Skocz do zawartości
Forum

depti

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez depti

  1. Nika trzeba szukać pozytywów :) przejrzałam te warsztaty i fajny pomysł zawsze jakaś dodatkowa wiedza. Zapisałam się w wawie na ursynowie :) A ty Carolajna mam nadzieje ze znajdziesz w ciągu pracującego weekendu chociaż chwilkę na bezkarne poleżenie
  2. Nika trzymajcie się dzielnie. Będziesz miała weekend leciuchowania na kanapie :) Ja dzisiaj obudziłam się o 4 i juz nie mogłam spać wiec ledwo żyje, ale już niedługo wyjeżdżamy nad morze wiec się ciesze. Miłego dnia dla wszystkich mamusiek :)
  3. Babymaaama współczuję ze musisz leżeć ale jak mus to mus co zrobić dla dziecinki trzeba się przemęczyc. Mam nadzieje ze ma ci kto usługiwać :)
  4. Ja tez od wtorku z przeziębieniem. Na gardło issla najlepsza i można w ciazy. A poza tym domowe sposoby. Inchalacje pomagają na zatoki. Tylko ja poszłam do lekarza trochę przez przypadek żeby mnie osluchala. Co do wózków to tez ostatnio zastanawiałam się jak to będzie jakby było szybko drugie a nie ukrywam ze taki plan jest :) jeden będę prowadziła ja drugi moja mama :)
  5. Klaudix ja kupiłam rajstopy i legginsy ciążowe na allegro i jestem bardzo zadowolona :)
  6. Cześć kochane. Ja dzisiaj usłyszałam kolejne dobre wieści :) Dzisiaj miałam USG i okazało się, że na obecną chwilę z serduszkiem jest wszystko dobrze, a mała rośnie tak szybko, że termin przyśpieszył się o tydzień :) mam na 20.02. Tak więc mamy tylko xxx więc nasza Jagódka będzie "superwoman". Ciągle się uśmiecham. I też wybieram się nad morze :) w piątek jedziemy na weekend do Gdańska :)
  7. cześć dziewczyny! ja o 4.30 miałam godzinna przerwę w spaniu i teraz nie mogę się zwlec z łóżka :) zycze wam miłego dnia i dużo uśmiechu dzisiaj
  8. Dzięki dziewczyny :) Ciągle się dzisiaj uśmiecham i nie mogę przestać. Do tego moja ginekolog powiedziała, że od jej strony jest wszystko pięknie. Asiu, a zamiast Picolo zjadłam pączka Z ruchami to ja ciągle nie wiem, raz na jakiś czas coś mnie smyrnie od środka, ale sama nie wiem, czy to mała czy jelita Jeszcze wcześnie, więc dzielnie czekam!
  9. Dziewczyny!!!! dzwonili z rana z genetyki :) :) :) potwierdziło się u małej XXX ale to jest drobiazg. Poza tym wszystko jest dobrze :) :) teraz czekamy tylko na połówkowe żeby sprawdzić serduszko i nerki. Tak dawno nie miałam dobrych wieści. chce mi się skakać płakać krzyczeć ze szczęścia :)
  10. haha tylko mi na tyłki zmieniło ;)
  11. Dzień dobry dziewczynki :) Ja wczoraj miałam cudowne spotkanie z koleżankami z liceum po latach nie widzenia. Miałam wrażenie jakby czas stanął w miejscu :) wszystkie mamy więc nasluchalam się rad :) niesamowite jak każda z nas ma inne podejście i co innego jest dla niej ważne w życiu. A jednocześnie zgodnie mówią ze dziecko to najlepsze co się przydazylo w życiu :) ale się rozpisałam :) a co do wózka to ja taki wybrałam tyłki w komplecie z baza http://www.prams.net/peg-perego-book-plus-completo-modularcarrycotcar-seat-isofix-black-denim-jeans-grey-a
  12. W każdym mieście jest lista refundowanych przez NFZ szkół rodzenia. Wystarczy, że masz dowód (jesteś zameldowana w danym mieście) i masz kartę prowadzenia ciąży. W przypadku ćwiczeń musisz mieć jeszcze zgodę od swojego ginekologa na ich wykonywanie (że nie masz żadnych przeciwskazań). Musisz sprawdzić, które szkoły obejmuje refundowanie w twoim mieście + w danej szkole dowiedzieć się, kiedy są kolejne zapisy :) I tyle. Klaudix dużą piłkę bardzo rekomenduję. Ja mam mocno chore plecy i ćwiczę na niej od 3 lat, teraz nie zaprzestałam i ciągle chodzą na ćwiczenia :) Do tego moja pani ostatnio wprowadziła dodatkowe ćwiczenia, żeby ćwiczyć te mieśnie które są potrzebne do porodu
  13. Tam gdzie ja chce chodzić jest 6 zajęć (raz w tygodniu) po 3 godziny, tak więc jak zacznę od grudnia to było by idealnie, skończę na początku stycznia. No ale ty jesteś 3 tygodnie "starsza" więc bardziej Ci się śpieszy
  14. Z tego co ja słyszałam, to przy porodzie nie musi być osoba spokrewniona tylko osoba wskazana przez matkę w dokumentach przed porodem. My też nie jesteśmy małżeństwem. Myślę, że te czasy się już dawno zmieniły :) A do SR zdecydowanie się wybieramy. I dlatego, żeby się czegoś dowiedzieć, ale również po to, żeby mieć zajęcie pod koniec ciąży. Tylko ja się wybieram dopiero w grudniu.
  15. Ostatnio bardzo o niej głośno :) jest świetna.
  16. cześć dziewczyny :) ja wczoraj po 2 godzinnym spacerku i godzinnych ćwiczeniach padlam o 22 i dopiero się budzę :) a w nocy tylko raz pobudka na siku i sen bez snów :) To musi być dobry dzień
  17. Dzięki mimka :) Przyznam że fajnie mi rośnie ten brzuszek :) Ja czasami się zastanawiam nad tymi ruchami. Czasami mam takie ukłucia i coraz bardziej mi się wydaje, że to mała mi sprzedaje kuksańca, ale pewna nie jestem. Carolajna, a ty jak nie chcesz jechać do szpitala, to chociaż odpoczywaj i się nie ruszaj z kanapy dzisiaj. Trzymam kciuki.
  18. Ja dzisiaj zaczęłam dzień od rehabilitacji na 8:30, teraz jestem w pracy, ale raczej się opierdzielam niż coś robię. Wieczorem spacer z koleżanką i ćwiczenia na dużych piłkach. Dzień się dobrze zaczął, więc mam nadzieję, że nic go nie popsuje :)
  19. Śliczny ten wózek tylko pytanie czy te koła na śniegi się nadają. Może być ciężko :(
  20. Gdybym tylko mogła to bym chyba tez poszła na L4. Niestety do końca października, a idealnie do końca listopada musze pracować. Dobrze chociaż ze mogę pracować od 10 do 16 i jeszcze na spacerki sobie wychodzę :)
  21. Asienko jeśli tylko masz ochotę pisz do niej. Jeśli będziesz potrzebowała mogę się spytać czy mogę ci dać jej numer. Wiem ze jej bardzo pomogły rozmowy z rodzicami dzieciaczków z ZD. Jeśli tylko będę mogła pomóc to dawaj znać. Ja Adasia widziałam kilka miesięcy temu i jest cudownym małym chłopcem który przy okazji jest również niezłym łobuziakiem. Jej bardzo brakowało wsparcia lekarzy, ale dostała je od ludzi w fundacji. Tam się nikt nie udała tam się wspierają :)
  22. Carolajna musisz mieć jakąś felerna wersje bo u mnie jest wszystko idealnie :) 1.5 roku prawie 30 tys przebiegu i nic chodzi jak strzała :)
  23. dzięki Asiu :* ciężko powiedzieć kiedy dokładnie. mówili 3-4 tygodnie. Dzisiaj mijają dopiero 2. Między czasie dostałam jeszcze wyniki SLO i wyszły dobrze więc jedno wykluczone :)
  24. Oni już tak mają :) jak paluszkiem nie pokażesz to nie zrobią ;) tak sobie patrze i się pomyliłam - połówkowe za 3.5 tygodnia :(. Asiu musze ci też powiedzieć ze zainspirowałas mnie swoim pozytywnym nastawieniem i z dużo większym spokojem czekam na wyniki amnio. Co ma być to będzie a Jagódź będzie cudowna :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...