Paula0305

Witam Was Wszystkie bardzo cieplutko :) Postanowiłam do Was dziś zajrzeć :) Połowa ciąży już za Wami, to wspaniałe :) U mnie pojawiły się dwie kreski na teście, termin na koniec maja, czekam na termin pierwszej wizyty, pełna obaw i strachu. Będę tu jeszcze czasem do Was zaglądała tak z sentymentu. Pozdrawiam ;)

Hej Kobietki ;) Ja postanowiłam, że tym razem nie powiem nikomu dopóki nie będę pewna, że wszystko jest okey. Datę pierwszej wizyty będę wiedziała dopiero w poniedziałek, bo mam ponownie zadzwonić do swojej doktor, strasznie się martwię tym wszystkim :(

Witam serdecznie, Dwa tygodnie temu zostałam skierowana do szpitala na oddział neurologi zlecone zostało TK głowy -oczywiście musiałam podpisać oświadczenie czy nie jestem w ciąży -nie byłam pewna więc zrobiłam w szpitalnej toalecie test który wskazywał brak ciąży (4-5 dni po owulacji). Zostałam przyjęta na oddział po kilku dniach miałam robiony rezonans magnetyczny także głowy, a jeszcze kilka dni później kolejne TK tym razem z kontrastem. Dostawałam też kroplówki przeciw bólowe i rozkurczające,witaminy i magnez dożylnie. Ost. miesiączka 23.08.15 Bardzo się denerwuję tym wszystkim, wiem że konsekwencję badań są bardzo poważne, ale czy zawsze? Czy ciąża jest bardziej zagrożona i wymaga dodatkowej opieki, obserwacji? Czy są jakieś badania, które wykluczą choroby genetyczne? Czy samo napromieniowanie mogło zatrzymać rozwijający się zarodek ? Zanim doczekam się wizyty to zwariuję :(

Witam Was Dziewczyny :) i Trzymam kciuki za Was wszystkie bardzo mocno :) Kolejny raz w tym roku dwie kreski na teście, mam nadzieję ze tym razem szczęśliwie :) W ostatnich dniach miałam wykonanych kilka bardzo poważnych badań (TK, MR) i pobyt w szpitalu, więc jeszcze bardziej się denerwuję i martwię. Termin - 29.05.2016 ;)

Gratuluję i trzymam kciuki mocno :)

Hej dziewczyny :) Postanowiłam do Was dziś zajrzeć :) Jak się czujecie ? Najtrudniejszy czas już macie za sobą, teraz tylko czekać na piękne wszystkie chwile :) U mnie jest już lepiej, co raz częściej znowu myślę o dzidzi i mam nadzieję, że już niebawem będę mogła znowu cieszyć się tym wyjątkowym stanem, tym razem do szczęśliwego rozwiązania :) Trzymajcie się Kochane :*

Wróciłam do domu.. Rano miałam zabieg... Od wczoraj w szpitalu miałam podawane tabletki na wywołanie poronienia, w nocy coś zaczęło się dziać, wszystko przeszłam bez bólu fizycznego, psychiczny nie ustępuje, choć staram się z tym wszystkim pogodzić... Na razie muszę na siebie uważać, za dwa tygodnie wynik histopatologiczny kontrolna wizyta USG i co dalej? tego nie wiem.... Za wcześnie by o tym myśleć, choć mam nadzieję że upragnione maleństwo powróci z nową większą siłą i że już nigdy nie będę musiała wracać do szpitala w takiej sytuacji. Trzymajcie się dziewczyny :) Trzymam za WAS mocno kciuki i szczególnie za Wasze MALEŃSTWA :* Ściskam :*

Dzięki dziewczyny, Jakoś to ciągle nie może dotrzeć, wydaje mi się że to nie prawda... :(

Ciąża zatrzymana w 7 tygodniu... jutro szpital - tabletki,a poźniej już zabieg... To cholernie trudne, cholernie boli... Trzy tygodnie wcześniej najpiękniejszy widok - bijące serduszko! - radość, ulga, szczęście, poszukiwania imienia, snucie planów na przyszłość... Jeszcze kilka godzin temu tak bardzo czekała, aż JE zobaczę, usłyszę bijące serce, a nie po to by dowiedzieć się że od dwóch tygodni nie żyje, małe serduszko przestało bić... Wiedziałam że dziś będą łzy, ale nie te, nie takie...

ciąża zatrzymała się w 7 tygodniu. serduszko przestało bić... jutro, (albo nawet jeszcze dziś, jeśli zacznie się krwawienie) jadę do szpitala na wywołanie poronienia, skrobanke....

to koniec pięknej bajki... straciłam je, straciłam choć tak bardzo pragnełam... została pustka, żal, rozpacz... ;( powodzenia, trzymajcie się!

dotiq ma rację, powinnaś udać się do innego lekarza i upewnić się w 100%, ja tak zrobiłam i dobrze na tym wyszłam. Powodzenia!

Pati czyli Beta jest dobra 5 tyg. - (217-7138) 6 tyg.- (158-31795) 7 tyg. - (3697 -163563) 8 tyg. - (32065 -149571) tak mam napisane na wyniku Moja BETA w 6w4d wynosiła 19098 mIU/ml. Lekarz też mnie wystraszył bo twierdził ze nie ma serca i to dopiero początek 4 tyg. a dwa tygodnie wcześniej widział to samo. Następnego dnia poszłam właśnie zrobiłam BETE zapisałam się prywatnie i tego samego dnia zobaczyłam zarodek i bijące serce oraz poczułam ogromna ulgę. NIE KAŻDY LEKARZ MA RACJĘ!

Mam wizytę o 16.40. i w sumie to będzie JUŻ AŻ moje 4 USG :) z tym że dwa pierwsze u "pana doktora" nie były takie jakie być powinny i więcej stresu i nerwów kosztowały niż być powinno. a o ciąży to o dużo za wcześnie dowiedzieli się wszyscy ci którzy nie powinni, mój pochwalił się jednemu koledze, który też czeka na dzidziusia, a jeszcze tego samego dnia wiedzieli wszyscy do okoła, więc moja złość była mega ogromna, bo wiadomo jak to jest nie każdy życzy dobrze.

marie_c musisz być silna i wierzyć, że jeszcze nie wszystko stracone! Pamiętaj że USG to komputer a komputery czasem szwankują. Trzymam kciuki, że wszystko będzie OKey :)

Hejka ;) Jak tam dzisiejsze samopoczucie ? Mam dziś wizytę i nie mogę się już doczekać :) <3<br /> Mam nadzieję, że wszystko jest prawidłowo i że będę mogła już dziś posłuchać serduszka :)

Hej dziewczyny :) Z tymi imionami to ciężka sprawa, mi póki co podoba się Łucja, ale problem by był ze zdrobnieniem, więc tak trochę ciężko, jak już będziemy wiedzieć płeć to na pewno jakieś ustalimy :) choć dopiero po urodzeniu tak naprawdę to się potwierdzi. W poprzedniej ciąży miałam mieć Przemka, no i do końca był Przemek, ale jak zobaczyłam go w inkubatorku jedynie mógł dostać imię Jakub :) także ja do tego podchodzę póki co na spokojnie :) Jak samopoczucie ? Ja nadal bez objawowo :) a nawet ostatnio mam jakoś więcej energii ;)

dotiq dzięki :)

Hej dziewczyny :) Jak tam dziś samopoczucie ? Czy miałyście robione już pierwsze badania? Odebrałam dziś swoje wyniki i wszystko jest Okey, lecz najbardziej mnie ciekawią wyniki toksoplazmozy, bo swoją jestem trochę zaniepokojona... :( Nie mogę nigdzie znaleźć "widełek normy", a wizytę mam dopiero we wtorek. Wyszło mi IgG 0,0 a IgM 0,17. Nie wiem jak mam to rozumieć :(

a ja ostatnią miesiączkę miałam 27.03 - termin 01.01. Lekarka potwierdziła, choć na USG na 02.01 ;) do kolejnej wizyty jeszcze AŻ tydzień czekam z niecierpliwością :) Jak czujecie dziewczyny Chłopiec czy Dziewczynka ? :) ja od początku czuję ze dziewczynka, tatuś też chce córeczkę :) wiadomo co będzie to będzie oby wszystko było dobrze i najważniejsze aby było zdrowe :)

siolcia pobyt w szpitalu na pewno Ci nie zaszkodzi, a jeśli ma pomóc i dzięki temu ma być lepiej, to może na te kilka dni warto się położyć ;) Strasznie współczuje, ja ani w pierwszej ciąży ani teraz żadnych objawów, więc mam naprawdę wielkie szczęście :) Pozdrawiam i życzę miłego wieczorku i spokojnej nocy! :)

Stokrotka mamy taki sam termin :)

Paulina11 choć na pewno to trudne lecz staraj się wierzyć w to że wszystko będzie dobrze - to tak się w końcu stanie :) Trzymam kciuki, że masz teraz w sobie tak silny zarodek, który za kilka miesięcy wytulisz, wycałujesz i będziesz najszczęśliwsza :) Głowa do góry!

Na szczęście mnie mdłości ani wymioty nie męczą. Za to brak apetytu i zmuszanie się jedzenia w minimalnych porcjach. Paulii wyobrażam sobie co czujesz, właśnie tak samo postąpił mój lekarz, stwierdził że coś się dzieje (początek 4 tyg.) ale nic nie widzi i kazał przyjść po dwóch kolejnych tygodniach. Następnego dnia zrobiłam na własną rękę Bete i poszłam do innego ginekologa gdzie okazało się że prawidłowo jest wszystko i to 6w4d :) Trzymam kciuki :) Cieszę się Mamusie ze nas coraz więcej i za każda z Was mocno trzymam kciuki :)

Hej dziewczyny :) Trzymam kciuki za Was Wszystkie i każdą z osobna :) Będzie dobrze, tak trzeba myśleć :) Ja każdego dnia oglądam zdjęcie USG mojego maleństwa :) a do kolejnej wizyty mam jeszcze dwa tygodnie. Słyszałam, że bicia serca można dopiero słuchać po 10 tygodniu, bo wcześniej źle wpływa na maleństwo, wiecie coś o tym ?