kiti

Uff dolaczam sie do zmeczonych upalem mamusiek. Teraz po deszczu minimalnie lepiej, ale ogolnie mam gorszy dzien, co chwile jakies mdlosci, slabo mi.. Dobrze, ze jutro rano mam wizyte to sprawdze cisnienie. Ciuszki wszystkie poprane :) piemnie juz pachna dzidziusiem. Moze korzystajac z wieczornego ochlodzenie cos poprasuje. Zrobilo sie ostro na forum. Dziewczynki spokoj najwazniejszy! Usmiechamy sie do naszych brzuszkowych sakrbow. :)

Maritka brawa ogrimne i gratulacje! Od razu zabieram sie w koncu za pranie bo jestes motywatorem dla nas, ze to juz niedlugo. Tym bardziej, ze sil coraz mniej. Przy najmniejszej czynnosci mam zadyszke i serce chce mi z piersi wyskoczyc.

Wydaje mi sie ze od 26 tyg dzidzia ma juz duze szanse. Moja siostrzenica urodzila sie w 29 tyg. Miala 1kg. Dzis ma 7 lat i jest zdrowiutka od poczatku. Aneczka bedzie dobrze!

wiruska tez miałam ten problem.. u mnie poszedł w ruch alantan maść no i sudocrem.. skóra zrobiła się jeszcze bardziej czerwona, potem brązowa i na końcu zeszła ;/ teraz to po prostu nie dopuszczam do kontaktu: skóra piersi - skóra brzucha, tzn. wkładam sobie chusteczki pomiędzy i pomaga bo pot wchłania się w chusteczki no i częsty prysznic, dokładne wycieranie. Ale też słyszałam o jakiejś zasypce lub podobno nawet mąka ziemniaczana jest do tego polecana. Uff denerwowały mnie komentarze życzliwców - "Jak poradzisz sobie w tym upale". A tu jednak ciężko. I to bardzo. Z domu nie wychodzę. Mam coraz gorszy problem z dłońmi.. cały czas spuchnięte, ścierpnięte, stawy w palcach bolą. nie mogę zacisnąć wogóle dłoni w pięść ;/ i chyba też w twarzy to się zaczyna dziać. Coś mi przeskakuje w szczęce jak jem. I ogólnie uczucie jakby napuchnięcia. Stopy nawet ok. Wizyta w piątek to się popytam doktorka.

Dziewczyny, ciasto sierpniowek to jest to z kubkiem jogurtu naturalnego? Moze tez w koncu zrobie jak sie ochlodzi kiedys

do mnie dziś listonosz przyniósł przewijak, prześcieradełka, podkłady i mnóstwo innych "potrzebnych" rzeczy jak stwierdziła położna na SR - połowy rzeczy nie będziemy używać. Ale jako pierworódka nie wiem co mi się przyda. A i tak myślę, że mam wszystkiego za mało. Dziś przyjeżdża do mnie jedyna przyjaciółka która przetrwała mimo, że mieszkamy od siebie ok 100 km to często się widujemy. Nawet na chrzciny mnie zaprosiła (ma 6msc córeczkę). Mamy ogarniać bałagan ciuchowy, który dostałam od rodzinki. monikalina trzymajcie się! na pewno będzie dobrze :)

:)

JustiSia nie denerwuj sie, ja mam podobnie. Wszyscy pytaja czy to juz a wcale nie mam duzego brzucha. Nikt po fakcie nie pamieta jak wygladala w ciazy sama... Ja zwoze graty od familii.. Caly pokoj zagracony, a sil malo na segregacje. Wszystkie ciuszki wydaja mi sie malutkie i by je zostawila. A rozmiarami nawet do 3 r. zycia

Jagoda super :) jeden z moich typow, ale w koncu bedzie Lilianka. Dorota oj bedzie nam coraz ciezej ze wszystkim. Mowieniem rowniez. Zadyszka lapie juz czesto. Trzeba zwolnic.

U mnie malutka od dawna już główką w dół i chyba wcale się nie przekręca. Ruchy czuję cały czas tak samo. Trochę zaczynam się tym martwić, bo u Was dzieciaczki cały czas zmieniają pozycje, a Lilka zawsze tak samo.. na KTG serduszko zawsze w tym samym miejscu słychać. To ja też się pochwalę mężem. Nie naciskałam go wogóle na wspólny poród, ale po pierwszej wizycie w SR stwierdził, że skoro nie będzie musiał zaglądać w strefę "zero", to chce być przy porodzie :) Kamień z serca, bo bardzo chcę mieć go obok siebie. :) Siwa co do drętwienia rąk.. ja mam od kilku tygodni z tym problem. Częste bóle nadgarstków, co nocne cierpnięcie palców (nie wszystkich), cały dzień mam sztywną końcówkę środkowego palca u lewej ręki. Nawet jakby mi ktoś coś w niego wbijał to chyba bym poczuła dużo mniej. Przyzwyczaiłam się już do tego :/ i liczę, że po porodzie przejdzie. Rożek już mam zakupiony, bez usztywnień. Śpiworek też kupię, przyda się na spacerki. Dziś zamówiłam jeszcze przewijak i masę innych rzeczy. W końcu mam wolne i powoli zbieram się za porządki. Jak wróci pogoda zaczynam wielkie pranie i prasowanie :) Łóżeczko już stoi (dostaliśmy od bratowej), ciągle myślę o wózku.. czy nowy, czy poszukać gdzieś tańszej używki..

monikalina kiti ja mam wózek Baby Merc :) kupowany dwa lata temu dla synka. Dzięki za odpowiedź :) My myślimy oZipy-Q aluminiowy stelaż,3w1. Cena bardzo przystępna (tak mi się wydaje przynajmniej) 1300zł. ładniutki. Tylko nie bardzo znalazłam opinię o nim stąd moje pytanie.

Dziewczyny moze ponowie watek, ale tyle tu informacji, ze nie pamietam czy o tym juz byla mowa.. Kupila ktoras wozekbaby merc?

Ja mam chyba lustra wyszczuplajace bo jak na siebie patrze to jest ok. Ale jak widze sie na zdjeciach to masakra, plakac mi sie chce. Calkiem inne wrazenie mam wtedy. Jak na razie 8kg na plusie, jeszcze rowne 3msc mi zostaly. Moze to nieduzo na razie, ale przed ciaza mialam juz z 6 kg za duzo.

Tez juz kolekcjonuje pampersy :) dobre opinie dla jedynek slyszalam o happy. Ja mam 1 pampersa na razie, ale happy tez kupie. 2 pampers i caly zapas dada. I juz karton 3 z pampersa. Mi tez duzo osob poleca dade. Siostra mowi, ze w pampersach caly czas miala wrazenie, ze dzidzius ma mokro. Przetestujemy sami ;) Ja po chrzcinach, pyszne sie objadlam. Widze, ze nowa tradycja nastaje - prezenty dla gosci kazdy dostal kubek ze zdjeciem dzidziusia. I oczywiscie dalej katat, coraz gorzej. a jutro wyjezdzam i bede sie meczyc na wakacjach :( kupilam na zatkany nos olejej oil bas do wdychania. Moge go stosowac? W ulotce napisali, "brak informacji"

Doradzcie mi, jakie leki spakowac na urop? Witaminki, magnez, paracetamol, nospa, cos na pecherz awaryjnie.. Co jeszcze?

Rekord w spaniu! Prawie do 6! ;) i od razu czytam nasze forum. To chyba moj ciazowy nalog. Nie wiem, jak wytrzymam tydzien bez Was. Siwa faktycznie masz prawo byx uprzedzona do smoczkow. Juz wspolczuje problemow logopedycznych temu dziecku. I ortodontycznych tez. Dziwie sie jej matce, ze na to pozwala. My zobaczymy czy wogole Lilka bedzie chciala smoczek. Na sile nie bede jej dawac ;) ale rok, poltora moze ssac. Potem jakas wrozka zabierze innemu potrzebujacemu dzidziusiowi ;)

ja dziś w rossmanie dostałam smoczek 0-3msc :) już mam 4 sztuki w sumie Lilka będzie miała w czym wybierać bo każdy innej firmy

A ja dzis na ten bol nadgarstka i cierpnace palce kupilam opaske uciskowa. I chyba lepiej :) I dwuczesciowy stroj kapielowy (gora r. 46, dol 38 ) tylko nie wiem jak to teraz z brzuszkiem wypada czy nie w takim stroju..?

Ja nie kupowalam, w lab. byla. Mi pani przyniosla gotowa wymieszana z cytryna, a kolezanka obok sama sobie cytrynke wkropila. Najgorsze dla mnie bylo to, ze ten napoj jest cieply. Fuj. Ale udalo sie i wyniki tez ok.

Pięknie mamusie wyglądacie :) A ja zapomniałam z tych emocji się "pochwalić", że złapałam dziś mojego gina za kolano ale się zdziwił po badaniu chciałam się podnieść i odruchowo za coś chwycić bo z gracją to teraz u mnie jak u słonia. Myślałam, że to rączka przy kozetce, a to była jego noga Dodam, że mój doktorek to całkiem młody i przystojny mężczyzna. Mina mojego męża - bezcenna

Mamy zgodę i możemy lecieć na urlop :) Hurraaa ;) Malutka zdrowa, szyjka, wody, łożysko, wynik badań ok :) Ogromnie się cieszę, bo troszkę się po tych ostatnich ciężkich dniach bałam. Od razu zapisaliśmy się do SR i przy okazji posłuchałam serduszka Lilki. Po urlopie zaczynamy spotkania. Lecę do pracy :* Miłego dnia :)

Zbazba ja sie sama codziennie budze miedzy 3 a 5. Czyli dzidzia bedzie rannym ptaszkiem. Na paznokcie mialam isc we wtorek bo tez juz mam problem z pomalowanien ;) ale musialam odmowic bo zostawalam w pracy dluzej. A kolejny termin mialy w dniu mojego wylotu wiec juz za pozno i pomalowalam w koncu sama. Dziewczyny kicham od nowa. Poradzcie cos na bol plecow. Szczegolnie pod lewa lopatka. Ogolnie chodze jak robot ze sztywnymi plecami.

U mnie wizyta jutro. Też się trochę obawiam, bo dałam sobie popalić w ostatnich tygodniach i forma z dnia na dzień gorsza. Znowu katar, znowu stan podgorączkowy. :( Do tego kiepskie spanie, budzę się nad ranem i już nie mogę spać. Przewiało mnie chyba wczoraj i dziś nie mogę się ruszać. Na szczęście egzamin do przodu i jeszcze tylko dwa dni w pracy :) Ciekawe, co lekarz powie na moje wyniki glukozy - na czczo niska 62. Po godzinie wynik dobry - 150. A po 2 godz za wysoka minimalnie 141.

emiska81 daisy83 witaj. Tez mam termin na 30.09 :) wiruska kciuki będą trzymane:) To ja trzecia na 30.09 :)

Wywrotkowy dzien i dla mnie :( skonczylo sie na szczescie tylko na kolanach, ale strach podniosl mi chyba cisnienie baaardzo. Ciezki dzień, od 5 rano na nogach non stop. Teraz chwilka odpoczynku i musze sie zabrac za salatki i nauke na jutrzejszy egzamin. A w piatek wizyta u GP. Zobaczymy czy mi pozwoli leciec na wakacje :)