka ślicznie wyglądasz i śliczny maluszek :) Też mam kartę rossmana i ciągle zapominam ją aktywować:) Dziś jest równo 3 miesiące do mojego terminowego porodu :) z tego powodu mam dzisiaj mnóstwo energii bo wydaje mi się że to już nie długo:) Dziewczyny które sa w 27 tyg i wyżej odczułyście taki przeskok w ruchach waszych pociech ? Ja zawsze czułam takie kopanie / pukanie a od jakiś dwóch dni czuje wiercenie zmiany pozycji praktycznie każdy ruch o wiele wiele mocniej :) fajne uczucie Pozdrawiam
  24. Cześć dziewczyny mnie w nocy męczyły skurcze w łydkach :( pogoda jest beznadziejna tak wieje że aż drzewa są połamane! Pozdrawiam i życzę miłego dnia
  25. Mara ja planuje na Zaspie więc całkiem możliwe :) Będę na porodówce się pytać która z dziewczyn jest z forum parenting haha :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...