Kasie Nie

A ja wczoraj albo przedwczoraj pisałam Wam, że moja wstaje już po 5 a dziś jest 7:36 śpi w najlepsze! Oczywiście od 4 jest u nas w łóżku bo zaczeła się wiercić i czasem possie cycka przez sen i śpi dalej. A fajnie mnie dziś zbudziła 0 7 bo ja się odwróciłam do niej plecami i szukała cycka na plecach bo mam koszulkę do spania na ramiączkach ;) bluzka z tyłu i plecy mokre :) A Wy śpicie dalej w tych koszulach do karmienia? Ja jak mała skończyła 2 miesiące śpię już w czym chce. Czsem łatwiej podnieść bluzke niż rozpinać te koszule. A Iga najczęściej śpi w samej bluzeczce z krótkim rękawkiem albo nie wiem jak to nazwać pajacyku z krótkim rękawem. Już dawno zrezygnowaliśmy ze śpiochów i nie wem czy do nich wróce bo na zimę to już chyba jej kupię normalne piżamy dwuczęsciowe. Co do poszerzania diety to uważam, że zdecydowanie jest jeszcze za wcześnie. Ale pamiętam jak moja koleżanka zaczęła rozszerzać dietę jak jej synek miał około 4 miesiące i był karmiony i butlą i piersią to pediatra mówiła jej aby na początku rozszerzania diety dodawała mu do mleka kaszy i tak przez pare dni. Aby dziecko zaczęło się dostosowywać do innych produktów i do czegoś bardziej gęstego. Co do gondoli to ja już rozglądam się za spacerówką ale myśle, że w okolicach poł roku przesiądziemy sie do "dorosłego" wózka czyli na jesień.

Od wtorku robię jej inhalacje dwa razy dziennie i żadnego skutku to nie przynosi. Jak nic się nie polepszy idziemy do lekarza na początku tygodnia. Dziś czytałam o poduszkach i najlepiej kłaść je dziecko w okolicach 18 m-c. Zgadzacie się z tym?

Dzień dobry, my dziś dzień zaczęliśmy od 5:30! Ostatnio pare razy udało mi się ją dotrzymać do 6:30 ale znowu wracamy do wstawania po 5 ... Męczy mnie to już. Może macie jakiś pomysł jak przetrzymmać ją dłużej w łóżku? Bo ona od 4 puszcza bąki i po 5 jest kupka i położna mi mówiła, że ona właśnie na tą kupe "tak czatuje". Ostatnio miałam taką metodę, że kiedy w swoim łóżeczku zaczęła się kręcić brałam ją do nas i dawałam cysia co jakiś czas i tak do 6:30 ale spałam przynajmniej trochę dłużej. A teraz tak na parwde od 4 jest czuwanie bo ona się już kręci. Ciągle walczymy z katarem i niuni coraz mniej się podoba odciąganie chociaż kiedyś nie sprawiało to tyle problemu co teraz. Haruciu, a może to jest spowodowane upałami i tym, że Twoja dziecinka potrzebuje się częściej napić? My też nie mamy żadnej wkładki tetra wystarcza ;) Moja się teraz okropnie ślini, mimo wycierania bluzeczki ma zawsze mokre :( chyba muszę kupić śliniak i będzie ok. A jak bawicie się ze swoimi pociechami? Ciekawi mnie jak inne mamy spędzają czas ze swoimi dzieciaczkami ;) a może też sobie podpowiemy jak spędzać czas z takimi szkrabami? Moja np lubi jak ją tarmosze ;) z jednego boku, na drugi, drapie po pleckach. Dużo do niej mówie prakrycznie cały czas kiedy z nią przebywam. Czasem też leżakujemy razem na macie edukacyjnej. Często jak niunia leży daje jej grzechotke i ona sobie ją łapie. No a teraz siadam ją sobie na mnie tyłem do mnie, główke ma między piersiami i pokazuje jej świat a albo jej zabawki. Bardzo jej się to podoba bo w końcu widzi wszystko z innej perspektywy. No i uwielbia lustra!

halo, halo, witajcie, chwilke mnie nie było - problem z dostępem do internetu. Czy ktoś karmi samą piersią? Bo jak tu czytam to już o butlach/smokach mowa, a ja dalej tylko pierś i planuje tak do przełomu 5-6 miesiąca. My upały jakoś przetrwaliśmy z trudem ale dałyśmy rade. Za to dziś wiatrzysko, że głowę urywa a przez te upały i otweranie okna na noc moja chora dziecinka :( katar wodnisty ma i kaszel od poniedziałku.

A najlepsze pytanie moich teściów to czy nie za ciepł0/za zimno na spacer. Kur... gdybym tak uważała to siedziałabym w domu!!!

bubs - skarpetki kupiła mi bratowa w ciuchlandzie i ja ostatnio też takie sobie kupiłam tylko mocno różowe też w ciuchlandzie. Bardzo mi się podobają ale w sklepach nie mogę takich dostać ... Antje ona jest z materiału ale jakiegoś sztucznego...

Cześć dziewczyny ;) Co do pór spania to jest różnie ale mniej więcej w tych samych godzinach ;) Wstajemy 5-6 druga drzemka koło 8 na pół godzinki, później 10-11 spacer i potrafi spać do 3,5 h. W domku później koło 15-16 i też na 1 h. A później to już potrafi nie spać aż do 21 kiedy idzie spać o tej porze odkąd się urodziła. Czasem wyjde z nią jeszcze koło 18-19 żeby pospała chociaż chwilę bo jest bardzo marudna. Wkurza mnie już to budzenie jej. Wierci się już od 4 rano i koło 5-6 robi budzi się i robi kupe. Jestem ciekawa ile to może już potrwać. Ja już czasami wysiadam ... Wczoraj o 8 rano byłyśmy już na spacerze i byłam jedyna ;) Ale u mnie nie było takiego skwaru jak zapowiadali i jeszcze później byłam na spacerze w parku. Wczoraj Igusia zaczęła się głośno śmiać :) czekałam na to bo nie ma nic wspanialszego od śmiejącego malucha :) 1 czerwca śmiała się przez chwilkę i dopiero aż wczoraj zaśmiała się pare razy :) Dziś idziemy do szpitala na bioderka ... eh katorga Swoją drogą patrzcie jaka jest różnica między dziećmi urodzonymi na poczatku marca a tymi z końca. Tak samo będą chodzić do szkoły z dziećmi które nawet się jeszcze nie urodziły. Ja jestem z końca grudnia i wiem jaka to jest różnica między rówieśnikami. Cieszę się, że moje dziecko jest z początku roku. Co do ślinienia się to chyba faktycznie taki etap. I zaczyna pchać grzechotkę do buzi, chyba kupie jej gryzaczka. No i oczywiście wkłada piąstke do buzi a wczoraj wieczór pierwszy raz samego kciuka a smoczek dalej be. Już wolałabym, żeby tego smoka ciągnęła nic palce. Ale nie bedę już ją na smoka uczyć. Idę pod prysznic póki mała spokojnie leży i rozmawia z żyrandolem ... Wasz dzieci też patrzą na żyrandole? Ja gdzie ją nie zabiore tam je obserwuje i gada z nimi ;) Dziś znowu upały, chyba też 0 8 pójdziemy na spacer;) A to nasz wczorajszy pepcowy strój dnia ;)

Antje mam takie samo wdzianko jak Ty tylko różowe ( środkowe zdjęcie). Śliczna dziewczyneczka. Chyba jakaś długa jest, prawda? My już o 6 nie śpimy bo przecież kupa była ;) Ja chyba zaraz się ogarnę i może jakiś wczesny spacer bo później to nie ma co nosa wystawiać. Mam ochotę wybrać się do Tesco zobaczyć body. Bo wczoraj w ciuchci nic nie było ;( U nas pogoda wczoraj na spacerze była wietrzna. Niby słońce ale zimny wiatr. Później już paliło i nie wychodziłyśmy. A dziś i jutro to będzie masakr. A my jutro badanie bioderek w szpitalu. Myśle, że dwa usg w ciągu tyg to nie problem?

Aaaa i jeszcze jej mówie, że mała się koło 4 nad ranem kręci i nie wiem z jakiego powodu a ona się mnie pyta kiedy kupe pierwszą robi a ja że o 5. No i się okazało, że ona na kupe się tak wierci ;)

Fajowo wygląda ;) Właśnie była u mnie położna środowiskowa i rozmawiałyśmy o zimnym chowie. Opowiedziałam jej, jak moja mama wsadziła dziecko w śiochach pod kołdrę a wychowała naszą trójkę. Kobietka mi powiedziała, że to wszystko zależy od przyzwyczajania dziecka. Jak ktoś ubiera na cebule za młodu to później też mu będzie wiecznie zimno. Pytała się mnie czy mam jakieś pytania a ja mówię, że raczej nie. A ona, że rodzice w tych czasach są bardzo doedukowani ;) Ona pracuje 31 lat i teraz na prawdę rodzice mają wiedzę. Moja ostatnio się kręci. Na materacyku położe ją na wznak a ona za chwile już w poprzek. A dziś nad ranem spała ze nami i też karmiłam ją i zasnęłam, obudziałm się bo coś mnie szturcha po żebrach a to niunia między nami w poprzek leży. Tatuś prawie w ściane ja spadam z łóżka a królewna rozwalona i się śmieje ;) Już się nie mogę doczekać jak nas będzie świadomie zaczepiać, żeby nas zbudzić ;) Mamuska - co się dziś nie odzywasz?:)

Co do kp to z tego faceta jest jakiś buc za przeproszeniem! Kiedyś mój brat powiedział, że jak kobieta karmi to na pierś patrzy się jak na butelkę ;) ja sama kiedyś nie wyobrażałam sobie karmić w miejscach publicznych. Ale mleko kobiety jest tak drogocenne, że będe karmić gdzie mi się podoba skoro moje dziecko jest głodne. Wiadomo, że są kobiety które robią to z piersią na wieszku ale można ją dyskretnie schować, przykryć ewentualnie pieluszką i nikogo się nie gorszy! Cyc w górę!

Niech matki same się tak ubiorą! Przecież dziecko się męczy! Moja Iga właśnie śpi w koszulce z krótkim rękawkiem i papmpersem. Będziemy iść na dwór to założe tylko krótkie spodenki bawełniane i tyle. W domu tak funkcjonuje ale najlepiej dla mnie sprawdzają się takie body z rękawkami jak na zdjęciu. Plecki ma zawsze zakryte i nic jej się nie zsuwa. Byłam dziś w ciuchlandzie i kupiłam jej bluzeczke Dior baby ;) rzadko kiedy znajduje się takie firmy ;) Czy Wasze dzieciaczki też przewracają się na bok i tak śpią? Wczoraj ortopeda mi powiedział, że lepiej nie ale Igusia sama się tak ustawia ....

Dzień dobry wszystkim ;) Po waszym chwaleniu pepco i ja się tam wczoraj wybrałam ;) zobaczcie jakie cuda udało mi się zdobyć ;) Iga ma już takie ubranko tylko różowe z małpką ale lubię ją w to ubierać bo jest przewiewne i lekkie a na zbliżające się upały będzie w sam raz ;) Zobaczyłam metki jakie stosuje pepco i okazało się, że mamy pare ciuszków i również uważam, że są dobrej jakości. Dziś odbieram zdjęcia od fotografa i postanowiłam w końcu zabrać się za "Album maluszka". Już dużo rzeczy tam wpisaliśmy ale nie ma żadnych zdjęć wklejonych. Tosia - właśnie słyszałam, że koło roku przekłada się na grykę.

My po wizycie u ortopedy. Wszystko ok! Kamień z serca. Sprawdził najpierw bioderka, obejrzał całą Igę i pyta z jakim problemem przyszliśmy bo tu wszystko w jak najlepszym porządku ;) mówiliśmy o tej stópce a on, że wszystko super i takie rzeczy same się regenerują. I tak sobie myśle to po co my gips mieliśmy ... Ale najważniejsze, że wszystko w porządku. Pytałam się go o materac, kiedy przejść na stronę z gryka a on, że nie wie bo to są wymysły firm, ale dobrze, że mamy naturalny materacyk a nie syntetyczny. I ważne, żeby był twardy. Mówił też o tym żeby witaminę podawać rano. Bardzo przyjemny lekarz. Nunia nic nie płakała tylko się uśmiechała na badaniu bo cały czas do niej zagadywał. Cały czas miał z nią kontakt. A u nas w szpitalu jeden wielki płacz, ale się nie dziwie jak tam dziecko traktowane jak lalkę ...

Leć do ginekologa jak najprędzej! Plamienia na brązowo w ciąży (jeśli jesteś) coś zwiastują. Nie musi to być coś złego ale jak teraz zaczęłaś krwawić lepiej to skontrolować i to jak najszybciej. Robiłaś test?

A moja w ogóle nie chce smoka ;) To wróg numer jeden i już. Co do usypiania na noc to tylko przy cysiu w naszym łóżku a później przekładam ją do łóżeczka. Kiedy czytałam o śmierci łóżeczkowej w książce to tam było napisane, że przede wszystkim nie kłaść spać na brzuszku. Materacyk mamy kokos-gryka i śpi na kokosie narazie. A Wy jakie macie? Cytaty z mojej książki jak zapobiegać: - kłaść na pleckach - używaj twardego materaycka - nigdy nie przegrzewaj dziecka - nie pozwalaj palić papierosów w Twoim domu i przy dziecku Najnowsze badania wykazują, że mniejsze zagrożenie ze strony śmierci łóżeczkowej u dzieci karmionych piersią (zagrożenie zmniejsza się jeszcze bardziej, gdy dzieck jest karmione w ten sposób dłużej niż cztery miesiące). O smoczku też jest mowa, ale potrzebne są dalsze badania aby to potwierdzić.

mamuska - bede zagladac :) śmierć łóżeczkowa - ja o tym w ogóle nie czytam w internecie tak jak i o szczepieniach bo człowiek może tylko zgłupec. A co takiego robicie, że mówicie, że minimalizujecie? Iga śpi na pleckach i jest przykryta tylko kocykiem i to przeważnie nóżki ale i tak się rozkopuje bo to chyba gorąca dzewczyna będzie ;) Pod kłdrą spała dwie noce ale jak mi się budziła co godzine to zrezygnowaliśmy na jakiś czas. Nie przegrzewam dziecka. Robicie coś jeszcze? Mamuska - powodzenia! I ja też muszę zrobić badanie na tsh bo u mnie w rodzinie tarczyca występuje. A my dziś w końcu wyczekiwana wizyta u ortopedy w innym mieście. Miesiąc czekaliśmy na wizytę prywatną i się doczekaliśmy. 15:45 trzymajcie kciuki :P

Antjee współczuje bardzo. Ja bym się chyba bardzo zdenerwowała. Oby Ci się wszystko odprało. Jak tak chwalicie pepco to może i ja się kiedyś na coś skuszę ;) A co do ubrań F&F to ja jestem bardzo zadowolona. Nie dość, że są fajne to bardzo dobra jakość. W ciuchlandzie często można dostać rzeczy tej firmy. A Wy kupujecie w ciuchlandach?

U nas weekend gościnnie ale spokojnie. Niunia dała radę. W niedzielę byliśmy u prababci 140 km i Iga spała w jedną stronę całą podróż a w drugą obudziła się w połowie ale nie domagała się jedzenia więc jestem z niej dumna, bo miesiąc temu jak jechaliśmy to musiałam wyciągać ją z fotelika i karmić w drodze. Trochę był hardkor na zakrętach ;) Wiem, że to nie dozwolone ale co zrobić jak dziecko było głodne a zatrzymywać się na 30 minutowe jedzenie gdzie do domu 10 min drogi to trochę bezsensu. U prababci też ładnie się zachowywała i do każdego śmiała. Na szczęscie moja rodzina nie przekłada sobie jej z rąk do rąk i jestem im za to wdzięczna ;) Właśnie tam moja dostała biegunki ale chyba po drożdzówce z dzemem morelowym która zjadłam w sobotę. Ale zaraz po przyjeździe dałam jej osłonkę baby i już więcej nie było. Co do chrzcin to u nas było 26 osób ;) Dziś idę na wizytę do stomatologa. Trzeba skontrolować co tam się podziało po ciąży ;) A jak jakoś ubranek z pepco? Bo jak byłam w ciąży to słyszałam opinie nie za ciekawe, że po kilku praniach nadaje się do wywalenia. Ale ja ostatnio tam byłam i skusiłam się na bluzeczkę w paski z różową kokardką na środku za chyba 10 zł ;)

Tosia jestem pod wrażeniem Twojego Antosia. Moja jest z 23 marca a Twój 25 jak dobrze pamiętam. Moja ma tylko 2 cm mniej ale za to waży 5700. Fajnie musieliby koło siebie wyglądać ;) Moja już kręci się po łóżeczku. Położę ją na środku włączę karuzele a tu nagle jest już koło szczebelek i obserwuje karuzele z innej perspektywy trzymając rączką szczebelek ;) Boję się tylko żeby główką nie uderzyła o szczebelki. A ochraniacza chyba nie chce bo w nocy muszę ją widzieć. mamuska - ja też bym się wstrzymała jak nauczysz dziecko na spacerówko to już nie ma przebacz. Później nie będzie Ci chciało leżeć w gondoli.

Oj zazdroszcze Wam przespanych nocy. U mnie to się jeszcze nie zdarzyło. Ale może tak jest bo dajecie butle na noc? U nas dziś noc paskudna. Mała się wierciła i kręciła we śnie. Główka raz na jedną raz na drugą stronę, taka nie spokojna. Wiecie co to może być? Zaznaczam, że nie wprowadzałam nowego produktu a od 23 wyglądała tak nasza noc. Edysia - cieszę się, że ok!

Edysia oby wszystko było ok ja sie własnie juz boje moja gdziekolwiek zostawic bez opieki.

Moja śpi całkiem płasko a jak mama chce ją położyć na poduszce to zwracam uwagę. Nawet chciała mi wcisnąć poduszkę do wózka na całe ciałko bo stwierdziła, że jest tam pusto ... Jeździ w wózku na kocyku i narazie ma starczyć. Nie jestem zwolenniczką kładzenia niemowlaka na czymś miękkim. Na wszystko przyjdzie czas.

Tzn, że Wasze dzieci śpią na poduszkach?

Właśnie przeglądam moją książke "Pierwszy rok z życia dziecka" i tam jest napisane co dziecko powinno wykonywać ja koniec danego miesiąca. "Po ukończeniu czwartego miesiąca twoje dziecko BYĆ MOŻE będzie umiało: - podciąganie do pozycji siedzącej, trzymać główkę w jednej linii z tułowiem"