
renatka9010
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez renatka9010
-
Ja po badaniach , zakupy odbebnione . Wyniki z krwi w miare , ale wyniku posiewu nie ma wiec sie pewnie cos choduje . Juz 3 dzien glowa mnie boli , nie wiem czy to pogoda czy co
-
Skad ja im tyle siuskow wezme :-/ biore magnez 3 razy dziennie i mi sie brzuch momentami twardy robi
-
Juz wiem , musze miec dwa oddzielne niestety :-(
-
No ja wiem juz kupilam , ale czy oni sobie wezma z tego jednego kubeczka na posiew i ogolne czy mam dwa naszykowac ? I ciekawe czy jak mam ze szpitala skierowanie na badanie to czy bede musiala placic ?
-
Musze wam sie pochwalic , moja druhenka wczoraj urodzila przez cesarskie ciecie bo byla po terminie , ale takie malenstwo urodzila normalnie okruszek 2740 i 53 cm :-) dziewuszka :-) tak wiec moj Kacper juz bedzie mial panne do podrywu ;-P a u nas snieg snieg snieg i jeszcze raz snieg pada :-) Arwena to czyli jak jutro zrobie ten posiew to na poniedzialek juz bede miala wyniki ? Bo jeszcze ma tam CRP ilosciowe , elektrolity , mocz badanke ogolne i posiew i morfologia . a ten mocz badanie ogolne i posiew to oddzielne kubeczki czy z tego samego sobie wezma ?
-
Hmm a mi przyszlo dzis pismo z krusu ze nie dostane za kasy za 10 dni zwolnienia i musze jutro na wyjasnienie jechac
-
Slyszalam o tym powiedzeniu;-) a najbardziej mnie wpienia jaka to ona przykladna i dupy wszystkim obrabia a sama jest nie lepsza i podnieca sie wszystkim ze malo sraczki nie dostanie .aj tam szkoda gadac . Ja jutro jade na badania , dziewczyny nie pamietam czy pytalam ile sie czeka na wyniki posiewu moczu ?
-
Ale wy jestescie wstretne :-D tak mam ochote na ciasto a tu taaaaaakie cuda sie upiekly i pieka :-) ja nie lubie piec a do sklepu nie chce mi sie ruszyc bo mnie glowa boli . Prosze mi wyslac kurierem chociaz po kawaleczku ;-) z tesciowa sie nie kloce , przynajmniej wtedy jak mnie wkurza to sie noe odzywam wcale i zamykam sie u siebie w pokoju bo jak bym cos jej nie tak powiedziala to wsiada w samochod i jedzie na cmentarz i pozniej pretensja od meza ze krzywdy jej narobilam
-
Hej. Dziekuje za wsparcie , uciekac nie bede narazie bo jeszcze domkonca nie potwierdzily sie moje tezy a o wyprowadzce do mamy moge zapomniec bo on mnie nie pusci ( przed swietami jak sie pocielismy i powiedzialamm mu ze sie wyprowadzam i matka po mnie jedzie to powiedzial ze nie wpusci jej na podworko i ze nigdzie nie jade bo moje miejsce jest kolo niego ) , no tesciowa niszczy nam relacje ale co mam ja poduszka udusic ;-) ? Nigdzie sie nie wyprowadzimy bo ten dom jest na meza i gospodarstwo tez na niego . Jestem cichej nadzieji ze jak sie troche wzbogacimy to sie oddzielimy chociazby gora dol o ile jeszcze bedziemy razem . Misiakowata ja tez bede miala uzywany wozek , chociaz za bardzo nie chce w ogole wozka bo nie mam miejsca gdzie wstawic lozeczka a co powiedziec jeszcze wozek a w kuchni nie bedzie stal bo tesciowa jak rano wstaje to jara jak lokomotywa w kuchni i wozek bedzie smierdzial fajami . Ostatnio zauwazylam ze jak sie klade spac wieczorem i zasnac nie moge to skora mnie swedzi na brzuchu i to mnie straszn7e wkur... i w ogole pepek caly czas mnie swedzi .
-
A najlepsze jest to ze on mi wszystko wypomina . Co bym nie kupila , co bym nie zrobila to nie jest to wazne , wazne jest to co on dla mnie niby robi . Ale jak on lezal w szpitalu i ja praktycznie swoje zdrowie dla niego stracilam to ja mu nic jiee mowie bo dla mnie to jasne ze zrobie dla niego wszystko , on dla mnie tez tylko ze on mi to 100 razy pozniej wypomni . A od kad wyszedl ze szpitala to nawet godziny mi nie poswiecil no oprocz nocy . Aj tam
-
No i szukac oparcia zamiast w zonie to w kolezance ? Ja to nie wiem kiedy pokupuje wszystko , mowilam juz odkad wyszedl ze szpitala czyli od piatku ze musze w srode zrobic badania w labolatorium a on dzis przychodzi i mowi ze umowil sie z bratem ze pojada sobie do lomzy do sklepu muzycznego w srode . Nic sie nie odezwalam bo z tych nerwow ciagle mam twardy brzuch . W czwartek mama moja przyjezdza to ja poprosze to mnie zawiezie . Ja sie nie obwiniam za to ze on trafil do szpitala , za to on robi to codziennie moze nie zlosliwie ale gada .
-
Magdalenka my to tak naprawde nie powinnismy ale 2 razy sie skusilismy jak ze szpitala wyszedl i raczej strach przed porodem to nie bo juz jednego syna mamy . Ale ja mam pewne podejrzenia , ale jak sie dowiem ze cos jest na rzeczy to bedzie mial przeje..ne .
-
Hej . Co do facetow mnie dopadaja watpliwosci co do mojego meza a raczej jego wiernosci . Mam dosc siedzenia w domu , a on tylko fruwa od kad wyszedl ze szpitala .ja wiem ze moze juz apetycznie nie wygladam jak przed ciaza . Nie liczy sie z moim zdaniem w ogole i znowu si zaczelo ze tesciowej zdanie najwazniejsze . I coraz bardziej uswiadamiam sie z tym ze nie pasuje do ich otoczenia . A jak mu cos zaczynam mowic to on odpowiada ze nie denerwuj mnie bo znowu wyladauje w szpitalu , tak jak by obwinial mnie za to ze to przeze mnie tam trafil .
-
Ja tez bym cos zjadla dobrego , tylko w tym problem ze nie wiem co ? Cos mnie glowa bolec zaczyna , czyzby od myslenia ? No Misiakowata twoja choinka jest najlepsza , ja to mialam sztuczna i w dodatku malutka z plastikowymi bombkami ... 3 razy ladowala na podlodze ;-). Ale juz ja wsadzilam w woreczek i spoczywa sobie s piwnicy
-
Aniaa ja tez szykowac bede torbe na przyszly poniedzialek bo mam tez miec podane strydy na plucka prawdo podobnie . Tylko gdzies czytalam na necie ze te sterydy podaje sie do 34 tyg a ja akurat bede w 34 wiec juz sama baranieje
-
Hejooo . Ja juz porzadki porobilam , jakos brzuch mi cmi a nie dawno nospe bralam ale to chyba z nerwow. No ania rzeczywiście duzy maluszek u mnie w 31 ok 1800 g .
-
Ja to materac mam kokos gryka i tam sobie chwale . Butelek i innych pierdolek jeszcze nie mam bo jakos tak kasy z nowym rokiem malo przez te szpitale .. ale ja to twierdze ze jeszcze mam czas :-P Ernesto odezwij sie !
-
O matko dzasta jaki masz slodki maly brzuszek , reszta dziewczyn tez slodkie ale juz duze brzuszki :-) ja juz po kapieli i zaraz w kimojo , mam nadzieje ze dzis pospie
-
Moj Kawaler ma 2 lata :-) maz wrocil wczoraj ale tak jak by go nie bylo , ciagle gdzies lata bo nie moze w miejscu usiedziec
-
-
-
Ja jak ogarne pierdolnik w pokoju to tez wstawie zdj :-) jak narazie tornado przechodzi :-D
-
Ministrant siedzial i bajki ogladal przy laptopie ;-) jestescie zberezne zboczuszki ;-) ;-) ;-) ;-) widze ze nie tylko ja mam kiepski dzien . A ministrantka dupeczke wypina w prost pod zebra ;-)
-
Hej :-/ ja to nastroju dzis nie mam . Cala noc nie spalam , brzuch cos mnie bolal , teraz jestem taka do dupy :-( zgrzeszylam z mezem dzis , choc nie powinnam bo te tabletki docipne biore , ale po dwoch tyg rozlaki to nie moglam sie oprzec. Ale teraz do konca kuracji obiecuje wstrzemiezliwosc ;-)
-
H3j :-) ja mimo tego ze spje z Kacperkiem prawie do 9 :-D to i tak mnie muli i spac sie chce . Po mezulka jade ok 14 dopiero bo jakies badanie ma miec jeszcze dzis . Dziekuje wam wspaniale marcowki za wsparcie , zawsze od was mozna uslyszec mile slowo !!!!!!! Madika mam nadzieje ze nasi mezowie wezma sie w garsc i szybko dojda do siebie !!! Wszystkim szpitalnym mamuskom rozkazuje wracac do domu ;-) buziaki dla was mamusiek wspieraczek :-* :-* :-* :-*