
OliWccia
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez OliWccia
-
Pewnie ze pamiatki musza byc ;) ja mam test ciazowy , zdjecia z usg malenstwa i w glowie najpiekniejsze wspomnienia <3
-
jesli chodzi o moja ciaze to ja bralam od razu pelen zestaw witamin z kwasem foliowym bo moim zdaniem na tym nie ma co oszczedzac ;) zdrowie maluszka najwazniejsze . Caly komplet witamin w 1 trymestrze Falvit Mama a od 2 trymestru Doppel herz aktiv Mama ktory ma 200mg DHA i komplet potrzebnych witamin . I uwazam ze sa najlepsze ;)
-
a mnie znow nie bylo dwa dni i tyle stron ze nie dam rady tego ogarnac ;)) Moja malenka kopie tak mocno ze mam wrazenie ze skora mi peknie ;) wczorajsza wizyta u lekarza dobra , z mala ok ma juz 2,500 kg a na 35 tydzien ciazy to chyba dobrze ;) fakt nastraszyl mnie tym ze szyjka minimalnie sie skrocila i ze szkarb jest wiekszy o tydzien czasu. Do tego mialam badanie GBS potrzebne do porodu.. hmm mialyscie tez cos takiego ?
-
Jesli chodzi o wyprawke to ja mam juz chyba az nadmiar a nasza kruszynka ma wieksza garderobe ode mnie i narzeczonego :)) http://fajnamama.pl/suwaczki/c8n7ic5.png"
-
Witajcie mamuski ! :) przepraszam ze tak dlugo nie pisalam ale troszke sie dzialo u nas i nie bylo nawet czasu by wejsc i was odwiedzic. Zaczynajac od poczatku to lezalam w szpitalu z moim malenstwem ;( na podtrzymaniu. Mala zaczela fikac w nocy i o 1 bylam na oddziale. Badanie ginekologiczne , ktg , krew i pod pompe ;( i tak tydzien czasu. Skurcze i twardnienie brzucha ustaly i rozwarcia nie bylo to puscili mnie do domku ale z tabletkami. Teraz boje sie gdziekolwiek ruszyc a od dwoch dni czuje rwanie w dole brzucha wiec wg praktycznie leze i wstaje tylko do toalety... Boje sie o moja kruszynke bo moge wczesniej urodzic a mala jest wieksza o półtora tygodnia. A u mnie dopiero zaczal sie 34 tydzien i 2 dzien.
-
Drogie mamuski ale wy tempo macie a ja nie zawsze mam czas by narobić zaleglosci ;) kurcze mam do was pytanie. Gdyz jak bylam na ostatnim usg ginekolog stwierdził ze jestem w 27 tyg czyli tak jak wychodziło z karty ciazowej a po usg stwierdził ze dziecko wyglada na 28 tydzień . O od wizyty minęły dwa tygodnie i juz sama nie wiem jak liczyc.... bo wychodzi ze to 29 czy 30 tydzień ? :/
-
Hehe ale nam sie tu tematy zmieniają ;) w sumie to pierwsze forum gdzie czuje sie pozytywna energie bo kazda doklada cos od siebie ! ;) jesli chodzi o pieska to i ja sie swoim pochwale Chihuahua a wabi sie ,, Amorek '' :*
-
Mi pępek odstaje juz jakies dobre 3-4 miesiace. Nie wiem dlaczego tak szybko ale nic nie boli. Co do kapieli i karmienia to boje sie ale przecież instynkt macierzyński trochę mi pomoże i zrobię wszystko dla kruszynki ;) ogarne to i bedzie dobrze . Teraz refleksje na temat porodu mnie nadchodzą . Coraz blizej rozwiązania i mysli różne krążą po glowce ;)
-
Bo mamuski faceci czasem tacy sa , niepomysla a walna glupote i później przepraszaja ;) taka ich natura. Wazne ze sa kochani a te ich niedociągnięcia mozna jakos wybaczyc ;) moj tez czasem walnie cos takiego ze mam ochote go rozszarpac ale kocham go i wiem ze on mnie tez a ciaza jednak zmienia nie tylko nas ale i partnerow :))) nie boicie sie tej kapieli pierwszej malenstwa ? Bo mi to caly czas w glowie siedzi ...
-
Was tez tak malenstwa mocna kopia jak by brzuch mialo rozerwać ? Bo moja tak daje czadu w lewa i prawa strone jakby juz chciała wyjsc ;)
-
Uff znow musialam nadrobic 30 stron ;) ale dalam rade. Dzis u mnie upal a mala daje tak czadu ze od wczoraj brzuszek lata bez przerwy choć teraz leżę to sie troszke uspokoila ;) tylko tak leze i masuje ten moj brzuszek i naszly mnie obawy co do kąpieli malenkiej bo przecież to będzie taka kruszynka ... jejciu zle ze tego sie boje ? :(
-
ja duzo pije plynow ale pogoda daje w kosc... UPAŁ !
-
a ja taka dzis rozbita jestem , nic mi sie nie chce ... Spalam za dlugo bo mala w nocy spac nie dala tak wywijała w brzuszku ;) a u nas cieplo wrecz goraco wiec zostaje siedzenie w domku ... Milego dnia mamuski ;*
-
Niuska uwielbiam Cb ! :* hehe ja juz komentarze co do Julki zostawie dla siebie. Bynajmniej ja w ta jej historię nie wierze ;) moja ciaza rozwija sie prawidlowo i jeszcze tylko 11tyg i 3 dni do porodu ! :* malenka kruszynka mamusi <3
-
Kochane mamuski ;) hmm konwersacja pełna podziwu jak dla mnie ale zacznijmy od poczatku. Po pierwsze co do pani julki to prosze was ale jak dla mnie to juz nawet smieszne nie jest , ktos podszywa sie i chce wyludzic pieniądze . Malo takich osob a wy nie obrazajac was mamuski ślepo jej wierzycie i chcecie co niektore wysylac kase i paczki. Zreszta byl seks to konsekwencje tez ! Umie sie jedno to i drugie tez ;) a co do wyjscia maluszka ze szpitala to najlepszy bedzie nosidelko a dziecko ubrane w kombinezonik i przykryte kocykiem ;) i tak do auta i domku. A spiworek na noc ? Dziecko sie przegrzeje , lepiej polozyc i leciutko przykryc kolderka ;) malenstwo mamusi kopie dzis od samego rana ! :*
-
Hej moje mamuski ;) uff przeczytalam te 30 stron dalyscie czadu ale jeśli ja mam sie wypowiedziec to sorka ale nie wierze w ani jedno slowo julki dla mnie to sciema. Bo raz jak mozna na tym etapie nie czuc ruchów dziecka... ? Dwa brzuszek musisz miec przecież to nie sa pierwsze tygodnie a dziecko rosnie to gdzie Ci sie miesci ? Trzy nie odpowiada na wasze pytania tylko pisze ze zajmuje sie chlopakiem czyli w dupie by miala dziecko. A co najciekawsze na neta ma ale na by sprawdzic autobus czy pociag to już nie ? Zreszta jaki opiekun prawny ? Kobiecie w ciąży trzeba pomoc jesli tylko jest ubezpieczona a jest ze wzgledu np na matke . Mamy 21 wiek ja was prosze ! :/ az smiac mi sie chce bo widac ze dziewczyna nie ma zielonego pojecia o ciazy i nie wie jak odpowiadac.... ogarni sie laska i nie twórz bajek taka mala podpowiedz :)
-
Hehe :) tak mamuski mozemy negocjowac choc to bardziej nasze brzuszki powinny :) :* i zgadzam sie coraz bliżej porodu ale lepiej aby malenstwa jeszcze w tych naszych brzuszkach posiedzialy , tam im napewno dobrze ;) bezbolesnego rozwiazania to bysmy wszystkie chciały ale nie ma tak dobrze :*
-
Hehe to sie zlozylo ;) ale nie ukrywam chcialabym byc jako pierwsza :* i miec kruszynke juz przy sobie ;)
-
No to drozdzowka i daga jestem z wami bo mam na 10 października ;) ale ja na chwile obecna normalnie poród naturalny chyba ze kryszynka przekroczy 3kg bo wtedy moge miec problem z urodzeniem o wlasnych silach. Ale mamy czas jak mi lekarz ostatnio powiedział ;)
-
drozdzowka a na kiedy dokładnie masz termin ? Bo chyba blisko jestesmy z terminami ;) mi mala teraz szaleje a zgage mam taka ze nie pytajcie ;/ hmm ochota mnie naszla na makaron swiderki z sosem pomidorowy i pulpetami
-
Dziewczyny nie bojcie sie tego badania glukozy bo to nic strasznego ja tez dzis przez to przechodzilam i luzik ;) dacie rade :* a jesli chodzi o NFZ to zalezy chyba jacy ludzie w nim pracuja bo u mnie pielegniarki dzis byly wyjątkowo mile ;)
-
drozdzowka ja Ci moge dotrzymac towarzystwa bo zawsze i tak wcześnie rano wstaje gdyz malenka nie daje pospac. A jesli chodzi o ta glukoze to przyszlam z woda mineralna i cytrynka a pielęgniarka powiedziala ze nie jest mi to potrzebne. Zrobila glukoze sama dokładnie wymieszala i kazala wziasc gleboki oddech i wypic pol kubeczka tak tez zrobilam. Po chwili następny oddech glebszy i kubeczek byl pusty. Wszystko trwalo jakas minute moze dwie ;) wiec milo mna sie zaopiekowala a dodatkowo przy mnie siedzial narzeczony ;)
-
drozdzowka dokladnie masz racje ;) ja nawet nie porównuje wynikow innych mamusiek choć rozumiem strach i wg ale swoje daje ginekologowi i on mowi co jest pięć bo kazda kobieta ciezarna jest inna i to sprawa indywidualna ;)
-
drozdzowka no to sie ciesze ;) Gratuluję jesteś dzielna kochana ! :*
-
Hehe :) no to widzisz łupinka czasem i takie rzeczy sie zdarzaja . Ja tak bardzo sie balam bo niektore kobiety wypisywaly jakie to straszne a tu luzik ;) slodkie bylo to fakt ale konsystencja wody z cukrem a nie zaden kisiel jak to inne pisaly wiec kazda da rade :) :*