
Monica
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Monica
-
I ja sie witam z Wami, A u mnie sloneczko tak pieknie swiecilo dzis z rana. Po ostatnich 2 dniach pochmurnych i deszczowych wreszcie slonce:) Moj maz, maciek i goscie wlasnie wybrali sie na wycieczke do miasta. Pozwiedzaja troche. Ja zdecydowalam sie ze posiedze w domu, jeszcze nie za dobrze sie czuje a jutro trzeba isc do pracy, wiec sie kuruje. Magduska, jesli nie goraczkujesz nie powinno nic sie dziac, ale dla swietego spokoju moze idz do lekarza. Synek wyglada przeslodko na zdjeciach:) Zycze wam poprawy pogody, duzo sloneczka i ciepelka!
-
Witam w moje sobotnie poludnie, Czuje sie jako tako, niezbyt dobrze, ale moze nie bedzie az tak zle. Wczoraj wieczorkiem kurowalam sie czosnkiem z mlekiem i maslem. Chyba troche pomoglo. Dzis znow bede pila ta miksture. Mam nadzieje ze do poniedzialku bedzie ok:) Magduska ja tez za tydzien mam chrzciny ( sobote). Fajnie ze masz juz kreacje. Moj syn mial komunie w maju i licze ze zmieszcze sie w sukienke ktora wtedy mialam, jest odcinana w biuscie wiec powinno byc miejsce na brzuszek. Jesli nie to mam probem:( A nie mam wcale glowy to latania p sklepach i szukania kreacji. Estera wspolczuje Ci Twojej sytuacji. Postaraj sie jeszcze porozmawiac z Twoim zanim podejmiesz jakas decyzje. Wiem ze nie jest latwo zyc w tym naszym kraju. Mysle ze masz jakies ubezpieczenie, po porodzie dziecko na pewno je dostanie i jak udokumentujesz ze nie masz dochodow dostaniesz jakas pomoc. Przynajmniej na jedzenie bedzie. Trzymaj sie kochana i jakby co pisz do mnie. Moze bede mogla jakos pomoc.
-
Hej dziewuszki:) U mnie w miare wszystko ok, tylko pogoda mnie wkurza, od samego rana leje i jest duzy wiatr. Mam nadzieje ze to tylko przejsciowe i ciepelko jeszcze wroci. Ostatnio pochorowalam sie troche. Zwykle przeziebienie. Zaczelo sie od bolu gardla, potem glowy, zatkany nos, a teraz chrypka i chyba pojawia sie kaszel. Mam nadzieje ze przez weekend sie wykuruje. Kejranka ale masz dojrzala corke. No i ten zapal do szkoly. Pelna podziwu jestem:) Angela uwazaj na drogach! Musimy miec oczy szeroko otwarte. Ja jak bylam w Polsce jezdzilam non stop samochodem, codziennie do pracy, uwielbialam to. Teraz tutaj jak dotad nie potrzebowalismy samochodu ale teraz chyba bedziemy musieli kupic. Jak dzidzius przyjdzie na swiat nie wyobrazam sobie podrozowac z nim autobusami czy metrem, wiec czeka nas zakup i troche sie martwie jak sobie poradze w tej metropolii! Na meza nie mam co liczyc - on nie bedzie jezdzil, po prostu sie do tego nie nadaje, nigdy nie jezdzil , wiec jestem zdana na siebie. Ale moze dam rade. Lamponinka daj znac jak sie czujesz. Mam nadzieje ze juz jet ok, ale uwazaj na siebie prosze. Czy masz juz wyniki z amnio? Marmi, super ze skarbowka pozla Ci bez wiekszych problemow:) J.anna, fajnie masz ze dzidzius juz Ci daje kopniaczki. U mnie narazie wyciszyl sie. Ale bylam wczoraj u lekarza, serduszko bije wiec sie nie martwie. Wogole to doktor powiedzial mi ze jak bym nic nie czula przez pare dni to i tak mam sie nie martwic. Wcale nie musimy jeszcze czuc ruchow. Italy uzywaj ile mozesz, fajnie masz ze spotykasz sie z kolezankami, chodzicie na plaze, do lasu. JAk dzidzius przyjdzie na swiat bedzie troszeczke gorzej, na poczatku przynajmniej. Wszystko bedziemy robic nie tak jak nam wygodnie ale zeby dzidzi bylo ok:) Agnieszka, super sprawa z tym Pampersem. Wogole nie zdawalam sobie sprawy ze cos takiego istnieje. Kingusia trzymam kciuki za poniedzialkowa wizyte, by wszystko bylo pomyslnie. Ok, ja juz uciekam bo musze jeszcze troche popracowac.
-
Witam Was dziewczyny, Oj dlugo mnie tu nie bylo, przepraszam ze nie dawalam znaku zycia ale taka jestem zajeta... W sumie staralam sie co 2 dni zagladac na forum, zeby nadrobic czytanie i nigdy nie moglam nadazyc zeby byc na biezaca. Dopiero dzis mi sie to udalo:) A wiec melduje sie, u mnie w miare wszystko ok. Juz jestem po urlopie, od wtorku pracuje i mam taki szal w pracy ze szok. Tydzien mnie nie bylo a tyle zaleglosci. Szok! Nadal mam gosci wiec troche zamieszania w domku, ale jest bardzo fajnie. Lubie jak sie cos dzieje:) W srode moj syn zaczal szkole. Troche byl zestresowany. jak wsiadal do autobusu to drzacym glosem zapytal: mama, a jaki jest moj nr klasy? Co to stres potrafi zrobic. Dzis juz bylo ok, jest zadowolony:) Acha i najwazniejsze bylam dzis u lekarza, wszystko w porzadku. Slyszalam serduszko, wyniki sa ok, wiec nie mam powodow do obaw. 21 wrzesnia mam USG polowkowe - wiec wtedy zobaczymy co i jak. Mysle ze jak je przezyje to bede sie cieszyc ciaza na dobre. narazie jakos caly czas sie martwie, nie potrafie sie wyluzowac, nie chce sie cieszyc za bardzo zeby nie zapeszyc... ach, taka juz jestem. Witam nowe kolezanki!!! Pozdrawiam was wszystkie i do jutra, pa
-
Witam was kochane. Ale sie rozpisalyscie. Nie bylo mnie tu poltora dnia i czytania mialam tyle ze az sie zmeczylam. Ale pilna jestem i nadrobilam wszystko. Lamponinko, widze ze mialas rocznice slubu, gratulacje wielkie! 15 lat - fajny staz:) Suchutka, pewnie ze jedz w gory, drugi trymestr to najlepszy czas na podrozowanie, u nas sa juz takie reklamy ze powinno sie jechac na "babymoon". Ty zalatwisz zalatwisz honeymoon i babymoon za jednym razem:) Kochane musze konczyc, goscie wrocili ze zwiedzania, musze sie nimi zajac. Acha witam nowa lutoweczke! pa
-
Wiecie co dziewczyny tak sie troszke martwie bo od niedzieli coraz mniej czuje ruchy dzidzi. Wiem ze niektore dziewczyny wogole jeszcze nie czuja ale ja od kilku tygodni je odczuwalam a teraz taka cisza. Moze to dlatego ze odpoczywam i dzidzius tez sie relaksuje a jak wroce do pracy to zaczne znow na pelnych obrotach dzialac... mam nadzieje ze wszystko w porzadku chociaz troszke mnie to stresuje, a wizyte mam dopiero za tydzien. A tak ogolnie to czuje sie bardzo dobrze. Tak sobie mysle ze moze sie odwrocila w druga strone, no nic bede czekac az znow da o sobie znak:)
-
Witaj K@chna, zapraszamy do nas i oczywiscie wielkie gratulacje!!!
-
Ja tez dzis zaliczylam sklep z odzieza ciazowa:) Bylam w H&M. Kupilam sobie spodnie ze struksu ($35) i bluzeczke ($25). Mysle ze ceny sa podobne co w Polsce, a nawet troche tansze. Ale jestem zadowolona:)
-
Witam, Wlasnie posprzatalam troche domek, nawet okna pomylam, a teraz szykuje sie do wyjscia. Musze zaopatrzyc sie w witaminki prenatalne bo juz mi sie koncza, odwiedzic bank i zrobic troche zakupow. Jutro przylatuja znajomi z Polski:) Ale bedzie wesolo. Powodzenia w roku szkolnym dla dzieciaczkow a rodzicom zycze cierpliwosci:) Moj syn zaczyna szkole dopiero 9 wrzesnia i tutaj od razu sa lekcje. Zajecia trwaja od 8 do 2:20 codziennie. W sumie ucza sie 5 i pol godziny, gdyz w polowie maja godzinny lunch. Nie musze go prowadzic do szkoly gdyz autobus przyjezdza mi pod sam blok i tu go tez odwozi. Z tym jest fajnie bo moge spokojnie po wsadzeniu go do autobusu zdazyc do pracy:) Pozdrawiam was wszystkie i moze odezwe sie pozniej. papa
-
Marmi, gratulacje dziewczynki!!! Martitaolivia, super ze z dzidziusiem wszystko w porzadku a wyniki poprawia sie jak zaczniesz przyjmowac te witaminki, zobaczysz wszystko bedzie w porzadku:)
-
dzis potkalam sie z opiekunka mojego syna z zeszlego roku. tzn. odbierala mi go ze szkoly i byla do 2 godzin zanim moj maz nie wrocil z pracy. W tym roku tez bedzie mi go odbierala:) Ciesze sie, jest to duzy komfort dla mnie i mojego meza. Nie musi sie spieszyc z pracy i martwic czy zdazy go odebrac czy nie. Tutaj dziecko do bodajze 11 roku zycia musi byc odbierane ze szkoly przez osobe dorosla. Acha i ona wogole nie poznala ze jestem w ciazy! A moj brzuch przeciez tak wystaje. Powiedziala ze ja to wysoka jestem i ona nic nie widzi. W kazdym badz razie pogratulowala mi i powiedziala ze zawsze moge na nia liczyc jak bede potrzebowala pomocy:) A wiec mam nadzieje ze bede miala nianie i spokojnie wroce do pracy. No ale to jeszcze kupe czasu, zobaczymy jak to bedzie. W kazdym badz razie dobrze miec taki komfort psychiczny.
-
lamponinkaMonicaTak wogole witam was kochane, ja sobie odpoczywam na calego, jeszcze w pidzamce ale u mnie dopiero 10 rano:) No i zastanawiam sie co ja dzis bede robic. Nie mam zadnych planow - ale fajnie jet sie tak ponudzic.Witaj , fakt super jest sie ponudzic a jak sie czujesz ? dzieki, czuje sie, zeby nie zapeszyc swietnie. Mam duzo sily i energi, gdyby nie wystajacy brzuch to wcale bym nie powiedziala ze jestem w ciazy. pamietam jak bylam w ciazy z moim synkiem to caly czas spiaca bylam, jakbym mogla to bym spala caly dzien i noc,no i moj syn pozniej jak sie urodzil to taki sam spioch byl. Przez pierwsze pol roku spal 20 godzin na dobe! Teraz malo snu potrzebuje i sie zastanawiam czy dzidzia tez nie bedzie spala... No oby to sie nie sprawdzilo.
-
ItalyMonika a ty co na urlopie czy na zwolnieniu??? Na urlopie. Troche nie na reke mi ten urlop bo siedze w domu, a urlop kojarzy mi sie z wyjazdem na wakacje, ale niestety jest to tzw. urlop przymusowy. Moja chrzesnica poleciala juz do Polski a moj syn sam w domu za nic nie zostanie, a ze szkola zaczyna sie 9 wrzesnia to musze z nim byc. Za to w srode przylatuja do nas goscie z Polski wiec znow bedzie wesolo mam nadzieje. Spedze z nimi troche czasu.
-
Tak wogole witam was kochane, ja sobie odpoczywam na calego, jeszcze w pidzamce ale u mnie dopiero 10 rano:) No i zastanawiam sie co ja dzis bede robic. Nie mam zadnych planow - ale fajnie jet sie tak ponudzic.
-
Marmij.anna widzę, że nie tylko mnie męczą koszmary, najgorsze jest właśnie to, że one są takie realne! no ale czytałam, że to właśnie jeden z "uroków" ciąży więc chyba tylko zostaje nam się przyzwyczaić...ja za miesiąc muszę dyplom oddać, a wszystko jeszcze w proszku mam... mobilizuję się jak mogę do roboty ale mój mały rozpraszacz w brzuszku skutecznie odwraca moją uwagę od pracy ;) wolę sobie poczytać na przykład o wózkach niż klikać w autocadzie ;) poza tym za niecałą godzinkę jedziemy do norymbergi na te nieszczęsne badania... o 11.30 trzymajcie kciuki ja się stresuję, mężul z kolei jest bardzo spokojny... brrrrr no nic idę pod prycho i się zebrać bo jeszcze w pidżamce jestem Marmi, trzymam kciuki za pomyslna wizyte u lekarza. Bedzie wszystko dobrze, musi byc!
-
Kochana Kingusiu, gratulacje z okazji osiagniecia pelnoletnosci!!! Skalam Ci najserdeczniejsze zyczenia urodzinowe, duzo zdrowka, spelnienia wszystkich marzen, poukladania sobie zycia ze swoim lubym i szczesliwego rozwiazania!
-
Pewnie ze bede tu zagladala przynajmniej raz dziennie, po tylu dniach nie nadrobilabym zaleglosci w czytaniu:) Ja jestem uzalezniona od tego forum, wiec nie wyobrazam sobie nie zagladac:)
-
esterabsmagduska wspaniale zdjecie, bedzie dobrym bratem !!!kicia28 gratuluje synka :) U mnie po staremu bol sie troszke zlagodzil , ale nie ustapil do konca.Juz sie pomalu przyzwyczajam, ale nagorzej w nocy jak nie moge zasnac. Mialam wczoraj ciezki dzien , bo poklocilam sie zmoim T . i to bardzo (nawetspakowalam sie) , ale na szczescie wszystko sie dobrze skonczylo.Troche mam popuchniete oczy z placzu , ale jest mi juz lepiej.Jakos ostatnio mam tylko dola.Mam nadzieje ze to wina hormonow. Mam nadzieje ze bol wkrotce Ci minie. Trzymaj sie dzielnie, a w zwiazku raz jest lepiej raz gorzej, pamietaj ze po burzy zawsze wychodzi slonce, wiec bedzie dobrze:)
-
Ja juz gotowa na urlop. W sumie 10 dni bede leniuchowala:) Do pracy wracam 8 wrzesnia. Dzis tez zegnam moja chrzesnice:( Odlatuje do Polski. Przykro mi. Tak sie zzylysmy. Moj syn tez sie do niej przywiazal. Spali w tym samym pokoju, caly dzien spedzali razem. Ogolnie czas byl udany. No ale niestety co dobre szybko sie konczy. Mam nadzieje ze sie nie polplacze na lotnisku, choc wiem ze tak nie bedzie, jeszcze mi sie nie zdazylo nie zaplakac przy pozegnaniach. Ach taka juz jestem uczuciowa...
-
Dagmarka&Kuba, witamy wsrod lutowek!!! Gratulacje!
-
Witam Was w moje piatkowe poludnie:) Pogode mamy fatalna dzis. Od rana pada i sie ochlodzilo:( brrrrr.... Lamponinko tak sie ciesze ze po wizycie jestes i znow widzialas dzidzie no i ze ogolnie wszystko w porzadku:) Magduska welcome back:) Szybko to minelo, mam nadzieje ze dla Ciebie tez. Zdjatko fajowe. Kochanego masz synka. I jakie piekne ma imie! Coraz bardziej jestem przekonana ze jak bede miec synka to bedzie Szymon:) PaTi wszystkiego najlepszego z okazji imienin! Kicia, GRATULACJE SYNKA. Mnie lekarz badal tylko na pierwszej wizycie. USG przez brzuch mialam robione pod koniec pierwszego trymestru. Nastepne bedzie polowkowe (akurat mam wizyte w okolo 21-22 tygodniu ciazy) Na wizyty chodze co 4 tygodnie, i tylko mnie waza, mierza cisnienie, sprawdzaja mocz. Czasami krew pobiora.
-
Dzieki za uswiadomienie, jak bede na nastepnej wizycie (10 wrzesnia) to pogadam z lekarzem na ten temat. Moja mama ma zylaki wiec moze i mnie to grozi:( Wiesz, nic mnie to nie boli ale nie za ladnie to wyglada.
-
lamponinkaWitaj Monica super , ze sie odezwalas salon pieknosci ale Ci fajnie ja sam musze uporac sie ze swoimi stopami a za pare miesiecy niestety bedzie musial mnie wyreczyc moj maz . A co do zylakow dowiedz sie u lekarza czy mozesz nosic ponczochy elastyczne sa takie specjalne na zylaki , bierze sie rozmiar i kupuje , naprawde sa pomocne a i nogi sie tak nie mecza i nie puchna a i poprawia sie krazenie . Tylko ze ja niecierpie w ponczochach ani zadnych rajstopach chodzic:( Zreszta tu jest tak cieplo ze nie dalabym rady. Moze na zime.
-
A brzuszek tez mnie czasami swedzi, dzis dzidzia rusza sie na calego. Uwielbiam to uczucie. Nie moge sie skupic na pracy, tylko sie podsmiewuje pod nosem. Wczoraj kolezanki powiedzialy mi ze juz widac jaki mam duzy brzuch. W ciagu kilku dni tak mnie wywalilo! No ale coz, ja sie ciesze z tego:) Martwia mnie tylko pojawiajace sie zylki na nogach. Z boku kolo kolana wyskoczyla mi zyla a na obkolo popekane naczynka krwionosne:( Chyba mam ucisk na jakas tetnice i krew nie plynie tak jak powinna. Podejrzewam ze to juz mi tak zostanie:( Zajme sie tym po ciazy, moze cos sie da zrobic.
-
Witam, Suchutka, tak jak Lamponinka Ci mowi , ja bym sie jeszcze wybrala do laryngologa, niech fachowiec obejrzy twoje gardlo. Mam nadzieje ze Ci to przejdzie i w sobote bedziesz sie cieszyc Twoim WIELKIM DNIEM. Marmi, trzymaj sie jakos do poniedzialku, zrobisz usg na superowym sprzecie i wszystko bedzie dobrze. Musi byc. Trzymam kciuki! Agnieszko, wiesz ze ja ostatnio tez mam takie bole jakby ciagniecie macicy w dol, szczegolnie po poludniu i wieczorkiem. Mysle ze jest to spowodowane przemeczeniem po calym dniu. Dlatego staram sie odpoczywac. Jak sie poloze i nogi wyciagne do gory czuje sie lepiej. Mysle ze to nic groznego, musimy sie po prostu oszczedzac i wszystko bedzie dobrze:) Kejranka, ja juz wybralam imiona. Ostatnio jak oznajmialam rodzinie ze jestem w ciazy (wreszcie!) wyslalam im zdjecie z USG i podpisalam ze to nasz Szymon (Simon) albo Emilly:) Wiec juz zaklepane sa, mam nadzieje ze ich nie zmienie. Dla mojego synka Macka imie wybralam jakies 5 lat wczesniej zanim sie urodzil, hahaha J. anna nie wiem jak mezczyzna moze powiedziec ze kobiety w ciazy sa oblesne, przeciez to za ich sprawa takie sie stajemy, ja uwazam ze jest to piekny okres w naszym zyciu, ciaza dodaje nam uroku. Gdybym cos takiego uslyszala napewno by mnie to zabolalo ale olala bym to. Wczoraj wybralam sie do salonu pieknosci i szczelilam sobie pedicure koloru rozowego. Ale sie czuje sexy. Kobietka wymasowala mi stopy , super uczucie:)