
renatka9010
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez renatka9010
-
Czarna.ana a gdzie ja ten preperat dostane ?
-
A tak wg to u nas daja liste rzeczy potrzebnych do porodu , pewnie jak bym poszperala to bym znalazla . Teraz zapewne tez dostane ale to jeszcze
-
Ja tez nie kupuje a przynajmniej polowe z tego co pisalyscie dla dzidzi bo pewne rzeczy do tej pory leza nie uzyte . Wole kupowac na bierzaco to co bedzie mi potrzebne . Ja przy pierwszym tez szalalam , wydalam chyba ze dwie wyplaty na wyprawke , a teraz nie wiem czy z pol wydam . Kupuje tylko ciuszki do szpitala , kosmetyki (pampersy , chusteczki mokre , plyn do kapieli , mydelko , oliwke , jakies gaziki do przemywania pempuszka , octenisept) i dla siebie koszule do porodu podklady i te ogromniaste podpaski . A reszta to w trakcie. Oh matko tak sobie siedze a tu kap kap z cycka i mam pol bluzki mokre :-/
-
Bo Misiakowata to taki poprawiacz nastroju ;-) duzo pozytywnej energi w niej siedzi :-) u nas ktg dopiero po 38 tyg . Wiec dopiero w lutym bede miala . A co do spania . Z Kacperkiem jak bylam w ciazy to nie wiedzialam ze nie powinno sie spac na plecach i na prawym boku i spalam tak jak mi wygodnie bylo i wszystko bylo ok , teraz tez spie roznie , staram sie na lewym ale w nocy mam tak twardy sen ze nie kontroluje w jakiej pozycji spie .
-
Dzieki za porady :-) wyprobuje napewno . Ja wizyte mam w warszawie u drugiej gin 4.01 :-) beda wyniki z cytologi i wymazu
-
Madika to ja wypiore ciuszki , pakuje je do kartona adresuje i wysylam do ciebie na prasowanie ;-) ja dzis wyciagnelam zelazko bo musialam mezowi koszulki poprasowac bo wygniecione jak psu z gardla
-
Mi tez maz kupil nakladki na sutki jak Kacperka urodzilam ( na ogol mam wklesniete sutki) ale nie uzylam ani razu bo jak juz zaczal maly ssac i jak byl glodny to moje sutki stawaly jak to moj maz mowil jak wentyle od kamaza ;-) najgorsze byly pierwsze dwa przystawienia a pozniej to juz lux
-
W tym przypadku Vanish sie nie sprawdza , dzis moczylam ok 2h ale bez ludwika
-
Lalki mam probem . Moj maz poci i sie uzywa antyperspirantu , ale teraz jak jest w szpitalu to juz w ogole masakra , takie okroone plamy na bluzkach pod pachami ze doprac nie idzie w odplamiaczu , dodam ze to kolorowe koszulki . Pomozcie w czym ja mam to odprac
-
Dzieki Misiakowata ale niestety mam male dziecko ktore nie chce spac w dzien :-( daje rade jakos ;-)
-
U mnie w szpitalu trzeba miec wszystko swoje oprocz rozkow i kosmetykow. Dziecko jest kapane codziennie przez pielegniarki . Ja to dopiero po 15 stycznia wybieram sie z mezem na zakupy , mam nadzieje ze juz sie wykuruje do tej pory
-
Hej . U mnie noc za krotka :-( wstalam polecialam do meza , wrocilam posprzatalam i tak mnie kosc w lewym posladku boli az mi w pewnym momencie promieniowal do lydki :-( a jestem tak zmeczona ze szok
-
Ja tez schudlam pol kilo . Tylko ja to raczej z nerwow.a co do spania to u mnie jakes krotkie noce :-( do jutra .
-
No dzis mial badanie tetnic ale wszystko w porzadku , mial jakies badania psychologiczne , na rowerku kazali mu jezdzic , a tak to nic nowego . Dzis juz nie czulam sie na silach i nie pojechalam do niego . Jestem zmeczona dwa dni za kolkiem to juz masakra , jutro musze zawiezc zwolnienie i wskocze do meza ale to jak sie wyspie
-
Hej ja juz po wizycie u hematologa , wyniki jeszcze lepsze niz wczoraj :-) znowu odstawila mi pol tabletki . bylam w pepco i kupilam dwa bodziaki na dlugi rekaw po 5 zl :-D ciekawe jak beda wygladac jak je upiore
-
No ja wkoncu po calym dniu jazdy dotarlam na swoje lozko :-( jestem totalnie zmeczona . Niestety jutro znowu czeka mnie wyjazd do warszawy :-( Z dzidzia wszystko w porzadku 1685 wazy . Schudlam pol kilo wiec chyba nerwy na mnie dzialaja . Dzieki dziewczyny za slowa otuchy. Mala taak mi dzis zoladek okopuje ze az mnie boli :-(
-
No niestety udar ;-( ma 27 lat . wlasnie az lekarze sie dziwili ze w tak mlodym wieku udar . Nie bral zadnych lekow bo nie chorowal na nic .
-
Ja czekam na swoja kolej do lekarza , niestety kolejka jest bardzo dluga:-( A co do mojego meza to okazalo sie ze to byl udar na szczescie w pore sie zatrzymal bo inaczej mogloby sie zle skonczyc. Zostaje w szpitalu prawdopodobnie do 4 stycznia bo musi czekac na jakies tam badanie kardiologiczne a nie chca go do domu wypuscic bo boja sie ze moze sie nawrocic, chyba ze zwolni sie jakies miejsce to wykonaja wczesniej
-
Hejo . Ja juz nie spie , jestem glodna jak wilk , a tu dupaaa post bo badania . Misiakowata musze byc dzielna mam dziecko w domu a z mezem pocieszam sie tym ze w szpitalu zawsze jest przynajmniej troche bezpieczniejszy niz w domu . Ciezko jest bo jak kiedys pisalam pracujemy z mezem na gospodarstwie , tzn ostatnio on pracowal bo ja nie moge . A jak poszedl do szpitala to jakos to ogarniac musze z tesciowa . Dobrze ze rodzina pomaga . jak mnie swedza rozstepy na brzuchu ;-(
-
Z moim mezem nic nie wiadomo , lekarz jeden na oddzial i sor bo swieta , dopiero jutro cos bedzie wiadomo , w wigilie mial rezonans i tomografie . To wyszlo ze ma niedokrwistosc nerwowa ? Daja mu zastrzyki w brzuch przeciwzakrzepowe i 2 razy dziennie kroplowke nawadniajaca i tyle wiem
-
Ja tylko raz mialam toxo. A jutro mam miec morfologie , mocz i HBS
-
Olka dobrze ze wszystko ok juz . Dziewczyny nie orientujecie sie moze czy mozna kupic sama ta koncowke do laktatora ? Dostalam przy pierwszej ciazy laktator i pozniej pozyczylam szwagierce a ona mi rozwalila i cos jej chyba nie spieszy sie zeby odkupic a nie lubie sie upominac . Butelke mam Lovi od tego laktatora
-
Hej . Swieta swieta i po swietach . Jutro wizyta u gina , trzeba psioszke ogolic , rano z samego rana na badania musze leciec i przy okazji do mezulka skocze a na 13.20 lekarz .mam nadzieje ze jutro wypuszcza go do domu bo pierdolca dostaje . Moje dziecko w brzuszku chyba bedzie kucharzem , no jak tylko cos zaczynam gotowac to odrazu sie puka w brzuch ;-)
-
No i pierwszy dzien za nami :-/ Kacper zasnal wiec ide sie powoli szykowac i jade do meza fajnie ze wam swieta chociaz fajnie mijaja. Haneczka uwazaj na siebie .
-
Dzieki dziewczynki . Musze wkoncu odpoczac bo nie dosc ze ciezka noc to jeszcze dzien zabiegany . Kochane jestescie :-*