kiti

Każda reaguje inaczej, oby nam się wszystkim udało bez nieprzyjemności ;) oby mi tak dobrze poszło jak w 1 ciąży. A w poniedziałek wizyta :) zobaczymy co u mojej 25 tygodniowej fasolki słychać . Bo u mnie zapalenie ucha :/ od poniedziałku boli,dopiero dziś się wybrałam do lekarza no i mam antybiotyk w kroplach. Oby przeszło szybko.

U mnie już 6kg na plusie.. a nawet może więcej. Zadyszka często, kołatanie serca, zmęczenie. Ciężko. Ale kilogramowo i tak lepiej chyba niz w 1 ciąży. Wtedy dobilam do 80 kg (14kg na plusie) co przy moich 160cm wzrostu to dużo. Teraz może uda się max 75. No i juz mam plan na wiosnę się wziac za siebie ;) zobaczymy co z tego wyjdzie.

Nonka to w sumie była jakby nowa umowa w końcu na czas nieokreślony. Długo by tłumaczyć bo ja to zawsze mam pokręcone te umowy i najczęściej po kilka rocznie. Dopiero od trzech lat się w miarę uspokoiłó, ze mam jednego pracodawcę. A ten ZUS to myśli ze my w dniu porodu nawet mamy pracować? Porażka! W 1 ciąży wzięłam chorobowe w 9 msc dopiero, teraz w 6 wiec myślę, że też długo pracowałam.

Precel współczuję jeżdżenia. Ale przynajmniej będziesz mieć mniej hałasu w domu ;) szkoda tylko że nie na jedną godzinę wszyscy. Co do ruchów to w 1 ciąży mąż też późno czuł ruchy i tez często jak położył rękę to mała przestawała kopać. Ale teraz już czuje i nawet widać często gołym okiem w którym miejscu kolanko czy nóżka kopie. No i od trzech dni wbija mi chyba nóżke pod żebra z prawej strony. Zaczyna się już u mnie porządny wycisk ;)

Klaudiaa miałam i zostaje z P. Benia Stypa. Zlota kobieta. :) Ja w pierwszej ciąży miałam wesele w dniu terminu i poszliśmy tylko do kosciola. Oczywiście żałowałam bo to byli bliscy przyjaciele ale myślałam że już urodze i nie chciałam by ponosili koszta. I w końcu urodziłam 8 dni po terminie. Teraz mam wesele 30.09 i idziemy. Chociaz pewnie będzie ciężko mi momentami. Kk24 jest nieliczny styczniowy chłopak!

Klaudiaa dziś byłam tylko po chorobowe, a kolejna wizyta 18.09. W pierwszej ciąży chodziłam do SR i polecam. Teraz też się zapiszę, ale nie planuje chodzić z braku czasu jak u Was :) ale wybiorę tam położną, która do mnie będzie przyjeżdżać po porodzie no i ktg będę mieć za darmo w miarę potrzeb.

Klaudiaa chodzę do Gruszeckiego. Teraz mam termin z om na sylwestra a z usg na 4.01. Będzie drugie cc, ale nie chcesz wcześniej niż w styczniu planować. Ale co wyjdzie pokaże życie i maluszek. Lucyna dziewczynki dalej górą :)

Klaudiaa ja 11 juz wróciłam do domu :) może teraz tez się spotkamy na oddziale

Klaudiaa świat mały ja też z Mielca :) córkę urodziłam 8.10.2015 w naszym szpitalu

Klaudiaa mnie na początku przeziębienia ratuje syrop z cebuli, miodu i cytryny :) Witam nowe mamusie :) Ja juz 22 tydzień i czuje porządne ruchy. Ale u Was to może przy pierwszej ciąży lub łożysku na przodzie może się wszytko opóźnić. Jeszcze zdarzycie się nacieszyć kopniakami; ) ola_gdansk ja blisko bo z Podkarpacia :) tez mam córkę w podobnym wieku bo z października 2015 i tez reaguje płaczem na płacz innych dzieci. Pewnie taki okres. Podejrzewam, że minie do stycznia albo się przyzwyczai po paru dniach :) Podpisałam dziś nowa umowę z pracodawcą i od jutra na l4 :) strasznie się ciesze bo nie chce mi się do pracy wracać po wakacjach

U mnie dziś sądny dzień z moją niespełna dwulatką. Usypialam ją 3h i w końcu dałam spokój. Pierwszy dzień bez drzemki nas czeka. Oczywiście bunt pełna parą,krzyki, tupanie, bicie. No i przy okazji tez nie miałam tego odpoczynku co mam jak spi. Brzuch juz się stawia. Ehh

Klaudia u nas 2 lata 3msc będzie jak dzidziuś się urodzi. Jak na razie Lilka glaska brzuszek, daje buzi, ale jak ma napad złości to potrafi zamachnac się reka. Ale jestem dobrej myśli :) wiadomo ,ze będzie ciężko na początku ale potem będzie super :)

Jest grupa.na FB Styczniówki 2018 ale chyba tajna.

Doriss super wieści! Pamiętam ten stres gdy moja siostra urodziła na początku 7 msc. Mała miała 1kg. A dziś pannica 9 lat i już pyskuje ;)

Znajoma miała Bebetto i chwalila. My mamy Adamex tez polskie i fajne. Witaj Kasia. U nas 2 lata i 4 msc starsza miec będzie jak urodze :)

Super ze same dobre wizyty za nami. Oby każda kolejna taka była. Faktycznie dziewczyny górą :) Precel zdrowe podejście do zakupów. Ja to się boje na ciuchy wybrać bo coś mnie skusi żeby kupić a już nie potrzebujemy więcej. Wózek kupiłam nowy dla pierwszego dziecka. Łóżeczko pożyczone od brata. Bujaczek mamy kupiony używany ale w super stanie. Musze tylko kupić artykuły higieniczno-kosmetyczne. Ale nauczona doświadczeniem juz nie będę kupować różności tylko zostane przy sprawdzonych produktach.

Ja mam badać cukier dopiero kolo 28 tyg. Doriss dobrze ze wizyta się udała :* Ściągnęłam dziś większość ciuszków ze strychu. Całe szczęście, że znów dziewczyna bo dla chłopca to prawie nic nie mam body krótki rękaw na 0-3 msc mam 20!!! sztuk. Długi 15. Pajacyk 15. Reszty nawet nie liczę. Śmieje sie do męża, z e nie będę musiała prac tylko od razu wyrzucać. Nazbierało się tego po dzieciach z rodziny i przyjaciółki. Pewnie wybiorę tylko po kilka sztuk a resztę wydam albo schowam gdybysmy się zdecydowali na trzeciego bobasa.

No i Zuzia potwierdzona :) miała być Milenka, ale starsza tak słodko mówi "Ziuzia". Lekarz mnie porządnie nastraszył bo długo badał serduszko,potem na zwolnionym tempie i mi coś tłumaczy. Aż w końcu się go pytam czy wszystko w porządku. Potwierdził :) prawie 400g. Szyjka ok ale nie wiem jaka długa. Przepuścilam jedna dziewczynę, potem jeszcze weszła kolejna tylko po receptę, potem pani z recepcji no i godzinę opóźnienia w sumie :/ Ahh i musze za dwa tygodnie isc po chorobowe tylko no i ta przyjemność 50 zł :/ Ale najważniejsze że mała zdrowa i rośnie ładnie. Przytyłam juz 6kg

Doriss aż sprawdzę zaraz czy ja na pewno mam dzisiaj wizytę połowkowe przed nami. Zakręcona jestem i się umówiłam na ta sama godzinę do fryzjera.. no cóż włosy poczekają na kolejny termin. Jak lekarz potwierdzi dziewczynę to biorę się za segregacje ciuszków. Ale prac będę wrzesien/ październik. Myszka zdrówka życzę. Dbajmy o siebie dziewczyny bo idzie jesień a babcie sposoby tylko nam zostają do leczenia najczęściej :) :*

U mnie dzidzia tez bardzo aktywna. 21 TYDZ trwa. Teraz to jeszcze przyspieszy czas bardziej. W prazy jednak dostane nową umowę wiec przynajmniej ten problem jakoś się udało załatwić. I od razu na chorobowe idę. Dziś zaszalalam ze sprzątaniem i brzuch pobolewa. A tu jeszcze jedno okno chce umyć. . Precel to pewnie te leki i nisko dzidziuś wywołują takie wrażenie, ale zawsze.można czasem sprawdzić czto to nie wody. W poniedziałek wiżyta. Może potwierdzi się lokatorka :)

Aaa jeszcze pytanie.. dziewczyny kupowalyscie może gdziesię na allegro ładna sukienkę ciążową? Mam wesele za miesiąc i chce się wystroic ;)

Precel dawaj znać jak po wizycie! Ja dziś od 4 na nogach bo córcia mamusie wolała. Wiec juz kawka na stole. A jutro powrót do pracy na chwile. Dobrze ze chorobowe jednak biorę wkrótce bo nie wyobrażam sobie chodzenia do pracy.

Ciekawa ja podobnie wczoraj.. z lidla wychodziłam ekspresem do auta. Doszłam ledwo co,już nogi mi się załamywaly. Kobieta jakaś obok patrzyła podejrzliwie. Na szczęście byłam z mężem i po paru minutach było lepiej. Ale ja to po weekendowej grypie zoladkowej. Nawadnianie się elektrolitami i dziś juz jest lepiej. A w kościele to zawsze coś mi się dzieje. Wizyta w poniedziałek. Precel moja dzidzia bardzo ruchliwa i to po całym brzuchu wiec nie potwierdze tej reguły. U mnie już z górki. 20 tydzień trwa :)

A ja ledwo żyję.. dopadła. Mnie grypa żołądkowa :( noc z glowy.

U mnie też mało który lekarz prowadzi gabinet na FUNDUSZ. . A już na pewno ci godni polecenia tylko prywatnie. Wiec chodzę prywatnie. 150 zł za wizytę co 4 tyg. I wszystkie badania sama opłacam.