Skocz do zawartości
Forum

Marysia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Marysia

  1. Moja corka od urodzenia boryka sie z katarem oczywiscie codziennie oczyszczam jej nosek solą fizjologiczna i smaruje mascia majerankowa malo tego dostaje witamine C i tran postepy są ale chwilowe , mąż ma alergie dlatego pomyslalam ze moze odziedziczyla to po tacie ! Od strony męza pół rodziny ma alergie wiec jest prawdopodobienstwo ze Hania ma alergie .
  2. Na wysokiej wieży siedziała księżniczka i czekała aż wyjdzie służąca. Nie wiedziała kiedy król poprosi ją aby skończyła się ubierać. Dzisiaj miał być wspaniały dzień pełen dobrych i ciekawych przygód. Kiedy król już wrócił dał jej złoty ząb i depilator z nasadką mrożącą. Księżniczka już dawno wiedziała jak tego użyć. Zebrała się na odwagę i postanowiła wykorzystać chwilę na wyrzucenie z szafy starego kapcia. Już dawno powinna była to zrobić. Ale nie miała siły gdyż zapach był bardzo intensywny. Co postanowiła? Wyrzuciła szafę. A z nią drogocenną biżuterię. Nie mogła uwierzyć, że jest taką gapą. Ale to jeszcze nic, w szafie były także jej ulubione pantofelki, dlatego też postanowiła założyć kalosze do swojej pięknej sukni i pójść na bal. Wyglądała śmiesznie ale to nie było najważniejsze. Król kiedy ją zobaczył zamarł z wrażenia, kazał jej natychmiast założyć pantofelki, ale księżniczka uparcie twierdziła że w kaloszkach jest jej wygodnie. Król posmutniał. Miał nadzieje że księżniczka zrobi to co kazał. Niestety tak upartej, nieznośnej dziewuchy nie da się zmienić. Aczkolwiek, wpadł na pewien pomysł. Rozkazał nadwornemu magikowi zaczarować kalosze. Tak więc magik nie wiele myśląc wyjął z pod peleryny magiczną różdżkę, skierował ją na kalosze. Czary mary i wstrętne kalosze zmieniły się w przecudne, szklane pantofelki. Teraz księżniczka cierpiała obrażona a jej łzy zamieniały się w kryształy. Spojrzała na podłogę i nie mogła uwierzyć własnym oczom. Jak to mogło się stać!!! Kryształy zmieniły się w przepiękne czerwone róże. Chciała zerwać choć jedną ale ukłuła się w palec. Wtedy z jej krwi niespodziewanie pojawiła się wielka plama. -To niemożliwe - powiedziała, jak teraz posprzątam, przecież nie mam pod ręką żadnej ściereczki. Na szczęście wróciła służąca i na widok tego bałaganu zemdlała. Wtedy Księżniczka zrozumiała że sama musi uporać się z ta wielka plamą. Podciągnęła rękawy, wzięła ściereczkę i zabrała się za sprzątanie. Jednak plama wcale nie dawała się zetrzeć, wręcz przeciwnie, robiła się coraz większa i większa. Księżniczka zrobiła smutną minę ale nie poddawała się, obiecała przecież że stanie się wreszcie samodzielna. Miała w końcu 25 lat i musiała wreszcie dorosnąć. Koniec z beztroskim życiem dziecka, pełnym zabaw i przyjemności. Miała przecież wyjść za króla który był mądry, dojrzały i oddany dla swych poddanych. Bardzo się księżniczce podobał i była szczęśliwa, że oczarowała go swoją osobą. Taki król to prawdziwy skarb i dobry. Ślub miał się odbyć w pewną zimową noc pod gwiaździstym niebem. Księżniczka była przerażona i dostała, strasznych boleści brzucha. Ale wnet zjawił się lekarz nadworny i zbadał księżniczkę. Stwierdził biegunkę o ostrym przebiegu , zalecił dietę . Księżniczka ucieszyła się, że może schudnie przed swoim ślubem. Zadzwoniła do swojej przyjaciółki i poprosiła ją o pomoc w wyborze sukni ślubnej. Przyjaciółka się zgodziła , ale pod jednym warunkiem że pozwolę jej przez dwa tygodnie zamienić się w najpiękniejsza i najbogatszą kobietę, nie wiedziała tylko że...jest jeden warunek umowy że będzie chodziła w różowej peruce . Księżniczka zmieniła przyjaciółkę mówiąc że nie jest już dobrą przyjaciółką...złamała obietnice o dochowaniu tajemnicy. Wzięła swoje rzeczy które jej pożyczała wybiegła i powiedziała: Spadaj ! Nie chce cie widzieć nigdy więcej. I oto w ten sposób zakończyła się przyjaźń która trwała....zbyt krotko by żałować tego co było tylko przygodą. Bardzo chciała zobaczy swego ukochanego , powiedzieć mu jak bardzo go kocha . Nagle usłyszała rozmowę dwóch kobiet. Rozmawiały o uroczystości jaka miała się odbyć dzisiaj o północy . Nagle ocknęła się przecież dochodzi północ i stanie się ropuchą. Pobiegły aby założyć na siebie , suknie balowe!! Zegar wybił oczekiwana godzinę. W jej pantofelkach pojawiły się żabie kończyny i aby zaprzestać tej metamorfozie musi...Aż słabo zrobiło się jej na myśl o tak obrzydliwym, nieprawdopodobnym wyjściu. Tyle tygodni na marne. Ale cóż, ukochany czeka. Musi to zrobić. Zamknęła oczy, zatkała nos i zaczęła jeść przygotowaną przez magika golonkę. Efekt był piorunujący i nie całkiem taki jakiego się spodziewała.Poczuła takie pożądanie aż zrobiło jej się cieplutko..."Co robić"- powiedziała na głos, ale właściwie to chciała powiedzieć, bo zamiast słów z jej ust wydobył się gardłowy rechot....dostała szału pobiegła do swojej komnaty i...wyciągnęła wielka ...zieloną...książkę !!! Znalazła w niej zalecie, które uwolni ją od rechotu, nagle zobaczyła jak z nieba spada gwiazdka. Zaklęcie brzmiało: Hokus Pokus,Abra Kadabra...cmok cmok cmok...niech księżniczka...zamieni się w Biedną Pensjonarkę. Nagle ujrzała mężczyznę, bardzo przystojnego postanowiła, spytać go co powinna zrobić. Odpowiedz była następująca: Powiem Ci Kobieto jeśli zrobisz krok do przodu i dwa w tył...a potem jeszcze cztery w lewo i pocałujesz ukochanego w prawy policzek, powinna ukazać Ci się dobra wróżka. Kiedy już ją ujrzysz zapytaj ją grzecznie czy może ma zaklęcie, które sprawi, że rechot zamieni się w piękny śpiew. Księżniczka tak też zrobiła, wtedy ukazała się wróżka, która ubrana była w płaszcz i kapelusz. A ŻE KAPELUSZ NIE PASOWAŁ DO SUKIENKI POSZŁA....w stronę dużego balkonowego okna i rozejrzała się popatrzyła na przystojnego mężczyznę który stał na skraju lasu choć prawie go nie widziała postanowiła zamachać . Przestraszony Mężczyzna spłoszył się jak dzika sarna...i pobiegł w głąb lasu. Księżniczka zaczęła płakać.... Po chwili szlochając krzyknęła Poczekaj. Mężczyzna nie pewnie obrócił głowę i spojrzał na zapłakaną Księżniczkę. W jej dłoniach zobaczył zakrwawiony nóż, a oczy jej... stały się krwistoczerwone. Mężczyzna nagle... skoczył na jednej nodze... i dotknął jej Ta rozchyliwszy swe usta wlasnie przypomniala sobie, że nie założyła sztucznych spodni z lateksu . Mężczyzna niezauważając braku spodni do niej podniósł swojego wielkiego pluszowego MISIA, którego wcześniej DOSTAŁ od swojej wiernej żony Magdalenyw ktorym byla zamieszczona kamerka BY OBSERWOWAĆ WYDARZENIA z zycia swojego niewiernego faceta...Chciala sprawdzic czy jej podejrzenia będą
  3. Marysia

    Październiczki 2009

    pbmarys Nie życzę Ci życia bez przeszkód, bo było by ono bez smaku, bez zapachu, bez sensu. Lecz życzę Ci, abyś pokonała każdą przeszkodę i dotarła do celu. Nie życzę Ci życia bez łez, ale życzę Ci, aby były one tylko ze szczęścia! ariadnaa musze sprobowac moze poskutkuje czas pokaze . jesli chodzi o zabawy hm.. bawimy sie w ganianego , ukldamy klocki , rysujemy z reszta hania lubi bawic sie sama ale do czasu .. jej ulubiona zabawa jest kiedy tata chodzi na czworaka a my siedzimy mu na plecach hihihih jesli jest kompletna nuda wtedy daje mlodej miski plastikowe ,łyzki drewniane uloze jej misie i je karmi zawsze cos tam wymyslimy Wrocilismy z odwiedzin moja mama tak Hanke rozpiescila szok!!!!!!! dobrze ze mieszkamy 60km od siebie , chyba bym zwariowala mieszkając u rodzicow ... babcie sa niemozliwe .
  4. Marysia

    Październiczki 2009

    agaska wiem ze latwo o tym mowic czy pisac musisz okazac sile wierze ze z tatą bedzie wszystko w porzadku i wroci do zdrowia !!! Mamy w planach jechac do moich rodzicow i sila rzeczy do tesciowej ktora mieszka na przeciwko czy wasze dzieciaczki bija mamusie ?? czasami brak mi cierpliwosci hanka skrada sie do mnie , po chwili uderzy mnie lub szczypie mowie jej spokojnie ze mamusie to boli i nie wolno tak robic a ona jeszcze bardziej najlepsze jes to ze tatusiowi nie sprawia takich prezentow z zaskoczenia noc w miare spokojna ... ale jedna pobudka musiala byc pbmarys imiona niespotykane ale bardzo ładne !!!! ile maluszek wazy ?? pewnie masz ogromny brzuszek wstaw zdjecie jak bedziesz miala chwilke
  5. Marysia

    Październiczki 2009

    ariadnaa Olcia slicznie wychodzi na zdjeciach jest bardzo fotogeniczna. Hania pospala na dworze , mnie naszla ochota na ciasto wlasnie sie piecze Nena co do basenow Hania uwielbia sie kąpac ale w wannie , raz byslismy na basenie i podziekowalam chyba sie przestraszyla panika niesamowita. W nocy obudzila sie o 2 z przerazliwym placzem w zyciu nieslyszalam takiego lamentu musialo sie jej cos przysnic i nie mogla pozniej usnac meczylam sie z nia do 4 i padla . od lutego zaczynam szkole oczywiscie zaocznie co dwa tyg w weekendy . Tatus bedzie opiekowac sie mala pbmarys jak sie czujesz ?? macie wybrane imie dla synka ??
  6. Marysia

    Październiczki 2009

    Aniu cudowna wiadomosc wiesz szczerze marzy mi sie drugi maluszek zazdoszcze Ci Gratulacje !!!!!!!!!!!
  7. Kolejny przepis :)) Ciasteczka karnawalowe mąka 2 i 1/2 szklanki margaryna 15 dag cukier 1 łyżka jaja 2 sztuki żółtka 1 szt śmietana 1-2 łyżki drożdże 5 dag mleko 1 łyżka sól 1 szczypta tłuszcz do smażenia 1/2 kg do posypania cukier puder Drożdże rozetrzeć z letnim mlekiem i cukrem - pozostawić do wyrośnięcia. Mąkę posiekać z tłuszczem, śmietaną, jajami. Dodać rozczyn drożdżowy, wyrobić ciasto. Pozostawić do wyrośnięcia. Wałkować ciasto na grubość ok. 1-2 cm, wykrawać szklanką kółka, a w nich otworki naparstkiem. Smażyć z obu stron w rozgrzanym tłuszczu na złoty kolor. Ciastka osączyć, posypać cukrem pudrem.
  8. Ciasteczka śliwkowe Składniki: Ciasto: 200 g mąki szczypta Proszku do pieczenia Dr. Oetkera 50 g cukru pudru 1 Cukier wanilinowy 8 g Dr. Oetkera 75 g margaryny 1 jajko 1 szczypta soli 6 kropli Aromatu rumowego Dr. Oetkera Obłożenie: 3 łyżki powideł śliwkowych 1 Posypka cukrowa Dr. Oetkera Sposób przygotowania: Mąkę, proszek do pieczenia, cukier puder, cukier wanilinowy, margarynę, jajko, sól, aromat rumowy wymieszać za pomocą miksera, a następnie krótko zagnieść. Schłodzić w lodówce minimum 1 godzinę. Ciasto dość cienko rozwałkować na stolnicy, wycinać radełkiem małe kwadraty w trzech wymiarach: 3 x 3 cm, 2 x 2 cm oraz 1,5 x 1,5 cm. Ciasteczka wyłożyć na papier do pieczenia i piec na słomkowy kolor 10 - 15 minut. Piekarnik elektryczny: temp. 170oC (powinien być podgrzany) Piekarnik gazowy: temp. 170oC (nie powinien być podgrzany) Po wystudzeniu posmarować każde ciasteczko odrobiną powideł, złożyć po 3 w piramidkę, posypać posypką cukrową.
  9. kurczak z ryzem i buraczki
  10. Marysia

    Październiczki 2009

    to moj istny diabełek
  11. Marysia

    Październiczki 2009

    Witajcie !!! Wiem ze jestem wyrodna wybaczcie mi oczywiscie caly czas podczytuje nie moglam sie zebrac i napisac :) U nas mozna powiedziec ze jest OK mieszkamy juz na wsi od 3miesiecy mala dobrze zniosla przeprowadzke przezywczaila sie do nowego miejsca z reszta my tez ! do sklepu daleko ale piekarnia miesny warzywniak podjezdzaja pod sama brame! Teraz chcialabym Wam zyczyc w nowym roku wszystkiego co sobie wymarzycie , pociechy i zdrowego chowania dla maluchow Przepraszam za tak pozne zyczenia ale jak najbardziej szczere prosto z serca Hanka jakies miesiac temu dopadla jelitowka strasznie to zniosla nie chciala pic kurcze na sile strzykawka ja poilam plakala ale musiala pic , diete miala 4 dniową achh jak sobie przypomne.... Bede starala sie pisac na biezaca ) :)) POZDRAWIAM
  12. mielone z piekarnika ziemniaczki buraczki lub mizeria
  13. ryba frytki ogorki na ostro
  14. filet z kurczaka , ziemniaki , surowka zydowska
  15. zapiekanka makaronowa z szynka wędzoną
  16. Ziemniaczki + gołąbki
  17. pieczen rzymska pyrki buraczki
  18. rosół , wczorajsze kotlty mielone z ryzem zimniaki buraczki
  19. Marysia

    Październiczki 2009

    Idzie misio, idzie konik, małpka, piesek no i słonik. Wszyscy razem z balonami z najlepszymi życzeniami. Bo to dzień radosny wielce - masz już jeden roczek więcej! Wszystkiego najlepszego Sto Lat Dorotko
  20. kasza gryczana , żeberka ogorek na ostro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...