Skocz do zawartości
Forum

rewolucja

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez rewolucja

  1. Ewcia, nie martw sie:) przecież jesteś w ciąży:) Co kupilas w Lidlu? Ładne są te spioszki, bodziaki? Też bym pojechała, tylko cholera z tym okiem, to jak wampir wyglądam, a do tego makijażu nie moge zrobić. Zaniedbana wampirzyca:)
  2. I jeszcze w Lidlu są biustonosze do karmienia:)
  3. Mari, taki sąsiad to rzeczywiście skarb, zwłaszcza, że mogę do niego w każdej chwili przyjść, bez żadnego skrępowania, ponieważ codziennie woże jego dziecko do przedszkola(chodzi z moim Jasiem do jednej grupy) Co do świństwa, które się przyplątało, to są dwie opcje. Jaś ma od 3 dni jęczmień na oku i być może zakrapiając mu to oczko lub go po prostu dotykając, zatarłam swoje. Druga opcja jest taka, że krąży jakaś bakteria lub wirus w naszym domu, bo mojego męża gardło boli, a Jaś trochę kaszle. No i niewiele trzeba. W nocy się obudziłam i nie moglam oka otworzyć. Pierwszy raz w życiu mam zapalenie spojówek i to akurat w ciąży:( grrrr... Mnie czas też nieubłaganie szybko leci, ale jakoś nie mam jeszcze stracha przed sierpniem. Boję się raczej przedwczesnego porodu, bo zbliża mi się 29 tydzień, a moja koleżanka właśnie w tym tygodniu urodziła wczesniaka.
  4. Tak, przemywam rumiankiem i solą fizjologiczną. Wieczorem byłam u sąsiada - lekarza i przepisał mi antybiotyk w kroplach AZYTER. Dobry mąż pojechał do apteki całodobowej, kupił i jeszcze zakropił oko. Na razie piecze jak diabli, a widzę jakby za mgłą....
  5. Olga, a co robisz z ropiejącymi oczami? Stosujesz jakieś krople, maści...?
  6. Olga, czyżbyś weszła na forum majóweczek? Przed chwilą własnie tam weszłam, skopiowałam link o niewidomej mamusi i chciałam Wam wysłać. A tu patrzę..... rzeczywiście film warty obejrzenia i bardzo wzruszający
  7. ewcia, rzeczywiście niby ból brzucha w ciąży to rzecz naturalna, ale kto by pomyślał, że jest objawem czegoś tak poważnego.... Na szczęście dzieciaczek zdrowy. giga, witaj. Wydaje mi się, że nie musisz informować swojej lekarki o zmianie - przecież nie podpisywałas z nią żadnej umowy. Sprawdź tylko czy w karcie ciąży masz wpisane wszystkie wyniki badań. U mnie czasem położna wpisuje, czasem nie. ania125, super stronka. Ja co prawda drugi raz zostanę mamą, ale chętnie skorzystam:) silv, z tego co się orientuję, to badanie usg obowiązkowe wykonuje się równiez w ok.32 tc. To badanie jest jakby powtórzeniem tego z 20 tygodnia. Dziewczyny, czy któraś z Was miała zapalenie spojówek? Od rana ropieje mi oko, jest do tego strasznie czerwone i godziny na godzinę jest coraz gorzej. Jutro będę wyglądać jak wampirzyca.... Boję się trochę, bo wyczytałam w necie, że ropiejące oczy mogą być wywołane paciorkowcem lub gronkowcem. No i co? Mam stracha, że Hani coś się stanie...... cholera, już się rozklejam:(
  8. Oj, Mari, Mari....:) Mój mąż ostatnio zbierał jajka z sufitu, bo pojechałam po Jasia do przedszkola. Na szczęście jesteśmy przed malowaniem mieszkania i nie dostało mi się tak bardzo:)
  9. Ewcia, wspomniałaś o zbagatelizowanym przez lekarza bólu brzucha. Czy to, że w 36 tyg.urodziłaś, miało coś z tym brzuchem wspólnego? Ciekawi mnie co to był za ból, bo mnie od czasu do czasu pobolewa dosyć intensywnie.
  10. Co do mojego błyskotliwego umysłu... Wczoraj musiałam zresetowac telefon, bo coś mi zaczął szaleć. I...zapomnialam pinu. To by było nic, ale jak znalazłam odpowiedni pin w dokumentach, nie doznałam oświecenia umysłu "o rzeczywiście", tylko byłam absolutnie zdziwiona, tak mi nie pasował ten pin, jakbym go pierwszy raz na oczy widziała ..eh...
  11. Ewelad, rzeczywiście będę rodzić w Narutowiczu, ze względu na to, że moja położna tam pracuje. Ja jestem bardzo zadowolona, bo okazało sie, że jednak w tym roku również pojedziemy nad morze, tym razem do Ustki:) Co prawda na przełomie maja/czerwca, więc na kąpiel w morzu(mam tu na myśli mojego syna) pewnie będzie za zimno.
  12. Wyrwanazkontekstu,spróbuj znaleźć inny sposób puszczania Małej muzyki. Telefon komórkowy wcale nie jest bezpieczny dla Dzudziusi:) Ewelad, w którym szpitalu rodziłaś?
  13. Ja tak jak kiedyś pisałam. Miałam opłaconą położną i zrobię to po raz drugi. Niesamowity komfort dla kobiety. A z położnymi, lekarzami, generalnie z większością zawodów, niestety jest tak, że jak nie masz znajomości, ewentualnie jak nie dopłacisz...to usługę masz taką sobie, na "odwal się. Nie dzieję się tak oczywiście za każdym razem, ale...wiadomo jak jest. Powinno się walczyć z takim systemem, ale przy porodzie...nie zamierzam ryzykować. Ja mam kasę zaoszczędzoną, między innymi dlatego, że również jak TY, Diduś korzystam z opieki ginekologicznej na NFZ.
  14. Moja położna nie miała określonej stawki. 5 lat temu daliśmy jej 500zł.i dałabym drugie tyle jakby było trzeba. Byłam bardzo zadowolona i dzięki niej poród trwał króciutko. Kilka razy wcześniej umawiała się ze mną na ktg. Dzięki niej czułam się pewniej przy porodzie:) Jak tylko macie jakąś odłożona kasę, polecam:) będziecie spokojniejsze
  15. Ewulka, mnie pomaga płukanie szałwią kilka razy dziennie:)
  16. Olga, coś w tym rzeczywiście jest. Mnie też bardziej bolało kłucie w palec niż w żyłe.. U nas, po wczorajszym deszczu wyszło słońce, więc i energii jest więcej:) Dobrego dnia Wam życzę
  17. Nelka, jeśli chodzi o ten koc elektryczny,to nie wiem. Ja tylko zacytowałam tekst z portalu przeznaczonego dla kobiet w ciąży. Myślę, że przed użyciem należałoby sprawdzic. Mari, oczywiście proszę octo zaproszenie:)
  18. Tym razem bez 17, ale przez pomyłkę podałam wadliwe konto i nie mogłam użyć ponownie swojego nicka
  19. Ok. Dziewczyny:) W końcu się zarejestrowałam. He he...długo mi zeszło...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...