
just.jot
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez just.jot
-
Chani- Twoja walka o brzuszek Janka jest niesamowita. Jaka decyzja nie zapadnie, może być dumny z twardej mamuśki! :) Blanka- ale żeś ruszyła z tymi ćwiczeniami! Tak to pisałaś o mobilizacji i pysznosciach, a teraz cisniesz jak chodakowska!!! Brawo! Joanna89- super, że lepiej się czujesz i Laura jest spokojniejsza w swoim domku. Ciesz się z ostatnich tygodni macierzyńskiego! Masz już kogoś dla Laury do pilnowania? Karolaa- ciesz się i korzystaj z takich dni śpiących! Ja ich nie doświadczam i juz wydziwiam, chodzę na rzesach..bo Poleczka uwielbia zabawę z mama. Jak tylko zniknę za filarem kuchni albo toalety to krzyczyyyy jak opętana. Okropne te alergie.. ja wiedziałam od początku, że Pola będzie miała. . Ale widzę ze prawie co drugi bobas ma problemy skórne albo brzuszkowe.. cholerstwo. Oby opuściło nas jak najszybciej. Ja się boję jeszcze glutenu. Sama miałam ostra nietolerancje do 3/4 roku życia. . To jest dopiero upierdliwe!!! :/ Ania.r- cudny chłopak ! Piekne oczy i rysy! Szusterka- świetny lekarz.. Boże wspolczuje jak cholera.. oby Witus zdrowy był! !!! Co do sportow..Ja póki co czekam na moje super buty i śmigam na więcej zajęć w klubie fitness. Jeszcze nie doszły, a miały być pod choinkę! !! Teraz będę miała luz. Dziś stary przyniósł do domu play station 4! Zbieralismy wszyscy na nia monety (5, 2 i 1zl) przez pol roku. Jest szal. Ja właśnie wyleguje się w wannie, a chłopaki szaleją w fife2016. Pewnie będą błagali żebym gdzieś poszła wieczorem.. hyhyhy. Wiedza, ze przy mnie dużo grania nie będzie. Będą kombinować :) hihi.
-
chani- daj znac jak po wizycie! Dajesz Jankowi nutramigen? Jak go pije? Jest ok ? Szusterka- Zdrowia!!! Oby Witek nic juz nie łapał.. noo.. Karolaa- przestan z ta waga. Trafilas na jakiegos słabego pediatre i wzielas wszystko do siebie.. Co lekarz to opinia, kazdy ma swojego fisia. Zdystansuj sie i wyluzuj. Dziecko piekne, zdrowe i szczesliwe. Moja Polka sie chyba naprawiła.. Wczoraj byl super dzien, noc tez przespała.. nie drze japy jak opętana.. No i juz prawie siedzi, kreci sie jak wskazówka zegara, robi mostki - wiec to chyba był pierwszy, strasznie odczuwalny skok!? Mam nadzieje, ze dobra passa do nas powroci, bo moja cierpliwosc została wystawiona na probe.. Jedno jest pewne.. jest coraz fajniejsza! Zaraz pol roku...jezuu..jak to leci! Przerazajace!!!
-
Hej hej! Chani - przede wszystkim to i tak juz długo karmisz!!! Szacun dla Ciebie! Pola na nutramigenie tez sie uspokoiła, wyciszyła.. Teraz na recepte za Nutramigen 1 ( nie LGG) płace 17,50zł. Wiec taniocha ;) Ja przepraszam...ale uwazam, ze jak sie nie da, to sie nie da.. Po co sie szarpac!? Dobrze dobrane mleko mm potrafi zdziałac cuda.. i dac wiele szczescia- zwlaszcza MAMOM. Wiele z was karmi tylko kp, a dzieci i tak choruja, smarkaja, kaszla itp.. Nie ma co przesadzac. Ja jak zwykle podchodze z dystansem i luzem do wszystkich tych twierdzen i porad.. MamaZuzanna- ja tez podziwiam.. Podziwiam Ci kobieto niesamowicie! Wspaniale chłopaki! Kolczyk - super!!! Anno - cudna fota. JA tez zbieram sie na basen.. tylko jakos zebrac sie nie moge :P CzekamynaJanka- dolaczam sie do tego co Balnka pisała- Ty i przyszlosc Twojego dziecka to ogromna INWESTYCJA... Potrzeba do niej mnostwo radosci, szczescia, spokoju i milosci.. Ja zawalczyłam o swoje szczescie. MAm nadzieje, ze Ty tez bedziesz.
-
Witam się w Nowym roku!!! Mam nadzieje, ze 2016 będzie dla nas wszystkich cudowny, łaskawy i bogaty w pozytywy!!! Dużo spokoju, zdrowia i miłości! Trzymam kciuki za te z was , które borykają się z głupimi facetami.. za wasze siły, wiarę w siebie i energię do działania. Ja tez to przechodziłam, tez byłam sama z moim starszym synkiem.. a teraz jestem cholernie szczęśliwa. Nigdy nie wiemy co wydarzy się kolejnego dnia.. ale trzeba pamiętać o sobie i swoim szczęściu. Bez tego, nasze dzieciaczki tez nie będa szczesliwe. Mój sylwester udał się wspaniale. Towarzystwo rozbawione, fajne miejsce, super koncert, pyszne jedzenie.. ekstra! Wytańczyłam się :) Po północy przebrałam się w jeansy i cekinowa luźna górę, wiec w ogóle później było szaleństwo. Dzieciaki cudnie się bawiły. Młody poszedł spać o 1.. Pola spala jak susel całą noc od 18:30 do 6:09! Zjadla i wstała o 8. My dzis wstalysmy o 10 i korzystając z wolnej chaty, lenilismy się i broilismy w łóżku :) ach.. niech taki będzie cały 2016 hihi! Teraz padam na nos. Uciekam spać. Aaa dla tych co mają starsze dzieci w wieku szkolnym - polecam grę rodzinna PYTAKI. graliśmy dziś cały wieczór. Wspaniała rozrywka, Młody szczęśliwy, czekamy aż Pola dołączy! :) hihi Dla tych co pytały o kreacje - hihi wrzucam fote! Bardzo sylwestrowa kreacja !! Wytrzymałam tak do polnocy, jestem dumna :)
-
Dzien dobry! Blanka- Cudny usmiech z rana! mycha- Wspolczuje rewolucji w nocy! GosiaM - moze zaaplikuj nospe! Zawsze to dziala rozkurczowo i moze Ci ulzy.. Cantedeskia - ja tez mam kumpele, ktora ma miesiac starsza corcie i moja Pola sie z nia zrownała.. teraz tyle samo waza i mierza hih. Fajnie - mozna wszystko skonsultowac i sprawdzic Moja terrorystka chwilowo spi.. ale niestety sie popsula. BEdzie dzis umilac wieczor dziadkom ! heheh mam nadzieje, ze nie zadzwonia w srodku nocy.. bo na pewnooo nie bedziemy w stanie ich uratowac My juz wczoraj poszalelismy i umililismy sobie noc.. hehe. Nie wyspalam sie przez te nasze szalenstwa, potem Polka sie budzila.. A teraz to juz siedze zwarta i gotowa.. W chacie posprzatane.Wszystko zakupione. Stanik z obnizonymi plecami/ gacie modelujace/ buty na obcasie/ blyszczaca sexi kiecka.. O 13 jade do fryzjera.. Potem odstawiamy Polkę.. Pozniej fajerwerki z Młodym, odstawiamy go do moich rodzicow.. i szykujemy sie , bifor.. i do knajpy! Ale sie ciesze Nie imprezowalismy razem z M. ponad rok! hihi. Pewnie sie upije ze szczescia i bede tanczyła jak postrzelona! Zycze Wam wszystkim udanej nocy ( na imprezie, czy w domu - wazne zeby z usmiechem wejsc w 2016! ) :*
-
Dziewczyny! Moja Polka sie popsuła! Od kilku dni budzi sie w nocy.. i to 2 razy.. :/ Musze poczytac o tym skoku rozwojowym bo moje dziecko nie przestaje zaskakiwac.. Z brzuszka na plecy sie przekrecała od dawna, teraz kombinuje na boki, odpycha sie nogami do tylu itp.. Gada jak szalona i przeklada wszystko z raczki do raczki.. Ale te noce mnie wykanczaja. JEstem nieprzytomna o 9! Ja zaraz sie pakuje do auta i jade na poszukiwanie sexownych butów i bielizny na sylwestra! MAm sukienke z odkrytymi plecami i musze kupic stanik z silikonowym tyłem, albo jakis patent na ukrycie zapiecia! PEwnie zahacze o ikee, bo chyba przyszedł czas na kolderke i podusie dla Poli - jest strasznie zimno u nas.. i ma lodowate raczki i buzie w nocy.. GosiaM - trzymam kciuki za Ciebie cały czas. Jakos tak serce mnie boli, ze faceci tak sobie mogą... Mysl zawsze o sobie i Janku. Egoistycznie.. Cantedeskia- jakos zakodowałam, ze tez jestes z Gdanska hihi. A tu taka odleglosc! :P Szkoda.. Ja w przyszłym tygodniu pojde na bosu i trampoliny! Zobaczymy hihi. Moje postanowienie na nowy rok to KALORYFER NA BRZUCHU do wakacji, zdrowa dieta, duzo sportu.. No i dopięcie na ostatni guzik swojego biznesu Mam nadzieje, ze to bedzie dobry rok!
-
Dzięki Dziewuchy, poćwiczyć z sudocremem... może będzie lepiej. Joanna89- ja myślę, że to chwilowe trudności. . A poza tym wydajesz mi się wyjątkowo niecierpliwa osoba :) a z dziećmi tak się nie da... niestety wszystko to długi i mozolny proces. Tak jak dziewczyny pisaly- na dzieci nigdy nie ma idealnego momentu. . Zawsze jest coś na przeszkodzie. Ja miałam 20 lat jak urodziłam Młodego i mimo, że nic nie było stabilne.. jakoś przetrwała te pierwsze miesiące i byłam bardzo bardzo szczęśliwa. Nie zamienilabym tego za nic w świecie. Teraz świadomie planowaliśmy i czekaliśmy na Pole, mam wszystko uporządkowane..a wiele rzeczy jest dla mnie trudnych i zaskakujących. Nigdy nie jest idealnie! A dobór mleka czy rozszerzanie diety to na prawdę mały pikuś w porównaniu z ty co nas jeszcze czeka! Cantedeskia - podziwiam!!! Bosu bardzo mi się podoba, ale nie chodziłam regularnie i ciężko mi było nadążyć. Musze znowu pójść i spróbować :) a gdzie te trampoliny w Gdańsku? Może też pójdę! !! :)
-
Apropo słodkich fałdek - moja Polka ma wielka pod szyja... i wczoraj odchyliłam porzadnie ta skore i ma az rane!!! Czerwone, smierdzace, na pewno bolesne odparzenie.. Smaruje sudocremem.. Ale moze macie jeszcze sposob? Ta skora ciagle sie tam kisi wiec powietrze nie dochodzi... masakra!!!
-
Witam sie w pochmurny, zimny poranek.. Fajnie, ze dzieciaki przetrwały swoje pierwsze Swieta. Moja w wigilie darła sie jak oparzona. Niestety- mnotswo ludzi, wrazen, inne miejsce, brak gadzetów typu bujaczek/ mata itp.. No i jak sie okazało - idące ząbki - odmieniły nam dzieciaka i byl wrzask. Moj M. nie wytrzymał, zapakował Polke do auta i jezdził o 21 po Sopocie w poszukiwaniu czynnej apteki. Dopiero po aplikacji zelu na zabkowanie, Polka zamkneła paszcze.. No ale poki co nic nie wyszło. Dalej smarujemy dziasła, dawalismy 2 dni paracetamol, a teraz jedziemy na Viburcolu. Zobaczymy.. U nas w rodzinie zeby szybko sie pojawiały, wiec czekam na ten pierwszy biały slad na dole :) Poza tym smutno.. tesciowa chora, wykonczona chemią. W drugi dzien Swiat po poludniu musieli jechac uspic swojego cudnego psa - 6 letniego labradora.. Tez mial raka i choroba postepowała z dnia na dzien.. nie doczekał operacji. W swieta wiec bylo u nich strasznie smutno, cicho i pusto :( Tym bardziej..staramy sie cieszyc kazda chwila razem i cieszyc nawet tym drącym się potworem, w postaci Poli. 4 dni przytulania, leniuchowania.. wczoraj bylismy na dłuuuugim spacerze nad morzem i bylo cudnie. Teraz czekam na sylwestra. Pierwszy raz od kilku lat idziemy do knajpy na prawdziwa impreze. BEdzie koncert, pyszny wege- bufet i dobra muzyka. Zebrało sie nam spontanicznie 12 osob, wiec szykuje sie balowanie do rana Juz szykuje moje cekinowe- blyszczace kreacje hihi. Młody idzie do moich rodzicow, a tesciowie biora baaardzo chetnie Pole Nic, tylko sie bawic! Chani - wspaniale, ze JAnek tak dzielnie prze do przodu i ma nowe umiejetnosci! Super. UCałuj tego przystojnego blondasa od cioci! Blanka - mam nadzieje, ze z Tobą lepiej. Pilnuj tych piersi, masuj, sciagaj, bo zapalenie i te klopoty to koszmar.. GosiaM - dobrze, ze pojednaliscie sie z rodzina. Co jak co, nigdzie nie jest idealnie, rozne rzeczy sie zdarzaja.. ale jednak to bliscy i warto podtrzymywac relacje. Cantedeskia- Podziwiam za to, ze choc myslisz o 3! Ja boje sie, ze bedziemy mieli wpadke predzej czy pozniej.. Chyba bym osiwiała juz do reszty! Tez juz zaraz 30.. ale ja juz bym chciała odchowac i cieszyc sie spokojem, podrozowac, bawic sie, no i rozkrecac biznes.. co tez wiaze sie z ograniczonym czasem :) Dalej sie tak fitnessujesz? Na jakie zajecia chodzisz? Daj znac! Joanna89 - Wspolczuje Ci Kochana tego szybkiego powrotu do pracy..zwlaszcza, ze nie masz konkretnego planu co z Laura. Radze Ci juz spiac dupke i szukac dobrej niani albo zlobka.. bo to na prawde jest cholernie trudne! A co do wyjazdow - czemu nie chcesz wracac do Gliwic? Zle sie tam czujesz? Gdzie Ci najlepiej? Pomorze to rejony Twojego P? Mam nadzieje, ze bedzie lepiej niz myslisz. KolczykM - super, ze wszystko poszło gladko i sie udało!!! BRawo! JoasiaG - Wszystkiego najpiekniejszego! Czego zapragniesz, niech sie spełni! Dziewczyny - jak wasze wprowadzanie pokarmów? Ktora zaczeła!? Ja juz tydzien dawałam marchewke, wczoraj wjechałam z dynia! W Swieta Pola zwinela mi kawałek ziemniaczków z talerza i ze smakiem wciągała! hihi. Mam jeszcze na probe groszek , brokuł, ziemniaka.. A pozniej juz chce dwuskładnikowe zaczac dawac i zupki :) Tatus ostatnio zaszalał i kupil duzo na zapas. Z owocami poki co sie wstrzymuje.. Choc czekaja w szafce :) KAszka zageszczam troche mleko, ale nie daje takiej gęstej z michy. No ale rozkrecamy sie ! A jak u was?! Za oknem leje, Pola spi, Młody kaszle jak gruzlik i lezy w pizamie w lozku z telefonem.. Musze sie zmobilizowac, pojsc na spacer i zakupy.. ale wcale mi sie nie chce! Od jutra u nas maja byc mrozy i slonce.. Nie moge sie juz doczekac! Buziaki dla was! :* Foty wrzucam na fb, bo mam jakies ogromne te zdjecia i nie chce mi dodawac! :* MUA!
-
Ach. U nas dziś rocznica poczęcia naszej Poli.. w zeszłym roku przy choince... Hihi. A dziś mamy skrzata z nami. Niesamowite. Ten rok 2015, jest najszczesliwszy w moim życiu... Patrzę ma mój bałagan dookola i nawet dziś spiny nie mam!
-
Dzień dobry Babeczki! Chciałam Wam życzyc wspaniałych, spokojnych Świąt. Nieważne, czy obchodzicie tradycyjnie, czy po swojemu. Spokoju, radości i miłości! U nas oczywiście szaleństwo. Przyjeżdżają moje najbliższe psiapsioly z różnych stron świata, wiec plotkujemy, winkujemy i cieszymy się, że możemy się spotkać! Wczoraj stałam cały dzień przy garach, zrobiłam pyszny sernik! Który opadł i o wygląda jak naleśnik! Hahaha. Wstyd go zabrać do rodziców. .. no ale coz... W nocy jeszcze robiłam kukulkówkę! Wysokoprocentowe prezenty zawsze w cenie Hihi hi. Będą humory dopisywać :) Polka swiruje trochę i chyba idą jej zeby. Młody wstał o 2 w nocy i wykradł spod choinki swoje prezenty... I do 6 rano składał lego! Wszyscy od rana uśmiechnięci. . Wiec luz! Całuje was i ściskam. Dużo dużo wspanialosci na te najbliższe dni :* :)
-
A to Poleczka dziś! Nad morzem mróz wiec zimowy kombinezon poszedł w ruch! :) swoją drogą to chyba moja najlepsza zdobycz z lumpa. Ostatnio kupiony, babygap, za ok 10zl! :)
-
Dzien dobry!!! Ale macie powera ostatnio. Nie nadrabiam, bo nie ma czasu. GosiaM - bąbel piekny, wcale nie taki duzy! Blanka- Ty tez ze swoim Maluchem wygladasz super.. I na tej focie wygladasz na jakies 20 lat! Zazdroszcze weny do porzadków i mycia, prasowania itp.. Blanka, Mycha, JoasiaG - wpedzacie ludzi w kompleksy! Ja nie mam czasu bo sobie umilam zycie hehe Dzis bylam na lumpach i 3 godzinnym spacerze nad morzem ! Mroz i slonce to piekne polaczenie. Musiałam Pole karmic w plenerze i myslalam, ze zamarzne. Smiesznie. Spacerujemy z jej rowiesniczka i sa bardzo do siebie podobne Dwie dziewczyny maliny Dzis ide do piwnicy po swiateczne dodatki, moze wprawi mnie to w bardziej swiateczny nastroj. U nas kicha.. bo ta rozprawa mnie czeka, nasza kotka dalej sie nie odnalazła... smutno jakos. Tesciowa bardzo chora i nie ma sil wstawac. Ech.. Z pozytywów- wczoraj moja mama pierwszy raz została sama z Pola. Wyszlismy do kina! Wspaniale! Fakt, ze w dzien, bo na 12:45 , ale i tak było milo. Babcia sie przełamała, wiec mam nadzieje, ze bedzie juz czasem pomagac. W niedziele chrzciny. W sobote oblecielismy pol Gdanska zeby znalezc jakas ładna kreacje dla Poli. Wszystkie te biale rzeczy jakos takie.... no masakra jakas. Albo beza, albo jakies sztuczne te materiały.. Kupilam zwykly komplecik w H&M z sukienka w kratke. BEda jasne rajstopy i body. A co tam.. Co do wagi maluchów- niech kazdy rosnie w swoim tempie.. Moja Pola za tydzien konczy 4miechy. Wazy 5,5 kg. Ciuszki w rozmiarze 62 sa ok. Tez chce siadac. Gada, guga, usmiecha sie.. i tyle :P Przesypia całe noce, wiec jest ok. W przyszłym tygodniu startujemy z marchewka!!! Szusterka - wietrzcie sie, spacerujcie i nie łapcie juz zadnych bakterii!!! Nieesia- ja rozumiem potrzebe bliskosci z takim maluszkiem itp.. ja jednak zawsze bałam sie pozniejszych kłopotów i nie brałam dzieciakow do siebie. Cantedeskia- Super, ze mozesz smigac na ten fitness! Masz chyba zdrowy fajny uklad z mezem. Brawo! A co do prezentow.. ja jakos nie szaleje dla Poli.. JEszcze bedzie czas.
-
Hej! U nas domowy dramat. W sobotę zgubila się nasza kotka. . I do dziś szukamy. Ale z coraz mniejsza nadzieja :( U nas noce spokojne. O 20 Polka śpi, później pobudka i 6, mleczko i drzemka do 8-9 . Dziś Pospalismy y wszyscy razem, bo tata został z nami i na 12 idziemy na szczepienie. Młody tez na popołudnie.. wiec było lenistwo i rodzinne śniadanie :) Super! Chciałabym tak codziennie. Od dwóch dni boli mnie okropnie brzuch. Pod raną po cc. Już normalnie ćwiczyłam, dzwigalam. . A teraz znowu czuje się jakbym była świeżo po porodzie. Polka gada, guga, piszczy i śmieje się. Lubie ja coraz bardziej hehe :) 20.12 chrzciny! Ciekawe jak będzie się zachowywać w kościele i na imprezie! Jadę w weekend szukać kreacji dla niej :) A co do prezentów. . To dalej nie wiemy co chcemy. To taka dziwna okazja.. Będzie na pewno mój wymarzony fotelik do karmienia! A reszta to zagadka. Pola ma już prawie 4 miechy! Za tydzień startujemy z marchewka :) A glutenu się boje. Ja miałam nietolerancje przez 4 pierwsze lata życia. . Póki co na nutramigenie Pola wyluzowala i jest super. Nabrała ciałka, jest spokojna i wesoła. Aaa kupiłam dużo mikołajową h ciuszkow w lumpie... I okazało się ze wszystkie prócz jednej sukienki są za duże. Wystawilam na allegro za 10/15 zł. Może któraś będzie chciała dla bobasa! Żałuję pajacyka z reniferem :( no ale cóż. . Buziaki. Lece się ogarnac przed lekarzem!
-
Joanna89 - wspaniala rocznica dzis! Jak to szybko leci!!! Joanna - hihi. Dla Ciebie rowniez! Super. No i jaki bogaty Mikołaj! Ho ho ho! Super Szusterka- Tez bym wysmarowała skarge, wszedzie,gdzie sie da.. Ile mozna sobie tak pozwalac i ludzi traktowac!? Niedawno byla ogromna kampania na temat naszych szpitali i traktowania rodzicow.. W Wysokich obcasach znajdziesz te artykuły - i jak widac- dalej to samo.. Kur** Blanka- Podobno apetyt podczas karmienia moze byc jeszcze wiekszy niz w ciazy. Nie przejmuj sie! A co do dwojki dzieci - to fakt. Jest duzo do roboty! Jeszcze jak szkola, lekcje, zawozenie na zajecia dodatkowe.. Dlatego ja ciagle w biegu, jak nie biegam po sklepach, gotuje albo woze Młodego.. Zawsze w 3. Wiec jest aktywnie od 7 rano do 22. A jak dzieci poskromione, to pijemy winko z moim niemezem i prasujemy na zmiane Alee... ja sie ciesze. Ja bylam jedna w domu. Zawsze mi bylo przykro i smutno z tego powodu. Wiem, ze jak dzieciaki dorosną, to beda mialy siebie.. chocby po to zeby na zmiane tyłek matce wytrzec :P hehe A co do wprowadzania pokarmow- ja juz przygotowana. Pierwsza marchewka kupiona. JEszcze 2 tygodnie!!! No i daje Poli do picia herbatke jablko & koperek. Pije jak szalona z wieeelkim apetytem! Catarisa- jak Jagódka spi po mleczku z kaszką!? Jest roznica? Dajesz ta kaszke przez zwykly smoczek 2, czy ten taki przepływowy z kreseczka? Uszyłam Poli Misia. Jestem dumna hehe. Powstał z rekawa mojej bluzy jego raczki i nozki juz zostały oblizane, wiec chyba sie podoba
-
Dzień dobry!!! Tez brak mi czasu na czytanie i pisanie. Grudzień to w ogóle pracowity miesiąc. Sprzątanie, prezenty, zakupy, przylatują moje najbliższe przyjaciółki z 3 stron Europy :) hihi. Wiec ciągle coś. Tydzień przesiedziałam z chorym Młodym w domu. Pieklismy pierniki, dekorowalismy, trochę śmiałam z Polką na spacerki..i zakupy. W piatek zaliczulam babski wieczor. Popilam, posmialam sie, lazilysmy po miesci3.. wtpcilam do domj o 3:30 hihi. A potem jeszcze dostalam sniadanie do lozka! Wczoraj byliśmy na pysznych targach świątecznego jedzenia!!! A później na targach mody i designu. Dużo się dzieje, mnóstwo znajomych, grzane winko, dzieciaki, już świąteczna atmosfera. Hihi. Było super. Dzis śmigamy z Pola do tesciow na obiad i spacer po lesie. Mikołaj był. Ja dostałam piękna bluzkę z wczorajszych targów. M. Kupiłam perfum, Młody dostanie pistolet na strzałki, a Polci ostatnio kupowałam zabawki, wiec dzis dostała Misia, którego sama uszylam :) 20.12 mamy chrzciny wiec dostanie na pewno fajne prezenty :) No właśnie. Co kupuje się na chrzciny!?!?!? Banana- wspolczuje Melki terrorystki. Mam nadzieje, ze wyluzuje i dojdziecie do tego, że będzie spokojnie mogła choć chwile sama posiedzieć. Joanna89- szkoda, że Laura tez alergiczka. . Jak mój Młody miał sucha skórę pod kolanami, na przegubach rąk i pod szyja to już było gorsze stadium... I nie pomagało ani oilatum ani nic.. tylko maści na recepte. Do dziś ma w tych miejscach suche placki i drapie się na maksa.. mam maści sterydowe - jak jest źle. Albo CUTIBASE - trochę lżejsza maść. Pomaga. Nie będzie tworzyć blizn. Szusterka- najbardziej wspolczuje CI tego, że nie masz porządnego wsparcia. Gorąco Cię ściskam, tule i przekazuje moja dobra energię! Pamela- wspolczuje gorączki. Mam nadzieje , ze szybko minie... a jeśli to żeby to biednyMaluch, na pewno się męczy. Smaruj żelem i masuj może mu te dziąsła. Chani- ciesze się, że laktator daje rade. Mam nadzieje, ze Ci będzie dobrze służył! Co do wypadania włosów - moje są wszędzie! Masakra!!!
-
Hej! Rano sie rozpisałam,ale wszystko poszlo w kibel! :/ Chani - Kochana, przyszedł juz ten laktator? Ciekawa jestem ile teraz paczki ida.. Juz sie niecierpliwie, mam nadzieje, ze dzis dostałas. Johny piekny na tych fotach. A i dobrze, ze wychowuje sie z psami. Nie bedzie pod kloszem chowany, to zdrowko bedzie bardziej dopisywac~! Ja mam w domu meksyk. Młody wczoraj ledwo zipał , juz mialam do szpitala jechac. Goraczka 40,5 st C. LEzal jak warzywo, sapał.. W nocy pobudki co 2 h z halunami i majaczeniem! Padam. Dzis juz lepiej. Podrzucilam go do mojego taty na popoludnie, zeby skoczyc do banku, do Ikei i na spacer z Polką. Wszystko w biegu. Dopada mnie juz swiateczna goraczka Jutro pieczemy pierniczki Dziekuje za slowa otuchy i wsparcia, co do mojego alimenciarza.. Zbieram dowody, dokumentacje, przygotowuje sie jak na wojne. Szkoda, ze jeszcze tyle czekania.. No ale wierze, ze bedzie dobrze. JEsli chodzi o szczepienia - ja minimalizuje ile sie da. Zadnych meningo, rota.. nic takiego. Nawet nie wiadomo czy te szczepienia cos daja.. Bo jak nie ma rezultatu, lekarze mowia, ze to inny szczep zaatakował.. Badz tu człowieku mądry.. :/ Pamela- Slicznie wygladasz z synkiem - ma piekny smoczek! A co do oblizywania - to jak Chani radzi - powiedz, ze lekarz zakazał i tyle. Oooblecha! Co do prezentów- ja sama nie wiem. Poli kupujemy wszystko na biezaco, wiec nie wiem sama.. Chciałabym ten skoczek z Fisher Price.. ale to drogie cholerstwo. Mialam jej jeszcze kupic sukienke na swieta- dzis trafiłam piekną w lumpie za 12 zł! Taka elegancka bordowa.. Do tego czarne bolerko i rastopki.. Szukam jeszcze czarnych lakierków.. i bedzie czad! hihi Druga mamy czarna w białe głowki myszki minnie - wiec Swiateczne wdzianka beda piekne 20.12 robimy chrzciny! Załatwione! Na 11 mamy msze, a pozniej uczta restauracji mojego znajomego. Super! Ciesze sie bardzo Dzis bedziemy zapraszac gosci. Hyhy. Teraz szukanie kreacji!!! Kupowalyscie jakies biale sukienki? Czy po prostu jasne? Co trzeba do chrzcin? Swieca i szatka? Cos jeszcze? Ile dawałyscie kasy ksiedzu? Boze.. zielona jestem w tych kwestiach! Caluje was! :*
-
HEj! Nie wiem jak znajdujecie czas na klikanie i pisanie, i czytanie! Ja niestety nadrobilam dwie ostatnie strony i tyle.. :( U mnie masakra. Mlody goraczka, kaszel i bol brzucha. Pola po moim mleku z piersi, ktore rozmrozilam i dalam na odpornosc, meczyla sie wczoraj caly dzien i jezdzilo jej w brzuchu! Za oknem leje i wieje tak, ze w ogrodku lataja mi doniczki! W piatek w koncu wieczorem poleciałam do Tesco na rabaty! Kupilam dzieciakom pelno swiatecznych ciuszków i dodatkow AAaa a w TKMaxxie piekne zabaweczki dla Poli z Liliputens - jest zachwycona! Weekend rodzinny i spokojny. Wczoraj za to zaliczyłam dwa wielkie lumpy. Swiateczne wdzianka dla dzieciaków, dla siebie zakupione. Kocham przebieranki, wiec bedziemy szalec! Do tego piekny kombinezon dla Poli z BabyGap za 10zł! Musze sie jakos pocieszac.. bo dostałam strzał w plecy od byłego. Wezwał mnie do sadu i chce prawie o polowe obciac alimenty na Młodego.. Nie musze oczywiscie mowic, ze ma kupe kasy i wszystko zataja.. Drugie dziecko w drodze, wiec pierwsze do odstawki.. Uruchomilam prawnika i teraz nie spie po nocach, bo nie moge przezyc tego , jak tak w ogole mozna traktowac swoje dziecko. Wyliczyłam, ze Młodego ogolne koszty miesieczne ( lacznie z wakacjami, meblami itp ) to koszt 3000 zł. Wg tabeli od prawnika, gdzie w excelu wszystko policzone jest bardzo skrupulatnie.. Wiec jego propozycja 500zł to jakis smiech na sali. Jestem wsciekla, smutna, rozzalona i ogolnie deprecha. Bylam wczoraj na fitnessie sie wyzyc. Potem opędzlowalismy z niemezem butle wina i zasnelismy w koncu smacznie. No coz.. kazdy sposob jest dobry na walkę z chandrą :P Ja sie głowie co do prezentów swiatecznych. Mam kilka drobiazgów dla dzieci, a tak to lipa... Musze spiac dupke, bo to juz czas goni!!! Sciskam was bardzo :* Wracam do mojej niewesołej ferajny!
-
Dzień dobry Ja od 3 dni mam okres i taka burze hormonów, że lepiej nie podchodzić... Pojechałam wczoraj niby na zakupy, a nic nie kupiłam. Zaliczyłam chociaż ploty z kumpela i obiad na mieście. .. ale wieczorem i tak zły humor wrócił. Dziś piękne słońce wiec właśnie spaceruje i łapie Wit. D! Staremu kazała kupić na wieczór wino :) dziś ten czarny piątek, ale nie chciało mi się z Pola nigdzie cisnąc. Wszędzie tłumy i kolejki. Jeszcze bym kogoś zabiła :P Jutro rano idę na silke się wyżyć! Wrrrr Jak tak czytam ze pichcicie i pieczęcie od rana to ażnie skręca. Z jednej strony bo Pola w dzień śpi tylko w obiektach poruszających się! ( wózek lub samochod) a z drugiej, że wad to nadal kręci. Mi znudziło się już to gotowanie i sprzątanie... wkurza mnie monotonia i pierdziele. . Robie coś na szybko a czas spędzam jakoś aktywniej albo towarzysko. Wrrrr. Może wino i film wieczorem jakoś mnie lepiej nastroja. A co do fb, to ja tam nic nie ogarniam bo jest chaos w zdjęciach i postach. Wole tu was czytać ;) i pisać! !! Miłego dnia
-
Dzień dobry!! Chani- a to niespodzianka! Nie spodziewałam się, że będą tutaj takie interesy. Hehe. Mam nadzieje, ze laktator się sprawdzi. Wszystko oczywiscie wyparzylam w zmywarce :) hihi dopakuje Ci cos tam! Banana- trzymam kciuki za Twoja wytrwałość a Amelia zaraz będzie aniołkiem! !! A materiały są cudne. Korzystaj, szyjka i pokazuj!!! Katarzynki- spóźnione najlpesze życzenia! !! Rozi89- wspolczuje ząbkowania. .. trzymaj się dzielnie. Dawaj czopki, smaruje maścią, rób wszystko żeby ulżyć sobie i Malej! Ja dziś ruszam na miasto z Polką! Musze kupić sobie ciepłe kalosze, podbić receptę na mleko, no i kupić Malej fajne zabaweczki- za Misia szumsia. Widziałam boskie i niedrogie u nas w tkMaxxie wiec dzis ruszam.. No i zaraz idę do naszej parafii negocjować chrzciny.. trzymajcie kciuki :) Miłego dnia :*
-
Dzień dobry U was też zrobiła się zima? Ja chyba dziś pojadę po jakaś super ciepła kurtkę. Dziś u nas -3, parking oszroniony, w domu też zimno jak cholera. Polcia przespala pięknie całą noc i dopiero 7:20 zjadla śniadanko. Teraz jeszcze grzejemy tyłki w łóżku, bo aż strach wyjść spod kołdry! Wy już o ząbkach! ? Dla mnie to jeszcze abstrakcja. Myślę, że tak za miesiąc dwa u nas się zacznie. Póki co Pola w miarę grzeczna, choć mało śpi w dzień i nie mam chwili na relaks :/ sterta książek i gazet czeka, już nie mówiąc o cudach do uszycia. Szusterka - widzisz, widocznie Twój M.z tych praktycznych :) jakie to piekne wyznanie milosci, ta karta :) Blanka, Chani, Ania. R, Agnieszka82 i wszystkie wstające karmiące- życzę coraz dłuższych przerw w nocnych karmieniach i spokojnych śpiących dzieciaczków hehe! Ja do Młodego wstawałam co 3 h do 3 roku życia! Juz gadsl i w nocy budzil mnie krzycząc ze swojego pokoju: MAMA ! MLECKO! Wypijał wielka butle mleka z kaszka i szedł dalej spać :) Łobuz jeden! Polcia leży obok i zasypia śmiejąc się! Ale słodziak mały. . Hihi. Czasami to bym ją zjadła! Miłego dnia :* oby nie był taki mroźny jak u nas :/
-
Prosze bardzo, aukcja laktatora Chani http://allegro.pl/medela-mini-electric-laktator-jak-nowy-gratisy-i5806530836.html Dziewczyny - mam jeszcze cale opakowanie witaminy D+K do oddania! Moze ktoras potrzebuje??
-
Hej Dziewczyny! Ja wiecznie mam zaleglosci, bo ciagle gdzies z Pola smigam. Wczoraj wieczorem bylam na fitnessie!!! Moj niemaz tez wspaniały, zawsze chetnie zostanie z dzieciakami, zebym poszła sie odstresowac. Bylo fantastycznie. Spociłam sie, wyszalałam! Chani - Johny jak zwykle cudowny. Zupelnie nie podobny do tego łobuza, ktorego opisujesz ;) Oby mu przeszło..szybko! MamaZuzanna- podziwiam i trzymam kciuki za dalsza swietna organizacje :) Czytałam Malutka1989 co napisałas.. Pamietam przeboje Szusterki i GosiM.. Trzymam kciuki Malutka, zebys nabrała sił i pewnosci siebie. Jakim prawem partner moze nas krzywdzic? Uderzyc? Rzucic mimowolnie takie słowa? Zdradzic? Ile mozna wytrzymac, wybaczac, ile mozna cierpiec i płakac. Za kazdym razem bedzie gorzej.. Moj niemaz jakis czas temu skrzywdził mnie cholernie. Tak, ze nigdy mu tego nie zapomne. Nawywijał. Kłamał. Wyprowadzil sie. Po dwoch dniach poszłam do posredniczki, zbadałam swoja zdolnosc kredytowa, wybrałam mieszkanie i uruchomiłam maszyne. Cieszyłam sie, ze bede miala swoje wlasne M, ze jestem niezalezna i ze bede sama w spokoju wychowywała Młodego, bez kłotni i histerii. Po 1,5 miesiaca na imprezie spotkałam bylego. Widział, ze jakos zyje. Usmiechnieta, wsrod znajomych. Tanczylam do rana. Chodzil za mna pozniej i blagal o przebaczenie, mowil jak kocha i jak za mna tesknil.. Schował swoja wybujałą dume do kieszeni. Po jakims czasie zgodziłam sie dac mu ostatnia szanse. Dlugo bylam zblokowana. Zastanawialam sie, czy nie przeprowadzic sie do swojego mieszkania. On sie tego cholernie bał. Wiedział, ze nie bede miala senstymentów. Teraz widze,ze faktycznie zrozumial, poprzesawiał sobie w glowie, przewartosciował cale swoje zycie. No i prosze. Pomocny, kochajacy, troskliwy.. Ja pokazalam, ze sama zawsze dam rade. Wiem , ze jestem silna, pracowita, piekna.. a facet to tylko dodatek. Jak to gdzies pisałysmy "Miej wyj** a bedie Ci dane." U mnie sie sprawdziło. W przeciwienstwie do łez i robienia z siebie sierotki.. Polka spi mi na kolanach. Maruda z niej, ze hej.
-
GosiaM - ja miałam do czynienia.. tzn malowałam nie raz klientki po permanentnym. . I powiem Ci ze na 100 babę, może ze 2 miały pięknie zrobiony. Trzeba uważać, bo to jak tatuaż. . Można sobie spierd*** twarz. Potem jeszcze bardziej zamalowywac. Poza tym- teraz jest na to moda, a za 5 lat będzie na coś innego... Wiec ja odradzam.! Moja Polka zasnęła pięknie w łóżeczku! Chyba zostawię ja na te 5 minut i zwiozę szybko Młodego do szkoły.
-
Aa co do mieszkań i miejsc do zycia- my mieszkamy na nowym osiedlu na obrzeżach miasta, ale do centrum mamy blisko. Ja kocham miasto i nie wyobrażam sobie mieć daleko do kin, knajp, teatrów itp.. a jednak spaceruje sobie po polach, łąkach i lasach. No i jest bezpiecznie dla dzieci. Młody tu gania z tabunem dzieci po podwórku i lasku za blokiem i nie martwię się.