kaskasto

Kat-Ja nie załuje ... pewnie tak miało być :) taka była jego droga :) mam nadzieję, że uda nam się ponownie odnowic znajomośc :) chciałabym mieć w nim przyjaciela :)

wow :) super zima w Zakopcu :) exio się odezwał

qrcze miałam takie chyba ze 2 pary ... tylko gdzie :/ na strychu w workach pewnie gdzieś leżą ... może uda się odszukać ...

merlin dotarł :)

Asiula a Staś nbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbboski :) chcę więcej fotek

Asja podaj łapkę z nieprzespanymi nockami ... bliźniaki nasze się zmówiły ... Co do dorosłego łóżka ja bym połączyła z przeprowadzką do domu :) u nas tak zrobiliśmy :) łóżeczko spakowaliśmy z nim i zapowiedzieliśmy ze w nowym domku śpi z Mikiem w ich pokoju ... nocki i wieczory wyglądają tak, że przed zasypianiem czytamy książeczkę, potem Mik do siebie do łóżka a ja z Oskarem (często z nim zasnę :() i potem koło (rozpiętość pobudki spora) bo od 1 do 4 w nocy budzi się i woła mnie wiec ja spowrotem wędruję do jego łóżka ... sam nie zaśnie :(

mam nadzieję, że dziś Merlin dotrze .... prezentów jeszcze nei zamówiłam ... chroniczny brak czasu w pracy :( a wieczorami kiedy takowy miałabym to padam ze zmęczenia razem z Oskarem ...

jadę do domku :)

Pudelku witaj :) Iwin witaj :)

AsJaTak powoli myślę o zmianie łóżeczka ze szczebelków na tapczanik. Co polecacie i kiedy u Was to nastąpiło?Madziulku nie martw się na zapas. U Kaskasto jest inna sytuacja bo mały robi na nocnik, tylko z kupką problem U Was też będzie dobrze. Znasz 18 latka w pieluszkach? Kaskasto ja myślę, że jak on się przestanie bać to i nocnik wejdzie w grę, tylko żeby ten strach minął Asja - u nas przeprowadzka na duże łóżko nastąpiła 1 września :) wraz z przeprowadzką do nowego domu :) Madziulek dokłądnie u nas inna sytuacja ... Aska mam nadzieję :)

dostałam maila że dzis wysłali moje zamówienie ... jutro powinnam dostać :)

Madziulku u nas na nocniku zasiadały wszystkie ukochane przytulanki łącznie z Bobem ... :(

dziś wreszcie bedę miała zrobione tablice na kóleczka za zachowanie :)

wspomagaczem jestem ja :) muszę go za rączki trzymac jak robi ...

Nikita opisałam wcześniej czego się boi ... a na nocnik robi siusiu od długiego czasu już ... w dzień nie nosi pieluchy

a ja czekam na przesyłkę z Merlina ... tydzień już ... a zamawiałam kurierem ... ehh no mają braki w grze na kompa o Bobie ... 6.11 składałąm zamówienie :(

DziubalaNo i...? Podoba mu się...? Motywuje go to jakoś...? niestety nie :( tzn on parokrotnie próbował zrobić na nocniczek ale ledwo siadał zaraz wstaje ... widać że się boi ... ehh no :(

mamy książeczekę Kamyczek na nocniczku ...

pieczywko razowe czasem zje ... ziarenka wszelkie rodzaju są beeeeeeeeeeeeeeeeee, śliwki próbowałam przemycać nawet kupowałam Frutapure słiwkową ... beeeeeeeeeeeee jabłak dziennie zjada 2-3 to nie jest kwestia twardosci qpy ... to jest strach ... w wakacje miał biegunkę i mimo co chwilowego zmieniania pampka pupa się odparzyła no i bolałą jak robił ... i myslę że to stąd ... bo jak robi kupkę to jest ona normalnej konsystencji ...

Kat_ja daję Oskarowi morelki ... jak ma dzień to zje ale częściej nie chce :( śliwek wogóle nie ruszy :(

Owca to Pani Domu na Szopie :) i ona wydaje aktywacje nowych osób ... napisałam jej info ...

Małgosiu ... jakbym siebie widziała i swoich urwisów ... identyko ... tyeż ich kocham nad życie ... ale czasem mam ochotę wyjść i pobyć sama ... dlatego zapisałam się fitness i niedługo zaczynam zajecia :) fajna opcja :) z tym nickiem :) ja też idę spać ... papapa do jutra :)

Oskar sobie próbuje nas wychowywać po swojemu ... np: chce smoczek, sok czy coś tam innego, mówię mu - Oskaru "coś tam" leży tu i tu, przynieś sobie a Oske z rozbrajającą miną stwierdza NIE ... Mama ić albo NIE TEN (Dominik tak na niego mówi) ić ... terrorysta jeden ...

u nas Mik też pisał list do Mikołaja ... no lista okazała ... muszę poszukać kilka pozycji i zakupić :) a w wyprowadzaniu mnie z równowagi to są mistrzami ... Osek przechodzi bunt 2latka a Mik 6 latka i wszystko jest źle, o wszystko ryczy zaraz ... obraża się ... masakra ... czasami mam wielką ochotę strzelić mu tak na wyprostowanie ...

DziubalaChyba załamał się po Waszym rozstaniu ;) hihihihi ja już dziewczyny nie mam sił na te Oskarkowe strachy z qpką ... dziecko dostaje lactulose, nie naciskam na kupkę na nocniku ... byle tylko robił ... a on się boi że będzie bolało :(