Skocz do zawartości
Forum

Izabela123

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Izabela123

  1. Ale mam dziś głoda! Jem , jem i dalej się rozglądam co by tu zjeść... Na deser zrobiłam wafle z masą galaretową. Trzeba jeść na zapas bo potem nie na wszystko sobie pozwolimy!
  2. Chyba wszystkie dobrze śpią tej nocy, tak tu pusto :) Moja noc w miare udana,ale już tak bolą biodra, że mam dość. A co się ruszę to kości gruchoczą :) Miłego dnia!
  3. Tak myślałam. ,że to może ucisk na jakiś urząd
  4. A ja tak z innej beczki :) Mam pytanko, bo już mam H.xxxx dość. Jakieś 5cm w górę od pępka pali, piecze, swędzi i mocno boli, promieniuje w prawo. Nasila się kiedy siedzę kub się schylam. W tym samym czasie boli na plecach w tym samym miejscu.czy to jakieś mięśnie czy co? Nie mogę siedzieć ani stać. Mam to juz od 2tyg. Nie ma sensu juz z tym do lekarza, ale nie mogę nawet śniadania zjeść jak człowiek....macie tak, albo wiecie co mnie tak boli?
  5. koniczynka gratuluje! Życzę wszystkiego dobrego! I abyś zapamiętała mimo wszystko te chwile jako coś wyjątkowego! Mnie pobolewa brzuszek, ale podchodzę do tego już z rezerwą, bo to nie pierwszy raz...
  6. Daga masz rację, wszystko robi się obojętne, aby szybciej. Mnie po porodzie oglądali studenci. Niby poczułam skrępowanie, ale i też wisiało mi to co tam widzą. Gdyby teraz mieli mi oglądać krocze, to nie zgodziłabym się, bo jestem bardzo wstydliwa. Paula, przy badaniach bądź ze swoim chlopakiem, da ci to odwagi, a ból będzie sprawiał, że nawet nie zapamiętasz kto tam patrzył. Monia teksty ucina po wstawieniu minek.
  7. Paula, albo decydujesz się na poród w prywatnej klinice, albo jesteś skazana na porządne jatki lekarzy, bo wątpię czy wykażą taką wyrozumiałość. Powinnaś już wcześniej chodzić do psychologa, niektóre kobiety tak przygotowują się do porodu. U ciebie trochę już późno. Ale powinnaś uporządkować jakoś tą sprawę i postarać się o jakieś zaświadczenie, bo lekarze pomyślą,że coś brałaś czy coś... Nie powinnaś się męczyć. Porozmawiaj ze swoim i uzgodnijcie. Co do chrzestnych- my nie mamy nawet kogo poprosić. Jeszcze chrzestną wykombinuje, ale też bez zachwytu,tyle ze na papierze, ale chrzestnego? Chyba ogłoszenie w gazecie napiszę. Właśnie wróciłam od lekarza, córka waży już 3400... I jest dość wysoko mimo że brzuch mi opadł. Boję się, że jest już taka spora. Jeśli nie przyjdzie w terminie to kto ją urodzi?! Przeraża mnie wizja dużego dziecka!liczyłam na gora 3500...
  8. Martynika oczywiście każdy ma swoje zdanie, i należy je uszanować nawet jeśli mamy zupełnie inne podejście . Zresztą jakkolwiek mamy urodzić, najważniejsze aby szybko, lekko, a pociechy zdrowe! Mi się marzy np. poród w wodzie, ale wiem że ne ma szans i będę rodziła na leżąco, bo pozycji też nie dadzą wybrać co jest nie fer.
  9. Anika witamy! Zastanawiam się po co Tobie ta cesarka? Jeżeli nie ma wskazań, to powinnaś się cieszyć,że dzieciątko ma szansę przyjść na świat w sposób naturalny. Nie nastawiaj się na coś strasznego. :) Ja już rodziłam, fakt skurcze bolą, męczą , ale samo rodzenie nie jest straszne.
  10. Ewelinka u mnie położna mowila, że jak wody odejdą to tak po godzinie, dwóch trzeba do szpitala. Ale podobno to zależy od szpitala, wszędzie inne zasady. Trzymam kciuki za dziewczyny! Mi opadł ostatnio brzuch i miałam krzyżowe przepowiadające, po kompieli rozgoniło. Jutro wizyta u gin, ciekawe jaka waga Lenki :)
  11. Hej Paula! Nie na takie informacje czekałyśmy! Co do wód i czasu- położna mówiła, ze ma się dwie godz. na dojechanie do szpitala. Nie dłużej. A lepiej nawet wczesniej bo nic nie wiadomo. Pewnie odszedł ci czop. Kurde, ale ci współczuję przeżyć .
  12. Witam was serdecznie, szczególnie nowe mamusie! SheViolet, poczekaj może. Skoro dziecko ma chęć jeszcze posiedzieć u mamusi w brzuszku. Ja uważam, że dodasz sobie męczarni tym olejkiem. A ja dziś przez zgagę nie mogłam spać i wisialam na kiblu... Mala fikolki takie mi zafundowała...eh
  13. Basia fajnie, że ustąpiłaś. Czym szybciej się pogodzimy tym lepiej :) Niektórym trudniej zrobić pierwszy krok. Oj zaczęło się rozpakowywanie "prezencików", dziewczyny nie mogę usiedzieć, najchętniej pojechałabym do Pauli adrenalina!
  14. W 1 ciąży nic mi nie dolegało oprócz zgagi. W drugiej wszystko mi dolega nudności, wymioty, zgaga , skurcze, ból bioder, kręgosłupa, płaczliwość. Pozdrawiam.
  15. Nati no wyjęłaś pytanie mi z ust! 3 dzień zauważam coraz większą ilość jakichś uplawow żółtych. I nie wiem czy to zle? Nic mnie nie swędzi, nic nie śmierdzi. Luizjana nie jesteś głupia tylko ciekawa :) No , ale tak można sprowokować do porodu. Paula trzymam kciuki za was i ja! Za całą trójkę, abyś była silna, maluszek zdrowy a mąż odważny
  16. Hm, ja tam dygusek jestem . Zostaje przy herbacie. Do skurczy nie potrzebna mi dodatkowo biegunka :)
  17. Basia czasem warto ustąpić. Lepiej nie czekać na ruch faceta bo można zarosnąć. Oni mają swoją jakąś tam wrodzoną"dumę". Takrze zapomnij mu te głupstwa bo i tak nie dorośnie
  18. SheViolet ja słyszałam,że nie powinno się kombinować z tym olejem. Jesteś pewna? I co na to gin? Pewnie nie wie?
  19. Podejrzewam, że raczej nie koczowałaś na maxa Uh , ale mi ochotę narobiłaś! Nogi się rwa do marszu! Idę dziś na szmatki, może coś się upoluje.
  20. Też się dziwię, że taka cisza, dzieci brak (oprócz. Asi). U niektórych wskazywało raczej na szybsze rozwiązanie. No, ale cieszmy się :) To tylko cisza przed burzą i zaraz się zacznie. Ja czekam i czekam i nic. Zostalo mi 12 dni do terminu. Ale pewnie znowu przeterminuję Widocznie idealne warunki , więc po co się pchać w nieznane. SheViolet byłaś na grzybach, i się nie balas kleszczy? Bo ja bym chętnie, bo uwielbiam,ale trochę się boję. Poza tym mieszkam na wysypie kleszczowym
  21. Hej dziewczyny, ale świetnie mi się spało! To już druga taka dobra noc... już zapomniałam jak to jest :) Co do nospy , ja też nie biorę jej za każdym razem kiedy coś zaboli itp. , bo w ciąży tak jest,że boli, się napina i niestety takie uroki. A leki to leki nigdy na zdrowie nam nie wyjdą, a na pewno nie w ciąży. Przez ten czas zjadłam może z 7 tabletek nospy . A co do piersi i ich wielkości. Ja zawsze miałam B i wydawawały mi się takie małe,a od kiedy urosły w ciąży to je przeklinam. Naprawdę jest baardzo nie wygodnie, także dziewczyny zmniejszymi piersiami cieszcie się! Ja już czekam, aż wrócę do mego B . Miłej niedzieli!
  22. Fobianka wszystkiego dobrego! I sto buziaczków dla małego solenizanta! Jak fajnie było się wyspać :) Nareszcie pospalam jak człowiek Oczywiście już nie liczę wody i toalety. U mnie zapowiada się ładna pogoda.
  23. Jay90 też dołączę chętnie, ale tak jak Monika nie mogę napisać na priv
  24. Ja miałam robioną. No cóż nic fajnego. Oczywiście to nic nie boli, ale takie nieprzyjemne uczucie. Ja latałam z kibelka pod prysznic i tak w kółko.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...