Skocz do zawartości
Forum

kaskasto

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kaskasto

  1. cześć ;) niech mnie dzis ktoś kopnie w d ;) co by mi sie zachciało tak jak mi się nie chce ... pogoda barowa :( ja juz potrzebuje słońca ... jakies antydepresanty bede musiala brac jak slonce nie wyjdzie ... bo normalnie juz swira dostaje ... nie cierpie takiej pogody ... ja + szydełko = porażka ;) Anya pokaz dzieło :)
  2. witam wieczornie ... najmniejszy śpi a starszaki zaraz tez maszerują spac ... a ja sobie chyba jakieś piffko otworzę (a brzuch rosnie :P) i poczekam na D bo w pracy jeszcze ;( Monia pokaż Alania ;)
  3. hehe no u nas to baaaaaaardzo by wszyscy chcieli dziewczynkę ;) a ja to chyba najbardziej ;) ja dzis wykończona jestem :/ w pracy robiłam inwentaryzację farb na drukarni i przez 5 godzin przewalałyśmy, ważyłysmy i spisywałysmy puszki z farbami od takich 1 kg do takich 20 kg ...
  4. Eli witaj i zapraszamy :) Iwa super stringi
  5. Anya tak impreza się super udała ;)
  6. i ja niedzielnie witam ;) u nas dziś piękna pogoda więc impreza urodzinowa chłopców bedzie na świeżym powietrzu ;) z grillem ;) wczoraj tort już zrobiłam i sernik na zimno :), teściowa upiecze 2 ciasta jeszcze, do tego sałatka, mięsko na grilla, jakies przekąski ;) a wczoraj fajny dzień mieliśmy :) pojechaliśmy popołudniu do znajomych, mają kucyki, konie, kozy, strusie, kaczki, kury, króliki które sobie kicają po całej działce. Dzieciaki miały radochę, karmiły kury ziarnem i chlebem, biegały ze strusiami (emu te australijskie one nie są agresywne, dają sie głaskać :)), potem wyciągali z wujkiem jajka kurom z kurnika i dostali w prezencie :), na kucyku jeździli, prowadzili mały traktorek :), karmili konie owsem :) a na koniec wujek ich jeszcze jeepem przewiózł ;) potem szybko do tesco po zakupy i do domku :) na kolację zrobiliśmy jajecznicę z jajek co chłopcy zbierali :) ze smażonym boczkiem :) i dzieciaki poszły spać ... szkoda że aparatu nie wzięliśmy ale w sumie to pojechaliśmy do nich tylko na chwilę, wkleić jeden napis na reklamie a zosdtaliśmy na kilka godzin ;)
  7. ;) u mnie najmniejszy śpi już od godziny ;) a starszaki z D szaleją na Xboxie ;)
  8. Anya współczuję samopoczucia :(
  9. Arisa oj to chyba jakiś taki dzień ... u nas większość dnia pada :( dzieciaki są nieznośne - normalnie wyjdę z siebie i stanę obok zaraz ... Nikosia już położyłam, zaraz ze starszymi zagram w grę i też do spania, D musiał do pracy jeszcze pojechać ... jak wróci to miał lody przywieźć ;)
  10. no namówiłam go ;) normalnie wszystkie mięsnie czuje ;) po tym ... u nas pada :(
  11. witam porannie - urlopowo :) na 11 jadę do fryzjera a chłopaki z opiekunką na ten czas do parku ;) jesoooooooooooo a jakie mam zakwasy od skakania na Xboxie ;) hehe zabawę mamy wszyscy :)
  12. Anya udanych zakupów ;) u mnie sobota sprzątaniowa (matko ile ten pies gubi kudłów - masakra :/) świnka ma wysprzątane, pokój Oska i Nikosia też juz zrobiony, kuchnia również ;) zostały łazienki i odkurzyc i na wieczór zmyć podłogi ... po południu jedziemy do Gdańska (Monika kupie sobie te kapsułki w Tchibo także nie bedziesz musiała jechać specjalnie :) po nie) po zakupy ... namawiam D na XBoxa z Kinectem dla chłopaków ale ciężko mi to idzie ;) no i wieczorem jeszcze muszę jakies ciasto lub tort zrobic bo jutro przychodza jedni goście na urodzinki chłopców, a za tydzień druga partia ;)
  13. Monia :( przykro mi Kochana :( przytulam cię z całych sił ;( zadzwoń do tego lekarza co byłaś, powie ci co robić ...
  14. Iwa współczuję przejść z poradnią :( Nika coś normalnie wzięło ... kombinuje z zasypianiem jak koń pod góę i tylko mama i mama a ja sie zle czuje i najchetniej schowałabym się w ciemnym kącie :(
  15. Anya podaj łapkę ... ja dziś też fatalnie się czuję :( położyłabym się spać najchętniej ale jestem sama z chłopcami i nie da rady :( i jeszcze na dokładkę pada :(
  16. tate byś wysłała a nie poleciała sama ;)
  17. roritaArisa jaaaaaaaaaaaa co ja bym dala za kilka frytek Mój Alano też kima jeszcze ,ja wczoraj wieczorkiem robiłam na dziś łopatkę w sosie i mam nadzieję ,że poje chociaż trochę ,bo ostatnio na rzęsach staje żeby mu obiady wymyślać ,a i tak tylko podziubie, podziubie i mało co zje Rorita zamów ;) z jakiegoś jedzenia na telefon hehehehe beka ;) poproszę porcję frytek ... dowóz tu i tu ;) byle szyyyyyyyyyyyyyyyyyyybko ;)
  18. Tak Monia jeśli będzie beta rosła a poza macicą nie znajdą zarodka to jest spora szansa że za jakiś czas bedzie widać na USG w macicy fosolkę ... naprawdę w tak wczesnej ciąży nie zobaczysz nic ... trzymam kciuki za Was ...
  19. mam nadzieję ze Monia się nie pogniewa ... wkopiuję wam posta z czerwcówek ... roritawróciłam właśnie ze szpitala rokowania nie są najlepsze :( no ryyczeć nie mogę przestać :( Rano obudziłam się ze spodniami od piżamy we krwi i uda całe... podpaskę musiałam założyć ,bo wkładka nie była w stanie... Tata miał przyjechać ,ale sie nie dogadaliśmy jakoś i myślał ,że miał przyjechać jak się obrobi ,a nie JUŻ! i do sąsiadki z dołu zadzwoniłam, obudziłam ją :( i poprosiłam czy mi z nim posiedzi godzinkę. Obca baba dla Alana i tylko na mnie wisiał ,ona go zagadała a ja szybko wyszłam . Ryk na dole jeszcze słyszałam :( W szpitalu prawie godzinę czekałam ,a obok babeczka na KTG czekała i durna ja ryczałam sobie do chusteczki po cichu jak ją widziałam ,a potem jak dzidzi serduszko usłyszałam :( i wściekła byłam ,bo jakaś baba przylazła z innego oddziału ze "swoją Anią" i ta krowa przede mną wlazła, też jakieś krwawienie miała ,ale szybko wyszła że ok jest. I Aga właśnie Szafran mnie przyjmował :) a ja się modliłam o kobitkę jakąś... i jak tylko wlazłam do gabinetu to ryk durna no i mnie uspokajać zaczął ,że mam wziąć głęboki oddech, bo musi wywiad przeprowadzić ,że może nie jest o co płakać itd... i rozmawiał miło ze mną ,pytał o lekarza prowadzącego ,powiedziałam że nie mam jeszcze i zapytałam jego gdzie on przyjmuję, a on że niestety ale nie może werbować ze szpitala pacjentek do swojego gabinetu ,a ja mu mówię że nie o to chodzi że właśnie koleżanka u niego prowadziła ciążę i zadowolona była ,a on że nie,nie wizytówek dawać nie może ,bo to jakiś tam paragraf ,że jako korupcja i nie może. Zobaczył podpaskę i mówi od razu ,że bardzo obfite krwawienie jak przy miesiączce, ale że nie raz tak jest,zbadał mnie na fotelu (faktycznie delikatny ) ,potem usg .aaaa i mówił ,że to baardzo wczesna ciąża 3 tydzień , na usg nie widział pęcherzyka :( w pn mam przyjść do szpitala na powtórkę bety jeśli będzie wyższa niż ta to będą oglądać poza macicą i wtedy jak coś to łyżeczkowanie niestety napisał mi na kartce jakie badanie tarczycy mam sobie zrobić na przyszłość ,bo skoro poronienie to coś z organizmem musi być nie tak :( kazał się nie załamywać ,oszczędzać i czekać do poniedziałku :( tyle Kazałam wątek swój marcówek usunąć :( durna noooo ,już nigdy nie będę się chwaliła tak wcześnie :(
  20. Rorita nie ma za dobrych wieści :( ale sama niech napisze może :( była rano w szpitalu :(
  21. czasami na początku ciaży w terminie @ takie plamienia sie pojawiają ... kumpela miała 3 miesiące normalnie @ i wogóle nie wiedziała ze w ciaży jest, dopiero jak nei dostała to do lekarza a ten o proszę jaka ładna ciąża to 11 tydzień ;) to z kozetki mu spadła prawie ;) ale z Alanem też miałaś od początku kłopoty nie ?? to podejdź do gina i niech sprawdzi :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...