kaskasto

ide zaraz urwisy wsadzić do wanny ... niemozliwi są ...

Dziubala teściowa ma do tego też swój wkłąd ... ale nie tylko ona ...

:(

http://parenting.pl/potrzebuje/447-przeczytajcie-prosze-o-patryku.html

Obrazek Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą" zwraca się z prośbą o wsparcie finansowe dla Patryka Błaszyńskiego, u którego w wyniku powikłań po operacji doszło do zatrzymania krążenia, a w następstwie do uszkodzenia mózgu. Chłopiec jest w stanie śpiączki, cierpi na porażenie czterokończynowe i padaczkę. Fundacja zwraca się o pomoc finansową z przeznaczeniem na intensywną rehablilitację, zakup sprzętu rehabilitacyjnego i leczenie dziecka. Nr konta do wpłat: Fundacja Dzieciom " Zdążyć z Pomocą" Zbiórka publiczna nr 90 1020 1156 0000 7002 0051 6088 dla wpłat zza zagranicy : swift BPKOPLPW z dopiskiem: Darowizna na rzecz: Patryk Błaszyński Tyle oficjalnie. Dodam jeszcze, że każda wpłata może być traktowana jako 1% podatku, należy zachować dowód przelewu, a następnie odliczyć tę kwotę od należnego podatku w PIT. O chłopczyku zaczyna być głośno w mediach - tutaj linki: gazeta wyborcza Powikłań miało nie być Kontrola po tragedii Patryka tvn24 Błąd lekarzy, dramat 4-latka - Najnowsze informacje - Informacje - TVN24.pl - Portal informacyjny - 15.11.2007 tokfm Radio TOK FM - Gazeta.pl O sprawie patryka wiem już od wrzesnia. Nie była sparwa nagłaśniana, bo rodzice nie chcieli. Mały był początkowo w tym szpitalu w którym to nieszczęście się stało . teraz jest w innym szpitalu. Dziewczyny z pewnego (nie chcę pisać tutaj by nie robić reklamy - jak co to na pw) forum zbierają cały czas pieniążki. Wpłacałyśmy na ich konta - one kupują co potrzebne a także i to co małemu może choć troszkę radości przynieść - typu odtwarzacz cd i płyty. Kurcze ja nie mogę pojąć - szli na zwykły zabieg a teraz matrwią się co dalej będzie z ich synkiem.

witam sobotnio ... z doliskiem jak stą do środka ziemi ... nie jestem w stanie nadrobic tego co napisałyście ... chłopcy zjedli śniadanie ... ja zaraz za sprzątanie się wezmę ...

ja też się zbieram ... papapa

dobra to robimy zrzutę kto jeszcze ??

nie starczy ... bo mnie jeszce moja kuzynka dziś wnerwiła jak smok ... szkoda gadać ...

wyjdę z pracy ... przyjadę do domu, zmienie torbę i lecę na spotkanie do szkoły ... a potem fittnes ... wrócę o 20 ... i położę urwisy spać ... mam ochotę wysłać połowę mojej rodziny w kosmos ...

ja zapracowana dziś :(

pudelku takiego pomocnika moja babcia używała :) fajny :) i naprawdę do szybkiego sprzątniecia super sprawa ;) ja nie mam dywanów w domu więc odpada :) i dziękuję wam za wsparcie :) kochane jesteście :)

Asiula :) wracaj szybciutko :) i udanej imprezy ... poszłabym gdzieś sobie poszaleć ...

nikita_6Kaskado przykro mi ze masz taka tesciowa...ja mialam zlota..i bardzo mi jej brakuje kiedy jej zabraklo zawalil mi sie swiat...ona potrafila okazac mi tyle serca...moglam ponarzekac na meza.. razem chodzilysmy na zakupy:) a moja mama zachowuje sie czasami jak twoja tesciowa....mam nadzieje ze z czasem bedzie lepiej sie dogadywac:) czego ci zycze.... ona się nie zmieni ... niestety ... daje odczuć że nie jestem jej wymarzoną synową ...

CosmoEwka...i śnić... ;) a kto wie co się przyśni .... ale pewnie nic ... jestem kompletnie rozłożona :(

DziubalaKaskasto – na pewno jest co wspominać. Tylko nie wspominaj głośno przy swoim Połówku ;) no jasne ze nie :) idę spać ...

wrrrrrrrrrrrrrr jeszcze się fervex skończył ... no nic poratuję się fervexem junior dla dzieci ...

Katja my też non stop słuchamy o jej chorobach ... ehhhhhhhhhhhhhhhh

Dzieki Ann i zdrówka dla Uli ... źle się czuję :-( boli mnie gardło i głowa ... i chyba mam gorączkę :-( chyba się Fervexem będę ratować ... a muszę jeszcze pracować :(

Muszę się wygadać ... :( Mogę Wam ?? Bo mi źle ... a mój mąż mnie nie rozumie i mówi że robie problem z niczego :( Teściowa mnie wq...a ... i to bardzo. Zadzwoniłam z pytaniem do teściowej, czy by się zajęła chłopakami po południu, bo ja mam na 17tą zebranie Trójki klasowej w zerówce, a potem zajęcia w Fittnes Clubie ... i że potrzebuje jej pomocy dosłownie na jakieś 1,5 godziny zanim D. z pracy nie wróci ... a ona do mnie z taką pretensją że lepiej bym się za robotę wzieła a nie po jakiś klubacz na gimnastyke jeździc ... koniec końców powiedziała, że przyjdzie ale musiała mi dogryźć ... qrcze ja pracuje naście godzin na dobę, non stop jak nie praca w firmie to dom, jak nie dom to praca firmowa w domu ... :( chyba coś mi się też należy od życia i to ze chcę zrobic coś dla siebie to nie zbrodnia ... pewnie przy najblizszej okazji mi to na jakiejs imprezie wytknie ze musiala sie dziecmi zająć bo ja na gimnastyke pojechalam. Ja wiem, ze ani ja ani bratowa nie jesteśmy jej wybranymi synowymi ... miała inne plany względem synów ... ale oni wybrali inaczej niż po myśli mamusi ... i to ją boli ... od tylu lat niezmiennie ... Jest mi źle :( i smutno ... na szczęście D.pojechał do Zblewa do firmy bo klient miał przyjechać robić reklamy ... chłopcy zaraz pójdą spać ... a ja będę sama siedzieć ... nie mam ochoty z nim gadać ... wróci pewnie koło 23 to ja pójdę spać ... nie rozumie tego jak mnie boli jak teściowa mi dowala ... wyzaliłam się ... sorry że smucę ... ale nie miałam z kim pogadać ... A jeszcze na dokładkę wszystkiego nie mogłam odpalić laptopa po powrocie z pracy ... już myślałam, ze dysk padł ... a to byłoby okropne bo moje prace poszły by się gonić ... :( na szczęście udało się uruchomić go ... na wszelki wypadek kopiuję sobie wszystko z dysku ...

DziubalaCzyżby ON coś chciał? ;) nie :) on tak od zawsze ma ... wie co kobietom sprawia przyjemnośc :) a że kiedyś nas łączyło coś ważnego ... :) oboje jesteśmy szczęśliwi w opbecnych związkach :) ale chyba poprostu potrzebowaliśmy powspominać dawne czasy :)

Dziubala wiecie jak to mówią ... stara miłość nie rdzewieje ... i on gdzieś tam na zawsze pozostanie w moim sercu ... oboje jesteśmy szczęśliwi, mamy rodziny ... i tego nic nie zmieni ... ale fajnie tak powspominać :) a tylu miłych słów pod swoim adresem daaaaaaaaaaaawno nie słyszałam

działa wam gg ??

Nikita zwolnij ... Ja w końcu postanowiłam zrobić coś dla siebie, a nie tylko praca - dom - praca ... i tak w kółko ... zapisałam się do tego Fittnes clubu i to było super posunięcie :) Ta godzinka zajęć, oderwania się od wszystkiego wieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeele mi dała :-) dziś wstałam zupełnie z innym nastawieniem :) wczorajszy wycisk się opłacał :-) moje samopoczucie poprawiło się o 180 stopni już po 1szych zajęciach

Nikita - no tak oj jak ja bym chciała taki porządek mieć jak ty ... ja odkurzam 1-2 x w tygodniu, podłogę zmywam też tak samo ... kurze co sobotę ... obiad wszystko wrzucam na parowar i niech się gotuje (kupiłąś ??) na 2 dania to czasu prawie nigdy zresztą u nas nikt by 2 dań nie zjadł ... no właśnie sprzątasz i sprzątasz a dzieciaki i tak rozwalają ... więc pomyśl czy warto :) czy nie lepiej zamiast biegać 24 na dobę ze ściereczką i sprzątać to może pójść z dzieciakami na spacer, do parku czy w domu się pobawić :) albo jak się dzieci zsame sobą zajmą to usiąść i znami poklikać :)