-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez asiorek352
-
mosiato i ja się dopiszę.... może nowy wątek będzie początkiem czegoś jeszcze..... Życzę Ci tego z całego srduszka Mosiu,aby spełniły się Twoje najskrytsze marzenia... Wszystkim tego życzę... Ardharko a jak córeczka? Bo ja mam w domu szpital...Dzieci i mąż chorzy
-
Ja mam też cykle rozregulowane ,po zabiegu... I dlatego też trudniej zajść mi w ciąze... Problem tkwi także w tym,że najprawdopodobniej coś nie gra z prolaktyną... Jeżeli do końca roku nie uda nam się.Pójde do lekarza i porobię badania... Kingusiu-śliczny brzuszek.
-
To ja także dopisuję się do tego wątku,jako druga... Ardharko trzymam kciuki za Twoje staranka Ja się staram o trzecie maleństwo w sumie od czerwca,kiedy to lekarz dał nam zielone światełko(po poronieniu) Pozdrawiam serdecznie
-
Asia coś tak mi sie wydaje,że to własnie jest to.... Pamiętasz ostatnio też od odwulki miałaś dolegliwości...I stres zrobił swoje Uważaj na siebie kochana....
-
Wszystkiego najlepszego... Moja córcia jest z 8 lipca,świetny miesiąc na narodziny dzieciątka... Pozdrawiam serdecznie
-
mosiahej asiorku kochany ale sie stesknilam masakra No a jak my tęskniłyśmy-masara... Leż i odpoczywaj póki możesz bo potem,następnym razem będziesz w szpitalu ale na porodówce... I nie będziesz mogła ani siku iść bo dzidzia bedzie Ci płakać głodna hihi... Buziam Cię Mosieńko...
-
Witam się i ja dziewczynki... Witam takze Mosię,która jest online... Ja mam szpital w domu-wszyscy chorzy,nawet mąż... No mówię Wam masakra jakaś się zrobiła... Asiu na razie nie miałam czasu pojechać po ziółka.... Gosia alez Ty klikasz i tak trzymać... Buziaczki kochane... Pozdrawiam Polę,Ewcię i Agmi
-
Cytuję sms'a od Mosi.. "Urósł 1 pęcherzyk,nie dużo ale zawsze to coś.Ma 11 mm.Zostaję w szpitalu,jak na razie do poniedziałku" Mosia również kazała przesłać buziaczki dla wszystkich dziewczyn... Lecę sobie kawkę zrobić... Miłego popołudnia kreseczki:)
-
Pola83Dzisiaj jedziemy 200 km do babci mojego M. Bo tam są pochowani jego rodzice. Pewnie bedą straszne korki na drodze. I pełno policji będzie, bo to przecież akcja znicz. Od wczoraj mierzę temperaturę. Wczoraj było 36,8 a dzisiaj 36,6. Nie wiem czy dobrze wyczytałam, ale jak będzie skok temperatury tzn., że ostatni gwizdek na cziki cziki? Hej dziewczyny:) Polu nieraz skok tempki zauważamy w trakcie a nawet dzień po owu także to wszystko nie jest takie proste jak nam sie wydaje... Wogóle to mierzenie to cała magia... Musisz brać pod uwage szóstkę przedwzrostową i takie tam różne... Ja tego nie potrafię robić.Ronia jest w tych sprawach ekspertem... Jeszcze na podstawie wszystkich temperatur trzeba wyznaczyć podstawową temp.ciała i wtedy można dopiero zauwazyć wzrost....bla,bla,bla długo by pisac... Ewciu śliczna fasoleńka... Gosiu buziaczki dla Ciebie,Asi i Agmi....
-
ewcia_kWitajcie Ja juz po pierwszej wizycie Ciaza rosnie, zywa i malenstwo ma juz 8.3 mm Serduszko bije 7 tydzien ciazyZdjecie wkleje pozniej, albo jutro bo dopiero wrocilam od rodzicow a jeszcze musze synka polozyc Ale sie ciesze A tak w pelni do szczescie potrzeba mi jeszcze Waszych II kreseczek Super Ewciu... tak sie cieszę kochana ,ze u kropeleńki wszystko w porządku... Synowa rosnie jak na drozdżach hehe... Buziaczki kobietki... Jeszcze mam wiadomosć od Mosi... Jest w szpitalu i jajniki ma drozne.Podejzewaja u niej PCO ,ale się okaże.Dzisiaj miała robione stymulację a jutro usg. dobranoc kreseczki i trzymajcie kciuki za Mosieńkę...
-
Witam sie i ja... Miałam wczoraj napisane takiego długiego posta no i jednym kliknięciem usunęło się wszystko zanim zdążyłam go do Was wysłać... Gosieńko tak tu na Ciebie czekałyśmy... Teraz już nas nie zostawisz -prawda? Polu z tą bielizną to świetny pomysł... Ewciu ja to z córcią mdłości miałam do 14 tc także cierpiwości... Córcia już nie ma temperaturki,był to jednodobowy incydent... Ale za to mój synek leży...Ma stan podgorączkowy i kaszelek... Jak nie urok to s....I do tego nowa pralka nam się rozwaliła...Jaki z tego okropny wniosek? Oddam na gwarancję to jestem minimum 2 tyg bez pralki...A jak mąż sam naprawi to po gwarancji...I wez tu bądz mądry... Miłego dnia dziewczynki moje
-
Dzień dobry dziewczynki... Polu Ty to zawsze serwujesz z samego rańca pyszną kawke...mniam... Ewciu ja w ciąży z synkiem poszłam do lekarza w 10 tc,a z córcia w 8 tc... Teraz musisz iść na wizytę tak by najpózniej zacząć od 10 tc... Ewciu będzie dobrze i nie zamartwiaj się tak... siasiolinka rośnie i zapewne ma się dobrze... A moja córcia teraz nie ma gorączki ale wieczorem i w nocy to piec kaflowy przy niej to był pikuś. Idę na śniadanko kreseczki... do poklikania.... A i buziak dla Agmi i naszej Aśki
-
Mamy Aniołków i nie tylko z nadzieją na szczęście - poczekalnia :)
asiorek352 odpowiedział(a) na karolineczka84 temat w W oczekiwaniu na bociana
Amirian tak strasznie mi przykro -
Pola83Asiorku a jak Twoja siortra się czuje? Nie dałam rady po południu zajzeć... Chore dziecko-to marudne dziecko i taki już los... mała ma dość wysoką tempkę ,którą zbijamy. Ale zadnych innych objawów niet... Także albo trzydnówka albo ząbki,choć to drugie najbardziej prawdopodobne... Polu moja siostra już psychicznie lepiej się czuje...Całe te emocje i napięcie zeszły wraz z pogrzebem... Asiu i tak własnie z tymi naszymi chłopami jest,jak płodne to oni focha strzelają a jak mamy okres to im się na amorki zbiera... Ewciu dobrze,ze zdrowiejesz:)Buziak dla mojego zieńcia:) Dobrej nocy Wam życzę kochaniutkie
-
Pola83Dziś po pracy jadę na nowe mieszkanko pomału ogarniać bałaganik Wczoraj się wymeldowałam, więc w dokumentach jestem bezdomna Świetnie Polu,że już na nowym miejscu mieszkacie... Ja też kiedyś byłam bezdomna przez jeden dzień.... Nic fajneg hehe... A ja nie zaglądam często bo córcia mi się rozłożyła ma gorączkę... Asiu tak jak mówisz,chyba spróbuję ziółek... Pozdrawiam Was kochane,jak popołudniu znajdę chwilkę to do was zajżę... Ewciu zdrówka życze...
-
A do Asiorka zawitała @ ...także od dzisiaj jest mój 1 dc bo plamienia zaliczamy do poprzedniego cyklu... Spoko luzik następnym razem się uda... Albo w Święta to taki magiczny czas ,może wtedy się uda... Miłego dnia i czekamy na wieści od Poli....
-
A u mnie to się chyba jednak nie udało... Zaczęłam plamić także pewnie pozamiatane... Właśnie Ewciu,trzymam kciuki i wierzę,że to dziewuszka:) Lecę robić deserek dla dzieci... Buziaczki dziewczynki....
-
Dzień dobry... A co tu tak puściutko? Aaaaaaa niedzielka... Miłego dzionka kreseczki czerwcowe
-
Asiu kochana... Wszystkiego najlepszego,spełnienia wszystkich marzeń,zdrowia oraz szczęscia z okazji urodzin.Spóznione ale bardzo szczere. Ja melduję,ze @ nadal brak także oby tak dalej-ale jakoś nie wierze,ze się udało. dobranoc dziewczyny.
-
Dzień dobry.... Witam się w sobotke... No ładnie ja wczoraj ostatnia-dzisiaj pierwsza... Ale wybaczam Wam bo dzisiaj jest sobotka... U mnie nadal cicho i spokojnie... Za chwilkę biorę sie za sprzątanie a potem pojedziemy na gościnkę do mojego taty... Miłego dnia kreseczki moje
-
My już jesteśmy po kolacyjce i przyszłam wam życzyć słodkich snów dziewczyny
-
A ja mam labę to sobie mówię zajżę do Was... Mąż jeszcze w pracy,za 1,5 godzinki dzieci wykompię,zrobię im kolację i basta... A i jeszcze pranko mam do wywieszenia bo się pralkuje. U mnie nadal brak@,pożyjemy-zobaczymy... Moze jutro zdąze kupić test ale tak tylko by go mieć bo jeszcze dam sobie czas na przyjście tej małpy... Was nie ma to tak jakoś pusto... Może Aśka zajży,ale ona pewnie z synkiem lekcje odrabia... No nic ja lecę...bo co tu tak sama będę siedzieć
-
Pola83Pakowanie jest straszne, ale... będziemy mieli takie ładne mieszkanko, więc nawet mi się chce pakować. moj M ma dziś wolne. Załatwiał juz podpisanie umów na prąd i cieplą wodę. Niestety prad będę miała dopiero w czwartek. Ale za to jak romantycznie będzie, przy świecach No własnie Polu.... I jeszcze za prąd nie zapłaćcie za 2 mesiące i wtedy dzidzi będzie murowana haha... Jejuś muszę iść porobić w domciu. Dzieci w piżamach jeszcze lataja. Idę przyjdę jak młoda pójdzie lulu... Pa Poluś do poklikania
-
Dzień dobry lipcowe mamusie... U nas w porządeczku,Wiki jest zdrowa i radosna. Biega i broi. Wszędzie się wspina-byle wyżej i to mnie w niej denerwuje. Mam nadzieję,że wasze lipcowe dzieciaczki są zdrowiutkie. Buziaczki dla maluszków
-
Oj Polu nie zazdroszczę Ci tego pakowania i wykładania na półki w nowym mieszkanku. Ale jak ten szał przeprowadzki minie, to bedziecie mieli już fajnie. No i fajnych sąsiadów się dorobicie:) haha