Skocz do zawartości
Forum

Martynaa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Martynaa

  1. Martynaa

    Sierpień 2009

    Nono dziewczyny teraz wasza kolej :)) Szybkich i bezbolesnych porodów, a potem spokojnego macierzyństwa i zdrowiutkich dzieciaczków.. życzy Lipcówka 2009 :))
  2. agak168 dasz rade! Już nie długo! Zobaczysz. A co z drucilla? czyżby masaż coś wywołał? :))
  3. O nam na szkole rodzenia mówili, że do języczka można stosować fiolet, tylko pamiętać, żeby był roztwór wodny, a nie spirytusowy hehe ;))
  4. My używamy do mleka NUK'a i Aventu, natomiast wode przegotowaną pije z małej z canapola ;)
  5. Scarlettj Czekolada i pomidory są niewsakazane, bo niby uczulają, ale ja podjadam czekolade.. i małemu nic nie było. Oczywiście jem troszkę, żeby nie miał zatwardzenia, po za tym jem banany.. Położna która do mnie przychodzi mówiła, że mogę pomału wprowadzać różne rzeczy co dwa dni.. np. dzisiaj zjem banana, jeśli dzisiaj i jutro małego nie będzie bolał brzuszek itp. mogę spróbować coś nowego itd. Mówiła żeby absolutnie nie jeść truskawek i nie jem, ciężko mi bez nich, ale jakoś się powstrzymuje - natomiast dżem truskawkowy, serki itp. jem i również Wiktorkowi nic jak do tej pory nie było. Noi odmawiam sobie takich rzeczy jak kapusta, grocha, fasola, bób itd. Po za tym jem wszystkie zupy tylko trochę mniej doprawione. Mówiła mi też, żeby nie jeść jajek ze względu na skaze białkową. joannab aha.. Wiktor odruch ssania ma bardzo silny, dlatego z tym nie mam problemu.. Problem mam tylko z mleczkiem, które chyba jest mało syte. Dziewczyny dokarmiające mlekami modyfikowanymi - jakie używacie?
  6. katbe jak ja kocham twoje posty !!!!!! joannab muszę spróbować te herbatki bo widzę, że Wiktorek zaczyna mieć problemy z kupką.. Odkąd dokarmiam go NAN'em robi tylko 2-3 kupki dziennie i jeszcze przy tym strasznie się męczy.. A wy czym dokarmiacie maluchy? Lidiaro trzymamy kciuki bardzo mocno!!!! drucilla za masaż kciuki również zaciśnięte, żeby się ruszyło wreszcie! Angel2512 nie wiem jak to z tą cytryną jest.. Ale skoro nam nie wolno żadnych cytrusów, to nie wiem czy dobrym pomysłem jest smarowanie cytrynką.. Musze skoczyć po Aftin. gmonia witaaaaj w domu :)) czekamy na relacje. A Wiktorek jakiś od wczoraj dziwny.. Niespokojny, z kupkami biedak ma problem.. w koperek trzeba zainwestować bo się skończył, albo w te herbatki z hippa.
  7. Tasik u mnie dosłownie IDENTYCZNA sytuacja z mlekiem, i też w nocy mnie zalewa.. a u nas burza straaaszna! Żabami rzuca na prawo i lewo, pieeerony strzelają! Chować się! łaaaaa! ;Pp a duchota cały dzień straszna była! Nie do wytrzymania.. Na dodatek Wiktorek chyba ma pleśniawki w buziaku..Oj oj.. :((
  8. KAROLEK GRATULACJE!!!! WRACAJCIE SZYBKO Z KAROLINKĄ :)) Drucilla, Katbe, Agak coś chyba mało się staracie kobitki hihi chyba musicie wprowadzić jakiś hardcore w tej wasze sypialni
  9. Tasik no Wiktorek też je z odstępami i barrrrrdzo długo! Właśnie go odłożyłam do łóżeczka (zdążyliśmy obejrzeć pare seriali w czasie cyckania..) ale słyszę, że coś jeszcze pojękuje, więc nie wiem czy czasem nie jest mu jeszcze mało.. :(( nie chce przerzucać się całkiem na modyfikowane, dlatego przykładam go do piersi ile wlezie, pije te herbatki z fito-mix'a, które troche pomogły, ale jemu wciąż mało.. i mnie też niestety to dołuje.. :(( ale dziś jest trochę lepiej niż z wczoraj.. Ja już sama nie wiem, czy może ja się źle odżywiam, czy co? że jemu mało na okrągło.. katbe tak to teraz jest niestety.. wredny babsztyl!! Lidiaro spokojnie! Z tego co pisza dziewczyny to cc nie jest zle.. bedziemy mocno trzymac kciuki!!! zanna moj tak samo.. poje go woda przegotowana z glukoza, ale i tak daje to nie wielki efekt.
  10. MARZYCIELKO WIELKIE GRATULACJE!!!! synuś wzrostem jak mój szkrab :))) katbe nie poddaje się, przynajmniej się staram.. Całą noc jest na cycu, ale teraz musiał dostać butle bo barek znowu pusty.. i nie chce iść spać, marudzi i marudzi.. ahhh, chyba wyjdziemy troszkę na świeże powietrze.
  11. skierka ja nie miałam wywoływanego, ale przeleżałam dość sporo na ginekologii i wiem jak to wszystko przebiegało u mnie w szpitalu ;)) dziewczyny przychodziły do szpitala 7 dni po terminie i przez 3 dni dostawały zastrzyki na wywołanie (które zazwyczaj nie skutkowały) ;)) i po 3 dniach kroplówka z oksycytocyną.. jak pierwsza nie skutkowała to na drugi dzień zastrzyki, i na następny znowu kroplówka.. a z opowiadań dziewczyn to z porodami różnie, raz szybkie, raz wolne.. skatharudis gratulacje!!! śliczna córa :)) a u mnie z pokarmem coraz bardziej cienko :((
  12. katbe jeśli to jedyna opcja, to tak - upij i wykorzystaj ;DD Scarlettj aha.. :)) Dziewczyny, a jak długo powinno się krwawić? Bo ja mam bardzo skąpe odchody, zero krwi, tylko takie beżowe i bardzo mało..
  13. A ja jeśli chodzi o moją psychikę to jestem w kompletnym dole.. Ale jakoś daje rade.. Mobilizuje mnie Wiktorek, który stroi te śmieszne minki do mnie i stara się rozweselić mamę.. To takie straszne, że można kochać kogoś ponad życie, a ten ktoś może tak ranić.. :(( marzycielka współczuje masażu! A twój synuś to widzę duży chłop Scarlettj witajcie w domu!! i muszę cie spytać - jak zauważyłaś, że szyjka się zamknęła i skończyło się oczyszczanie?
  14. Hej dziewczyny ! Mam wieści od Mummy: "Musze się pochwalić, wczoraj urodziłam Tosie o 23.50, waga 3050, dł. 52 cm, rano odchodzić zaczęły wody, potem szpital, od 16 skurcze co 3min, a teraz krocze boli.. Tosia jak narazie jak aniołek, pozdrawiam." :))))))
  15. A mi dziadek mojego przyniósł wywołane zdjęcia Wiktorka - jeszcze ze szpitala.. Mmmm pierwsze zdjęcia mojego szkraba.. cudne :))) K napisał rano smsa.. nie wiem sama czy śmiać się czy płakać.. Niech się w tyłek cmoknie A tutaj coraz ciszej.. Dziewczyny, która dzisiaj się rozdwoi? no która? Buuu.. zjadłam bym bobu :(((( Drucilla, katbe pora na was!
  16. Dziewczyny, ale najgorsze jest to, że ja nie potrafię być stanowcza.. Daje się poniżać.. Jestem głupia.. głupia..;(( A przez te dwa tygodnie był niesamowity.. Czuły, kochany, wierzyłam, że w końcu się udało! Ale się myliłam.. Jutro przyjdzie przeposi, uśmiechnie się.. a ja znowu zmięknę.. Znowu.. :((( Jestem taka strasznie naiwna.. Ja się chyba po prostu boje zostać sama.. Boje się samotności.. Dlaczego tak wiele zła mnie spotyka? Przecież staram się.. Przecież jestem dobrym człowiekiem.. Dobrą mamą.. Mimo wieku.. Przechodzą mi przez głowę straszne myśli.. Nie wiem czy to kwestia połogu i hormonów.. czy to może ze mną coś jest nie tak.. głupieje z tego wszystkiego.. :(( tak bardzo brakuje mi mojej mamy.. :((
  17. oczywiście, że nie o pępkowe tu chodzi.. :(( on pije coraz częściej.. :((
  18. miał przyjść na obiad, mieliśmy iść na długi spacer z małym.. dzwoniłam nie odbierał, wkońcu odebrał - pijany, w tle głos kolegi słyszałam.. I go nie ma..
  19. Mummy mały daje nieźle popalić.. Jestem wycieńczona, nie mam siły.. na dodatek coś nie tak chyba z moim mlekiem.. jest, mały ciągnie i ciągnie, ale dalej mu mało.. może jest złe? nie wiem już sama :(( dokarmiam go butelką.. K znowu wybył, powtórka z rozrywki.. chyba faktycznie powinnam to zakończyć - już dawno.. tylko dlaczego kiedy przyjdzie miękną mi kolana? dlaczego jestem taka naiwna? dlaczego.. :((
  20. Morrwa super, że się odezwałaś i, że już wychodzicie :)) czekamy na większą relacje. A ja przechodzę mega kryzys.. ;((
  21. Just u nas różnie.. Wczoraj było super, mały wstał tylko 3 razy i spał w łóżeczku.. Ale wczoraj dużo spał w dzień i w nocy była tragedia!!!!
  22. agak168 trzymamy kciuki :)) Felimena super, że jesteście :)) cudny ten twój synuś :)) Pisałam to już parę razy, ale napisze jeszcze raz, uważaj bardzo na ranę z nacięcia! Ja za szybko zaczęłam siadać i rozeszły mi się szwy, na szczęście w porę zauważyła to położna środowiskowa, która mnie odwiedziła i antybiotyki i maści wszystko "naprawiły".. Wietrz jak najwięcej bo to najlepiej goi, mało chodź i nie siadaj! Przynajmniej staraj się nie siadać na tej stronie na której masz nacięcie. Co do prukania, to Wiktor też bardzo dużo pruka - ale to bardzo dobrze, bo oczyszcza się z powietrza, które ma w jelitkach :)) I mojemu też nie za każdym razem się odbija - niepokoiło mnie to i spytałam położnej - powiedziała, żeby się nie martwić, bo po prostu może nie złapał powietrza przy jedzeniu i nie musi odbić ;)) czasem tak dzieci mają.
  23. Martynaa

    lipiec 2008

    Wszystkiego najlepszego z okazji pierwszych urodzin wszystkim lipcowym maluszkom ! życzy lipcowy (2009) Wiktorek z mamą :))
  24. jeju, jeju to już marciowanki.. Wszystkim przyszłym mamusią wytrwałości i spokojnego dojścia do mety!
  25. joannab mała nie powinna odzwyczaić się od cyca, Wiktorek też wcina butle czasem, bo niestety mój pokarm mu nie wystarcza.. Zawsze między 24 a 1 w nocy dostaje butle i czasem w dzień jak bardzo marudzi ;)) Mummy no to jesteś odetkana.. Tylko się nie wystrasz, bo ja najpierw miałam beżowo-zieloną galeretke, a na drugi dzień jeszcze troche galaretki z krwią.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...