Zu2ia

Ja po cc nie czułam tego ze chce mi sie siku. Ale polozne kazały chodzic mimo to. I chodziłam i byłam w szoku ze nic nie czuje a tyle leci.

misiakowata30 Zu2ia maqdallena Misiakowata, moja Inga do ok 2 tygodnia mało kupek robiła, nawet się zdarzało że była jedna na dwa dni. Na kontroli neonatolog powiedziała, że to zupełnie normalne jest. Nawet może jedną na tydzień zrobić i będzie dobrze. Tylko Misiakowata dokarmia mm wiec kupa powinna byc czesciej. Moj starszak będąc w większości na mm robił jedna na dwa dni (pamietam zd zawsze o tej samej godzinie, z zegarkiem w ręku ;)). Misiakowata a jakie dajesz mm? Mały pręży sie jakby nie mogl zrobic kupy? hej no z Babydream..ale aleeeeeeeeeeeee od wczoraj nie jedlismy mm :)noc na piersi,rano tez :)jestem z siebie dumna..ale usnęłam dopiero ok 6 i niedawno wstałam..usnęłam z małym przy piersi hehe Minius wrócił z pracy to tylko na druga strone sie obróciłam ,dałam cyca i dalej spać No to prawdopodobnie niedługo bedzie kupa :) niestety mm ma tak ze moze powodować zaparcia :/ i gratuluje samego cyca :)

Jesli odciąganie laktatorem to nie sugerujcie sie ze jesli odciągnięcie np tylko 10ml to macie mało mleka. Laktator to nie dziecko i nigdy nie odciągnie tyle samo co mały ssak. Podam przykład mojej bratowej: trójkę dzieci wykarmiła piersią (wszystkie 3 byly niezłymi pulpetami) a jak chciała odciągać to udało jej sie dosłownie kilka kropel (rożnymi laktatorami). Jak dobrze posiedzieć sobie w spokoju u fryzjera :) chwilo trwaj :)

maqdallena Misiakowata, moja Inga do ok 2 tygodnia mało kupek robiła, nawet się zdarzało że była jedna na dwa dni. Na kontroli neonatolog powiedziała, że to zupełnie normalne jest. Nawet może jedną na tydzień zrobić i będzie dobrze. Tylko Misiakowata dokarmia mm wiec kupa powinna byc czesciej. Moj starszak będąc w większości na mm robił jedna na dwa dni (pamietam zd zawsze o tej samej godzinie, z zegarkiem w ręku ;)). Misiakowata a jakie dajesz mm? Mały pręży sie jakby nie mogl zrobic kupy?

I dzisiejsza noc juz normalna była :) pobudka na jedzenie i spowrotem spać ;) Olek w nocy budzi sie co 3h jakby z zegarkiem w ręku ;) A na 9 śmigam do fryzjera :) nie byłam 4msc i juz na swoje włosy patrzeć nie mogę. Ostatnio jak miałam isc to sie Olek urodził ;) mam nadzieje ze dzis niespodzianek nie bedzie ;)

Olek jak spi to i wrzaski starszego brata nie robia na nim wrażenia ;) ostatnio starszy krzyczał, chodził okap kuchenny, gotowała sie woda w czajniku i smażył kurczak na patelni, a on nic ;) Ja jem juz w zasadzie wszystko, ale te cięższe badz potencjalnie "groźne" rzeczy jem w mniejszych ilościach.

Wczoraj w nocy Olek dał czadu... Nie spał od 24 do 3 co u nas sie jeszcze nie zdażyło. A to dlatego ze spał w zasadzie caly dzien (bo byliśmy dużo na powietrzu). Obudził sie o 19 na kąpiel. Potem ciezko było go uśpić.... :/ Dzis nie pozwoliliśmy juz mu spać od 17 i padł o 20 jak mucha. Sam w łóżeczku, z szumiącym królikiem :) Ja tych skoków rozwojowych u starszego synka nie widziałam - zawsze zachowywał sie tak samo. U Olka tez poki co nie widzę zmian w zachowaniu.

Tak, interesuje sie zabawkami. Nie łapie ich świadomie, ta ręka mu wyszła przypadkowo ;) ale patrzy sie na nie i długo tak potrafi wytrzymać :) A starszak tez ma frajdę z maty ;)

Zaczynamy zabawę :)

misiakowata30 maqdallena Misiakowata, a może Mateuszek poprostu bliskości potrzebuje? Na to juz w szpitalu wpadłam..Dlatego w nocy tatus spał na podłodze,a my z Matim na wyrku :)ech mój maluszek :) Dałam mu cyca i cyca plus butlę..uspokoił się,w łóżeczku się chwilę zdrzemnął i obudził,ale spokojny.. Ja zdązyłam sie wykąpać,umyc włoski w końcu,poskładałam pranie..Paweł zrobił spahethi,siedlismy i mały zaczął płakać..no nie dało się siejsc,a przecież on jadł.. Możecie mnie skrzyczeć ale dałam mu smoka..possał i usnął ładnie..teraz sobie go wypluł,to zabrałam i dalej ja jem w ciszy słuchając szumu fal z komórki :) o 16 cyc A ja Cie pochwale za smoczka :) on ma potrzebę ssania i musisz mu ja jakos zaspokoić. Albo cycem albo smoczkiem. Smoczek używany z głowa to naprawdę niz złego :)

~-misiakowata30 No i tak zrobie wiecie..dam butle...tez uwazam ze mam go za malo zeby sie najadal zwlaszcza,ze on wazy 3750..polozna mnie zjedzie..no ale jak mam dbac o siebie jak ja ciagle z cycem siedze?? Trudno..sama musze tez to przetrawic..ale oszaleje..jak dalej bedzie tak plakal noo.. Przejmujesz sie ze położna Cie zjedzie? Kochana, a to ona karmi czy ty? To jej dziecko czy twoje? pamiętaj ze to twoje dziecko i ty decydujesz czym i jak je karmisz. Ona nie ma prawa opieprzać cie ze podawanie mm. Czujesz sie psychicznie lepiej jak podasz mu mm? To podawaj, na zdrowie! Niech sie najada i zdrowo rośnie chłopak. Ja miałam styczność z laktoterrorystkami przy pierwszym synku. Na szczescie od początku sie nie dawałam. Moje dziecko, moja decyzja. I patrząc na starszego synka nikt mi nie wmówi zd dzieci na mm sa mniej odporne czy cos. Misiakowata, głowa do góry! Zapamiętaj jedno mądre zdanej: SZCZĘŚLIWA MAMA TO SZCZĘŚLIWE DZIECKO :)

Kalae, chyba Leniwiec stosowała mleko na oczko Elizy. Pisała ze były efekty :) U nas noce wyglądają cudownie, mały zaczyna skrzeczeć przez sen że jest głodny, nakarmię go i odkładam do łóżeczka i śpimy dalej :) dzis rozbudził sie przy karmieniu ale zasnął sam w łóżeczku czym mnie zaskoczył ;) szkoda ze dni nie sa takie ładne ;)

Izabel82 Dziewczyny które miały 2 raz cc, jak u was obkurczanie macicy??? U mnie za 1 razem to ból ogromny przy karmieniu, q teraz nic nie boli, tylko mam wrażenie ze krwawie najwiexej właśnie jak mała ssie U mnie odwrotnie. Za pierwszym razem nie bolało a teraz tak.

Izabel82 Dziewczyny które miały 2 raz cc, jak u was obkurczanie macicy??? U mnie za 1 razem to ból ogromny przy karmieniu, q teraz nic nie boli, tylko mam wrażenie ze krwawie najwiexej właśnie jak mała ssie U mnie odwrotnie. Za pierwszym razem nie bolało, a teraz tak.

Nasz dzisiejszy ootd: body z krótkim rekawem, dresowy rampers i skarpetki. Na to misiowy kombinezon, średnio gruba czapeczka i na wierzch cieńszy kocyk. Jak wystawiałam małego pózniej na taras w wózku, to dorzuciłam pokrowiec od wozka i flanelową pieluchę na budkę, bo zaczął wiać zimny wiatr.

My kapiemy codziennie badz co dwa dni. Codziennie, bo chłopaków kapiemy jednocześnie. Starszy wchodzi pod prysznic i pluska sie tam z zabawkami, a w miedzy czasie maz kapie maluszka, po czym ja go ubieram itp, a maz myje starszaka. My walczymy z dydkiem... A raczej z tym, ze Olin chciałby go ciumkac ale nie umie i sie wścieka... :/ ale mysle ze sie nauczy.

niuska_aw Zu2ia To słynny kryzys laktacyjny. Dziecku zwiększa sie zapotrzebowanie a zanim organizm przestawi sie na większa produkcje to mija 2-3 dni. Tez tak myślałam, ale nie pamiętam czy z córką tak miałam. Zuzia to w tym czasie poprostu częściej przystawiać do piersi? Ja nie chce podawać mm. Tak, przystawiać tak czesto jak dziecko chce. Jesli ma sie czas to najlepiej położyć do łóżka z dzieckiem i niech ssie i ssie :)

Likijka za kilka mcy tez będziesz obcykana ;) A ja tak dużo pamietam do nie tak dawno to przechodziłam ;) przez dwa lata dużo sie nie zapomni ;)

To słynny kryzys laktacyjny. Dziecku zwiększa sie zapotrzebowanie a zanim organizm przestawi sie na większa produkcje to mija 2-3 dni.

Misiakowata, raczej kazde mm trzeba robic na bieżąco. Nie wolno trzymać gotowego dłużej niz 2h.

U nas badanie bioderek to było usg stawów biodrowych i badanie przez lekarza.

My mamy taki bujaczek: http://allegro.pl/bcd28-fisher-price-lezaczek-fotelik-bujaczek-18kg-i6084302391.html

Oby Sylwia długo u was była tendencja spanie-jedzenie ;) u nas było tak przez pierwsze 2-3tyg. Potem zaczal sie interesować otoczeniem i juz mniej spi :) ale za to zaczynamy sie bawić :)

Ciaza a macie leżaczek bujaczek? Ja byłam jego przeciwnikiem, ale rzeczywistość weryfikuje przekonania ;) Aleks okazał sie fanem noszenia na rękach (w przeciwieństwie do starszego brata który wręcz nie znosił byc na rekach). Wiec zeby go nie przyzwyczajać do ciagłego bycia na rekach i ułatwić sobie życie, kupiliśmy leżaczek. Okazało sie to strzałem w 10! Mały uwielbia tam leżeć, potrafi długo lezec w spokoju. Jeszcze czekamy az mata przyjdzie to jesli mu sie spodoba, to bedzie dużo czasu spędzał na macie.

Ja stelaża nie muszę, bo wyprowadzam go sobie z garażu. Ale podnoszeniem starszego synka nadrabiam ;) Ale jak młodszy sie urodził to mieszkaliśmy w mieszkaniu i z drugiego piertra nosiłam i to i to jak wychodziłam na spacer a mąż w pracy był.